Przed meczem: VfB Stuttgart - Arsenal

30.07.2008, 14:55, Mateusz Kolebuk 203 komentarzy

Już dziś o godzinie 20:15 na Mercedes-Benz Arena Arsenal mierzyć się będzie z drużyną VfB Stuttgart, która w poprzednim sezonie zajęła 6. miejsce w Bundeslidze. Spotkanie z popularnymi Die Schwaben może być ciekawe z tego względu, że w bramce gospodarzy może pojawić się były 'Kanonier' - Jens Lehmann. Niemiec opuścił tego lata Arsenal i na zasadzie wolnego transferu dołączył do drużyny ze Stuttgartu. Nie jest jednak pewne, czy to on wystąpi w bramce, ale jeżeli tak się stanie, przyjdzie mu zmierzyć się z kolegami z byłej drużyny.

W składzie Arsenalu zobaczymy najprawdopodobniej debiutującego Samira Nasri, który dołączył do Arsenalu w trwającym okienku transferowym, przechodząc z Olympique Marsylia. Wystąpić powinni także Emmanuel Adebayor i Robin van Persie, którzy nie mieli okazji, by wystąpić w pierwszych trzech towarzyskich spotkaniach Arsenalu. Na boisku pojawić się może także Johan Djourou i Philippe Senderos.

Nie pojawią się natomiast Cesc Fabregas i Kolo Toure, którzy dopiero niedawno wrócili do treningów z zespołem. Cesc odpoczywał wraz z rodziną po Mistrzostwach Europy, a Kolo zmagał się w szpitalu z malarią.

VfB Stuttgart, który w roku 2007 zdobył Mistrzostwo Niemiec jest wiele bardziej wymagającym przeciwnikiem, niż poprzedni sparingpartnerzy Arsenalu, co może zapowiadać ciekawe widowisko. Arsene Wenger w składzie na dzisiejszy mecz uwzględni z całą pewnością kilku zawodników z rezerw, którzy są kandydatami do awansu do pierwszej drużyny Arsenalu.

Dobrą wiadomością dla wszystkich kibiców posiadających platformę cyfrową Polsatu jest to, że mecz będzie transmitowany na Polsacie Sport, jak również i cały turniej Emirates Cup.