Rok 2013 - miesiąc po miesiącu - część I

Rok 2013 - miesiąc po miesiącu - część I 03.01.2014, 12:13, Adam Cygański 12 komentarzy

Rok 2013 już za nami. Z tego powodu postanowiliśmy wam przypomnieć najważniejsze wydarzania z każdego miesiąca minionego roku.

Na początek przyjrzymy się, co wydarzyło się od stycznia do lipca.

STYCZEŃ

Kanonierzy zakończyli rok 2012 spektakularnym zwycięstwem nad Newcastle 7-3, jednak szybko, bo już w pierwszym dniu 2013 roku zostali sprowadzeni na ziemię, kiedy to zremisowali z Southampton na St Mary’s Stadium 1-1. Później przyszło zwycięstwo nad Swansea 1-0 w czwartej rundzie FA Cup, jednak potem The Gunners doznali dwóch rozczarowujących porażek – z Manchesterem City i Chelsea – przez co w północnym Londynie coraz bardziej zaczęto się bać, że Kanonierów w przyszłym sezonie może zabraknąć w Lidze Mistrzów. W między czasie jednak kibice Arsenalu dostali bardzo dobry prezent, gdyż nowy, 3,5-letni kontrakt z klubem podpisał Theo Walcott. „Od początku stawiałem sprawę jasno – chcę zostać w Arsenalu – więc jestem bardzo zadowolony, że osiągnęliśmy porozumienia. Najważniejsze teraz jest, abyśmy potwierdzili nasz potencjał i zaczęli zdobywać trofea" – powiedział Walcott tuż po zawarciu nowej umowy.

W styczniu Arsenal pokonał jeszcze 3-2 Brighton & Hove Albion w 5. rundzie Pucharu Anglii, a w lidze rozbił West Ham United 5-1 i zremisował 2-2 z Liverpoolem. W tych dwóch ostatnich meczach trzy gole i jedną asystę na swe konto zapisał Olivier Giroud.

Ilość punktów w lidze na koniec miesiąca: 38

Pozycja w tabeli na koniec miesiąca (strata do lidera): 6. (21)

Zawodnik miesiąca: Olivier Giroud

Gol miesiąca: Lukas Podolski

Image and video hosting by TinyPic

W styczniu Arsenal przedłużył kontrakt ze swoją gwiazdą – Theo Walcottem.

LUTY

Arsenal wszedł w nowy miesiąc z nowym zawodnikiem w kadrze – Nacho Monrealem: „To zawodnik dobrze wyszkolony technicznie, dobry w powietrzu, a jego mocną stroną są dośrodkowania w pole karne. Doda on jakości do naszego składu i wzmocni defensywę” – powiedział Wenger po pozyskaniu Hiszpana. Monreal po transferze do Arsenalu od razu został rzucony na głęboką wodę, gdyż musiał mierzyć się z typowymi brytyjskimi klubami - Stoke City i Sunderlandem. W obu tych spotkaniach górą byli Kanonierzy i w obu nie stracili gola, więc pierwszy kontakt Monreala z angielską piłką wypadł bardzo dobrze. Później jednak The Gunners doznali jednej z najbardziej rozczarowujących porażek w sezonie, ulegając 0-1 Blackburn Rovers, przez co pożegnali się z FA Cup. Po tym meczu Arsene Wenger musiał bronić swój zespół przed zewsząd napływającą krytyką: „Sezon się jeszcze nie skończył. Może dla ciebie, ale nie dla mnie. Porażka taka, jak ta jest bardzo bolesna i rozczarowująca. Najważniejsze, abyśmy teraz skupili się na kolejnym meczu”.

Niestety jednak trzy dniu później jeszcze ciemniejsze chmury zebrały się nad Arsenalem. Wtedy bowiem The Gunners przegrali na własnym stadionie 1-3 z Bayernem Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów, przez co szanse na awans do kolejnej rundy zmalały niemal do zera. Miesiąc Kanonierzy zakończyli zwycięstwem nad Aston Villą 2-1 (dwa gole Santiego Cazorli).

W lutym również były asystent Wengera – Pat Rice – został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego, a nowym menedżerem Arsenalu Ladies została Shelley Kerr.

Ilość punktów w lidze na koniec miesiąca: 47

Pozycja w tabeli na koniec miesiąca (strata do lidera): 5. (19)

Zawodnik miesiąca: Santi Cazorla

Gol miesiąca: Santi Cazorla

Image and video hosting by TinyPic

Santi Cazorla świętujący gola dającego Arsenalowi trzy punkty w meczu z Aston Villą.

MARZEC

Arsenal rozpoczął marzec bardzo źle, od porażki 1-2 w derbach północnego Londynu, przez co tracił do Kogutów już siedem punktów. Później jednak nadszedł moment, który niemal wszyscy określali jako przełomowy dla Arsenalu - Kanonierzy pokonali Bayern Monachium 2-0 na wyjeździe i niewiele zabrakło, aby sprawili wielką niespodziankę i awansowali do kolejnej rundy Champions League. „Po tym spotkaniu możemy mieć do siebie wiele żalu za występ w pierwszym meczu. Dalej jednak awansuje ta drużyna, która będzie lepsza po 180 minutach rywalizacji, a my w pierwszych 90 minutach nie spisaliśmy się dobrze… przynajmniej pokazaliśmy, że mamy odpowiednią jakość, by grać w tych rozgrywkach” – powiedział Wenger po pojedynku z Bawarczykami. Tak z kolei zespołu bronił Kieran Gibbs: „Zgadzamy się z krytyką, jednak nie zgadzamy się z opiniami, jakoby brakowało nam charakteru. Ci, co wątpią w nas, dalej mogą tak myśleć, jednak w zespole jest wiara we własne umiejętności”.

The Gunners zakończyli marzec dwoma ligowymi zwycięstwami, ze Swansea i z Reading. W meczu z Łabędziami swego pierwszego gola dla Arsenalu strzelił Nacho Monreal. Marzec stał też jednak pod znakiem bardzo złej wiadomości – Abou Diaby zerwał więzadła w kolanie, przez co wypadł ze składu na 9 miesięcy.

Ilość punktów w lidze na koniec miesiąca: 54

Pozycja w tabeli na koniec miesiąca (strata do lidera): 5. (24)

Zawodnik miesiąca: Santi Cazorla

Gol miesiąca: Santi Cazorla

Image and video hosting by TinyPic

Olivier Giroud celebrujący gola strzelonego na 1-0 w meczu z Bayernem Monachium na AllianzArena.

KWIECIEŃ

Kwiecień bardzo dobrze rozpoczął się dla Tomasa Rosicky’ego, który strzelając dwa gole w meczu z West Bromwich Albion zapewnił Kanonierom trzy punkty. Następnie The Gunners wystawili swym kibiców na wielką próbę nerwów, kiedy to jeszcze w 84. minucie meczu przegrywali na The Emirates z Norwich City 0-1. Na szczęście jednak mecz ten ostatecznie zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3-1. „W 84 minucie meczu z Norwich Europa oddaliła się od Arsenalu o miliony mil. Wtedy jednak byliśmy świadkami niesamowitych siedmiu minut, w których The Gunners strzeli swym rywalom trzy gole” – relacjonował Daily Mail. W kwietniu Arsenal pokonał jeszcze Fulham 1-0 i zremisował 1-1 z Manchesterem United oraz bezbramkowo z Evertonem.

Ilość punktów w lidze na koniec miesiąca: 64

Pozycja w tabeli na koniec miesiąca (strata do lidera): 4. (21)

Zawodnik miesiąca: Aaron Ramsey

Gol miesiąca: Lukas Podolski

Image and video hosting by TinyPic

Lukas Podolski cieszący się z bramki w meczu z Norwich City.

MAJ

Arsenal na początku maja pojechał na Loftus Road na mecz z ostatnim w tabeli QPR. Spotkanie to wyśmienicie rozpoczęło się dla Kanonierów, gdyż już w pierwszej minucie objęli prowadzenie za sprawą Theo Walcotta i nie oddali go już do końca meczu, choć ich rywale mieli dogodną okazję do zdobycia gola, jednak świetną interwencją przy strzale Loica Remy’ego popisał się Wojciech Szczęsny. „To była świetna obrona, która potwierdziła, jak istotny jest bramkarz. Raz w tym meczu potrzebowaliśmy Wojciecha, a on był tam, gdzie powinien. Szczerze przyznał, iż myślałem, że piłka wpadnie do siatki” – powiedział Wenger.

Następnie The Gunners pokonali na własnym stadionie Wigan Athletic 4-1, przez co przypieczętowali ich spadek do The Championship. W ostatniej kolejce sezonu Arsenal jechał na St James’ Park na mecz z Newcastle i aby być pewnym gry w Lidze Mistrzów w następnym sezonie musiał wygrać ten mecz. I tak też się stało, a jedynego gola spotkania strzelił niezawodny w ostatnich meczach sezonu Laurent Koscielny: „Bardzo ważna dla klubu jest gra w Champions League. Historia z zeszłego roku się powtórzyła – znów strzeliłem istotnego gola. Wykonaliśmy swoją pracę z czego się bardzo cieszymy” – powiedział po tym meczu Francuz. W przypływie tej euforii Theo Walcott wezwał jednak Kanonierów do większych ambicji w przyszłym sezonie: „Zaliczyliśmy kilka wzlotów i upadków, jednak pokazaliśmy, że wierzymy w siebie. Nie chcemy jednak świętować tylko awansu do Ligi Mistrzów, my chcemy ją wygrywać. To nasz następny cel”.

W maju również zawodniczki Arsenalu Ladies zdobyły swój 12. w historii FA Women's Cup, a w finale tych rozgrywek pokonały Bristol Academy 3-0.

Ilość punktów w lidze na koniec miesiąca: 73

Pozycja w tabeli na koniec miesiąca (strata do lidera): 4. (16)

Image and video hosting by TinyPic

Laurent Koscielny strzelający gola dającego Arsenalowi awans do Ligi Mistrzów.

CZERWIEC-LIPIEC

Tuż przed wylotem Arsenalu na kolejne Asia Tour, tym razem do Indonezji, Wietnamu i Japonii, The Gunners pozyskali młodego napastnika AJ Auxerre – Yayę Sanogo. Mecze kontrolne w Azji potwierdziły wysoką dyspozycję Aarona Ramseya i Oliviera Girouda, który w czterech meczach strzelił sześć goli. „Pierwszy sezon w Anglii może okazać się dla ciebie trudny, gdyż musisz przyzwyczaić się do tutejszego stylu gry. Spodziewam się więc, że nadchodząca kampania będzie dla Oliviera lepsza niż miniona i wierzę, że może teraz strzelać więcej goli. Jeśli nadal będzie grał, tak jak w okresie przygotowawczym, to czemu miałoby być inaczej?” – mówił Tomas Rosicky o Giroudzie.

Image and video hosting by TinyPic

Olivier Giroud strzelający gola w meczu z Indonesia Dream Team.

autor: Adam Cygański źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
fabregas1987 komentarzy: 2611904.01.2014, 15:51

Dużo się działo w 2013, miejmy nadzieję, że maj 2014 będzie dla nas najlepszy miesiącem

DawidAFC komentarzy: 18097 newsów: 125104.01.2014, 15:06

Przełom to wygrana na Alianz Arena: )

Verminator97 komentarzy: 1490004.01.2014, 12:23

Jak dla mnie też przełomowym momentem sezonu była wyjazdowa wygrana z Bayernem. Po tym meczu wszyscy uwierzyli, że nadal jesteśmy wielką drużyną.

rambo16 komentarzy: 20903.01.2014, 20:12

Fajnie by było gdyby Cazorla wrócił do formy z tam tego sezonu

darek123 komentarzy: 4403.01.2014, 18:52

luty najlepszy wygrana z Bayernem^^

kanonier71 komentarzy: 1103.01.2014, 18:22

Serwis Kanonierzy.com mógłby robić podsumowania miesięcy co miesiąc

kanonier71 komentarzy: 1103.01.2014, 18:21

Serwis Kanonierzy.com mógłby robić podsumowania miesięcy co miesiąc

TaYekARS komentarzy: 2474 newsów: 3403.01.2014, 17:10

Oczywiście wygrana z Bayernem w Niemczech była kluczowa. Po tym meczu piłkarze Arsenalu zyskali pewność siebie, przez co w lidze dążyli od zwycięstwa do zwycięstwa :) Końcówka poprzedniego sezonu dała nam namiastkę tego, co teraz oglądamy - dobra gra w defensywie oraz konsekwentne zdobywanie punktów :)

mitmichael komentarzy: 4924303.01.2014, 16:44

Jezeli bedziemy grali od stycznia do konca rozgrywek tak jak to było 2 sezony temu to Mistrzostwo bedzie Nasze kazdy dobrze pamieta jak wtedy gralismy i co wyczyniał na boisku Rosicky. Poprzedni sezon byl troche gorszy ale takze udało Nam sie na koniec zajac 4 miejsce.

Paniu76 komentarzy: 1246403.01.2014, 16:12

Przełomowym momentem był wyjazd do Monachium

Namess4 komentarzy: 851 newsów: 103.01.2014, 14:02

"Arsenal wszedł w nowy miesiąc z nowym zawodnikiem w kadrze – Nacho Montrealem"?

Montrealem?

Yave komentarzy: 170603.01.2014, 12:33

strasznie lubię te podsumowania ;) chociaż musze przyznać że mrocznie wspominam nasze poczynania z tego półrocza.
Ale to już normalka, że poprzedni sezon zawsze wygląda gorzej niż ten aktualny :P

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady