Pomeczowa wypowiedź Wengera

Pomeczowa wypowiedź Wengera 21.12.2014, 21:19, Jack_Herrer 35 komentarzy

o tym, czy Arsenal zrobił wystarczająco dużo, by utrzymać wynik...

Nie, ponieważ ostatecznie udało im się wyrównać. Ogólnie uważam, że gdy stracili Boriniego, nie powinni stanowić dla nas zagrożenia. Wywalczyli rzut rożny, przy którym mieliśmy trochę pecha, ale powinniśmy czuć się winni, że nie zrobiliśmy nic aby powstrzymać Skrtela. Biorąc pod uwagę całe spotkanie uważam, że wynik jest sprawiedliwy, choć mając na boisku tylu obrońców powinniśmy bronić nieco lepiej.

o tym, czy Arsenal zaczął zbyt powolnie...

Mieliśmy problem z graniem tego, co sobie zaplanowaliśmy, a nasze posiadanie piłki również pozostawiało wiele do życzenia. W pierwszej połowie chodziło nam o założenia taktyczne oraz psychologiczne. W drugiej natomiast, poprawiliśmy nieco naszą grę w obronie. Po tym jak zdobyliśmy bramkę na 2-1 daliśmy im sporo przestrzeni i nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby strzelić trzecią bramkę. Tak długo jak nie uda ci się strzelić i mieć dwie bramki przewagi, będziesz pod ciągłą presją utraty gola i w konsekwencji remisowego wyniku.

o pierwszej połowie...

Być może prześladowały nas złe wspomnienia z zeszłego roku. To pewnie odegrało swoją rolę, ale myślę również, że kilku piłkarzy z naszej drużyny nie miało dzisiaj najlepszego dnia.

o tym, czy naprawdę uważa, że zeszłoroczna porażka odcisnęła swoje piętno...

Nie jestem do końca pewien, ale czułem jakbyśmy grali z zaciągniętym hamulcem ręcznym, szczególnie w pierwszej połowie.

o bloku defensywnym Liverpoolu...

Graliśmy dzisiaj trzema napastnikami i dodatkowo wspierali ich Chamberlain oraz Cazorla. Daje nam to pięciu ofensywnych graczy i wciąż mam wrażenie, że nie wykreowaliśmy sobie wystarczająco dużo szans.

o frustracji towarzyszącej obecnemu sezonowi...

Frustrujący jest fakt, że udało im się dzisiaj wyrównać na 2-2, ale nie jest to nasz najgorszy dzień w obecnym sezonie.

Arsene WengerPomeczowa wypowiedź autor: Jack_Herrer źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
kanonier21afc komentarzy: 225722.12.2014, 22:49

nie pamiętam kiedy ostatnio wygraliśmy z drużyną z topu...

AaronJamesRamsey komentarzy: 457322.12.2014, 14:44

Takie głupie gadanie jak po każdym słąbym meczu. Szkoda słów...

Paniu76 komentarzy: 1246422.12.2014, 14:21

Z jednej strony nie zasłużyliśmy nawet na remis grą, lecz z 2 strony powinniśmy to wygrać, patrząc na sam wynik.

karmel567 komentarzy: 346622.12.2014, 12:30

Wenger cały czas odpowiada ogólnikami, nie mam do niego pretensji, ale fajnie jak by tak szczerze powiedział co myśli i co go boli. Poczytajcie sobie konferencje van Gaala, Holender mówi przejrzyście to co myśli, często arogancko i do bólu szczerze. Uważam, że tego brakuje Wengerowi, tego pazura.

Barney komentarzy: 2219322.12.2014, 12:09


Dominik11

nie walczylibysmy bo mamy charakter cipek.
Taka prawda i to jest wina Wengera jak by nas trenowalo Alex Ferguson to LFC gdyby gralo w 10 zostalo by zjedzone nie stworzylo by sytuacji.

Barney komentarzy: 2219322.12.2014, 12:06

nie moge czytac tego piperzenia, ktorys dziennikarz powinien zadac pytanie czemu robicie w majty z rywalami z wyzszej polki? Zawsze obsrane spodenki.

afc4life komentarzy: 478322.12.2014, 11:55

Przykro patrzec jak Arsenal sie stacza. Przez nieudolnosc taktyczna i bledy kompletowaniu druzyny w ostatnich latach jestesmy jedynie ligowym sredniakiem. Jedyne co nas od reszty sredniakow, ze pod koniec sezonu udaje nam sie wyrwac 4-te miejsce.

Mamy indywidualnosci, swietnych pilkarzy (ofensywnych), ktorzy daliby rade grac w prawie kazdym klubie na swiecie. Tylko, ze my nie mamy kompletnie druzyny. Jako calosc nie istniejemy od dawna. Mecze Arsenalu przewaznie to jakies 15/20 minut dobrej gry (z dolem tabeli troche wiecej). Reszta to padaka straszna. Bramki strzelamy jedynie dzieki jakiemus blyskowi geniuszu Sancheza, Cazorli itd. 0 charakteru, pomyslu. Jak tak dalej pojdzie obudzimy sie jak United za Moysa. Tylko, ze oni dostali 900 melonow od Adidasa na odbudowe i pewnie szybko wroca na dawne tory. Jesli szybko nie zostana podjete kroki tak wlasnie moze sie stac, jak UTD za Moysa.

Locaporelchocolate komentarzy: 44922.12.2014, 11:43

Frustrujący jest fakt, że w naszym zespole nie funkcjonuje krycie. Jak widzę czterech naszych obrońców pilnujących tylko dwóch przeciwników w polu karnym, podczas gdy następnych trzech biega sobie bez krycia to mnie krew zalewa. Jeszcze Mertesacker ostatnio tylko stoi i myśli, że skoro jest taki wielki to już nie musi skakać ani walczyć o górne piłki. Gdzie jest ten BFG z poprzedniego sezonu? Nie wierzę, że sobie poszedł wraz z Kościelnym na odpoczynek. Skoro jest naszym drugim kapitanem to powinien mieć chyba silną psychikę i myśleć na boisku nawet wtedy gdy nie ma Kosy. Powinien dawać przykład i być opanowanym. Ma doświadczenie więc myślę, że nie wymagam od niego niemożliwego. Tym bardziej, że w zeszłym sezonie wszystko funkcjonowało jak należy.

Dominik11 komentarzy: 2069822.12.2014, 11:22

jeżeli by nie kontuzje to spokojnie walczyli byśmy o mistrza no ale arsenal = kontuzje

lordoftheboard komentarzy: 838522.12.2014, 11:06

Jedno go broni.
Ramsey, Arteta, Walcott, Koscielny, i ew Ozil za Chamberlaina, Flaminiego, Welbecka, Chambersa/Mertesesackera i ew Cazorle to jakby nie patrzeć pół składu.
Z pierwszego był Giroud, Sanchez, może Cazorla, Szczesny, Gibbs, Debuchy i Mertesacker/Chambers.

Strus komentarzy: 106222.12.2014, 10:27

Ależ tu niektórzy majaczą. Trener wystawił najlepszy skład jaki mógł, kontuzje przetrzebiły pomoc Arsenalu niemiłosiernie. Nie można było wprowadzić DOBREGO pomocnika z ławki, bo tam go nie mogło być i już. Na dodatek AOC nie dawał rady, Flamini szybko zarobił kartkę i co? Cazorla miał sam wszystko ogarnąć? Szczęśliwie LFC nie umiało wykorzystać więcej z tych nienajlepszej jakości sytuacji, których multum stworzyło.
W efekcie najbardziej cieniowali Sanchez i Welbeck, gdyż nie mieli przed sobą bocznych obrońców(nie było ich na boisku), tylko albo środkowego obrońcę, albo defensywnego pomocnika, albo środkowego pomocnika przeciwnika - a nie dostawali odpowiednich piłek. Ile razy widzieliśmy drybling do linii końcowej? Zero! Cały czas ciągnęło ich do środka.

Mateusz_24 komentarzy: 19122.12.2014, 08:00

Czasami mi sie wydaje ze przeciwnicy w PL maja do nas szacunek tylko przez sezon Invincibles.
A teraz kazdy sie z nas smieje w kuluarach... Ktoś kiedyś mądrze zacytował na tym forum co Sir Alex Ferguson powiedzial ze gdyby przez tyle lat nie wygral zadnego trofeum(chodzi o Wenge) to sam by odszedl z klubu...

kowalski komentarzy: 269722.12.2014, 07:20

Tak naprawdę to mielismy w tym meczu masę szczęścia, a nie pecha. Paradoksalnie bardzo niewiele zabrakło do zwycięstwa. Ale taka właśnie jest piłka.
Rozwlają mnie teksty Wengera: "brak szczęścia", "kilku piłkarzy z naszej drużyny nie miało dzisiaj najlepszego dnia".

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 122.12.2014, 03:18

Nie zasłużyliśmy nawet na remis, ale powinniśmy byli wygrać ten mecz. Chyba 3 składne akcje naliczyłem.

kubex komentarzy: 578022.12.2014, 00:21

"Wywalczyli rzut rożny, przy którym mieliśmy trochę pecha" - kurde, jakiego pecha :D Wywalczyli różny i go wykorzystali... my mieliśmy ich z 6 i za każdym razem Sanchez nie mógł dokopać piłki do środka pola karnego... Nawet szansy na gola sobie nie daliśmy.

Poza tym strzeliliśmy 2 gole po 2 dobrych zagraniach w meczu... jakbyśmy ich przycisnęli to byli na tyle słabi w obronie że byśmy im strzelili i trzeciego gola.

losnumeros komentarzy: 1405021.12.2014, 23:53


Mateusz_24

Też siez tobą zgadzam. Najlepsze jest to jak Wengera macha rekami do sędziego technicznego jak mu się nie podoba jak sędzia sędziuje. Wiadomo po kim zawodnicy mają machanie rękoma. Oraz to że nigdy nie ma pretensji do siebie i swoich zawodników, zawsze mamy pecha lub brak jakosciu, nawet nie wyciąga wniosków z poprzednich meczów.

Mateusz_24 komentarzy: 19121.12.2014, 23:39

Kawa07 dzięki za poparcie. Przykład drugi czy jak nie idzie to Wenga podniesie Dupsko z tego spiwora i podejdzie do linii coś krzyknie jak trzeba i opierdzieli?? Nie siedzi jak Lord i stroi dziwne miny nie czyta gry na bieżąco. Tu jest potrzebny ktoś pokroju Simeone albo Klopp żeby jak trzeba to opier***li .

Poland47300 komentarzy: 37621.12.2014, 23:38

"ale nie jest to nasz najgorszy dzień w obecnym sezonie."

no właśnie! w tym problem!

kawa07 komentarzy: 45021.12.2014, 23:31

@Mateusz_24
Masz całkowitą rację, Wenger już nie budzi w zawodnikach zaangażowania, takiej woli walki. Brakuje motywacji. Tak jakby oni sami prowadząc 2-1 nie wierzyli, że można ten mecz wygrać. Przykład Coutinho, który z naszych zawodników pokazał chociaż 50% takiego zaangażowania jak ten chłopak? Flamini tylko z łaski sędziego nie oberwał czerwa jeszcze w 1 połowie, Chmaberlain poniżej krytyki, Welbeck z Giroud to w 1 połowie nie potrafili wyjść nawet do podania, wyjście Chambersa z piłką za linie boczną boiska mając rywala dobre 3-4m obok to po prostu kpina. Z ofensywy jedynie Cazorla miał chęć do gry w piłkę a nie tylko bezmyślnego kopania do przodu. Wengerowi powinno być wstyd, że momentami realizator pokazując posiadanie piłki to pewnie lał ze śmiechu wyświetlając

Mateusz_24 komentarzy: 19121.12.2014, 23:13

No niestety nie oglądałem meczu ale z tego co chłopaki mowicie to było coś pokroju meczu z fiolkami w LM...czyli prowadzimy w meczu a później jak byśmy mogli to bysmy stali w bramce żeby wynik utrzymać. Niestety nie ma w nas takiego instynktu łowcy żeby dobić ostatecznie ofiare jak juz prowadzimy. A potem czytasz powinniśmy wygrać mecz,pytanie to czemu go nie wygraliscie???Bo Wenger jest wypalony i nie ma pomysłu na nich.i choćby by kupił dwóch super obrońców i DP to nic to nie da. Bo dalej by były grane takie ciepłe kluchy.Możecie mnie zbesztac ale dopóki on jest managerem to nic nie osiągniemy i taka jest przykra prawda i nie ma sie co oszukiwać i łudzić.w tym roku raczej nie bedziemy w top4 takie jest moje zdanie, to jest inna PŁ niż rok temu.

losnumeros komentarzy: 1405021.12.2014, 22:33

Wenger nie potrafi wyciągnać błędów z STF bronimy beznadziejnie i też beznadziejne wykonujemy STF czasami uda się wrzucić jakąś dobrą piłkę, ostatni rzut rożny a my mamy tylko 5 zawodników w polu karnym tam powinna być cała drużyna wraz z bramkarzem. Jak można cały czas bronić wyniku? Powinni dążyć do strzelenia 3 bramki lub utrzymywać się przy piłce. Welbeckowi powinno się przydać kilka meczów na ławce lub trybunach. Mówcie co chcecie ale Świeci i Młoty mogą odpaść z FA CUP i spokojnie skupić się na lidze, te drużyny potrafią się bronić. O TOP4 będzie bardzo ciężko w tym sezonie.

M4RJANO komentarzy: 70021.12.2014, 22:24

Najgorszy dzień jeszcze jest przed nami kibicami wtedy to Wenga powie tak to dziś jest ten najbardziej pechowy i najgorszy dzień w tym sezonie dla Arsenalu to jest prawdziwy trener kurde byle nam go nie podebrały kluby z czołówki europy

Leehu komentarzy: 1050221.12.2014, 22:00

@alekwlodarz: Ale przecież Wenger ściągnął Giroud i wprowadził Coquelina, ta zmiana miała chyba sprawić że zdominujemy srodek pola co teoretycznie powinno wystarczyć na osiągnięcie korzystnego rezultatu. Za Alexa wszedł Campbell który nie wiem czy w tym meczu piłkę dotknął, a miał dobre 10 minut. Skoro Chamberlain zagrał słabo to jak zagrał Joel, czy Joel wszedł za Alexisa w sumie to nawet nie wiem w każdym razie z piłką przy nodze go nie widziałem. Zmiany zawodników słabych na jeszcze gorszych jak Wenger mentalnie przygotował zawodników na ten mecz. Prawda jest taka że dostosowaliśmy się do poziomu Liverpoolu dobrze że nas nie pokonali. :)

Leehu komentarzy: 1050221.12.2014, 21:52

"Ale nie jest to nasz najgorszy dzień w obecnym sezonie." - To zdanie najlepiej podsumowuje jak gra Arsenal w tym sezonie dziękuje i nie wiem gdzie są przeprosiny dla kibiców za to że musieli to oglądać, a nie mogą sobie usiąść i obejrzeć meczu profesjonalnej drużyny piłkarskiej tylko puszczają im w SkySport jakiś shit który nadawałby się co najwyżej do Comedy Central. :)

tyson880 komentarzy: 1053421.12.2014, 21:48

Szkoda, że nie padło pytanie dlaczego Wenger starał się za wszelką cene bronić wyniku pod własną bramką, co powtarza się za każdym razem w takiej sytuacji, a często to się po prostu nie sprawdza. Arsenal nie potrafi bronić wyniku. Nasi obrońcy są naprawdę słabsi, niż wszyscy myślimy. Fajnie, że Per miał naprawdę jeden znakomity sezon, ale jego czas w Arsenalu wraz z sezonem powinien dobiec końca. Ostatecznie na ławę, a do pierwszego składu ŚO przynajmniej pokroju Varane'a.

Holloway komentarzy: 60521.12.2014, 21:41

Drużyna, która gra przeciwko zespołowi o podobnym potencjale, lecz lepiej zmotywowanym i grając tylko na utrzymanie jednobramkowej przewagi aż się prosi się o kłopoty. Widziałem już sporo podobnych sytuacji, również z perspektywy kibica na stadionie, więc śmiało mogę powiedzieć, że bardzo często dochodzi do remisu. Cała ciężka praca idzie na marne. Zawodnicy są zawiedzeni. Atmosfera w szatni jest bardzo słaba. Inaczej jest przegrać, gdy wiadomym było, że rywal strzelił te kilka bramek i był o wiele lepszy, a inaczej stracić zwycięstwo przez jeden błąd w końcówce meczu. To na pewno dobija psychicznie. Wenger popełnić wielki błąd i to jest faktem. Nie powinno się grać defensywnie przeciwko zespołowi z dużymi możliwościami w ataku. Któraś sytuacja w końcu doprowadzi do zdobycia bramki. Tak też się stało dzisiaj. Czasami nie mam pojęcia o co chodzi Wengerowi. Jego decyzje są pozbawione sensu i wyczucia. Najlepszą obroną jest atak, więc zdjęcie Giroud i Sancheza było wielkim błędem. Przypuszczam, że nasz treneiro myślał, że ten wynik da się dowieźć. No to się bardzo zdziwił.

alekwlodarz komentarzy: 24621.12.2014, 21:40

winny jest Arsene ściągając Giroude'a - zadaniem dobrze główkującego napastnika jest wybijać właśnie takie niczyje piłki jak ta to Skrtela , który przecież już nie raz wcześniej katował główkami Arsenal ... ten gol był żenujący

mar12301 komentarzy: 2327121.12.2014, 21:39

Szkoda czasu to czytać. Po każdym meczu prawie ta sama gadka.

rysiek098 komentarzy: 248921.12.2014, 21:39

Mecz do zapomnienia, jakich wiele w tym sezonie...

Kluivert komentarzy: 29621.12.2014, 21:39

nawet jakby wygrali i tak zostalibysmy na 6 miejscu Southampton ma wiele lepszy stosunek bramek teraz wszystko zalezy od nas mecz z soton i west hamem wygramy je wpadamy na 4 miejsce

RamseyTheBest komentarzy: 100921.12.2014, 21:33

No w sumie Wenger powiedział prawdę.Alexisowi się słabszy dzień przydarzył,tak jak prawie każdemu.Cazorla,Debuchy,Szczęsny i Giroud na wielki +.Szkoda tego remisu ale podnosimy głowę i jedziemy z QPR! #COYG

mitmichael komentarzy: 4924321.12.2014, 21:33

Od dawna mi sie nie chce czytac jego komentarzy, przeczytałem dzisiejszy i stwierdzam, ze niepotrzebnie

executer1 komentarzy: 289021.12.2014, 21:31

Do Alexisa dopiero teraz dotarło do jakiego średniaka się przeniósł z Barcelony i depresje złapał chłopak.Brakuje tylko żeby Kuraków kupili szejki i wtedy nawet z top 4 można się pożegnać.

Koroniarz komentarzy: 1041021.12.2014, 21:27

Ciagle gada to samo, ale nic nie robi zeby takie rzeczy sie juz nie powtarzaly. Nie wyciaga wnioskow i za to coraz bardziej chcem innego menago

Orandzo komentarzy: 338021.12.2014, 21:23

Sprawiedliwy wynik? Tak bardzo sprawiedliwy jak ten nasz w meczy z United w tym sezonie.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady