Porażka na własne życzenie: Watford 2-1 Arsenal

Porażka na własne życzenie: Watford 2-1 Arsenal 14.10.2017, 19:42, Patryk Bielski 1247 komentarzy

Nie jest łatwo być kibicem Arsenalu. Boleśnie przekonaliśmy się o tym dzisiejszego wieczoru. Podopieczni Arsene'a Wengera po raz kolejny nie sprostali ciążącej na nich presji i zamiast wykorzystać potknięcia ligowych rywali, stracili punkty na Vicarage Road. Po dramatycznej drugiej części meczu, Kanonierzy przegrali z Watfordem 1:2, tracąc bramkę w doliczonym czasie gry.

Arsenal przystąpił do tego meczu w dość eksperymentalnym składzie. W obronie w miejsce kontuzjowanego Mustafiego pojawił się kapitan zespołu, Per Mertesacker. Warto wspomnieć, że był to pierwszy mecz Niemca w wyjściowej jedenastce w lidze angielskiej od 532 dni! Wolne od Bossa dostali Aaron Ramsey oraz Alexis Sanchez, których reprezentacje nie awansowały na zbliżające się Mistrzostwa Świata. Na ławce po kontuzji zasiadł też Mesut Özil. W rezultacie w środku pomocy mogliśmy oglądać Xhake z Elnenym, zaś za poczynania ofensywne było odpowiedzialne trio Iwobi, Welbeck, Lacazette.

Arsenal: Cech - Koscielny (85' Holding), Mertesacker, Monreal - Bellerin, Elneny, Xhaka, Kolasinac - Iwobi, Welbeck (61' Özil) - Lacazette (68' Giroud)

Watford: Gomes, Femenia, Mariappa (63' Carrillo), Britos, Holebas, Doucoure, Kabasele, Pereyra (81' Capoue), Cleverley, Richarlison, Gray (63' Deeney).

Arsenal szybko przejął inicjatywę w meczu, a gospodarze skupili się na kontrowaniu zespołu Arsene'a Wengera. Posiadanie piłki nie przekładało się jednak na strzały i klarowne sytuacje.

Mimo początkowej przewagi Kanonierów, to Watford jako pierwsze stworzyło groźną sytuację. Na lewej flance do piłki doszedł Abdoulaye Doucoure, który zdołał dośrodkować w pole karne. Tam piłkę głową do siatki próbował skierować Roberto Pereyra, jednak Argentyńczyk miał zbyt mało czasu i uderzył obok bramki. Warto odnotować, że do tej pory był to pierwszy strzał w meczu. Po tej akcji gospodarze zaczęli grać aktywniej, częściej goszcząc na połowie Arsenalu.

W zespole Arsene'a Wengera wyróżniali się Alex Iwobi oraz Hector Bellerin, którzy aktywnie pracowali na całej długości boiska.

W 39. minucie Arsenal wyszedł na prowadzenie. Rzut rożny w pojedynku z Holebasem wywalczył Iwobi. Do piłki ustawionej w narożniku podszedł Granit Xhaka, który dośrodkował futbolówkę wprost na głowę Mertesackera. Niemiec zgubił krycie Cleverleya i mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce.

W końcówce pierwszej połowy Arsenal mógł podwyższyć stan meczu. Najpierw strzał z dystansu Xhaki obronił Gomes, a przy kolejnej próbie spudłował Bellerin. Gospodarze w pierwszej odsłonie meczu nie oddali ani jednego celnego uderzenia na bramkę Petra Cecha.

Na druga połowę spotkania Watford wyszło wyraźnie odmienione. Sygnał do ataku dał swoim kolegom Richarlison, który łatwo ograł Bellerina, jednak jego strzał z lewej strony pola karnego minął słupek bramki Cecha.

Kilka minut później Welbeck przegrał pojedynek w polu karnym Szerszeni i upadł na murawę trzymając się za mięsień uda. Uraz okazał się na tyle poważny, że Anglik w 61. minucie musiał opuścić murawę. W jego miejsce na placu gry zameldował się Mesut Özil. Niemiec nie potrzebował wielu minut, by dać o sobie znać rywalom. W 63. minucie świetnie dograł prostopadłą piłkę do Iwobiego, jednak strzał Nigeryjczyka jeszcze lepiej obronił Gomes.

W 68. minucie Alexandre'a Lacazette'a zmienił Olivier Giroud. Nowy nabytek Arsenalu miał obiecującą pierwszą połowę, jednak w drugiej, podobnie jak jego koledzy z zespołu, nie grał już tak przekonująco.

W 70. minucie Kanonierzy mieli drugą okazję na podwyższenie rezultatu i zabicie meczu. Tym razem Iwobi odwdzięczył się podaniem Özilowi, jednak reprezentant Niemiec w pozornie łatwej sytuacji, z szesnastu metrów, uderzył wprost w bramkarza Watfordu.

Niewykorzystane sytuacje się mszczą... Kilka sekund później Neil Swarbrick wskazał na wapno po dyskusyjnym faulu Bellerina na Richarlisonie. Powtórki pokazały, że jeśli doszło do kontaktu, był on minimalny. Hiszpan dał jednak pretekst sędziemu do podyktowania jedenastki. Do piłki podszedł Troy Deeney, który kilka minut wcześniej zameldował się na placu gry, i pewnym strzałem w prawy róg bramki wyrównał stan spotkania.

Od momentu utraty bramki zespół Arsene'a Wengera nie przypominał drużyny z górnej części tabeli. Kanonierzy zamiast rzucić się do odrabiania strat, oddali pole rywalom. Spory w tym udział Deeneya, z którym Szerszenie faktycznie "kąsały". W 83. minucie gości po strzale Capoue uratował słupek.

Na domiar złego, dwie minuty później boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Laurent Koscielny, a zmienił go Rob Holding.

Kiedy wydawało się, że Arsenal dowiezie remis do końca, w doliczonym czasie gry szalę zwycięstwa na korzyść gospodarzy przechylił Tom Cleverley. Anglik wykorzystał zamieszanie w polu karnym Petra Cecha i z 10 metrów skierował piłkę do pustej bramki Arsenalu.

Kanonierzy stracili w tym meczu nie tylko cenne trzy punkty, ale i kontuzjowanych piłkarzy. Szczególnie martwi uraz Laurenta Koscielnego, który w obliczu absencji Mustafiego wydaje się być sporym problemem. Pozostaje zadać pytanie, czy Francuz zbyt wcześniej nie został wprowadzony do pierwszej jedenastki po przebytej kontuzji? Na odpowiedź pozostaje nam jednak czekać do szczegółowych badań lekarzy.

Począwszy od dzisiejszego meczu, macie szansę oceniać piłkarzy Arsenalu za ich występy. Aby to zrobić, należy kliknąć w poniższy link:

Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Watfordem

Raport pomeczowyWatford autor: Patryk Bielski źrodło: wlasne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Adeusz94 komentarzy: 86014.10.2017, 20:02

Brawo dla Oezila. Miał ?setkę? i nie trafił. A mogło być po meczu.

Szebson komentarzy: 351014.10.2017, 20:02

Byl kontakt? Byl. Dla mnie karny pewny, a to, ze sie przewrocil... nie musial, bo spokojnie by sie na nogach utrzymal. To sie nazywa cwaniactwo.

Ranczomen komentarzy: 1253914.10.2017, 20:02

Zamiast kontrolować mecz oddaliśmy ofensywę. Brawo.

mistiqueAFC komentarzy: 2676914.10.2017, 20:02

Ozil mógł zakończyć mecz, a teraz pewnie przegramy xd

darobos komentarzy: 75214.10.2017, 20:02

Karnego nie było koniec tematu . Ozil z****l szanse i się zemscilo mamy szansę się zbliżyć = Typowy ****owy arsenal

XandeR komentarzy: 1000514.10.2017, 20:02

Brawo Mesut

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1514.10.2017, 20:02

Zamiast zabić mecz, to tracimy gola, typowy, wyjazdowy mecz z zespołem drugiej części tabeli.

pumeks komentarzy: 2080814.10.2017, 20:02

@Gozdzik:

dobrze, że sie rzucił ale karnych Arsenal nie ma rozpracowanych, bo na grafice było widac, że strzela karne głównie w prawo

Choina komentarzy: 211614.10.2017, 20:02

Super Ozil i Iwobi...

Argudo komentarzy: 10886 newsów: 614.10.2017, 20:02

Ehhhh

Simpllemann komentarzy: 52881 newsów: 52414.10.2017, 20:02

Zaraz wejdzie Walcott.

jaro22162 komentarzy: 26014.10.2017, 20:02

@AceVenturaLFC
Nie działa niestety... :/

Baronesko komentarzy: 133214.10.2017, 20:02

Wenger robi krzywde Ziru i Lacazettowi, musi sie zdecydowac Boss kto ma byc naszym napadziorem. I klasyczna zmiana, tracomy bramke i zaraz Walcott na ratunek. Masakra

michalal (zawieszony) komentarzy: 1041314.10.2017, 20:01

Tutaj nie chodzi o to czy był karny czy nie, tylko o to że gramy jak cioty i nie potrafimy z Watfordem strzelić dwóch goli.

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9214.10.2017, 20:01

Wystarczyło, żeby Ozil trafił.

Placio komentarzy: 262614.10.2017, 20:01

Ehh.. jak zwykle jak frajerzy.

helzing komentarzy: 327314.10.2017, 20:01

karny haha

mar12301 komentarzy: 2323314.10.2017, 20:01

szkoda

mallen komentarzy: 2124014.10.2017, 20:01

Kara za symulke?

Dawid04111 komentarzy: 13306 newsów: 1414.10.2017, 20:01

Dzieki Ozil.

Castillo komentarzy: 224114.10.2017, 20:01

Symulant frajerski

Szogun komentarzy: 29960 newsów: 314.10.2017, 20:01

Pięknie. Dosłownie pięknie. Geniusze taktyczne i tytani pracy właśnie remisują.

Slaviola komentarzy: 1237714.10.2017, 20:01

Przecież tego karnego nie było, znowu sędziowie okradają Nas że zwycięstwa! Kurde!

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9214.10.2017, 20:01

Mentalność strzelić bramkę z byle czego i bronić się od 46. minuty. Feat Arsenal

Gronek komentarzy: 1814.10.2017, 20:01

Niesluszny karny.... zabawny ten mecz

Frytek komentarzy: 320514.10.2017, 20:01

Przeciwko nam zawsze piękne karne dyktują.. masakra.

Sparku komentarzy: 340214.10.2017, 20:01

Żenada

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 214.10.2017, 20:01

Dziadek dawaj Wilshere'a.

Kysio2607 komentarzy: 1336014.10.2017, 20:01

Cech nie wyczuł strzelca, a to CI niespodzianka ;d

szkoda ryja strzępić

lays komentarzy: 3987114.10.2017, 20:01

Jacy frajerzy z nas.

pumeks komentarzy: 2080814.10.2017, 20:01

Teraz Giroud musi strzelić :)

maciekbe komentarzy: 1245814.10.2017, 20:01

Karny z jakiej gurwa racji?!?!

mistiqueAFC komentarzy: 2676914.10.2017, 20:01

Kij z tym, że karny naciągany.

michalal (zawieszony) komentarzy: 1041314.10.2017, 20:01

@MarkOvermars:

Faulu nie, karny tak i gol tak.

Simpllemann komentarzy: 52881 newsów: 52414.10.2017, 20:01

Zamiast 2:0 zrobiło się 1:1.

Papaciok komentarzy: 438714.10.2017, 20:01

Teraz hahah juz widze zwirka ktory biegnie sprintem hahah dobra decyzja zeby wprowadzic drewniaka ****de mac LACA 90 MINUT

kamilo_oo komentarzy: 2356714.10.2017, 20:00

Je.... nurek

Gozdzik komentarzy: 3531 newsów: 2214.10.2017, 20:00

Cech jak zwykle w druga strone.

Szogun komentarzy: 29960 newsów: 314.10.2017, 20:00

Ozil do cholery.Setka a nawet 200 a tu strzał prosto w bramkarza.

mistiqueAFC komentarzy: 2676914.10.2017, 20:00

Pograne

MarkOvermars komentarzy: 939914.10.2017, 20:00

Karnego nie było

mitmichael komentarzy: 4924314.10.2017, 20:00

I co z tego, ze karny naciagany, robilismy wszystko zeby Watford bramke strzelilo, Cech sie nie nauczy bronic karnych

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9214.10.2017, 20:00

Gustlik w bramce.

Castillo komentarzy: 224114.10.2017, 20:00

Hahaha wiedziałem ze się coś odwali

Calyn komentarzy: 191614.10.2017, 20:00

Jaka symula najgorsza

sebastix11 komentarzy: 606214.10.2017, 20:00

lol gdzie tu karny ...

TurboGrosik komentarzy: 169414.10.2017, 20:00

Oezil ramadan ma czy chleba nie jadl?

lays komentarzy: 3987114.10.2017, 20:00

Nie no, nie ma karnego

jaro22162 komentarzy: 26014.10.2017, 20:00

@AceVenturaLFC
Jesteś wielki :D Dzieki :)

Gozdzik komentarzy: 3531 newsów: 2214.10.2017, 20:00

Oj Mesut.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady