Rodgers: To będzie fantastyczny mecz

ja bym na ich miejscu teraz bardziej sie bal Henry'ego ;)

Swensea u siebie gra bardzo dobrze..

Sądzę,że z Henry'm nie musimy się bać. Na pewno nie o skuteczność pod bramką ;)

Swansea naprawde gra fajna pilke, dobra defensywa maja

wygramy i po sprawie

ten mecz będzie fantastyczny ale tylko dla nas :)

Thierry zrobi robotę ! :D

Liczę na dobry występ naszych zawodników i 2:0 dla nas. RvP-Henry.

W tej konfrontacji musimy bezwzględnie zgarnąc komplet punktów po pieknej i efektywnej grze. Potrzebne jest nam to zwycięstow, a najlpiej jeszcze w pieknym stylu.

Nie mialem okazji ogladac Swensea w akcji ale wiem ze teraz kazdy przeciwnik w lidze dla Arsenalu jest trudny..

Ci przynajmniej nie są toporni i gnają coś do przodu , a nie - zaprą się jak większość zespołów z niższych pozycji i dojść do bramki naszej nie mogą.
Liczę na łatwe zwycięstwo .;)

Ta ekipa przypomina mi troche Blackpool z tamtego sezonu..tylko mam nadzieje ze akurat oni sie utrzymaja..

oj tak, Łabądki fajna drużyna. Bardzo też lubię Scota Sinclera i ogólnie z przyjemnością oglądam ich mecze. Szykuje się dobry mecz, ale mam nadzieje, że tym razem nie skończymy z fuksiarskim golem Arshavina i pokażemy co to znaczy "The Gunners" :)

Lubie Swansea. Może dlatego, że w porównaniu z niektórymi zespołami z niższej części tabeli grają ofensywną piłkę.

Obyśmy zdobyli te ważne trzy punkty, na tym etapie nie możemy tracić głupich bramek, punktów, ponieważ walczymy o być albo nie być w "Wielkiej Czwórce". Liga Mistrzów w następnym sezonie przede wszystkim! ;) Jak słucham tych komentatorów - "specjalistów" z N sportu, to przykro mi się robi, ale niestety świat odbiera teraz Arsenal jako drużynę niepoukładaną, gdzie uważają, że AC Milan jest poza zasięgiem Kanonierów, a to nie prawda. Trzeba zamknąć usta krytykom, wywalczyć przynajmniej 4 lokatę na koniec sezonu, a także pożegnać Włochów już w 1/8 Ligi Mistrzów! :]

Już nie umię się doczekać tych emocji kiedy znowu wejdzie na plac gry Henry ;p

Jak zwykle z Nami pilkarze Swansea beda w swietnej dyspozycji i rozegraja spotkanie sezonu. Juz nie raz były takie wypowiedzi przed spotkaniami z Arsenalem a potem mielismy problemy z wygrywaniem. Henry znowu wejdzie i cos ukasi - jak Nam nie bedzie szlo to jest własnie ta osoba ktora moze cos wniesc.

Świeży i wypoczęty Robin to groźny Robin więc na ich miejscu bym się bał i to bardzo ;}

No mam nadzieje, że pójdzie nam lepiej niż Kogutom. ;)

schnor25 -> nie chcę się czepiać ale gdybyś do tego swojego UKUĆ dodał jeszcze jedną literę to wyszłoby całkiem sensowne słowo ;)

Co do meczu, to najważniejsza oczywiście jest wygrana. Ale przy okazji Robin mógłby wrócić na właściwe tory i odskoczyć innym w klasyfikacji strzelców.

Vorm będzie największym zagrożeniem.

Ciężko będzie, ale wraca wypoczęty Robin, Walcott może odżyje. Jest Henry (chociaż on pewnie wejdzie w 2 połowie). Szkoda jedynie tego pana na zdjęciu, Artete męczymy w każdym meczu i gość kondycyjnie wysiada już po 1 połowie. Zresztą Ramsey też nie jest wypoczęty, co nam nie ułatwia opanowanie środka pola, a Rosa i Benayoun czekają :/ Oj Arsene...

To sobie obejrzał...ehh te wykłady :/ Grunt to zacząć spokojnie, wypracować sobie przewagę, ukuć raz, ukuć drugi raz, kontrolować i ew. zniszczyć rywala 3 bramką...

creatiVe4
ostatnie doswiadczenia pokazaly ze musimy strzelic co najmniej 2 zeby nie przegrac znow..

Ja to będę spokojny dopiero jak uda nam się zdobyć dwubramkową przewagę.

Wszystko zależy od początku meczu. Jeżeli oni strzelą pierwsi bramkę to już może być ciężko potem, ale jeśli my strzelimy to jestem spokojny o wygraną.

jak bedzie gral Henry to na bank cos wykorzysta a tak mozemy miec z milion sytuacji i nic nie wykorzystac jak juz sie w tym sezonie zdarzaalo...