Ramsey: Nie mogę się doczekać gry z Wilsherem

Już niech się tak nie podniecają tym Wilshere'm :)

Wątpię, by dużo razem grali.

haha na bank chyba tylko na treningu bo na bank nie w 1szej 11

na szczescie zaden z was ani p. Rudzki nie decydujecie kto w Arsenalu gra a kto nie

Przecież jak Jack będzie w pełni gotów do gry, to Aaron wyląduje na ławce...

Co do Ramsey`a to zgodzę się z komentatorem canal+ Rudzkim - Ramsey nie nadaje się do gry w takim zespole jak Arsenal.Powoli trzeba zacząć go umieszczać w gronie Ciamaków,SS czy od pewnego czasu Arszawina..Tak jak Theo powoli,ale jednak idzie w górę tak Walijczyk zmierza w drugą stronę.

*sklad

Dobra skonczmy. Ramsey nigdy nie osiagnie poziomu swiatowych gwiazd, nigdy nie bedzie takim zawodnikiem jak Fabregas dla Arsenalu. I nie bedzie tego samego co z Jenkinsonem, bo po pierwsze Ramsey ma juz 22 lat wiec jak na srodkowego pomocnika nie jest mlodym talentem. po drugie jego strzaly sa tragicznie, tak naprawde nie wiem ile ich oddal w tym sezonie ale wiekszosc z nich idzie w trybuny nawet 5 czy 6 metrow (poprzedni sezon). Jak na ofensywnego pomocnika to tragedia, dla mnie ta pozycja wymaga dobrego podania jak i strzalu a on tego drugiego kompletnie nie ma. Zadnych swietnych podan tez nie posyla albo je traci. Szybkosci tez nie ma wiec o czym my mowimy? dla mnie to gracz nie nadajacy sie na pierwszy klub w takim klubie jak Arsenalu i pomimo tego, ze wielu z was w niego wierzy, ja po jego grze nie widze zadnych dobrych prognoz na przyszlosc.

Kto ma rację tylko czas pokaże.

Moim zdaniem z Ramseyem będzie tak samo jak z Jenkinsonem najpierw gadanie tzw. 'większości': 'jaki on słaby, nie nadaje się', a później 'ochy' i 'achy'.

wilshere go ze składu wygryzie

gervinho zaliczyl progres bo nauczyl sie odbierac pilki i pracuje wiecej w defensywie, ale dalej jest akcjowstrzymywaczem ktory psuje wraz z ramseyem plynnosc gry Arsenalu.

nie pamietam go w meczu z whu szczerze mowiac, gral od poczatku? A co mnie obchodzi statystyka strzaly Cazorli leca przynajmniej w swiatlo bramki a nie do kibicow, a zdania nie zmienie bo mu braknie nie tylko umiejetnosci ale i wizji, w ilu to meczach gdy mial szanse wypuscic ze 2 zawodnikow sam na sam jednym podaniem decydowal sie na holowanie pilki? Ani wy mnie, ani ja was widocznie nie przekonam, ja w tym pilkarzu nie widze nic co dawaloby nadzieje na lepsza przyszlosc, to samo z gervinho.

nieprawda. jakbys zaczal ogladac mecze Arsenalu bez okularow "I hate Aaron Ramsey" to moze bys cos zauwazyl. jednak to co mowisz pokazuje ze nie jestem Cie w stanie przekonac o bezzasadnosci argumentow przeciwko niemu. ogladales mecz z WHU? tez twierdzisz ze byl tam slaby (sorry, nie slaby tylko normalny)? a wszystkie mecze w ktorych nawet nie wychodzil od poczatku tylko dawal najlepsza zmiane w tym sezonie? trez nie widziales co? zagral pierwszy naprawde slaby mecz w tym sezonie a Ty twierdzisz ze tak gra zawsze. najbardziej mnie jednak rozbroil argument o strzalach. facet oddaje 2-3 strzaly w meczu i Ty oczekujesz ze kazdy to bedzie okno? ostatnio mu duzo nie zabraklo zeby super gola strzelic z WHU. wiesz ze Cazorla ktory jest podobno takim geniuszem i ktorym sie tak wszyscy jaraja (nie twierdze ze nieslusznie), ktory ma obie nogi gwintowane potrzebuje prawie 20 strzalow zeby strzelic gola? nie jest to powalajacy wynik na takiego magika a Ty wyrzucarz 2 czy 3 nieudane proby Walijczykowi. dosrodkowania do chlopca podajacego pilki... tu tez gruba rura. jakos nie zauwazylem zeby mial z tym problemy. znacznie gorzej wychodzi to np Walcottowi, czy Gerv. Cazorla ktorey bije wszystkie rozne nie byl w stanie przez caly mecz ostatni dobrej pilki wrzucic ale Ty oczywiscie pastwisz sie nad jedna proba Rambo, ktory nie robi tego na co dzien. pisze to bo uwazam ze nie masz racji, choc jestes do niego uprzedzony i zdania i tak nie zmienisz

chyba się z Tobą na orliku kiwał :) poza tym człowieku, to jest AMF, a nie bezpiecznie grający Arteta, jak on ma wykonać 100% dokładnych, prostopadlych podań? z pachołkami gra?

asyste lub gola*

r4msez, nie widziałeś tych bramek po stratach ramseya gdy kiwał się przed własnym polem karnym? Więc pewnie jesteś jego psychofanem, nie ma sensu, mój błąd, zapędziłem się tą marsylią, ale były mecze w wykonaniu ramseya gdzie zaliczał 4 wstydliwe i groźne straty i miał asystę i gola, Ty możesz go sobie uwielbiać, a ja nie widzę w nim żadnego talentu.

nie wytrzymam.... KTÓRE Z JEGO STRAT ZAKOŃCZYŁY SIĘ GOLEM!?!?! grał piach z Marsylią? wszedł na ostatnie minuty, hejterku! przypomnieć Ci spotkanie, bodaj z WHU, kiedy gdyby nie kolega GErvinho, Aaron zaliczyłby 2-3 asysty? nie mysli na boisku? a no tak, mając przebogate doswiadczenie z orlika na pewno mozesz cos o tym powiedziec :)

batt18lesl, chodzi mi o to ze on nie zagral zlego meczu jak na siebie, zagral poprostu swoj normalny mecz, on tak poprostu gra.

wraca Wilshere, wracaja i "fani" Ramseya. idiotyczna jest wiekszosc komentarzy. i jeszcze probuja co niektorzy to jakimis liczbami i statystytkami podpierac. skoro Aaron jest tak tragiczny i do tego ma zenujace statystyki to jestem bardzo ciekaw tych powalajacych stat Jacka zwlaszcza po takiej przerwie.

a najbardziej mnie wkur... jak po przegtranym meczu, w ktorym nikt z Arsenalu nie zagral dobrze ktos mowi ze to dzieki Aaronowi. jebnij sie czlowieku w glowe. zagral lipe w sobote ale jak cala reszta. Cazorla wcale lepszy nie byl. nie potrafi podawac do przodu... LOL. gdyby atakujacy potrafili wykorzystywac setki to moze by sie co niektorym odswiezyla pamiec. o procencie dokladnosci podan i liczbie odebranych pilek na mecz nie mowie bo czesc tweirdzi ze statystyki przemawiaja przeciwko Ramseyowi

pauleta19, b dobre np ktore? on w kazdym meczu mial kilka strat ktore gdyby nie obroncy mogly sie zakonczyc golem, kilka jego strat sie zakonczyly golem, rzadko wychodzily mu podania, ale czasem udało mu się jedno kopnięcie w meczu, ja nie pamiętam tych jego dobrych spotkań, spotkanie z marsylia w ktorym strzelil jedynego gola tez bylo cienkie w jego wykonaniu, tyle ze udalo mu sie strzelic tego gola. On nie mysli na boisku, nie widzi dobrze ustawionych partnerów, niewiele dobrego potrafi zrobić z piłką, dla mnie to taki sam wirtuoz jak gervinho. Ale co to znaczy wahania formy, mu się żadna forma nie waha, on po prostu jej nie ma... gdzie ta jego kreatywność? fajnie że ramsey biega, ale co z tego że biega po to żeby oddać strzał w trybuny, albo po to żeby dośrodkować prosto do rąk chłopca podającego piłki.

Marzag, nie gadaj pierwsze kilkanaście meczów miał dobre, a niektóre b.dobre. Później rzeczywiście był piach.

filip999;
Jakaś konstruktywna krytyka się pojawiła, więc odpowiem. Do Ramseya nie mam innego stosunku niż do reszty Kanonierów. Bronię, gdy trzeba, krytykuję jak się należy. Skoro już wymieniłeś wady Ramseya, czyli: straty, 'słabe statystyki' to ja wymienię zalety:
-doświadczenie 113 meczów w Arsenalu w wieku 21-lat, może dlatego niektórzy zapominają, że wciąż jest młodym zawodnikiem mogącym mieć wahania formy?
-prostopadłe podanie, nieprzeciętna kreatywność
-kondycja, naprawdę śmieszą mnie teksty o braku zaangażowania Ramseya, gdy w niemalże każdym meczu w statystykach wychodzi, że to on przebiegł najwięcej kiliometrów

Pauleta, ramsey nie gral drugiej polowy tamtego sezonu slabo, gral slabo caly sezon

pauleta -> Ramsey to gracz ktory potrafi zagrac jeden swietny mecz na 6,7. Podobnie jak Walcott. Ramsey potrafi dryblowac? chyba tracic pilki co najwyzej, poza tym jak na zawodnika ktory gra jako ofensywny pomocnik ma slabe statystyki albo raczej tragiczne. To gracz na lawke i nic nie wiecej.

Marzag do kadry! "Lepszy" od Ramseya. Gdzie jest Fornalik, gdy go trzeba? :/ Kolejny 'talent' pójdzie grać do Niemca.

Marzag, krytyka Ramseya jest bezpodstawna. Większość krytykuje go za drugą część poprzedniego sezonu, gdy grał rzeczywiście słabo, co wynikało z przemęczenia. Mannone kibice tak naprawdę teraz poznali i nie da się ukryć, że koleś nie potrafi bronić.

Arteta AMF ? :o CMF!

porownujesz GK z AMF?

no i nominalna pozycja artety to tez amf, a jakos sobie radzi, ramsey nigdzie nie prezentuje odpowiedniej jakosci, niektorzy juz ciesza sie z jego wystepu gdy nie zagra jak totalna lamaga, a zagra normalne spotkanie w ktorym poprostu nie popelnil wielu bledow.

pauleta19, to tak jakby powiedzieć że mannone zagrał same dobre mecze oprócz tego z chelsea i norwich, to że nie popełniają w każdym meczu karygodnych błędów nie znaczy chyba że grają dobrze, jak dla mnie to za mało na Arsenal

filip999, Ramsey jest synonimem kozła ofiarnego. Kogo się poza nim krytykuje? Może, co drugi mecz Gervinho, bo gra w kratkę.

Niektórzy to wolą sobie zdanie wyrobić już przed meczem, a nawet przed sezonem. Nawet nie trzeba oglądać meczów...

Pytam się ile złych meczów zagrał Aaron w tym sezonie? Jeden! (ten ostatni)

Z moich obserwacji dobrze radzi sobie na skrzydle i jak nie będzie miejsca w środku pola to powinien przesunąć się na bok pomocy. Lubię, gdy Wenger zwiększa posiadanie piłki przez wprowadzanie do składu fałszywego skrzydłowego. Ponadto Ramsey lubi dryblować, a na boisku nie ma na to lepszego miejsca niż skrzydło. Poza tym tak BTW nominalną pozycją Ramseya jest AMF, czyli tam gdzie gra teraz Cazorla, a nie CMF.

r4msez, czemu żałosne, przeciez to prawda że ma trudności z celnymi podaniami do przodu, że nie potrafi zagrywać długich piłek, że spowalnia nasze akcje często przy tym tracąc piłkę. To że jesteś fanem jego "talentu" to już nie moja sprawa, ja Ci tego nie bronie, moim zdaniem on ma talent jedynie do robienia głupich min po strzałach w trybuny

Marzag, sprawdź, czy Cię przypadkiem w kuchni nie ma, bo żałosne jest te Twoje najeżdżanie na Ramseya. Aha, i dobrze że jesteś gwiazdą orlika :)

Uważam że Eisfeld napewno nie byłby gorszy od Ramseya, więc wolałbym gdyby Wenger zrezygnował z Walijczyka i stawiał na młodego Niemca.

JanikK, potrafie dośrodkowywać, często grywam w piłkę na orlikach z kumplami, moje dośrodkowania zazwyczaj są celne, wiadomo że tu mniejszy pressing itd ale kurcze moje dośrodkowania przynajmniej lecą w kierunku którym chce żeby leciały, potrafię też odebrać piłkę i nie tracić, będę go jechał bo mimo że nawet nie jestem piłkarzem to mam wrażenie że gram lepiej od niego, a na jego miejscu napewno bardziejbym się starał.

Wiecie co ? sami zagrajcie lepiej od niego, biegajcie 2 x w tyg po 90 minut i na treningach/siłowniach, samo to,miał dobry początek sezonu, i zamiast go chwalic, to po nim grzecznie mówiąc jedziecie

stefcio15, Ramsey jest jednym z ojców sukcesu z Norwich, zatrzymywał nasze kontry, tracił piłki, niecelnie podawał, swoją drogą mnie się wydaję że on te wszystkie dośrodkowania które lądują na trybunach to celowo kopie bo go znajomi o piłkę poprosili przed meczem.

No może kiedyś tam mu się uda z nim zagrać.

Ramsey nie może się doczekać gry z Wilsherem? Brzmi jakby zamówił sobie fife 12 na ktorej Wilshere okładce był, bo chyba nie myśli że bez umiejętności gry w piłkę będzie grał obok niego ;p

Istnieje jeszcze takie cudowne "coś" jak rotacja. Ramsey ostatnio prezentował się naprawdę solidnie i wcale nie jest pewne, że zasiądzie na ławie.

pauleta -> tak ramsey na skrzydlo, on nawet kaleczy na swojej nominalnej pozycji wiec po licho go tam wsadzac. juz wole tam jakiegos mlodzika.

a tam gadacie. będzie:
------Wilshere-Arteta------
Ramsey-Cazorla-Podolski

ale to za jakiś czas.

Ty z nim grac nie bedziesz :D haha :D

co za czlowiek, wiedzac ze wilshere wraca on mowi ze nie moze sie doczekac z gry z wilsherem. przeciez kazdy wie ze nie moga razem grac, jack jesli wroci chociaz do 3/4 tego co gral dwa sezony temu to ramseya wreszcie czeka dluzsza lawka. w sumie juz nawet coq lepiej od niego gra, bo przynajmniej nie zalicza tylu strat co on.

Jack mógłby wejść w 70min z QPR i zagrać do 70min. z United :)

Blad w tytule, chyba "Nie moge doczekac sie ogladania jak gra Wilshere" bo jak Jack wroci to nie widze dla Aarona miejsca w pierwszej 11

hahahha o czym on mówi ?? Jak Wilshere wroci do składu to Ramseya czeka ława, chyba ze szykuje się wygrac rywalizacje o skład z Cazorla -.-

Super zdjęcie :)

Gdy obaj błyszczeli okrzyknięto ich brytyjskimi Xavim i Iniestą. Liczę na ich dalszy rozwój, bo to jest przyszłość Arsenalu.

Ich wspólna gra w sezonie przygotowawczym (tym przez kontuzją Jacka) była genialna. Świetnie się rozumieli, potrafili we dwóch klepką przejechać całe boisko. Przy nich duet Xavi + Iniesta to ogóry!

Też się nie mogę doczekać...

Jak Wilshere wejdzie do 1 11 to niestety Ramsey ławeczka czeka ;)