Przedmeczowa konferencja prasowa

01.04.2019, 16:45, Maciej Szymkowiak 20 komentarzy

Kibice Arsenalu nie oglądali swoich idoli od 18 dni w żadnych rozgrywkach, poza towarzyskim spotkaniem z Al-Nasrem. Dzisiaj Arsenal zagra z Newcastle United i w przypadku wygranej, Kanonierzy zajmą trzecie miejsce w ligowej tabeli. Oto co Unai Emery powiedział przed meczem na czwartkowej konferencji prasowej:

O nadchodzącym meczu...
Dzień dobry. Powracamy po przerwie, więc pomówmy o Newcastle. Zaczęliśmy od rana o nich mówić na naszej odprawie. Przed przerwą dobrze sobie radziliśmy w Premier League i Lidze Europy. Musimy wyjść z takim samem duchem zespołu. Razem z pomocą kibiców i atmosfery stadionowej będziemy silni.

O wyjeździe do Dubaju...
Mamy zwyczaj grać trzy mecze w tygodniu, a piłkarze są skupieni na przygotowaniach do nich. Podczas przerwy na mecze reprezentacji, możemy dać odpocząć innym graczom. W tę przerwę postanowiliśmy wyjechać i trenować cztery razy w Dubaju, a potem zagrać towarzyskie spotkanie. Pomysł pozostał jednak ten sam, a mianowicie, nie przestawać się rozwijać i trenować wraz z młodszymi zawodnikami. Teraz skupiamy się na poniedziałkowym spotkaniu. Zarówno ja, jak i piłkarze mamy zwyczaj grania wiele spotkań w tygodniu. Ma to na cel ciągły rozwój i wyczekiwanie na powrót kampanii ligowej.

O tym, czy Arsenal jest przygotowany na zajęcie trzeciego miejsca...
Każdy dzień, każdy mecz jest ważny dla nas i rywali. 38 spotkań daje nam szansę na bycie konkurencyjnym. Teraz gramy jakościową piłkę tak jak Manchester United, Chelsea, Tottenham. Każde spotkanie jest na wagę złota, a ja wierzę w mój zespół, ale wiem też, że reszta stawki będzie walczyć o każdy punkt w nadchodzących meczach.

O terminarzu i czy Arsenal ma łatwiej...
Myślę, że nie. Gramy takie same spotkania i mamy przed sobą pięć wyjazdów i trzy spotkania domowe. Myślę, że nie będzie łatwo.

O wspieraniu walki z rasizmem w piłce nożnej...
Sądzę, że wszyscy jesteśmy jednakowi. Zgadzam się z tym.

O Solskjaerze i czy teraz liga będzie trudniejsza...
Nie wiem.

O tym, czy to dobry wybór trenera przez Manchester United...
Doceniam go jako człowieka i trenera.

O tym, dlaczego forma domowa była tak dobra w tym sezonie...
Nie myślę o tym teraz, ponieważ czeka mnie trudne spotkanie w poniedziałek. Newcastle jest w formie. Mają dobrych piłkarzy i organizację zespołu. Trener jest doświadczony i wie jak rywalizować z innymi. Poprzednie spotkania grali z dużą pewnością siebie i byli dobrze usposobieni defensywnie. Moje myśli są skupione na tym, jak przebić się przez ich szyki obronne i wygrać spotkanie.

O tym, jak zespół zaadoptował się do jego pomysłów...
Proces zmian trwa cały czas, naszym celem jest podnoszenie poziomu piłkarzy i taktyki zespołu. Gramy w różnych systemach, grają różni piłkarze, a my gramy dobre spotkania. Jestem pewny naszej drużyny, ale wiem, że poniedziałkowy mecz, to duże wyzwanie. Wiem, że jesteśmy silni u siebie, musimy jednak kontynuować naszą pracę. Pragnę tworzyć w każdym meczu odpowiednią atmosferę, aby zespół grał dobrze w naszym systemie i taktycznych założeniach. Każde spotkanie to dla nas duże wyzwanie.