Robert Pires: Arsenal zaliczy udany sezon

powoli wszystko na to wskazuje ;D>..

Nie mogę odżałować ,że taki piłkarz odszedł bo nie zgodzono się na dłuższy niż roczny kontrakt... wielka szkoda

szkoda ze Pires tak troche niefortunnie sie pozegnal z Arsenalem bo to nasza legenda

Tak, i nawet mówi to Pires.

Widać, że Robert Pires czuje miłość do Arsenalu nawet jak gra w innym klubie i w innej lidze.

Szkoda, że od nas odszedł bo mielibyśmy trochę starszego od co nie których graczy zawodnika bardzo doświadczonego.

Ma racje, liczylismy sie i zawsze bedziemy sie liczyc, ale brakuje tego miejsca numer 1.

Skoro mlodzi tak zabiegaja o uznanie w oczach Wengera to moglby boss ich czasami opieprzyc, zaczeli by biegac jak z motorkiem w dupie.

Kiedy chwalic wtedy chwalic, ale za slaba gre nie mozna poklepywac "bedzie lepiej"

Właśnie, ma rację, ale nie do końca. Niekiedy trzeba wydać większą sumę - nie koniecznie niebotyczną, ale większa, żeby wnieść to "coś" do zespołu. To coś, czego nam w tym momencie brakuje, żeby wygrywać mecz za meczem..

Z jednej strony ma rację bo rzeczywiście kasy dużej nie wydajemy a liczymy każdego roku w walce o trofea. Ale tylko się liczymy i myślę że powinniśmy wydawać parę milionów więcej żeby w końcu wygrywać a nie tylko się liczyć.

Dokłanie .. ""stefcio 15 " :D:D

Ma racje. Sorry że nie na temat ale spojście na tabele. Mamy 4 miejsce 28 punktów, 2 mecze mniej niz inni i 9 punktów straty do Chelsea. Czyli musimy dzisiaj wygrać z Liverpoolem i wygrac zaległy mecz i mamy drugie miejsce i 3 punkty straty do Chelsea i trzeba będzie wtedy liczyćć na porażke The Blus i nasze zwycieśtwo znimi i mamy mistrza.

Racja , naprawde madre slowa , tu nie walczy sie o pieniadze , tylko o szacunek w oczach Bossa , naprawde tu sie walczy o wzgledy bo w Arsenalu jest ta swietna atmosfera ktora powoduje ze nasza druzyna jest jak "Rodzina"

Pires ma racje. Ale musimy też wygrywać mecze z zespołami z Big Four. Jak na razie przegraliśmy z Manutd i Chelsea.