Pomeczowa wypowiedź Wengera

Pomeczowa wypowiedź Wengera 28.08.2017, 10:31, Diam51 11 komentarzy

Arsenal po raz kolejny rozczarował swoich kibiców, tym razem ulegając Liverpoolowi na Anfield Road aż 0:4. Po tej druzgocącej porażce na konferencji prasowej zjawił się menedżer The Gunners - Arsene Wenger. Oto, co miał do powiedzenia:

Co poszło nie tak?

Wszystko. Od pierwszej do ostatniej minuty nie potrafiliśmy stanąć na wysokości zadania i byliśmy słabsi fizycznie, technicznie oraz mentalnie. Zostaliśmy za to ukarani. Można by przeanalizować teraz dokładniej nasze błędy, ale uważam, że po prostu nie zagraliśmy na odpowiednim poziomie.

Dlaczego zespół tak słabo się zaprezentował?

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie kilka chwil po meczu. Są jakieś powody, ale nie mam chcę o tym rozmawiać.

W poprzednim sezonie twierdziłeś, że to przez twoją niepewną przyszłość drużyna grała słabo...

Ale wtedy powiedziałem to po 30 meczach, teraz rozegraliśmy trzy - jeden u siebie i dwa na wyjeździe. Uważam, że w dwóch pierwszych spotkaniach wyglądaliśmy nieźle, natomiast pokazany przez nas poziom dzisiaj jest nie do zaakceptowania.

Pamiętasz, kiedy ostatnio twój zespół został tak zdeklasowany?

Moja pamięć nie jest aż tak ogromna, lecz to prawda, że byliśmy dziś dla Liverpoolu łatwym rywalem.

O przyszłości Chamberlaina...

Po takim spotkaniu nie chcę odpowiadać na pytania tego typu. Koncentrujemy się na meczu. Nie wiem, co się stanie na rynku transferowym w ciągu następnych kilku dni.

O Mustafim...

Podobne pytanie, podobna odpowiedź.

Arsene WengerLiverpool autor: Diam51 źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
radi komentarzy: 5928.08.2017, 15:32

Wenger stwierdził, że wszystko poszło nie tak byliśmy słabsi fizycznie, technicznie oraz mentalnie. A zadał sobie pytanie dlaczego? Kto za to odpowiada? i jak Welbeck czy Hector miałby być silniejszy fizycznie od zawodników The Reds. Mezut nigdy nie był walczakiem więc skąd u niego miałby być mentalność i wola walki. Całymi tygodniami ogląda mecze Arsenalu, ustawia im dietę przygląda sie na treningach, a po meczu jest najbardziej zdziwiony ze wszystkich. Oby jeszcze udało się przegrać kilka meczy, aby nie tylko kibice uznali, że powinno się znów dużo zmienić w szatni Arsenalu. Byle jakie zwycięstwo zaciemnia obraz.

schnor25 komentarzy: 1854728.08.2017, 14:23

Piłkarze grają na zwolenienie Wengera, jest jakieś inne racjonalne wytłumaczenie? Wszyscy biją na alarm, wołają o pomoc, a ślepy, głuchy zarząd do spółki z właścicielem mają problem w poważaniu.

dudekns komentarzy: 605028.08.2017, 13:17

Masakra po prostu...

drewniane_krzeslo komentarzy: 282328.08.2017, 13:10

To jedna porażka sezon trwa dalej

kanonier21afc komentarzy: 225728.08.2017, 13:00

Pamiętasz, kiedy ostatnio twój zespół został tak zdeklasowany?
Moja pamięć nie jest aż tak ogromna, lecz to prawda, że byliśmy dziś dla Liverpoolu łatwym rywalem.

No to musiało być bankowo jakieś 10 lat temu...

ZielonyLisc komentarzy: 2035928.08.2017, 12:05

Słowa Henry'ego mówią wszystko.

''Każdy może zostać, a piłkarze nie muszą się wysilać. Nie ma presji na piłkarzach, aby zagrali wystarczająco dobrze na poziomie tego klubu. Oni nawet nie konkurują. Trzeba to zmienić, ale tam wszystko jest miłe, a tak nie może być.''

LordPrettyFlacko (zawieszony) komentarzy: 49828.08.2017, 11:15

Jest maly blad w drugim zdaniu w odpowiedzi na drugie pytanie.*

8:2 z Man Utd, 6:0 z Chelsea, 5:1 z Liverpoolem, czy 6:3 z Man City i wczorajsze 4:0 z Live, gdzie Kanonierzy nie oddali ani jednego strzalu w swiatlo bramki rywala. Ten facet nie uczy sie na bledach. Kompromituje sie kolejny raz w meczu z czolowka. I tutaj juz o przypadkach mowic nie mozna. Zreszta dawno juz nie mozna, tylko, ze sa tacy kibice Arsenalu, ktorzy nie wiedziec czemu znajduja w ogole cos na obrone Wengera.

D14 komentarzy: 440428.08.2017, 11:09

Nie chce odnosic sie do Wengera bo zawinil tak jak pilkarze, ale do cholery jasnej, dlaczego w skladzie nie bylo ANI JEDNEGO zawodnika, ktory chcialby ten mecz wygrac? Ktory zlapalby za gardlo reszte kolegow i pociagnal do przodu, pokazal jak sie walczy? CALY SKLAD wygladal beznadziejnie. Nikt nie mial woli zwyciezcy. Sancheza pomijam bo wszyscy wiedza jaki jest i ze zasuwa za 3, ale wczoraj wszedl w 1 mecz i mial prawo zagrac tak jak zagral. Ogolnie mamy stado panienek w druzynie! Wystarczy pressing przeciwnika i jestesmy wystraszeni jak stado jelonkow. Jedyna osoba, ktora ma charakter i potrafi wychodzic z pressingu bardzo dobrze to Wilshere, ktory oglada blamaze kolegow z wysokosci trybun.

Elastico07 komentarzy: 1326728.08.2017, 10:53

Kibice powinni zostac i poczekac jak bedzie wychodził Wenger i go wygwizdać tak jak miało to miejsce w tamtym sezonie,wtedy to podziałało,zrobił kilka roszad i zaczeli grac i wygrywać,teraz znowu zaczęło byc wszytkie pieknie bo sciągnąc Lacazetta wygrał puchar Anglii i Tarcze wspólnoty,narobilismy sobie apetytów na lige ale tak jak mowilem juz kilka dni wczesniej,pierwsze 5 kolejek moze juz nas wyjaśnić.Nie dość ze postradał rozum na stare lata to jeszcze nie ma wstydu.Teraz będzie wygrana z Bournemouth i gada ze odpowiedzielismy na porażke,potem wyjazd do Chelsea ktory znowu moze Wengera sprowadzic na ziemię,najgorsze jest to ze jestesmy bezsilny,jedynie wielki zorganizowany protest mógłby obalić Wengera,ale kibice i tak bedą przychodzić,hajs się będzie zgadzał,a Wenger dalej bedzie na swoim stanowisku robił co sezon to samo,aż nie zdobędzie mistrzostwa,a wiemy ze wczesniej za przeproszeniem moze kopnąć w kalendarz.

D_S komentarzy: 106228.08.2017, 10:49

Dziadu odejdź już.

Gryzek komentarzy: 379928.08.2017, 10:47

Srutu tutu majtki z drutu. Jak się wystawia piłkarzy typu Welbeck, Holding czy Bellerin bez formy to cieżko o wygraną z taką marką jak L'pool. Tam nikt nie wiedział co zrobić na boisku, po przerwie też żadnej poprawy, więc noe wiem co Wenger z nimi robi w trakcie przerwy. Chyba kreskówki oglądają.
Özil to w ogóle powinien zostać posadzony na ławkę bo niewiele wnosi i to już od dawna. Niech się w końcu też ogarnie, bo wygląda na boisku jakby spał.

A przede wszystkim, Wenger powinien odejść.

No i jeszcze #FreeSanchez

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady