Przełamać klątwę Mourinho: Arsenal vs Chelsea
22.12.2013, 03:51, Sebastian Czarnecki 2248 komentarzy
Wczorajszego popołudnia stało się to, co w końcu stać się musiało - Arsenal stracił tymczasowo fotel lidera i znajduje się aktualnie na trzecim miejscu w ligowej tabeli. Podopieczni Arsene'a Wengera stracili więc ten komfort, kiedy to mogli sobie pozwolić na mniejsze lub większe wpadki i tym razem muszą wygrywać każde kolejne potyczki, żeby odzyskać pierwszą lokatę. Najbliższe wyzwanie Kanonierów nie będzie łatwe, bo już jutro przyjdzie im się zmierzyć z Chelsea dowodzoną przez Jose Mourinho. I mimo że The Blues w tym sezonie nie porywają, to jednak Portugalczyk ma patent na swojego vis-a-vis z Francji.
Arsenal spadł na trzecie miejsce w ligowej tabeli, ale ma do rozegrania jeden mecz więcej. Oznacza to więc, że jeżeli zdobędzie on trzy punkty w jutrzejszym meczu z Chelsea, to odzyska swoją pozycję. W przypadku ewentualnej porażki, Kanonierzy mogą spaść o jeszcze jedną lokatę, a stamtąd już ciężej będzie wrócić na szczyt, mimo że różnica pomiędzy całą czwórką jest w tym momencie minimalna. Podopieczni Arsene'a Wengera zaczęli ligowe rozgrywki jak burza i skrupulatnie pokonywali kolejnych przeciwników. Kiedy jednak przychodziło im się mierzyć z kimś mocniejszym od przeciętnego Cardiff, przeważnie zawodzili. Jutro czeka więc ich najważniejszy sprawdzian w tym roku, który zweryfikuje ich prawdziwą siłę. Na tym etapie rozgrywek nie ma już miejsca na błędy - jeśli chce się walczyć o mistrzostwo Anglii, trzeba pokonywać każdego przeciwnika, nawet tego najmniej wygodnego. Arsenal miał dziewięć dni przerwy po sromotnej klęsce na Etihad Stadium, dzięki czemu piłkarze mogli przeanalizować swoje błędy i wyciągnąć z nich wnioski. Wszak Arsenal po raz pierwszy w tym sezonie przegrał dwa mecze z rzędu, do tej pory jeśli już Kanonierom przydarzyła się jakaś porażka, zazwyczaj odpowiadali na nią kompletem punktów.
Chelsea w tym sezonie prezentuje się całkiem nieźle, ale wyniki osiąga dużo lepsze od preferowanego stylu gry. Widać, że Mourinho ma pomysł na ten zespół, jednak nie potrafi jeszcze poukładać wszystkiego tak, aby wszystkie trybiki ze sobą współgrały. The Blues na ligowym podwórku dobrze grają tylko u siebie, zaś na stadionach rywali notują sporo wpadek. Z ośmiu wyjazdowych meczów wygrali tylko trzy, co nie jest imponującym rezultatem jak na drużynę, która chce walczyć o mistrzowski tytuł. Mimo że Chelsea nie gra tak, jak chcieliby tego kibice, to jednak wyniki usprawiedliwiają The Special One i w sumie nic wielkiego nie można mu zarzucić. Jose Mourinho trzyma na mecz z Arsenalem asa w rękawie, jakim jest wyśmienity bilans pojedynków z Arsenem Wengerem. Portugalczyk zagrał z nim dziesięć meczów, wygrał sześć i ani jednego nie przegrał - robi to ogromne wrażenie. Zadaniem Francuza będzie jednak przerwanie tego fatum i pokazanie, że przesądy są tylko dla naiwnych osób. Arsene Wenger będzie chciał wykorzystać fakt, że The Blues w tygodniu rozegrali 120 minut w spotkaniu pucharowym z Sunderlandem.
Obie drużyny zmierzyły się ze sobą dokładnie 180 razy. Mimo że cała historia jest na korzyść Arsenalu, to jednak w ostatnich latach to właśnie Chelsea lepiej prezentowała się w derbach Londynu. Kanonierzy wygrali co prawda 71 meczów z The Blues, 52 zremisowali i 57 przegrali, ale jednak rzadko kiedy zdarza im się wygrać w tych arcyważnych pojedynkach, do czego w wielkim stopniu przyczynił się Jose Mourinho. Podopieczni Arsene'a Wengera wygrali tylko 3 z ostatnich 12 meczów ze swoimi sąsiadami i nie wróży to niczego dobrego przed jutrzejszym pojedynkiem.
Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowych w obu zespołach. Jose Mourinho na pewno nie będzie mógł skorzystać z usług Van Ginkela i Bertranda, jednak do jego dyspozycji będzie już Cesar Azpilicueta, który prawdopodobnie zagra od pierwszych minut na lewej obronie w miejsce Ashleya Cole'a, który czymś podpadł u Portugalczyka. Cały skład Chelsea wygląda jednak na mocny i bardzo stabilny, w końcu żaden z podstawowych piłkarzy nie będzie niedostępny w tym klasyku.
Arsene Wenger ma nieco gorzej, co jest spowodowane głównie kontuzją Laurenta Koscielnego, który raczej opuści jutrzejszy pojedynek. Oprócz niego, urazy wciąż leczą Sanogo, Chamberlain i Diaby. Dobrą wiadomością jest jednak, że do pełni zdrowia wrócił już Lukas Podolski, który jutro zajmie już miejsce w meczowej osiemnastce kosztem Jacka Wilshere'a, który został zawieszony na dwa mecze.
Innymi słowy, zapowiada się niezwykle emocjonujące starcie, jak to zwykle bywa w meczach pomiędzy tymi drużynami. W derbach Londynu zapominamy o przeszłości i liczy się wyłącznie teraźniejszość, gdyż te pojedynki rządzą się własnymi prawami. Lepsza lub gorsza dyspozycja nawet jednego z zawodników może odbić się na końcowym wyniku, dlatego niezwykle ważnym jest, by właśnie w takich momentach wszyscy podeszli do spotkania śmiertelnie poważnie. W stu procentach skupieni, skoncentrowani, zmotywowani i posiadający wolę walki. Bez tych czynników ciężko jest mierzyć w trzy derbowe punkty.
Rozgrywki: 17. kolejka Premier League
Data: Poniedziałek, 23 grudnia, godzina 21:00 czasu polskiego
Miejsce: Anglia, czerwona część Londynu, Emirates Stadium
Arbiter spotkania: Mike Dean
Przewidywane jedenastki:
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs - Arteta, Ramsey - Walcott, Özil, Cazorla - Giroud
Chelsea: Cech - Ivanović, Cahill, Terry, Azpilicueta - Mikel, Lampard - Schurrle, Mata, Hazard - Torres
Typ Kanonierzy.com: 5:3
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Alfred Finnbogason ciekawy zawodnik...
Giuseppe Rossi marzenia :)
Luis Suárez LM wygrana by była :)
@turysta
Jakie strzały? Bony raz walnął petardę wysoko nad bramką, ale z takiej pozycji to i Suarez by nie trafił.
@adrian
Dobrze mówisz.
KUPMY FRODO!
a oto i kontuzjogenny Pato (ktorego Wenga nie chce kupic :>) : youtube.com/watch?v=CZSVbX9Uh-0
Turysta
Nie porównuje nigdzie takiego czegoś nie napisałem, tylko uważam że Finnbogasson też jest piłkarzem z dużymi umiejętnościami który sprawdzil by się w PL,
kurde znów gramy w 10 :( znów drewinho na ataku :( ehhh czemu nie gra Niclas
aktualny ranking w walce o zlotego buta sezonu 2013/2014
1. Luis Suárez - 38 punktów (19 goli w 12 meczach)
2. Diego Costa - 38 punktów (19 goli w 17 meczach)
3. Cristiano Ronaldo - 36 punktów (18 goli w 16 meczach)
4. Zlatan Ibrahimovic - 30 punktów (15 goli w 18 meczach)
5. Giuseppe Rossi - 28 punktów (14 goli w 17 meczach)
6. Nerijus Valskis - 27 punktów (27 goli w 30 meczach)
7. Kun Agüero - 26 punktów (13 goli w 15 meczach)
8. Alfred Finnbogason - 25.5 punktu (17 goli w 15 meczach)
9. Edinson Cavani - 24 punkty (12 goli w 17 meczach)
10. Frode Johnsen - 24 punkty (16 goli w 30 meczach
Zmula bedzie jak przeloza ten mecz, teraz jest idealny moment na jego rozegranie byl tydzien odpoczynku , a tak wcisnal go w okres gdzie bedziemy grali co 3 dni, w ogole to jest dziwna sprawa ze ten mecz jest rozgrywany akurat dzisiaj a nie np wczoraj czy w sobote...
Ordzik
serio porównujesz Suareza do Islandczyka?
Oglądał ktoś Hunger Games i Catching Fire?
Nie ma bata, trzeba to wygrać !
szczerze jesli to prawda z ta klauzula 32 mln funtow za Coste, to nie bede zaskoczony jak smerfy sie rzuca na niego w styczniu. Oni potrzebuja fajnego napastnika na gwałt.
Shinev
ja Was bardzo lubię, ale te strzały wczorajsze, to bardziej do rugby pasowały..
turysta
Suarez też strzelił 35 bramek i prosze jeden z najlepszych napastnikow, ja bym zaryzykował Finnbogassona...
Balo wiosnę miał rewelacyjną, wystarczy dobry trener i odbuduje formę bo talent ma ogromny.
Bony by strzelał, ale on ma średnio pół sytuacji na mecz...
@Ordzik
Też kiedyś wspominałem o nim, jak i Tadiciu. Ten drugi miał genialny początek sezonu.
Bony też strzelił więcej niż 30 bramek w Eredivisie
jesli o 14 na konfie trener cardiff poda sie do dymisji to chyba bedzie to 4 trener BPL, ktory odchodzi po meczu z lfc.
Jezu, ale się denerwuje dzisiejszym meczem. Dawno czegoś takiego nie czułam. Aż mnie w klatce boli jak o nim myślę.
arsenallord
to nie Balotelli jest tragiczny tylko Milan..
Gunner48
Już w sierpniu pisałem o Finnbogassonie, ale każdy uważał go za nieudacznika, a teraz 17 goli i Lider Eredivisie ...
Ballo? Pewnie! Nawet jakby miał okresy przypału i słabej gry to ten facet ma taki skill że sam może zrobić egekucję na dosłownie każdej obronie przeciwnika. Dla takiego talentu warto zaryzykować. Może dogadałby się z Frimpongiem i zeszły by przypały?
Balotelli jest tragiczny w tym sezonie :D
Wie ktoś może co się dzieję z Eisfeldem ?
Czytałem że Diego Coste chce Mourinho, bo ma problem z napastnikami...., boje się że przebiją nas tygodniówką w bitwie o niego,
aNormalny,
Ballotelliemu? Jemu nikt nie jest w stanie w głowie poukładać... tutaj nawet psycholog nie pomoże. Albo sam się ogarnie albo będzie dalej tak się zachowywał.
Kysio,
Wolałbym napastnika, który trafi tą jedną na kilka 100% sytuacji w meczu, niż tego, który wybiegnie po piłkę... Giroud nie trafia prawie nic, a na mecz ma spokojnie po co najmniej 2 setki. To jest tragedia. Skuteczność Gervinho.
A ja chciałbym Balotelliego u nas. Papcio by mu już w głowie poukładał, a Mario umiejętności ma duże.
Zimą możemy ściągnąć tylko wspomnianego Loica, który z miejsca wskoczyłby to pierwszego składu, albo Alfreda Finnbogasona. Islandczyk moim zdaniem dostosowałby się do realiów PL w mgnieniu oka. Everton i Valencia już starają się o jego podpis.
Oggy,
Śmieszne jest to, że w samej BPL Giroud mieści się ledwo co w top10. Jak w Europie mieści się w top30 to będzie dobrze...
Jest wielu lepszych napastników od Giroud, tych trochę lepszych i tych dużo lepszych. My nawet powinniśmy zainteresować się tymi trochę lepszymi.
Już się nie mogę jej doczekać:
youtube.com/watch?list=PLd0j_hjHe90DA0z_uTv0n01gbKzT9CaE_&v=Xd4Hjoi2FQ0
Gra twórców m.in. Wolfensteina: Enemy Territory.
Jak chcecie wyciagnac remyego z Newcastle???? To jest nierealne. Łatwiej będzie ściągnąć shreka lub suareza
Gadanie że nie potrzebujemy napastnika bo tylko lepszy od Giroud ma sens jest zabawne. Bo trochę tych lepszych niż Oli piłkarzy kopie piłke. A co wazniejsze: serio granie jednym napadziorem cały sezon który z zasady goli na wyjazdach nie strzela nie wydaje się być ryzykowne? Żeby było zabawniej jednocześnie większość głosi jednocześnie historie o naszych szansach na tytuł hihi.
Widze ze wiekszosc nie docenia Giroud za to co robi 30-40 metrow od bramki przeciwnika. Spokooo..
Ponoć meteo wystosowało ostrzeżenie o ulewnych opadach wieczorem :((
@turysta
Straszna pogoda to dosyć ogólne pojęcie... :P
Menadżer Carrdiff City Malky Mackay zwołał konferencję prasowa, sa przypuszczenia ze poda sie do dymisji.
arsenallord brać soldado właśnie mi strzelił 4 gole i miał 3 asysty w jednym meczu.
chodzą słuchy o tym, że mecz może przełożony z powodu strasznej pogody
A może Soldado?
dreamcast - nasza sila razenia na lewym skrzydle i ataku jest jedna ze slabszych, jesli chodzi o druzyny walczace o cos w tej lidze
Przy kontuzji Giroud lub jego slabej dyspozycji bedziemy mogli polegac na random Walcocie czy Poldim na szpicy, a oni moga strzelic hat-trick jak i nic nie zrobic w paru kolejkach
Walcott i Poldi to moze byc jedynie opcja przy korzystnym wyniku, ale nie pierwszy sklad, po ktorym moglibysmy sie spodziewac regularnych bramek
Zmiennik? Po kilku spotkaniach wygryzłby go ze składu.
Remy może będzie do wyciągnięcia z NUFC, idealny zmienik dla Żiru
@Master
Pewnie - naściągajmy grajków jak totki i idziemy na majstra! ;)
Mówiąc poważnie - próbowaliśmy z Suarezem i Higuainem - niestety nie wyszło ale to nie znaczy, że mamy celować w jakąś drobnicę tylko dlatego, że jest łatwiej dostępna
1 stycznia
haszclique
1 stycznia
Od którego zaczyna się okienko zimowe?
tak w ogole jak myslicie - mamy szanse na jakis transfer nie napastnika zima?
Wg mnie bedzie duzo zalezalo od formy Giruoda, jak bedzie tak samo nieskuteczny jak w ostatnich meczach, to mozliwe ze kogos sciagniemy jeszcze zima, ale jak Giroud w tych 4 meczach zrobi jakies ze 2-3 gole + asysta, to pewnie nie dokonamy zadnych transferow
Jak sobie przypomne Gazidisa, ktora mowi o jakis 70 mln do wydania latem, z czego wydajemy tylko 42mln to mnie krew zalewa. Niby zostalo jeszcze 28 mln + powinna dojsc nowa kasa, bo bilety tanie nie sa, ale znajac zycie bedzie, ze nie bylo dostepnych graczy na rynku.
Przy na przyklad kontuzji Girouda w lutym mozemy nawet ominac top 4 :)
Koleś będzie mistrzem, jeśli mu to wejdzie. Mimo wszystko przeczuwam "syndrom jednego zdarzenia" ; )
marcinmotyl - randomowo sie przyjawia info od onetu
//eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/arsenal-chelsea-meczem-o-pol-miliona-funtow-nagrody/2wv1z?utm_source=onetlink&utm_medium=cpc&utm_campaign=eurosport.onet.pl&utm_term=kanonierzy.com