Pomeczowa wypowiedź Wengera

kosy nie będzie, ciężko bedzie na anfield

Tamto zachowanie buraczaków przy pociągu wobec Arsena wymagało odpowiedzi prawdziwych fanów.

"There is only one Arsene Wenger, there is only one Arsene Wenger!"

Wenger powinien wiedzieć że Bóg nie jest od spełniania życzeń.

Ale o co chodzi z tą kontuzją Kosy...bolą go ścięgna Achillessa....mi to pachnie na kolejny fail naszego sztabu

Koscielny już praktycznie wrócił i znowu... Nie wierze po prostu, przecież z nim to byśmy byli pewniejsi, na ten moment nasz najlepszy środkowy obrońca.

Szkoda Kosy... trochę się już z niego szklanka robi.

Hmmm czyli Rambo łapał formę i znowu kontuzja oby nie zaliczył znacznego spadku formy.
Kossa też świetnie zagrał i też kontuzja.... nic tylko płakać. Ale może rzeczywiście jest tak,że chcą dokłądnie poleczyć kontuzje żeby grali resztę sezonu. Podejrzewam,że to jeszcze pokłosie poprzednich sezonów .
Meczyk świetny i wogóle.
Trochę dziwię się czemu Papa robi zmiany tak późno. Wczoraj mógł sciągnąć Welbza, w jego miejsce Poldi a na lewe skrzydło Joel.

Aaron i Laurent będą pozą grą przez kilka najbliższych tygodni. Nie będą dostępni na mecz z Liverpoolem.

bajlando, bajlando. w tym klubie jest chyba limit minut dla zawodników, którzy grają w klubie powyżej x lat.

Ja poproszę Monaco...

ta... do kościoła to on powinien iść i się modlić o zdrowie dla naszych zawodników, a nie o rywala w LM!
Jak będziemy mieli pełną kadrę to i RM ani Barcelona nie będą nam straszne!

Kościelny gra z kontuzją już od roku, a teraz nagle nie da rady. Może to co się teraz dzieje to sprawka właśnie Forsytha? Może przyszedł do klubu i kazał wszystkim wyleczyć drobne urazy i dlatego każda absencja tak się wydłuża, ale za to wszyscy będą gotowi na drugą część sezonu. Oby. O ile w poprzednim sezonie widzieliśmy piłkarzy, którzy schodzili z boiska, to w tym sezonie o urazach dowiadujemy się dopiero po meczu.

LOL ten joke na końcu, jak nie Wenger :D
Ostatnio Papa zaczął nam się trochę zmieniać... :) Zobaczymy, może jeszcze będą z niego ludzie. Niezależnie od wyników jedno jest pewne: Wenger zostanie do końca kontraktu.
Nie uszczęśliwia mnie to jakoś bardzo, ale też tragedii nie ma, bo bardziej boję się o to kto będzie następcą niż o to że Wenger odejdzie.

Mam nadzieję, że to spotkanie to dobry prognostyk przed drugą częścią sezonu.
Co do spraw mniej przyjemnych - urazy. Chociaż w przypadku Arsenalu niczego nie można być pewnym to z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że w kategorii kontuzjowani mamy najlepszą pomoc na świecie. Ozil, Ramsey, Wilshere, Rosicky, Diaby, Arteta... Kto następny? Bardziej w tej intencji Wenger powinien się pomodlić.

Nie wierzę, że to napisze ale nie mogę się doczekać poniedziałku :D

z kościołem doyebał do pieca :D

MIałem nadzieje, ze z Ramseyem i Kosa to tylko bujdy ale jak to w Arsenalu bywa niestety okazały sie prawda. Zaraz wroci do gry Walcott a za pare dni sie dowiemy, ze znowu kontuzja sie mu odnowiła. Przeciez to jest niewiarygodne, Ramsey wracał do formy to dopadła go kontuzja. Szkoda słow

Eh Koscielny zaczyna się robić szklanka jak Vermaelen, czyżby organizm przestał być posłuszny po kliku pełnych sezonach w Anglii ?
ŚO w styczniu to mus!

Dzisiaj super meczyk. Tak jak Wenger powiedział każdy zagrał na odpowiednim poziomie i oby więcej takich meczy bo jak widać zbyt szybko do gry nie wrócą Aaron i Lorą. :/ Bellerin zagrał świetnie, zresztą to samo Debuchy na środku obrony. Nie wiem jak Wy, ale ja chyba na Anfield wyszedłbym tak samo, a Caluma zostawił na ławce. Wiem, że byłoby to ryzykowane, ale dzisiaj obrona jak dla mnie na +, a szczególnie podłączanie się do ofensywy Bellerina i pewność siebie Debuchy'ego na środku obrony. Cieszy mnie dobra postawa Cazorli, Giroud i Welbza bo dobre mecze w wykonaniu Sancheza i Ox'a to norma, choć Ox dzisiaj nie zachwycił. :p Po takim meczu można z optymizmem patrzeć na spotkanie na Anfield, szkoda tylko, że nadal bez Aarona i Kosy. :/

Co do losowania LM, to niech Wenger się pomodli o ASM lub FCP. :D

Przez sytuację kadrową chyba pierwszy raz w życiu żałuję, że BPL przykładem innych lig nie ma przerwy w grudniu...

Widać było w tym meczu stary dobry Arsenal, oby utrzymali formę. Było widać wiele pozytywnych aspektów: podchodzenie pod rywala, agresja, dążenie do strzelenia kolejnego gola. Jedynie co martwi to zbyt póznie zmiany ktore moglby być wcześniej dokonane, oraz kontra którą Welbeck zmarnował w takiej sytuacji powinien zabrać się z piłka i i ją wysunąć. Czasami lepsza jest asysta niż bramka.

Oj papcio haha :D

Ja pier... Laurent dopiero co wyzdrowiał i znowu nie będzie grać przez kilka tygodniu. Co tu się w ogóle wyprawia to jest jakaś komedia

ehhh dziadzio lubi być klepany po pleckach

"O kibicach, którzy skandowali jego nazwisko...
Jestem za to wdzięczny, spodobało mi się to."
Właśnie, po obejrzeniu Gladiatora, wyobraziłem sobie, jak Wenger wykupuje wszelkie akcje Arsenalu, przejmuje go na własność i ogłasza się menedżerem absolutnym władającym wszelką jakością do końca swojego żywota wśród tłumu kibiców skandujących jego nazwisko

A tak serio to bardzo miły gest ze strony prawdziwych kibiców. Zasłużył sobie na to. Wiadomo, sezon nie należy do najlepszych, a kontuzje przechodzą jak plaga, ale mam nadzieję że to przejściowy kryzys. Nie powinno być żadnych rozłamów między Kibicami i Klubem w takich momentach

Gdyby w zimowy okienku udalo sie kupic mega klasowego srodkowego obronce i mega klasowego defensywnego pomocnika to broniac cala druzyna tak jak dzisiaj mozemy cos osiagnac. Mysle ze Alexis i Wallbeck daja dobry przyklad i po odpowiednich transferach moze dojdzie do zbalansowania ofensywy i defensywy czego brakuje mi w AFC od kilku lat.

Ostatnie zdanie wygrało. :D

z tym kosciolem to mega

Jednak Aaron i Laurent wypadają. Szkoda gadać...

Dzisiaj wszyscy dobrze się spisali. Była ta słynna JAKOŚĆ. Gole, które padły w tym spotkaniu naprawdę piękne. Martwi mnie tylko kolejny stracony gol po stałym fragmencie gry.

''Być może podczas weekendu przejdę się do kościoła.''

hahaahahah

jestem tylko ciekawy kto zagra za tydzień z trójki bellerni/chambers/debuchy , bo napewno zagra Per i Gibbs.

Pomijając kontuzje i słabe miejsce w lidze, Wenger w humorze :)

debuchy daje dużo więcej an chwilę obecną na środku onrony niż chambers.a bellerin jeżeli będzie tak grał jak dzisiaj na prawej obronie to nei am sobie równych...wygryzie wszystkich:)ale na tym to polega szkoda że ramsey i kosa znów wypadają na miesiąc ale tak to już u nas bywa kontuzje i kontujze ciągle:(

RAmsey wreszcie wracał d o swojej formy a tu taki zonk...mam nadzieję że arteta jak wróci to pogra pare meczy a nie dwa i znowu kontuzja:(coś jest nie tak u nas i trzeba nad tym pomyśleć bo już przebijamy MU z kontuzjami.

"W ostatnich latach trafialiśmy na klasowych rywali. Być może podczas weekendu przejdę się do kościoła."
haha xD

Do kościoła :)
A meczyk fajny, oby tak dalej. Ciekawe na jakiej pozycji zagra teraz Chambers.

Szkoda Ramseya i Koscielnego.