Przeżyjmy to jeszcze raz: Henry wraca do Arsenalu
06.01.2022, 14:48, Dawid
11 komentarzy
Dokładnie 10 lat temu, 6 stycznia 2012 roku, oficjalnie potwierdzono, że do Arsenalu na niespełna półtora miesiąca powróci Thierry Henry, który w trakcie zimowego okienka transferowego został wypożyczony z amerykańskiego New York Red Bulls.
Trzy dni później, 9 stycznia, francuski napastnik zameldował się na boisku zmieniając Chamakha w 68. minucie spotkania przeciwko Leeds United na The Emirates w 3. rundzie FA Cup. Henry potrzebował zaledwie dziesięciu minut, aby zaliczyć trafienie fantastycznym strzałem w długi róg bramki, tym samym zapewniając Kanonierom zwycięstwo 1-0 i awans do kolejnej rundy rozgrywek Pucharu Anglii.
W trakcie swojego drugiego i krótkiego zarazem pobytu w londyńskiej drużynie legendarny atakujący zaliczył 7 występów i strzelił dwie bramki.
źrodło: premierleague.com
godzinę temu 0 komentarzy

16 godzin temu 11 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 0 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Oby ktorys z naszych chlopakow przejal po nim schede na powaznie. Brakuje nam kogos takiego.
Magiczny wieczór.
Ale czekaj to od tego meczu minęło 10 lat? Jprdle czuje się jakbym z jakiejś kapsuły wyszedł haha
Piękna to była historia, na zawsze w pamięci te ciary po strzeleniu bramki przez Króla
ahh... i ten Ignasi Miquel w obronie. Prawdziwy Kanonier, obiecał że nigdy nie odejdzie do Barcelony i słowa dotrzymał.
Czy w ogóle w historii piłki byłby jakiś bardziej epicki moment niż ten?
"He may be cast in bronze, but he's still capable of producing truly golden moments!"
Tego gola TRZEBA oglądać z tym komentarzem, łzy w oczach
Przyznam, że u mnie większe emocje wywołało odejście Henry'ego do Barcy w 2007 od tej bramki po powrocie. wiem, że to zupełnie inny rodzaj emocji, mam tu po prostu na myśli ich "intensywność". A sama bramka, to wejście na boisko, cała otoczka, coś pięknego
Pamiętam jak w wieku 16 lat popłakałem się przy tej bramce , do tej pory kiedy to oglądam łzy w oczach
jedno z piekniejszysch wzruszen plkarskich jakich mialem przyjemnosc doswiadczyc
Co jakiś czas oglądam sobie tą bramkę, za każdym razem wzruszam się niesamowicie, jak ten czas leci szybko.