Rennes w kolejce po Koscielnego

Sprzedać całą słabość w obronie w postaci Kościelnego,Mustafiego,Kolasinaca i zastąpić innymi zawodnikami.Gorzej niż jest być nie może więc nie ma się czego bać.Nie ma innej opcji żeby przebudować tej beznadziejnej obrony z takim budżetem.

Lata świetności ma już za sobą choć ostatni sezon pokazał że ma jeszcze to coś. Sam przychodził do nas jako młody talent. Pora ustąpić miejsca podobnym. Ciekawi mnie kwota za jaką możemy sprzedać Koscielnego.

Powoli przebudowujemy linie obronna i dobrze bo ta obecna pozostawia wiele do zyczenia. Od czegos trzeba zaczac a od czego lepiej jak nie od linii obrony, ktora straciła w poprzednim sezonie masakryczna liczbe bramek. Koscielny dla klubu juz swoje zrobi. Pytanie czy udaloby sie gdzies wepchnac Mustafiego, lepiej sprzedac Niemca niz Francuza

@ZelGrey: Jakie braki przecież jest Sokratis i Holding, Bielik wraca z wypożyczenia, a w kadrze są jeszcze tacy wyśmienici zawodnicy jak Mavropanos czy Mustafi. :)

@SoulStorm: Ma kontrakt? Jest kapitanem? Nie przesadzajmy z tym zatrzymywaniem 'siłą'.
Plus zawodnikowi odejść jako wolny agent też się całkiem opłaca - w wieku 34 lat mógłby sobie jeszcze ogarnąć jakiś roczny/dwuletni kontrakt w Stanach, na Bliskim Wschodzie czy w Chinach w ramach dorobienia do swojego funduszu emerytalnego.

Koscielny chciał przedłużyć kontrakt z Arsenalem, ale klub chyba nie podziela jego zdania.

@ZelGrey: "Francuski defensor rozważa odejście z Arsenalu w letnim okienku transferowym i jest otwarty na wszelkie propozycje, aby doświadczyć nowego wyzwania u schyłku swojej kariery."

Klub siłą go nie zatrzyma.

Hm, myślę w sumie, że to jest dobra droga... pozbyć się naprawdę jak największej części obecnego składu, zostawić tych kilku naprawdę dobrych oraz/lub perspektywicznych graczy i zacząć budować coś niemalże od zera.

Trochę nie rozumiem idei sprzedawania Koscielnego. Mamy braki w obronie, dwóch topowych ŚO w tym oknie - przy małym budżecie i bez LM - na pewno nie ściągniemy. Za Laurenta w wieku 33 lat i z rocznym kontraktem dostaniemy jakieś śmieszne pieniądze, więc budżetu to nie uratuje.

Czemu nie zostawić go na ostatni rok i mieć w odwodzie dobrego, doświadczonego stopera dla rotacji? Naprawdę strata związana z jego ewentualnym odejściem za darmo niewielka, bo i tak dużej kasy za niego nie otrzymamy, a za te pieniądze żadnego porównywalnie dobrego zmiennika nie znajdziemy.

Kolejna tygodniowka do zwolnienia..

Jeśli klub nie chce proponować nowej umowy, co ze względu na wiek jest zrozumiałe, to chyba z bólem serca można pożegnać naszego kapitana. Może o czymś nie wiemy, np. po jego poważnej kontuzji, tempo w PL jest już dla niego za szybkie i nie dałby rady grać co tydzień na najwyższych obrotach.