Pomeczowa wypowiedź Wengera

22.10.2016, 20:35, Kamil Garczorz 16 komentarzy

Arsenal w 9. kolejce Premier League zakończył serię sześciu zwycięstw z kolei. Kanonierzy przed własną publicznością zremisowali 0-0 z beniaminkiem najwyższej klasy rozgrywkowej, Middlesbrough. Oto, co po meczu powiedział Arsene Wenger.

O frustracji z bezbramkowego remisu...

Jestem nieco sfrustrowany tym wynikiem. Mieliśmy 75% posiadanie piłki, ale to nie wystarczyło, by odnieść zwycięstwo, nasze ataki nie były wystarczająco szybkie. Przez pierwsze 20 minut nie dopuszczaliśmy naszych rywali do głosu, ale potem wrócili do gry i sprawili nam wiele problemów. Nie udało nam się wygrać, ale przynajmniej nie przegraliśmy.

O tym, czy brak zwycięstwa było spowodowane zmęczeniem...

Zapłaciliśmy cenę za środowy mecz w Lidze Mistrzów, jednak pomimo tego, gdy gra się na własnym boisku zawsze chcesz wygrać, a my nie potrafiliśmy tego dokonać. Mogliśmy przegrać to spotkanie już w pierwszej połowie, zatraciliśmy dzisiaj naszą kreatywność, a bez tego nie można zwyciężyć.

O interwencjach Cecha...

Muszę przyznać, że w tym tygodniu obaj nasi bramkarze spisali się świetnie. Ospina w środę i Cech dzisiaj udowodnili jak ważne jest posiadanie dwóch światowej klasy golkiperów.

O braku Girouda...

Nie wykorzystaliśmy stałych fragmentów i dośrodkowań, więc pierwszą rzeczą, która przychodzi na myśl jest to, że brakowało nam wysokiego i silnego faceta, który pomógłby nam w takich chwilach. Dzisiejszy mecz zakończył naszą serię zwycięstw i nie chciałbym, aby było to moją wymówką. Musimy sobie z tym poradzić, jesteśmy ofensywnym zespołem, lecz dzisiaj nie udało nam się zdobyć gola. W końcówce mieliśmy na boisku pięciu lub sześciu ofensywnych graczy i pomimo tego nie potrafiliśmy trafić do bramki Middlesbrough, jest to frustrujące, ale taka jest Premier League. Niedawno w takiej sytuacji był Manchester City w meczu z Evertonem i również nie odnieśli zwycięstwa. Musimy znaleźć sposób na to, by być efektywni nawet w takich meczach.

O tym, czy Arsenalowi brakowało Cazorli...

Tak, ponieważ jego podania zawsze są szybkie i dokładne oraz potrafi wyjść z głębi pola w strefę ataku.

O powrocie Girouda i Cazorli...

Nie wiem kiedy Cazorla wróci, musimy sprawdzić w poniedziałek jak będzie wyglądał, natomiast Giroud może pojawić się w składzie na wtorkowy mecz z Reading.