Robin van Persie w ogniu pytań

Robin van Persie w ogniu pytań 20.03.2011, 17:48, Dominik Kamocki 50 komentarzy

Robin Van Persie- piłkarz genialny, wirtuoz w swoim fachu, gnębiony kontuzjami, już od kilku sezonów jest jedną z głównych postaci w Arsenalu Londyn. Holender w wywiadzie dla Daily Mail opowiada o sprawach istotnych w swoim życiu. Rozmowa nie ogranicza się tylko do rozważań o futbolu. Napastnik opowiada też o innych sportach, z którymi był związany. Znany jest z zamiłowania do tenisa stołowego, a dzięki ojcu polubił też popularne rzutki:

- Mój ojciec był całkiem niezłym graczem. Ja nie jestem najgorszy. Potrafię kilka razy wysoko zapunktować w grze.

Robin van Persie opowiedział również o swoich rodzicach i ich artystycznych zamiłowaniach:

- Nie zawsze dostrzegam to co moi rodzice. Oni są artystami. Potrafią spojrzeć na drzewo i zobaczyć w nim coś fascynującego, podczas gdy ja widzę po prostu roślinę. To nie jest tak, że nie potrafię dostrzec piękna. Widzę je, gdy na przykład obserwuję morze będąc na Sardynii.

- Jednak myślę, że jest między nami taka kreatywna więź. Nie potrafię tego do końca wytłumaczyć słowami. Tak jak moi rodzice, ja też odnoszę wrażenie, że wiele spraw widzę inaczej niż inni ludzie. Moja kreatywność objawia się gdy myślę i rozmawiam o piłce nożnej.

- Kiedy jestem na boisku, obserwuję je. Dostrzegam rozwiązania, możliwości, szukam przestrzeni by wyrazić swoje piłkarskie umiejętności. Staram się być kreatywny, to pomoże mi osiągnąć sukces.

- Nie jestem malarzem czy rysownikiem, ale myślę, że jestem piłkarskim artystą. Zawsze daję z siebie wszystko, a futbol to dla mnie wyzwanie, które mnie ekscytuje.

Napastnik mówi również o swojej fascynacji badaniami Arsene’a Wengera:

- Arsene Wenger prowadzi statystyki dotyczące czasu wykorzystywanego przez zawodników. Mowa tutaj o przemieszczaniu się po boisku w odpowiednim tempie, ale też o detalach np. ile czasu zajmuje zawodnikowi przyjęcie piłki. Z jego pracy wiem, że napastnicy swoje decyzje muszą podejmować w znacznie krótszym czasie niż ich koledzy z linii pomocy.

- Tak było gdy asystowałem przy golu Nicklasa Bendtnera w dawnym meczu przeciwko Hull City. Nawet dokładnie nie spojrzałem, jednak wiedziałem jak ustawi się mój partner. Podjąłem decyzję błyskawicznie. Zagrałem wtedy nieco ryzykownie, między nogami obrońcy, ale miałem szczęście i mogłem cieszyć się z bramki Nicklasa

Robin van Persie wspomina również swoją piłkarską młodość, gdy jego mentorami byli Thierry Henry, Dennis Bergkamp:

- Kiedy byłem młody i po raz pierwszy pojawiłem się na treningu Arsenalu, odbyłem kilka rozmów z tymi piłkarzami. Henry i Bergkamp byli dla mnie wzorem. To było niesamowite poznać ich spojrzenie na piłkę nożną, nauczyć się od nich.

- Byli niesamowici, zawsze krok przed obrońcami co w tej lidze jest wyjątkowo trudne. Thierry Henry był bardzo wymagający. Nie potrafił zrozumieć jak można źle dograć piłkę, bardzo go to irytowało. Francuz był niesamowitym piłkarzem. Pomógł wejść na wyższy poziom temu klubowi.

- Podobnie było z Dennisem. Jego zachowanie, kultura gry. Wszystko to sprawiało, że był jednym z najlepszych zawodników na świecie.

Holender opowiedział również o swoim charakterze. Wielu ludzi uważa, że jest on zbyt

arogancki w stosunku do innych:

- Nigdy nie byłem arogancki. Po prostu inaczej patrzę na pewne rzeczy.

- Dorastałem w Rotterdamie, tam grałem na ulicy i spotykałem się z wieloma osobami z różnych kultur. Zawsze darzyłem każdego szacunkiem.

- Moim marzeniem było spędzić całą karierę w Feyenoordzie. Jednak sprawy potoczyły się inaczej. Byłem młody, a w kadrze klubu było kilku starszych graczy, których zadowalały tylko pieniądze.

- Gdy podczas jednego spotkania z PSV wykonałem udany drybling, jeden z moich starszych kolegów nawrzeszczał na mnie za to co zrobiłem. Bał się o swoje pieniądze. Dziwi mnie taka postawa. Dla mnie w futbolu nie liczą się zarobki, a zwycięstwo.

Na koniec wywiadu Holender porozmawiał o obecnej sytuacji w Arsenalu:

- Byłem na kilku spotkaniach, podczas których rozmawialiśmy o sytuacji drużyny. Ten klub ma potencjał, ale musimy zrobić ostateczny krok. Jestem bardzo ambitny i wiem, że mam wpływ na wyniki, które tutaj osiągamy.

- Zapytano mnie o moje zdanie na temat problemów Arsenalu. Uważam jednak, że media nie są odpowiednim miejscem aby o nich mówić. To są wewnętrzne sprawy drużyny.

- Mamy pecha jeżeli chodzi o kontuzje. Wspomnieć mogę uraz Eduardo. Kontuzje dotknęły też innych zawodników. W zeszłym roku mnie też nie ominęły.

- Bardzo brakuje nam teraz Cesca. To wspaniały zawodnik serce tej drużyny. To kolejny artysta. Ma własną wizję gry, którą potrafi pokazać podczas meczu.

- Czekam na trofea. Chciałbym dołączyć do grona najlepszych piłkarzy świata, jednak aby to osiągnąć potrzebuję odnieść jakiś sukces. Oczywiście jest to sport zespołowy, nie skupiam się na indywidualnych osiągnięciach. Marzy mi się sukces z Arsenalem i reprezentacją Holandii.

Robin van Persie autor: Dominik Kamocki źrodło: dailymail.co.uk
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Arsenalhooligan komentarzy: 24029.03.2011, 18:27

Robin to moj ulubiony piłkarz,za charakter najbardziej i za to,ze oddał serce Arsenalowi.

FIFABONITA komentarzy: 7121.03.2011, 20:27

"Dla mnie w futbolu nie liczą się zarobki, a zwycięstwo." Piękne słowa :)
Gdyby nie kontuzje sprawa króla strzelców była by przesądzona... RvP deklasuje w ostatnich miesiącach innych snajperów. Jego wysoka forma teraz w końcówce bardzo by się nam przydała :)

siloe21 komentarzy: 63421.03.2011, 19:17

jego żona jest pół holenderką a pół marokańką

ncba komentarzy: 55521.03.2011, 17:23

@samir87
"Gdzieś przeczytałem, że Marokańczycy mu najbardziej przeszkadzali, ale Chamakh ma się zdrów, więc to była raczej tylko młodzieńcza porywczość:)"

Bouchra też ma marokońskie korzenie. mam nadzieję, że jej w domu nie bije :P

siloe21 komentarzy: 63421.03.2011, 16:41

eh... Robin jest wspaniałym piłkarzem ,ale ma pecha z kontuzjami , kocham go nie za to jak to mówią moje koleżanki z klasy ze jest ładny , tylko za to co pokazuje na boisku :))

Ania07 komentarzy: 11621.03.2011, 15:51

Robin jest boski;) Miejmy nadzieję,że to już koniec na razie z tymi kontuzjami.
Matko jak ja go uwielbiam ;D

Witasgooner96 komentarzy: 95121.03.2011, 15:43

Taak te kontuzje. ;/ wiem coś o tym i jestem też bardzo tym sfrustrowany. Świat byłby lepszy bez kontuzji.. ;P

laskowski19051995 komentarzy: 494521.03.2011, 15:20

To znakomity piłkarz, gdyby tak często nie łapały go kontuzje byłby w świetniej formie, mam nadzieję że będzie grał w Arsenalu jeszcze długi czas :]

MatArsenal9870 komentarzy: 216721.03.2011, 14:43

Robin za to dostrzega piękno w piłce nożnej i nie tylko jest piłkarzem ale gra dla nas i takich piłkarzy to ze świecą szukać... chociaż Jego częstość łapania kontuzji jest dla fana Arsenalu bardzo frustrujące.

polishbrigadesx komentarzy: 1035721.03.2011, 11:54

Robin jest bardzo dobrym napastikiem tylko gdyby nie te kontuzje ale wierze ze w koncu bedzie miał sezon bez kontuzji i zdobedzie wiele trofeów z Arsenalem;)

samir87 komentarzy: 259321.03.2011, 11:05

"- Dorastałem w Rotterdamie, tam grałem na ulicy i spotykałem się z wieloma osobami z różnych kultur. Zawsze darzyłem każdego szacunkiem."

Z tego co wiem, to jak Robin był młody lubił wdawać się często w bójki z obcokrajowcami. Gdzieś przeczytałem, że Marokańczycy mu najbardziej przeszkadzali, ale Chamakh ma się zdrów, więc to była raczej tylko młodzieńcza porywczość:)

Pomijając wszelkie perypetie, RVP to jeden z niewielu obecnych piłkarzy Arsenalu, z których odejściem ciężko by mi było się pogodzić. Chciałbym, żeby Robin zakończył u nas karierę. Ma szanse stać się ikoną Arsenalu nie mniejszą od Bergkampa

@sebo646

Ja nie wiem czym Wenger się kieruje powierzając komuś rolę kapitana. Na tę chwilę stawianie Fabregasa obok Adamsa, Vieiry czy Henrego byłoby nie na miejscu...On dla mnie jest "kapitanem od spraw mało ważnych". Co z tego, że wyprowadza ładnie drużynę na stadion i od czasu do czasu wygra rzut monetą jak w sytuacjach beznadziejnych, kiedy wszyscy patrzą na kapitana-On załamuje ręce? Ma wielki przywilej dyskusji z sędzią, a w najważniejszych chwilach odpowiednio tego nie wykorzystuje. Jak Robin obejrzał czerwo na Camp Nou przy wyniku 1:1 nasz "el capitano" siedział cichutko jak myszka(Czyżby szykował sobie dobry grunt po wielki "come back"?)

Latem czytałem kilka wypowiedzi Cesca, w których może nie było napisane, że koniecznie chce opuścić Arsenal, ale ja między wersami doczytałem się;"Vamos Barca".
Chciałbym, żeby Fabregas został w Arsenalu bo to jednak bardzo dobry zawodnik, ale jeśli odejdzie już latem to ja płakać po nim nie będę. Mi osobiście łaski nie robi, że MUSI grać w Arsenalu...

Cesc1994 komentarzy: 450021.03.2011, 08:26

Moim marzeniem jest żeby został królem strzelców w przyszłym sezonie.

eisz komentarzy: 49021.03.2011, 00:02

Świetny wywiad, szkoda tylko że nie jest dłuższy ;] A poza tym to chyba obok Nasriego i Jacka nasz najlepszy piłkarz w tym sezonie, a gdyby nie kontuzja z początku sezonu, kto wie może miałby teraz 20 strzelonych bramek w PL, a Arsenal nieco więcej pkt. A co do jego zachowania to moim zdaniem jest ułożony i inteligentny zawodnik, jednak czasami kiedy emocje są wielkie puszczają mu nerwy i naprawdę nie znam wielu piłkarzy którzy potrafią zachować spokój w takich sytuacjach. Jak dla mnie napastnik kompletny. Ten facet ma wszystko i jeśli ominą go kontuzje to przez kilka najbliższych lat pokaże, że śmiało można go zaliczyć do najlepszych piłkarzy świata.

Arsenal1994 komentarzy: 749721.03.2011, 00:02

Eh... Ale mi go szkoda, umiejętności ma przeogromne, stara się z całych sił a i tak to wszystko o kant du... strzelić można.

No cóż... dwoma piłkarzami (On i Wilshere) mistrzostwa na pewno nie zdobędziemy, w Premier League trzeba jednak coś więcej.

karlo komentarzy: 906920.03.2011, 23:29

Świetnie się wypowiada.

sebo656 komentarzy: 182520.03.2011, 23:19

mowi jak kapitan

Tomo_2 komentarzy: 92820.03.2011, 22:50

Villa to by w tej lidze długo sobie nie pograł... Albo wtoczył z byle powodu jak Dani Alves do szatni...

Leehu komentarzy: 1050220.03.2011, 22:27

@Christian: Jeśli chodzi Ci o mecz z Barceloną każdy inny piłkarz kopnąłby tą piłkę. A jeśli chodzi o pierwszą to był zdecydowanie prowokowany, ale trzeba zapomnieć i wybaczyć... Lepszego napadziora nie będziemy mieli, bo Barcelona nie sprzeda nam Villi, noo chyba że wymiana Fabs za Davida ale wtedy kto by mu piłki dogrywał. Z innych napastników wydaję mi się że Robin jest z nimi na równym poziomie.

Gunner_995 komentarzy: 655020.03.2011, 22:23

There's only one RVP !
Tyle mogę napisać ;)

Leehu komentarzy: 1050220.03.2011, 22:19

@beny: Nie stawiam Bendtnera i Wallcota w jednym rzędzie ale wydaję mi się że Anglik mógłby być jeszcze lepszy, a za dwa lata prezentować styl jaki prezentował Henry, jak na razie ma jego szybkość. Czasem wydaję mi się że Theo potrafi swoim sprintem minąć 3 obrońców i bramkarza po czym nie trafić na pustą bramkę brakuję mu wykończenia.

beny komentarzy: 103920.03.2011, 22:10

aaaaarsenal
rvp zdobyl z arsenalem 2 trofea:
fa cup wszedl w 86 minucie za fabregasa gral do 120min bo byla dogrywka i strzelil karnego a wczesniej rozegral wszystkie spotkania w pucharze anglii w drodze do finalu czyli gral w polfinalem cwierc itd
i tarcze wspolnoty zdobyl wszedl w 46 minucie za henry'ego w wygranym meczu 3-1
wiec mysle ze do szczescia brakuje mu tylko premier league i ewentualnie cc a tak mysle ze pogra do 33 roku zycia wiec ma czas

luq007 komentarzy: 289920.03.2011, 22:07

Dobry wywiad.

titi_henry komentarzy: 357220.03.2011, 21:37

Christian - ja mysle, ze to kwestia frustracji..

WojO komentarzy: 225220.03.2011, 21:29

Piękny wywiad. Widać serce, szanuje takich ludzi !

KondzioElite komentarzy: 618720.03.2011, 20:42

Christian, co masz na myśli?

Christian komentarzy: 342720.03.2011, 20:30

RvP ma umiejętności ale za to rozumu mu brakuje, inaczej nie nazwę jego głupich zachowań, które mu się zdarzają.

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4820.03.2011, 20:24

@Aaarsenal

A kto strzelił jednego z karnych w finale FA Cup 2005?

Aaarsenal komentarzy: 305720.03.2011, 20:23

Szkoda bo ma już 28 lat i żadnego trofeum z arsenalem...

MvB komentarzy: 5120.03.2011, 20:11

On jedyny we wszystkich meczach mnie nie zawodzi ale co nam z jednego RvP.To nie te czasy gdzie jeden zawodnik moze wygrac mecz.

Cisow komentarzy: 138420.03.2011, 20:01

Gunner44
No to Denilson byłby najbardziej ochrzanianym zawodnikiem na boisku :D
A tak poważnie mówiąc, to zgadzam się z Tobą, na boisku nie ma takiego zawodnika który potrafiłby krzyknąć na kolegę i postawić go do pionu. Ciekawe czy jest to spowodowane charakterem naszych zawodników czy też nakazem Wengera, który nie chce spięć na boisku.

ArsenalGirl komentarzy: 8620.03.2011, 19:48

100 % kanonier :)

Dominika93 komentarzy: 293720.03.2011, 19:36

Bardzo fajny wywiad, Robin ma rację- jest piłkarskim artystą, którego aż chce się oglądać w akcji. Szkoda tylko że jest tak podatny na kontuzję, gdyż przez to nie zawsze może pokazywać na co go stać.

dicpauca komentarzy: 296620.03.2011, 19:08

szkoda ze nie mamy jeszcze jednego takiego napadziora....

ncba komentarzy: 55520.03.2011, 19:06

przewińcie do 2:16 youtube.com/watch?v=f7K4oDoRA80 :) wywiad z mistrzostw świata.

Mam jakieś deja vu. wydaje mi się, że podobny wywiad już z nim był.

beny komentarzy: 103920.03.2011, 18:55

leehu
nie stawiaj w jednym rzędzie walcotta i bendtnera bo walcott jest o conajmniej klase lepszy od dunczyka

Gunner48 komentarzy: 792920.03.2011, 18:53

Oby więcej takich wywiadów :)

@Leehu
Henry miałby aż w takim stopniu nauczyć Nicklasa grania w nogę? Nie sądzę.

Leehu komentarzy: 1050220.03.2011, 18:31

Chciałbym zobaczyć zeszyt Wengera z tymi statystykami. Co do Robina może nie wypełnił luki po Berkampie, ale dzięki jego treningom z tym piłkarzem na pewno jest o wiele lepszy od takiego Walcota czy Bendtnera. Chyba Wenger jednak popełnił błąd w tym swoim planie 6 letnim trzeba było potrzymać Henry' ego jeszcze z sezon dzięki temu mielibyśmy więcej pożytku z takiego Niklasa może potrafiłby przyjąć piłkę i odmienić losy dwumeczu z Barceloną ale nie ma co się rozżalać i wracać wspomnieniami do tych przykrych wspomnień.

damian199656 komentarzy: 762620.03.2011, 18:30

ciekawy wywiad

Nasri123456 komentarzy: 8220.03.2011, 18:25

RvP jako jeden z niewielu nie w tym sezonie nie zawiódł

ala_05 komentarzy: 254320.03.2011, 18:19

Jakby wszyscy w Arsenalu mieli takie nastawienie jak on , Jack i Cesc ( chociaż ostatnio mnie zawiódł) to mamy szansę na trofea :D

ala_05 komentarzy: 254320.03.2011, 18:18

To mój ulubiony piłkarz i gdyby nie te kontuzje , to inni klasowi piłkarze mogliby mu buty czyścić :) Musi uważać jednak na te urazy , bo niszczą mu karierę ..

malyglod komentarzy: 654320.03.2011, 18:10

potrzebujemy jeszcze 2-3 doświadczonych graczy, mogących w trudnych momentach przejąć odpowiedzialność i wykreować coś pozytywnego. Mamy Persiego, Cesca, Nasriego i to właściwie tyle. Czasami błyśnie ktoś inny, ale tak naprawdę brakuje nam doświadczonych graczy.

Kanonier8 komentarzy: 198320.03.2011, 18:07

"Bardzo brakuje nam teraz Cesca. To wspaniały zawodnik serce tej drużyny." Zawsze mamy kryzys gdy Cesc ma kontuzję... Brakuje nam kreatywności gdy go nie ma.. Wilshere nie ma takich umiejętności technicznych co Cesc. I ma w ogóle inną rolę na boisku. Ostatnio Samir nie ma formy i nie gra jak 2-3 miesiące temu. A szkoda bo on do spółki z Arshavinem, RvP i Wilsherem mogli by poprowadzić drużynę do mistrzostwa

Kaziu09 komentarzy: 325320.03.2011, 18:06

Robin jesteś świetny, wszyscy chcemy żeby Arsenal wzniósł w końcu jakieś trofeum, nie bedzie to łatwe, ale musimy tego dokonać!

Kociek komentarzy: 116120.03.2011, 18:04

Jak przeczytałem ostatnie zdanie z jego wypowiedzi to pojawił mi sie uśmiech na twarzy :). Uwielbiam Cie Robin !! :D

Picard komentarzy: 8120.03.2011, 18:02

Świetny wywiad.
Jeden z moich ulubionych zawodników obecnie. Widać na boisku to o czym mówi, widać że gra z wizją i pasją.
Wieżę, że gdyby nie kontuzje to dziś i on i Arsenal byłby bogatszy o wiele sukcesów.

grand92 komentarzy: 793720.03.2011, 17:57

"Nie zawsze dostrzegam to co moi rodzice. Oni są artystami. Potrafią spojrzeć na drzewo i zobaczyć w nim coś fascynującego, podczas gdy ja widzę po prostu roślinę." myślałem że mówił o kimś z naszej świętej trójcy : SS18 , Almunia i Denilson :D

KondzioElite komentarzy: 618720.03.2011, 17:57

Trochę się nagadałeś Robin...

My też marzymy by Cesc do spółki z resztą teamu podniósł wreszcie jakieś trofeum. Oby nastąpił to już w tym sezonie.

Ciasteck2 komentarzy: 446720.03.2011, 17:53

Uwielbiam go. Robin jesteś genialnym piłkarzem!

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady