Redknapp: Defensywie Arsenalu brakuje lidera

nasza obrona to czasami dobry kabaret

Niestety, ale bez Kosy tak to wygląda.

Lidera, ale w sensie dobrej budowy fizycznej. Potrzebujemy silnego obrońcy do 1 składu (za Pera).

@Maestro08
Powszechnie wiadomo, że rudzi nie mają duszy, więc w zupełności się z Tobą zgadzam, że faule na nich nie powinny być odgwizdywane.

Niepokoi mnie, że Per, zagrał nieźle przeciwko Newcastle. 2,3 poważne wpadki i Wenger na pewno inaczej by zaczął patrzeć na tego grajka, a nie czekajcie, przecież on je ciągle popełnia...

@fabregas1987 Dokładnie, ta "plota" o mozliwym transferze Howedesa podniosła mnie na duchu, bo to w koncu jakiś solidny grajek, może nie z światowego topu ale na dzien dzisiejszy wciąga Pera dupą + jest dosyć solidny i odporny na kontuzje.

Ale Per jest nie do wygryzienia bo jest VICE

Co ten gosciu pieprzy i czego sie czepia Sancheza ze to akurat on mial kryc kogos ???

Gdy nie ma Kosy to niestety tak to wygląda..

Niestety ma rację, ale jak obrona ma dobrze funkcjonować, skoro w każdym meczu musi grać w innym składzie.

Debuchy-Koscielny-Howedes-Gibbs to by grało!!!

i do tego na ławce Mertesacker, Chambers, Monreal i Bellerin.

trochę racji ma, Mertesacker zawsze był tym "myślącym" i nadrabiał braki w szybkości i zwinności przewidywaniem wydarzeń i dobrym ustawieniem, ale w tym sezonie coś mu nie idzie ...
moim zdaniem trzeba kupić w styczniu obrońcę, który realnie będzie konkurował z Perem i Lorą, bo w tym momencie jak źle ta dwójka by nie grała to i tak mają zapewnione miejsce w wyjściowym składzie, więc po co dawać z siebie wszystko ?

Maestro08
Dobrze, ze przeczytalem twoj koment teraz a nie na wykladzie, bo sie glosno zasmialem xD

Czasem tez bramkarz moze pomoc poukladac krycie. Ale to prawda - w Arsenalu nie ma nikogo, kto by tam krzyknal i pustawial odpowiednio.

Verminator97
Tylko Verm więcej nie grał niż grał więc sprawa była prosta.
A Kościelny nawet z niczego robi karne. Oba para stoperów to nie najwyższa półka niestety.
A Mertesacker mimo wielu plusów jak wzrost i gra głową w PL jest niestety wkręcany przez swoją zwrotność czy wyprzedzany przez swój start do piłki. Czasem mam wrażenie, że jak zrobi wślizg czy upadnie to wstaje dopiero po zakończeniu akcji. Obrona to najsłabszy punkt Arsenalu od wielu lat, a co rozsądniejsi wiedzą, że bitwy wygrywa się atakiem ale wojny obroną.

Niektórzy piszą, że brakuje Kosy i to prawda, bo z nim w składzie nasza gra w def. wygląda o niebo lepiej. Tylko, że jest jedno ale. Kosa też nie jest taką postacią, która krzyknie na kolegów i w najważniejszym momencie uratuje zespół. Obrazują to np. blamaże z LFC, City czy Chelsea z poprzedniego sezonu. Brakuje mu takiej charyzmy i pewności siebie. Oczywiście nie neguję, że Kosa jest świetnym ŚO (imo drugim najlepszym w PL zaraz za Kompanym), ale nie jest to typ lidera, który poustawia innych zawodników w polu karnym przy SFG. Brakuje nam kogoś takiego na środku obrony. Mnie tam osobiście zawsze imponował Verma. :) Kapitan z krwi i kości i to było widać na boisku. Ja zawsze powtarzałem, że duet Verma&Kosa powinien grać, ale niestety Wenger postawił na Pera, który jest teraz kapitanem pod nieobecność Artety...

Defensywie Arsenalu brakuje Kościelnego!

Zacznijmy od tego, że tego faulu w ogóle nie powinno być. Powinno się wprowadzić jakiś przepis, że faulu na rudych się nie gwiżdże - jak oczywisty faul by nie był skoro faulowany jest rudy to się nie powinno liczyć.

you made my day :D

Defensywa Arsenalu w tym sezonie to zazwyczaj: 2x 19-latkek, wolny jak żółw Mertesacker, boczny obrońca grający na ŚO i "zabezpieczający" to Flamini. Chyba nie ma co się dziwić, że to nie działa.

Zacznijmy od tego, że tego faulu w ogóle nie powinno być. Powinno się wprowadzić jakiś przepis, że faulu na rudych się nie gwiżdże - jak oczywisty faul by nie był skoro faulowany jest rudy to się nie powinno liczyć.

Co do reszty mam wrażenie, że przez to że ciągle tracimy te bramki po wolnych Wenger z nimi je trenuje i ustawia ich w jednym miejscu - oni są tacy przejęci, że stoją tam ciągle nie zważając na to, że rywal biegnie gdzieś obok i zostaje sam. Powinni sami myśleć, ustawianie się w polu karnym powinno być bardziej intuicyjne.

No shit sherlock.

Nie mamy obroncow. Na dodatek gramy mlodziakmi ktorzy nie sa jeszcze zgrani. Czego on oczekuje.
Trzeba poczekac az Wenger kupi jakiegos obronce i zacznie to ustawiac.

Co wywiad to ktos mowi nie rozumiem wiec po co ma sie powtarzac to samo.

Bo my gramy systemem 2-4-4, dlatego że boczni obrońcy cały czas skupieni są na ofensywie. Strata pod polem karnym przeciwnika, szybka piła i kontra. Merte to taki TIR z naczepą. Sam Koscielny nie zdziała cudów, choć i tak nieraz nam skórę ratował. I to co najważniejsze, w środku pola nie ma zawodnika, który by przetrzymał piłkę , by obrona mogła się zorganizować...

Brakuje Koscielnyego, a znając naszych speców ze sztabu medycznego to szybko kontuzji nie wyleczy.

"Wyobrażam sobie, że w poniedziałkowy poranek Steve Bould analizuje takie sytuacje i doprowadza go to do szaleństwa."

Kolejne mecze tego nie pokazują...

To każdy wie.
Z Pera to taki kapitan jak z Ozila pracuś :D

Gość się nie nadaje, zero charyzmy, brak odpowiednich warunków i umiejętności.

Potrzebujemy kogoś takiego jak Kompany.

@Heban
Wenger powie, hehe

Taka prawda. Nikt nie powie że tak nie jest.