Porażka po jednej kontrze, Arsenal 0-1 Leicester

Środek pola stworzony z 3 defensywnych pomocników - Partey w tym tłoku wogóle się nie odnajdywał i nie potrafił zrozumieć swojej roli na boisku. Do tego Ceballos na kacu, Laca, Auba bez formy.
Arteta jeszcze popełnia błędy, ale nie od razu Kraków zbudowano. Ufam że długofalowo zbuduje u nas maszynę do wygrywania.

Podobnie jak większość z was też jestem rozczarowany tym wynikiem. Przez cały spotkanie mieliśmy optyczną przewagę, ale nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Ciężko gra się przeciwko drużynie, która tak głęboko się broni.

To co było można wczoraj zaobserwować to brak środkowego pomocnika, który zrobić różnicę przy tworzeniu sytuacji bramkowych. Arteta doskonale sobie zdaje z tego sprawę i dlatego tak mocno zabiegał od transfer Aouara.

Uważam, że proces budowania tej drużyny potrwa jeszcze sporo czasu. Ale nasz trener nie jest głupi i widzi braki tej drużyny. Sprowadził Thomasa i Gabriela bo tych obszarach potrzebowaliśmy wzmocnień. Największym błędem do tej pory było sprzedanie Martineza, a pozostawienie Leno. Tutaj chyba zdecydowały względy marketingowe, a nie czysto sportowe - i z tej decyzji Arteta i ludzie z nim związani będą musieli się wybronić.

Zachęcam wszystkich do wiary i wspierania Artety, bo to na prawdę odpowiedni człowiek na tym stanowisku. Nie owija w bawełnę, reaguje na bieżące wydarzenia i ma ten klub w sercu. Każdy potrzebuje czasu, ale już teraz widać poprawę w wielu aspektach gry.

Jesteśmy dziadami i nie chodzi tylko o wynik.

Triumf w FA Cup trochę zamazał widok na sprawę, ale niestety wszystko wskazuje na to, że wyzwanie w Arsenalu przerosło Artetę.

niestety wygląda to nie najlepiej. 6 meczy, już 3 porażki :( I gra jakaś taka toporna, bez polotu, bez pasji, jakoś to wszystko na siłę i za uszy ciągnięte :(

@Simpllemann: Kurrrła Panie, Martinez to by to lekko wyciągnął.

@sWinny: Moja opinia i przy tym rozkmina odnośnie Xhaki jest dokładnie taka sama. Dla mnie Xhaka i Mustafi to takie symbole marazmu obecnego Arsenalu. O ile Mustafi odchodzi w cień, to z Xhaki każdy robi wielkiego lidera. Dla mnie to jest niepojęte i jestem zdania, że do póki ten szwajcajcarski beton będzie naszym graczem, dopóty w Arsenalu marazm będzie trwał.

Co do Artety. Nie chce po chłopie jakoś cisnąć, czas mu się należy do końca sezonu, to oczywiste. Niestety, swego rodzaju miotełka (dłuższa niż zazwyczaj, zakończona czymś więcej niż wygranie paru meczów) się skończyła i trzeba teraz pokazać, że potrafimy po wengerowsku "odpowiedzieć w następnym meczu". Pomysłu niestety na to nie widzę za bardzo i do meczu z United podchodzę bardzo sceptycznie.

Odnośnie gry Arsenalu. Zaczynają się rozkminy, gadki typu potrzebny nam gość pokroju Ozila, to nagle będziemy super grać itp. Gówno prawda. Świeży przykład- Leeds. Nikt chyba nie powie, że mają lepszych graczy od nas. Większość to wafle z Championship. I co? Grają, aż miło. Odważnie, z polotem. Wychodzą na LFC czy City i grają jak równy z równym. Wiem, finalnie pewnie skończą pod nami, bo brakuje im dojrzałości i szerokiego składu. Dużo im obrona zawala, bo jest słaba. Tylko pytanie dlaczego my nie potrafimy kilka razy do roku zagrać z takim polotem w meczu z topem, tylko czaimy się jak kurczaki i grzecznie zbieramy oklep jeśli to jest mecz wyjazdowy?

@seeboq: mnie też Xhaka nie irytował jakoś szczególnie. Na pewno nie był najgorszy na boisku.

Co do Mustafiego - wg. mnie nie ma co się na nim wyżywać w komentarzach. Przypomnijcie sobie ile pauzował przez kontuzję. Poza tym, chyba wszyscy wiemy, że nie jest on obrońcą ze skillem Ramosa, żeby od razu po powrocie po kontuzji być najlepszym zawodnikiem na boisku. :)

Ceballos - faktycznie przyzwyczaił nas do znacznie lepszych występów, wczoraj absolutnie nic mu nie wychodziło. Niestety.

@simeges: A jak chcesz grać innaczej?
Mamy tylko dwóch, w miarę dobrych obrońców, przez to, więcej zawodników musi wspierać tą formacje.
Mamy napastnika totalnie bez formy, brak dobrego prawego pomocnika, brak dobrego rozgrywającego.
Nie wspominając nawet o ławce, bo tam jest tragedia.
Jak mamy grać innaczej? Nie mamy zawodników do klepki.

Patrząc na ostatnie spotkania Odnoszę wrażenie że z drużyną dzieje się coś niedobrego. Nie chodzi tutaj już o taktykę czyli brak w zasadzie ale warto zauważyć że w ostatnich meczach nawet Auba się nie uśmiecha... gość który cały czas przecież jest roześmiany. Coraz częściej widać że piłkarze nie rozumieją się zupełnie ze sobą, nawet arteta przygasł trochę już nie gestykuluje tyle w trakcie meczu, nie pokrzykuje na zawodników w trakcie meczu coraz częściej stoi jak słup soli zamyślony, a Przecież jego zawsze było najbardziej słychać na boisku. Śmierdzi mi to jakimś konfliktem w drużynie i obawiam się że widocznie się to w najbliższym czasie.

Mnie gra xhaki aż tak nie irytowała.
Dlaczego tak mało mówicie o Mustafim i Ceballosie?

Moim zdaniem tu jest powod

Teraz kiedy jest Partey, to Xhake można opchnąć za jakieś 30 mln, ale niestety jest pandemia i może być problem ze sprzedażą

@cvp napisał: "Myślałem, że kupujemy Parteya żeby Xhaka usiadł na ławkę, a nie żeby grać 2 zawodnikami na tej samej pozycji. Wczoraj kilkukrotnie już dublowali siebie. Nie rozumiem tej koncepcji"
No właśnie też nie rozumiem tego. Wydaliśmy 50 baniek na gościa, który jest kozakiem, ale za tyle a nawet mniej moglismy kupić kogoś na śpo. Może gralish madison wiadomo teraz nierealne, bo podpisali kontrakty ale moglismy spróbować w lecie. Nawet nwm van de beek byłby dobry a kupili go chyba za 35 baniek. Szkoda, że nie mamy już kreatywnych graczy jak kiedyś. Eh kiedyś to było.
A co do meczu z utd to nie byłbym pewien porazki, bo nasz najlepszy mecz przypadl na utd za artety. Wiadomo slaba forma, brak pomysłu na grę wieczne podania do tyłu i w bok, ale może sie zmotywują

@Simpllemann: NIe chodzi o strzał Vardiego tylko ustawienie podczas akcji. Strzał nie do obrony.

Jak w kolejnym meczu znowu zobaczę Xhakę, to dla mnie Arteta jest skończony. Myślałem, że kupujemy Parteya żeby Xhaka usiadł na ławkę, a nie żeby grać 2 zawodnikami na tej samej pozycji. Wczoraj kilkukrotnie już dublowali siebie. Nie rozumiem tej koncepcji

Ciekawi mnie czy Arteta zagra Thomasem na '8', bo jeśli nie, to względem tego co mówicie o braku '10' to my również nie gramy '8'. Mamy za to trzech DM. To trochę tak jakby Barcelona w 2010 roku nie grała z Xavim i Iniestą, tylko w pomocy jednocześnie biegali by Busquets'em, Yaya Toure i Thiago, nie mówiąc tu o jakościowym porównaniu tej trójki do naszej trójki. Nawet gdybyśmy mieli Aouara, czy kogokolwiek innego na ŚPO, to nadal nie mielibyśmy łącznika. Dziura po Rambo rok temu nie została przez nikogo załatana

ojojoj Piotrunio95 zawieszony jaka szkoda

@Galithar napisał: "Wiadomo że Gabriel i Leno też sie nie popisali ale nie mieli wyjscia bo Under by sam strzelał gdyby nie podbiegli do niego."

Leno? Chodzi o niemieckiego bramkarza Arsenalu? Vardy niepilnowany strzela głową z 6 metrów i to Leno się nie popisał?

@Simao12: Smutna prawda, która obrazuje tworzenie mistrzowskiego Arsenalu jako syzyfową pracę.

Jak dla mnie wczorajszy mecz był rozczarowujący. Pierwsza połowa? najlepsze 45 minut w tym sezonie, nie wiele brakowało aby prowadzić. 11 strzałów w jednej połowie? Chyba w tym sezonie w jednym meczu tylu nie mieliśmy. Leicester nie pokazało nic poza obroną. Druga połowa, przeciwnik zaczął się stawiać i padła bramka bo parodysta Mustafi zostawił Vardiemu 15-20 m wolnej przestrzeni przed bramką. A powinien mieć lep w postaci mustafiego Wiadomo że Gabriel i Leno też sie nie popisali ale nie mieli wyjscia bo Under by sam strzelał gdyby nie podbiegli do niego. Brakuje kreatywnego pomocnika w środku. Nasz przód też pod formą niestety. Auba dostaje bezpośrednie krycie i nie wiele może zrobić jak dostaje 3-4 podania i to cofając się po piłkę.

Wierzę w Artetę, trzeba jednak pamiętać, że to będzie ewolucja a nie rewolucja. Musimy dać czas, Arteta na razie miał pół sezonu przerywanego lockdownem jako Menager. Musimy być cierpliwi. Wydaje mi się ze i tak jesteśmy w lepszej sytuacji niż ManU po odejściu SAFa.

@Spejsik: znajdź moje komentarze nawet przed zatrudnieniem Artety. Cały czas byłem sceptycznym. Super ze wygrał puchar ale kurcze no styl jakim gramy dupy nie urywa tylko ślizgamy się

@Gunner72 napisał: "Xhaka musi mieć coś, co spełnia założenia taktyczne, a czego my nie widzimy"
Jak to nie widzimy? Wczoraj Kieran mógł prawie cały mecz grać na wysokości pola karnego rywala, bo Xhaka schodzi do lewej obrony przy rozegraniu.
To Granit dał się wyprzedzić Underowi i bramka w dużej mierze idzie na jego barki, to nie ulega wątpliwości, jednak mimo wszystko ustawienie naszych stoperow w tamtym momencie, szczególnie Mustafiego woła o pomstę do nieba.

@simeges: Ale pod koniec zeszłego sezonu, gdy wygrywaliśmy FA Cup to był świetny ;)

Widać, że wystarczą 3 słabsze spotkania (z dobrymi zespołami), by zapomnieć co było kilka miesięcy temu.

@Gunner72: o ile dwóch pierwszych (Wenger, Emery) mogło coś w nim widzieć, tak teraz myślę że Xhaka gra jedynie z braku laku.

@maniek56: bardzo mnie interesuje opinia bardzo dobry trener. Dla mnie gramy od wielu spotkań taka piłkę ze ciężko póki co mi nazwać go dobrym

Xhaka musi mieć coś, co spełnia założenia taktyczne, a czego my nie widzimy, choć pewnie, rozumiem was, bo też nie umiem znaleźć tego czynnika który odpowiada za to ze on jeszcze tu gra. I o ile zrozumiałbym ze Papcio się pogubił, o ile Emery mógł się pomylić najzwyczajniej, o tyle jeśli 3 trenerów ma do niego pełne zaufanie i często od niego zaczynaja skład to chyba nie pozostaje nic innego jak zaakceptować ten fakt

W ogóle mam takie przemyślenie że o ile przeciwnicy w ogóle nie muszą kryć Granita, to mogliby zacząć robić to ale kryć go od strony naszej bramki, przechwyty murowane. Jakież to zdziwienie byłoby u rywali jakby Szwajcar kiedyś postanowił zagrać coś do przodu, a gdyby zrobił to szybko, z klepki, po czym wystawił się do odegrania, podbiegł, podprowadził piłkę.. Chyba trąby jerychońskie by zagrały

Środek Partey - Guendouzi, i nad nimi Cebula lub William, mógłby być fajny, takich dwóch b2b, o dużej mobilności, potrafiących przytrzymać piłkę, podciągnąć grę, zagrać klepkę itd. a przed nimi ktoś bardziej kreatywny. W tym momencie każdy przeciwnik potroi nam krycie na Parteyu, odetnie go od podań, a my będziemy mijać pomoc lagą bo przecież Xhaka czy Elneny niczego nie wyprowadzą. Szkoda że Arteta pozbył się Guendo

Od początku widzieliśmy zbawcę i cudotwórcę w Artecie. Ale okazuje się że żadnym cudotwórcą nie jest, a po prostu dobrym trenerem który też popełnia błędy. Moim zdaniem największe z nich to wypożyczenie Guendo, granie trójką z tyłu które do tej pory stosował, no i brak odwagi w grze ofensywnej, zbytnią zachowawczość nawet ze słabszymi rywalami.

Aubameyang notuje serię 5 meczów bez ligowego gola. Ostatni raz zdarzyło mu się to w 2014 roku.

Jeśli chodzi o zmianę ustawienia to był to nasz pierwszy mecz w takiej formacji i może piłkarze potrzebują czasu, żeby się dostosować.
W przypadku Cebuli tak to wyglądało bo wydawało się, żę nie ma pojęcia co miał wczoraj robić.

Nie ma co płakać, mam nadzieję że nadal zostaniemy przy 433 i będziemy to szlifować, tylko zamiast Xhaki zagra Saka, Willian, ktoś zwinniejszy. Partey da radę sam wspomagać obronę a taki Saka jest w stanie zagrać fajne piły. Przegraliśmy po błędzie Mustafy i braku skuteczności, ale jeśli zaczniemy grać regularnie tak jak w 1 połowie i dołożymy skuteczność będzie dobrze. Brakuje kreatywnego zawodnika, to widać, ale kimś takim może być Saka,Willian, Ceballos, muszą tylko grać ciut wyżej i skupić się bardziej na ataku. To był pierwszy mecz w tej formacji i gdyby skuteczność była to byłby wygrany i nie byłoby tu durnych komentarzy o zwalnianiu itd., ale to standardowa nawijka tutaj, zaraz okienko, i wróci płacz o skapca Kroenke i tak w kółko :D

największą zagadką w życiu Arsenalu jest pozycja czaki w klubie. Gościu nie ma totalnie nic i prezentuje to od zawsze. Zerowy zmysł do gry kombinacyjnej, zerowy odbiór, zerowe przyspieszenie, zerowe podejście do rywala. Czasem nawet ma problem zagrać piłkę na parę metrów. Czasem mu wyjdzie jakiś przerzut, raz na rok strzał. No gościu jest totalnym dnem i co?
Był wegner i chce budować wokół niego zespół. Przyszedł Emery i jest zachwycony czaka. Przyszedł Arteta i mówi, że wokół niego będzie budowany zespół. Przychodzi partey i nie może się doczekać gry z tym jeb... szwajcarskim Iniestą. O co chodzi? To ja nie wiem, ale chyba większa zagadka niż z ozilem.

Druga sprawa to nasza taktyka. Mieliśmy w środku grać trzema pomocnikami a grał tylko partey. Cebula to nawet nie wiem gdzie wędrował. Czajka schodził do obrońców- nie wiem po co? W środku totalnie nikogo nie było, to jak my możemy grać kombinacyjnie. Czy Mikel tego nie widzi?
Za Wengera gdy ramsey grał w środku pola to bardzo często wchodził w boczne strefy pod chorąhiewki - robiąc przewagę. Ile bramek i sytuacji z tego było? Od groma. Cazorla grający w środku czy wilshere jak często dostawali piłkę, potrafili się obrócić i podciągnąć akcje.
Natomiast w taktyce Artety jest czaka wchodzący w linie ze środkowymi obrońcami? Po co? Nie mam pojęcia.

W Warszawie wybiła czajka i próbują to załatać. W Arsenalu wybiła czajka i nikt nawet smrodu nie czuje. To jest straszne.

@ziom
Czyli co najmniej do stycznia gra Arsenalu będzie męczyła, a nie zachwycała.

@Simpllemann: Brak pomysłu na ofensywę jest dlatego ponieważ Arsenal nie ma ani jednego zawodnika klasy światowej na pozycji numer dziesięć i osiem.Niestety w meczach z topowymi drużynami jak np.Lisy musisz mieć piłkarza w środkowej strefie który potrafi uruchomić genialnym podaniem napastnika czy skrzydłowego.Takich umiejętności nie da się nauczyć bez wielkiego talentu od stwórcy jaki miał np.Ozil w pierwszych dwóch latach w Arsenalu.Taki Madison miałby miejsce w naszym podstawowym składzie.

Smutne jest, że Arsenal zawsze gra tak samo. Nie ma znaczenia rywal - City czy Rapid. Brak pomysłu na ofensywę, brak schematów, bo długiej piłki Luiza w kierunku Aubameyanga za taki nie uważam.
Tak Arteta chcę grać? W pojedynczych meczach to wypali, ale w dłuższej perspektywie będzie się męczył Arsenal i kibice razem z nim.

@Piotrek95:
Masz 4/5 ostrzeżeń i do tego piszesz że Auba to kolejny darmozjad i po jednym nieudanym meczu Parteya że nie warto nikogo kupować z Atletico bo coś tam coś tam. Przypomnę tylko że Atletico jest poziom wyżej niż Arsenal. Wygrali LE grali w półfinale LM

Wylewasz żale i obrażasz innych użytkowników ale nie jesteś frustratem. Nikt nie jest zadowolony z tego co widział wczoraj. Każdy widzi co nie zagrało ale wyciągasz daleko idące wnioski i jeszcze WYJAŚNIASZ ludzi. Kim jesteś żeby w ogóle kogoś wyjaśniać?

@Dancer napisał: "Lewy kopał się po czole w Niemczech"
Tutaj to Cie chyba troche poniosło XD

Spokojnie ludu, to dopiero początek sezonu, różnie to jeszcze może być. Nie ma co już panikować,, Auba gra z kontuzją, więc gra na pół gwizdka

@Dancer napisał: "Na jakiej podstawie piszesz komentarz w ktorym uwazasz, ze to oni powinni grac zamiast Williana, Pepe, Lacazetta, Nketiaha, nawet Nelsona i uwaga AUBAMEYANGA?"
Na takim, że nasze trio gra tak naprawdę gówno od jakiegoś roku z wyjatkami kiedy Auba coś wciśnie. A z tego powodu, że Gabonczyk wygląda fatalnie, to pora dać mu odpoczac jak i laczkowi od pozycji na 9.

TKKF „Nabruszone” Kosy, chór kościelny jest mniej statyczny od naszego rozegrania, po zejściu Luiza nasza gra ofensywna się skończyła.

Trzeba teraz sprawdzić ESR bo to chyba jedyna obok Williana ofensywna opcja do srodka powtarzam ofensywna. Sprawdzić w następnej kolejce LE. Jak zaskoczy pozytywnie to niech zagra w lidze a jak nie to trzeba będzie inaczej kombinować. Wie. Jedno dajmy Aubie grać na środku ataku a skrzydła zostawmy skrzydłowym ***** jego mać

Emery wróć

Znowu czytam kazdy taki sam komentarz jaki widze tu po porazkach. To wiec napisze znowu ten sam komentarz i ja. Ten sklad w 3/4 jest do dyscyplinarnego wyje...
to ze sie udalo wygrac jakies smieszne puchary myszka miki to nie oznacza ze my faktucznie gramy w pilke

@D14: Nie czepiam sie, ze Ozil by gowno zrobil, bo zawsze szanowalem jego umiejetnosci i mimo ze to juz nie jest ten sam pilkarz to nadal nie mamy nikogo na tym poziomie, ale 2 lata to akurat mnóstwo czasu w piłce.

2 lata temu nikt nie znał Haalanda, a CR7 wygrywal LM w barwach Realu. Pogba zostal mistrzem swiata, a DDG byl jednym z najlepszych na swiecie. Lewy kopał się po czole w Niemczech, a Mbappe dopiero zaczynal byc gwiazda na caly swiat.

2 lata temu to Ozil rzeczywiscie byl dobry, ale co to ma do tego co jest dzisiaj? Kompletnie nic. Ja np 2 lata temu ważyłem 5 kg mniej i mialem swietna kondycje, a dzisiaj tylko tluszcz na brzuchu XD Co ty mowisz, ze to „zaledwie” 2 lata, jak to cala wiecznosc.

@Kiepomen: Co do Saki sie zgadzam, powinnismy go traktowac jak zawodnika 1 skladu, ale Martinelli ma poważną kontuzję, a Balogun jest juniorem.

Na jakiej podstawie piszesz komentarz w ktorym uwazasz, ze to oni powinni grac zamiast Williana, Pepe, Lacazetta, Nketiaha, nawet Nelsona i uwaga AUBAMEYANGA?

Jakim cudem uwazasz, ze Balogun jest lepszy od Auby? XD

@FabsFAN: Jak sobie przypomnę ruchliwość Brazylijczyka i porównam taniec z cieniem mema żaby - ponoć piłkarza, to nie mam wątpliwości kogo za rok tu nie będzie, a kto będzie grał tydzień w tydzień.

Jak na dłoni widać, że coś się przejadło i nasza ofensywa jest do kitu. Potencjalne gwiazdy zawodzą co kolejkę i pora w końcu coś z tym zrobić. Lacazette oprócz jednego sezonu to niewypał. Auba na strzela(ł) na skrzydle, ale cierpi na tym cała ofensywna gra i jesteśmy upośledzeni. Pepe wiadomo - szkoda gadać.
Szczerze? Grajmy w końcu tymi, którzy mają charakter i są przebojowi. Saka Martinelli na skrzydłach i Balgun który coś ponoć potrafi na atak. Gorzej od naszej trójki NA PEWNO nie zagrają.

Dobra, powygłupialiśmy się, dawać tego Wengera.

@Kiepomen:
Martinelli to taka bardziej 9 schodzaca ze skrzydla - cos jak CR7. Mlody rowniez jest niesamowicie szybki i niesamowicie gra glowa. Na tych 2 zawodnikach trzeba budowac trzon druzyny!

Ten mecz dał mi odpowiedź na jedno. Jeśli wokół kogoś mamy budować drużynę, to nie wokół Gabonczyka, a Saki. Ten gnojek jest niesamowity. Z roku na rok robi coraz większy progres i jest coraz bardziej bezczelny na boisku. Niech Arteta jeszcze da mu trochę więcej odwagi i wolności na boisku, to będziemy mieli nowego angielskiego Sancheza.
Z przymrużeniem oka patrzyłem na komentarze w stylu "saka martinelli to skrzydła na lata" ale muszę przyznać, że co do jednego to już jestem pewny, że to jest to.

@arsenal159:
No PANIE, formacja formacją, ale kesli na boisku masz zawodników of/DEF w stosunku 3:8, gdzie jeszcze jednym trójki jest Lakazete, to nie spodziewaj sie pięknej gry xdd

Niestety jak bardzo liczyłem na Mikela, tak jeszcze bardziej jestem rozczarowany. Myślałem, ze 3-4-3 powoduje, że ta gra jest taka koszmarnie nudna i defensywna, no ale dzisiaj niby to 4-3-3 a tu ten sam dramat. Ustawienie Xhaki i Ceballosa to jakies nieporozumienie. Przecież Ci w ofensywie w ogole nie dostaja podań prostopadłych. Tak beznadziejnego Arsenalu dawno nie widzialem. Nawet Emery nie byl az tak fatalny. Dobrze ktos napisal, z tej maki chleba nie bedzie. Bo gdyby chociaz były jakiekolwiek przebłyski ladnej, efektownej gry, to okej, moznaby wierzyc, ze to odpali. Ale to z meczu na mecz jest coraz gorzej. Brak stylu z Topka, brak stylu ze sredniakami. Oglądać sie tego nie da.