Postać Emery'ego kluczowa w walce o TOP4

07.08.2019, 16:54, Kamil Gałuszka 14 komentarzy

Były piłkarz i legenda Arsenalu, Martin Keown, uważa, że doświadczenie Unaia Emery’ego może mieć duże znaczenie w kontekście walki o TOP 4 nadchodzącego sezonu Premier League.

Hiszpański szkoleniowiec rozpoczyna właśnie swój drugi pełny sezon na Emirates Stadium, po przejściu z Paris Saint-Germain. W pierwszym sezonie Emery doszedł do finału Ligi Europy i zajął piąte miejsce w Premier League. To dużo, jak na pierwszy sezon w klubie, który wymaga przebudowy. Kanonierzy póki co, są na trzecim miejscu w rankingu wydanych pieniędzy na transfery tego lata, a oczekuje się, że wydadzą jeszcze trochę funtów na obrońcę.

Martin Keown twierdzi, że trzy zespoły będą walczyć o czwarte miejsce w lidze. Pozycje Manchesteru City, Liverpoolu i Tottenhamu wydają się niepodważalne. Tym zespołom nie grozi raczej wypadnięcie poza TOP 4. Arsenal, Chelsea i Manchester United natomiast stoczą prawdopodobnie bój o czwarte miejsce, dające prawo gry w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie. Zupełnie tak samo, jak miało to miejsce w ubiegłej kampanii Premier League.

Legenda Arsenalu twierdzi, że postać szkoleniowca, będzie miała olbrzymi wpływ na to, który zespół ostatecznie uplasuje się na czwartej pozycji w najbliższym sezonie. I to właśnie w Arsenalu i postaci Unaia Emery’ego widzi kandydata na to miejsce.

W Chelsea Frank Lampard zastąpił tego lata Maurizio Sarriego, a na Old Trafford pierwszy pełny sezon rozpoczyna Ole Gunnar Solskjaer. Obaj trenerzy, choć znani w środowisku piłkarskim, nie mają żadnego doświadczenia w prowadzeniu wielkich klubów. Z tej trójki jedynie trener Arsenalu wie, jak pracować w największych klubach piłkarskich.

- W zeszłym sezonie widzieliśmy, że Emery podniósł nieco poziom gry Arsenalu, a czwarte miejsce wydawało się bardzo realne – powiedział Keown dla football.london

- Nie wydaje mi się, aby cztery pierwsze miejsca w lidze były pewnie obsadzone. Czwarte miejsce jest sprawą otwartą dla kilku klubów.

- Mówię to, ponieważ nikt tak naprawdę nie wie, jak potoczy się przygoda Lamparda w Chelsea. Jest nowicjuszem, nowym w tej sytuacji. To samo dotyczy Solskjaera. Po bardzo dobrym początku swojej pracy w Manchesterze, stracił gdzieś spójność z piłkarzami.

- Arsenal ma znacznie bardziej doświadczonego trenera, który już pierwszy pełny sezon w nowym klubie ma za sobą.

Na angielskim rynku okno transferowe zamyka się 8 sierpnia i wiele może zależeć od tego, kogo Arsenal i Manchester United zdołają jeszcze sprowadzić. Na obecną chwilę, według Martina Keowna, głównie ze względu na doświadczenie trenera, Arsenal ma największe szanse na zajęcie czwartego miejsca w lidze na koniec sezonu.