Rocha: Zwycięstwo z Arsenalem będzie graniczyć z cudem

24.11.2009, 19:38, Łukasz Klimkiewicz 26 komentarzy

Defensor Standardu Liege - Ricardo Rocha - na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem z Arsenalem w ramach Ligi Mistrzów wyznał, że liczy na zwycięstwo nad drużyną Arsene Wengera, ale zaznaczył przy tym, że będzie to graniczyło z cudem.

Belgijski zespół dziś wieczorem na Emirates Stadium musi zdobyć komplet punktów jeśli chce myśleć o awansie do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu obu tych drużyn w Belgii prawie doszło do wielkiej niespodzianki, ponieważ już po pięciu minutach gry gospodarze prowadzili 2:0. Mecz ostatnie zakończył się wynikiem 3:2 na korzyść gości z Londynu.

- Zwycięstwo nad Arsenalem w Londynie jest praktycznie niemożliwe, ale cuda w futbolu się zdarzają. Mamy nadzieję na pozostanie w Lidze Mistrzów - powiedział Rocha.

- Arsenal jest niekwestionowanym faworytem tego pojedynku, ale na boisku może zdarzyć się dosłownie wszystko. Jeśli chcemy wygrać, to musimy dać z siebie nie sto procent, ale dwieście.

- Moim zdaniem Kanonierzy są w tej chwili najlepszym zespołem w Premier League, ale kontuzje mogą pokrzyżować im plany. Co jest głównym zagrożeniem z ich strony? Wszystko i wszyscy. Wenger potrafił złożyć taki zespół, w którym każdy potrafi strzelać bramki.