Redknapp: Arsenal był nie do zatrzymania

06.09.2007, 16:56, Mateusz Kolebuk 0 komentarzy

Manager Portsmouth Harry Redknapp przyznał po wczorajszym meczu, iż Arsenal Londyn był w nieziemskiej formie i zasłużenie wygrał z jego drużyną 3-1.

Arsenal zagrał niewątpliwie najlepszy mecz w tym sezonie pokazując, iż młody zespół potrafi grać świetnie zarówno w ofensywie, jak i obronie. Redknapp jest zły jedynie na swoich obrońców, którzy wg niego sami stwarzali sobie kłopoty pod własną bramką.

Szczególnie jeśli chodzi o szybko rozwiązany rzut wolny i bramkę Tomasa Rosicky'ego.

"Arsenal jest przerażającym przeciwnikiem, gdy wchodzi w rytm gry i zaczyna tworzyć składne akcje, poprzez podania - wtedy nikt nie może ich powstrzymać" - wyznał manager Portsmouth.

"Aby nawiązać z nimi równorzędną walkę, musisz być w optymalnej formie. Nie możesz pozwolić sobie na stwarzanie im sytuacji podbramkowych."

"Chodzi mi o takie sytuację, jak w trzeciej bramce - to jedna z najgorszych jakie widziałem. Chyba nikt tego nie lubi. Został przyznany rzut wolny, a gracze odeszli nie patrząc na piłkę."

"Odchodzisz i od razu myślisz o czymś innym. Właśnie to zdarzyło się w tej sytuacji i zostaliśmy srodze ukarani."