Ramsey: Igrzyska na zawsze pozostaną w moim sercu

25.09.2012, 14:33, Marcin Stefaniak 10 komentarzy

Aaron Ramsey przyznał, że występ na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie na zawsze pozostanie w jego pamięci. 21-latek był częścią reprezentacji Wielkiej Brytanii, która odpadła w ćwierćfinale po porażce z Koreą Południową.

Mimo niezadowalającego rezultatu Walijczyk stwierdził, że cieszył się z każdego momentu spędzonego na boisku.

- To było dla mnie niesamowite przeżycie. Byliśmy zawiedzeni tym, że przegraliśmy akurat w serii rzutów karnych. Wszyscy dali z siebie absolutnie wszystko. Nigdy nie zapomnę tego turnieju.

Ramsey przyznał, że każdy reprezentant Wielkiej Brytanii był zachwycony możliwością udziału w Igrzyskach. Walijczyk inspiruje się sukcesami takich sportowców jak Jessica Ennis czy Mo Farah.

- Każdego dnia można było zobaczyć w gazetach nowe wiadomości, goszczenie tak wielkiej imprezy to coś świetnego. Chcieliśmy dać z siebie wszystko i sięgnąć po medal, jednak widocznie musiało być inaczej. Pracowaliśmy w pocie czoła, inspirując się Jessicą Ennis czy Mo Farahem.

- Zdecydowanie to przeżycie różniło się od gry w reprezentacji Walii. Nasz kraj nie zakwalifikował się ostatnio do żadnej wielkiej imprezy, więc nie miałem okazji grać 3 razy w tygodniu. Cała organizacja turnieju była po prostu inna.

- Najważniejsze czego się nauczyłem to to, jak dobrze dysponować siłami, grając tak często. Mam nadzieję, że któregoś dnia to Walia zakwalifikuje się do mistrzostw Europy czy świata. W reprezentacji mamy kilku zawodników, którzy doskonale wiedzą co zrobić, by osiągnąć sukces.