Przełamać się w starciu z wiceliderem: Man City vs Arsenal

10.03.2020, 14:34, Patryk Bielski 325 komentarzy

Już jutro o godzinie 20:30 Kanonierzy na Etihad Stadium rozegrają zaległe spotkanie ligi angielskiej z Manchesterem City. O tym, jak trudne zadanie czeka gości, świadczą statystyki poprzednich pojedynków między tymi zespołami. Arsenal ostatni raz wygrał z Obywatelami w starciu o punkty w grudniu 2015 roku, czyli nieco ponad 4 lata temu! Wówczas to na The Emirates bramki zdobywali Theo Walcott, Olivier Giroud i Yaya Toure. Dla Mikela Artety będzie to pierwszy mecz na City of Manchester Stadium po objęciu sterów w północnym Londynie.

Kanonierzy po trzech kolejnych ligowych zwycięstwach przystąpią do jutrzejszego meczu w dobrych humorach. W sobotę dzięki bramce Alexandre'a Lacazette'a w końcówce spotkania zwyciężyli w derbach Londynu z West Hamem, dzięki czemu nadal mogą realnie myśleć o zajęciu miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie. Gdyby goście jutro zwyciężyli w Manchesterze, traciliby już tylko dwa oczka do piątych w tabeli Czerwonych Diabłów. A jeśli o nich mowa, to właśnie piłkarze Ole Gunnara Solskjæra w ostatni weekend na Old Trafford ograli swoich rywali zza miedzy 2-0. Podopieczni Pepa Guardioli wyglądali w tym meczu na nieco zrezygnowanych, a z pewnością nie pomógł im brak kontuzjowanego Kevina De Bruyne. The Citizens w lidze nie są już w stanie dogonić piłkarzy Jürgena Kloppa, a ban nałożony na nich przez UEFA z pewnością nie dodaje motywacji w dalszych ligowych staraniach.

Gospodarze wciąż muszą radzić sobie bez filaru obrony Aymerica Laporte. Nie wiadomo, czy do gry gotowy będzie gwiazdor środka pola - De Bruyne, a także skrzydłowy Leroy Sane, który powoli wraca do składu po długoterminowej kontuzji. Wszyscy inni piłkarze są do dyspozycji Guardioli. Wśród Kanonierów urazy leczy zdecydowanie więcej piłkarzy. O sytuacji kadrowej klubu z The Emirates możecie przeczytać w przedmeczowym raporcie zdrowotnym.

Jak wspomnieliśmy, najnowsza historia spotkań obu drużyn zdecydowanie przemawia za gospodarzami. Na dziesięć ostatnich spotkań Arsenalowi nie udało się zwyciężyć ani razu. Aż siedmiokrotnie lepsi okazywali się Obywatele, a trzy razy padał remis. Pięć poprzednich pojedynków kończyło się zwycięstwem Manchesteru. Nie należy jednak załamywać rąk. The Citizens na tym etapie sezonu skupiają się raczej na rewanżowym pojedynku w Lidze Mistrzów z Realem Madryt, który będzie miał miejsce za tydzień we wtorek. Jeśli Arsenal podejdzie do tego meczu odpowiednio zdeterminowany, z pewnością może jutro sprawić niespodziankę w starciu z wiceliderem tabeli. Miejmy nadzieję, że tak będzie i Kanonierzy udowodnią, że nie należy skreślać ich jeszcze w walce o czołową piątkę Premier League.

Czas: 20:30; 11.03.2020
Miejsce: Etihad Stadium (Manchester)
Sędzia: Jonathan Moss
Transmisja:CANAL+ Sport 2 (Pol)

Typ Kanonierzy.com: 1-2 - Kurs 7.87 - obstaw teraz w STS!
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com