Romano: Arteta nigdzie się nie wybiera

Arteta poprawil nasza gre obronna. Jesli pomimo zakupu dwoch nowych, klasowych pomocnikow dalej bedziemy grac piach to nalezy sie z nim pozegnac do konca roku.

Potrzebujemy pozbyć się i kupić nowych grajków jak najszybciej żeby jak najszybciej przepracowali trochę okresu przedsezonowego ze sobą a nie pod koniec okienka jak zwykle i adaptowali się kolejny stracony sezon

dla nieco ambitniejszych kibiców co lubią taktykę:
https://youtu.be/KyoTLvevy-8
Artetas Arsenal in tactics

@Sandbead: pełna zgoda!

@simson16: Ja biorę tran na odporność codziennie rano.

"Arteta nigdzie się nie wybiera". I dobrze,Życze Mikelowi powodzenia i niech nie popełnia w następnym sezonie tych samych błędów co w tym trwającym.Oby następny sezon był lepszy. A pepe i reszta młodziaków rozkręciła się na dobre i już nie zatrzymałą przez najbliższe 15 lat :D.

@lebioda: po prostu uważam, że za bardzo stawia na piłkarzy przez pryzmat nazwiska i dawnych umiejętności

Nie wiem co biorą ludzie którzy wierzą w Artete:/ jakby był z tego sens to już dawno to było widać, a tak tylko tracimy czas...

@Sandbead: Z całym szacunkiem ale ja takiej retoryki nie kupuje. Zaraz się okaże że trener tak właściwie za nic nie odpowiada, bo ten czy tamten nie ma formy i zawodzi. A kto odpowiada za trening, taktykę i wykorzystanie potencjału kadry, motywację, styl? Tego ostatniego nawet nie jestem w stanie określić. Uprawianie tiki taki jedynie w swoich sektorach boiska. Czy my np. wykorzystujemy w pełni ten potencjał u młodych? Ja mam wrażenie że nie do końca. Willian to w stu procentach człowiek Artety i Edu, więc nie ma co czarować, bo na nim mieliśmy zajechać do LM a później ja wygrać, ktoś mu tych bzdur w końcu naopowiadal. Ten gość jest jak ciało obce w tej kadrze. Zatracił wszelkie atrybuty j faktycznie potrafi już tylko w stałe fragmenty gry. No ale powiedz sam ile on ma lat? Można było liczyć że będzie trzymać poziom jeszcze 3 sezony? To jest pełna odpowiedzialność Artety. Co do Auby i skuteczności... Gabon miał slaby sezon to fakt, ale no nie czarujmy się przy tym co my kreowalismy to nie jeden goleador zapomniałby jak się dostawia nogę. Tutaj się zgadzam w pełni- nasza kreacja to poziom żenady. Bliżej nam do Stoke niż do top4. Tylko z tego względu udaje mi się zachować resztki cierpliwości. Bez konkretnej "8" ten projekt nie ma szans wypalić. Dlatego mam nadzieję, że Arczi dostanie w wakacje jakiegoś kota. A po paru miesiącach trzeba będzie podsumować. Dalsze głaskanie będzie już objawem chorobowym.

@chicken1990 napisał: "To chyba jednak coś z tym trenerem musi być nie tak jeśli mając słabszą kadrę dominowaliśmy rywali a teraz to oni dominują nas."
Kiedy my ostatnio kogokolwiek dominowaliśmy? Na pewno nie za ostatnich lat Wengera, a już tym bardziej nie za Ebeninga, u którego z teoretycznie słabszymi zawodnikami przyjmowalismy po 20 strzałów na bramkę na mecz. Takie populizmy to nożna sadzić tylko po co?

Tak samo nie wiem jak ktoś może nazywać Pepe wzmocnieniem Mikela, przecież chłopa nawet Emery nie chciał, a co tu mówić o Mikelu, który do klubu przyszedł pół roku później. Jedynymi poważnymi wzmocnieniami, które można oceniać jako "Artety" są Partey, Gabriel i Odegaard na pół sezonu. Williana w tych kategoriach nawet nie liczę bo on to raczej jest osłabieniem zespołu.

Ludzie patrzą teraz przez pryzmat samych miejsc czy samych wyników ale jakoś ciężko jest im wziąć pod uwagę fakt, że obraz Arsenalu Emeryego zaciemnia mocno dyspozycja Auby, który co i rusz ratował mu dupsko i strzelał ważne bramki. A nikt już nie pamięta tego, że przez drugą połowę sezonu Drakuli wyglądaliśmy tak fatalnie, że gdyby nie Auba to dostawalibyśmy wciry z każdym bo dosłownie każdy mógł nam wtedy strzelić bramkę. Z Aubą w formie po przyjściu Artety nie wyglądaliśmy wcale źle, a i ze strzelaniem bramek nie było takiego problemu, a nagle jak się jeden chłop zaciął to się okazało, że nasza drużyna jest bezzębna i nie ma kto przejąć pałeczki. Saka ogromny talenciak, podpora naszego zespołu ale umówmy się, kosmicznych liczb to on nie robi, jego rola na boisku jest inna. Pepe sprowadzany jako bramkostrzelny skrzydłowy, strzela 14 bramek w całym sezonie z czego 6 w Lidze Europy, wynik niezły ale umówmy się - spodziewalismy się po nim dużo wiecej. Laca haruje na boisku za dwóch i daje bardzo dużo ale od dawna wiemy o tym, że napastnikiem na 20 goli w PŁ to on nie jest i nie będzie. Gabi długo i ciężko kontuzjowany. I wreszcie Gabończyk, który nagle zapomniał jak się wykańcza najprostsze sytuacje, które wcześniej kończył z zamkniętymi oczami, do tego znikał na 80 minut w meczu i nic nie dawał drużynie tylko po to żeby pojawić się raz w sytuacji 120% i ją spartaczyć. Nie z takim Aubą podpisywaliśmy kontrakt. I tak można wymieniać - kto tutaj miał te bramki strzelać?

Już nawet nie wspominam o kreacji, która była zerowa. Ozil cieniem samego siebie do tego robiący kwasy za kulisami. Ceballos który okazał się kompletnym niewypałem. Partey który po przyjściu miał dzielić i rządzić, a po kilku obiecujących meczach zaczął wypadać co chwilę, a teraz wygląda jak cień samego siebie i nie potraafi oddac celnego długiego podania tylko kopie piłkę w aut co i rusz. I na koniec Willian, który miał nam robić za 10, skrzydłowego i pomocnika, a jedyne do czego się nadaje to do bicia stałych fragmentów, których nikt poza nim nie potafi wykonać.

I na dokładkę do tego wszystkiego jego zawodnicy na przestrzeni miesięcy co mecz odwalają jakieś dziwne akcje, łapią głupie czerwone kartki, wpuszczają debilne bramki. Już widzę jak Arteta przed meczem każe Leno wybijać piłkę ręką za polem karnym. Albo nakazuje Pepe wdawać się w niepotrzebne sprzeczki z Alioski. No i nie można zapomnieć o super Varze, który jednych obsypuje złotem (United) a innych co mecz oblewa gównem. Jak nam strzelają bramkę ze spalonego to jest 5 sekundową analiza Var z takiej kamery i takiego kąta żeby nic nie było widać. Jak jest podejrzenie, że my strzeliliśmy ze spalonego to jest rysowanie Linii, odmierzanie co do milimetra czy przypadkiem komuś nie wystaje choćby włos za linię spalonego tylko po to żeby czegokolwiek się doszukać czego i tak nikt nie jest w stanie udowodnic. Już nie wspomnę o kilkusekundowych analizach łamania nóg naszym piłkarzom po których się okazuje że wejście wyprostowaną nogą w kostkę to faul ledwie na żółtą, natomiast muśnięcie kolanem Luiza i oscarowy występ Jose padającego jak martwy to już prosta do oceny czerwona kartka. Łokieć w twarz Elneneyego żółta, tryknięcie w czoło Alioski ego czerwona. Nieuznane karne po ewidentnej ręce przeciwnika w polu karnym (tu akurat nie pamiętam konkretnie ale były przynajmniej dwie takie sytuacje w tym sezonie). I przy całym tym ogromnym pechu naszej drużyny, ktoś jeszcze pisze, że "Arteta" to ma szczęście bo mu raz Gabi bramkę strzelił w końcówce meczu.

Nie uważam, żeby Arteta był najlepszym trenerem na świecie czy choćby znajdował się w szeroko rozumianej czolowce. Ale jednocześnie uważam całym sercem, że nie zasłużył sobie choćby na połowę tego całego gówna jakie się ostatnio na niego wylewa, bo nawet jeśli ktoś uważa, że nie ma od jego przyjścia żadnej poprawy w naszej grze (co nie jest do końca, prawdą bo jednak z miejsca potrafił usprawnić naszą grę w obronie i sprawić, że nawet Mustafi po jego przyjściu zmylił co niektórych i wydawał się solidnym punktem w obronie, wychodzenie spod presingu spod własnej bramki też wygląda o niebo lepiej niż za Emeryego i jeszcze kilka takich drobnostek by się znalazło) to po prostu musi zauważyć chociażby to ile dobrego Mikel zrobił na szczeblu organizacyjnym i jak dobrze wywiązuje się z obowiązku przebudowy składu i oczyszczenia kadry (czyli coś za co Emery nie wiedział jak się zabrać oraz coś do czego Wenger nie był zdolny) . Potrafił odpalić bez sentymentów zgniłe jabłka w postaci Ozila, Mustafiego, Kolasinaca, Sokratisa, jednocześnie angażując jednak fajnych zawodników, którzy jeszcze na pewno pokażą na co ich stać (no poza tym nieszczesnym Willianem). Bo nie wierzę, że Partey przy lepszych zawodnikach u boku nie odżyje. Albo, że Gabriel pokazał już pełnię swoich możliwości i lepszy nie będzie.

Tak na prawdę ja mam do Artety na ten moment dwa realne zarzuty, a są nimi:
- nie zawsze wystawianie zawodników w formie kosztem usilnych prób odbudowania innych zawodników (Willian, Auba kosztem Laci)
-mocno średnie podejście do kwestii zmian, wpuszczanie zawodników którzy często nic nie wnoszą (Willian) i zbyt późne reagowanie licząc na przebłysk zawodników, których wystawił w podstawie kiedy często nie ma do tego żadnych przesłanek (zbyt późne wpuszczanie Gabiego czy Laci)
Jeżeli poprawi te dwie rzeczy to u mnie dalej ma zaufanie i stracę je dopiero gdy okaże się, że po przepracowaniu lata i otrzymaniu należytego wsparcia od strony finansowej dalej wyniki się nie poprawią. Bo ciężko jest mi rzetelnie ocenić jaki rzeczywiście ma wkład w aktualne wyniki w momencie kiedy jest aż tyle niezależnych kompletnie od niego czynników, które na te wyniki negatywnie wpływają

Szkoda ten sezon pokazał na jakim etapie kariery trenera jest Mikel-najgorszy sezon Arsenalu od x lat brak pucharów brak radości z oglądania meczów.Serio nie wiem na co liczy zarząd w przyszłym sezonie..

Arsenal
Arsena
Arsen
Arse
Ars
Ar
Art
Arte
Artet
Arteta
No faktycznie - Arsenal=Arteta

Jestem za tym żeby Arteta posprzątał ta szatnie (już raz tak zrobił ) ,tylko żeby za tym poszły wyniki!!

@Ups147 napisał: "Większość zespołów wtedy dominowaliśmy"
Gdybyśmy dominowali nie bylibyśmy średniakami w PL. Dominację rozumiem, że wygrywamy 3:0 albo 3:1 z ogórkami i cieszymy się z 3 pkt, dominacja to nie jest posiadanie piłki 80 do 20 i klepanie z bramkarzem po obronie

@Ups147: Nie przesadzaj. Jako takie wyniki mieliśmy a na pewno nie byliśmy tak beznadziejni w ofensywie. I mimo ułomności naszych zawodników i tak takie większość drużyn powinniśmy ogrywać. Kadrowo w tej lidze lepiej prezentują się oba kluby z Manchesteru, Chelsea i Liverpool. A my się męczymy z Crystal Palace, Fulham itp. A trenera jakbyśmy chcieli to byśmy pewnie wyciągneli z innego klubu.
Mam jedynie nadzieje, że oni naprawdę będą działać, a raczej już powinni to robić a nie planować jak to pisze Romano. Liczę, że się mylę i nie obudzimy się w połowie sezonu z ręką w nocniku jak już będzie po wszystkim.

Jeszcz do tego sprzedawanie najlepszych zawodników bym dodal

@chicken1990: chodzi mi że proces rozkładu tej drużyny zaczął się dużo wcześniej, jako tako funkcjonowaliśmy jeszcze przy "efekcie nowej miotły" ale generalnie my nic nie gramy od jakiś 10 lat, transfery są średnie, albo nie na pozycje na które ich potrzebujemy, beniaminki wydają więcej od nas i co lepsze mądrzej i jesteśmy gdzie jesteśmy.

:(((

Sezon 21/22 jeszcze się nie zaczął, a już jest stracony.

@Marcel90: nie zgadzam się z tobą, czyli co specjalnie siebie sabotażuje, taki kamikadze w wersji trenera...... Wygrał los na loterii obejmując taki zespół, taką markę i specjalnie pikuje w dół, nie widzimy ich na treningu i być może wybiera mniejsze zło, młodzi wystrzeli kończąc poprzedni sezon i zaczeli ten również dobrze, ale czym dalej w las według mnie tym było coraz gorzej, być może dlatego stawial na doświadczonych piłkarzy a że miał tylko takich to wyszło jak wyszło, pamiętam jeden sezon chyba wtedy kiedy Thierry odszedł do Barsy i wtedy grali młodzi i szli jak burza grali pięknie i efektownie do złamania nogi przez Eduardo..... Dostanie drugie okienko niech ściągną 2-3 grajków, niech dostanie normalny okres przygotowawczy przed następnym sezonem i wtedy będzie widać czy dźwignie to czy nie

Kiedyś czytałem że jak do grudnia nie będzie poprawy to będzie adios Mikelos.

@Ups147: Czyli mimo wzmocnień w lecie i tak drużyna zaliczyła regres pod Panem Trenerem? To chyba jednak coś z tym trenerem musi być nie tak jeśli mając słabszą kadrę dominowaliśmy rywali a teraz to oni dominują nas.

No to wytrzyma maks do grudnia. Oby jego następcą był w stanie uratować przyszły sezon.

Dla mnie gramy slabiej i slabiej. Wzmocnienia byly, kilku zbednych graczy odeszlo wiec pod tym wzgledem fajnie to wyglada. Problem jest taki, ze Arteta stawia na zawodnikow bez formy za nazwisko czesto, nie dostrzegajac innych mniej znanych ktorzy mu robia robote. Druga sprawa to nie widac zadnego stylu ani schematu w naszej grze.

@drewniane_krzeslo: ale on zawsze tak grał :p przypomnij sobie mecze z innych sezonow z top6, on tam zawsze był niewidoczny. Krecil liczby z zespołami "słabszymi" i masz trochę zaburzone postrzeganie. Większość zespołów wtedy dominowaliśmy, a teraz każdy nasz mecz to dominacja rywali i po 2 celne strzały na bramkę. Z czego on ma strzelać?

Jedyny trener na świecie co kontre buduje do tyłu jak w rugby.Faktycznie takiego fachowca trzeba dospawac do stołka na wiele lat :)

@Ups147 napisał: "Tu cała drużyna leży, oddajemy 1-2. Strzały celne w meczu to nie jest wina tylko napastników, że nie kreujemy sytuacji. Nie wymagamy od gościa że będzie strzelał 25 bramek z niczego"

Cała drużyna leży to jedno a brak determinacji i zaangażowania to drugie jesteś kapitanem i od Ciebie na boisku wymaga się, że dasz impuls do walki. Jak to jest napisane "nie wymagajmy od gościa żeby strzelał 25 bramek z niczego". Jakby Auba w każdym meczu dawał z siebie wszystko to nie byłoby tematu i na pewno Arsenal miałby wyższe miejsce w tabeli rozumiem malaria, sprawy rodzinne itp. Ale grał poniżej oczekiwań przez cały sezon a nawet jak spraw wyżej wymienionych jeszcze nie było też nie był motorem napędowym.

@drewniane_krzeslo: pierwszy taki sezon mu sie zdarzyl. Trzeba wziac pod uwage aspekt ludzki i psychike. Gosc ratowal nam dupe odkad przyszedl do Arsenalu. Najzwyczajniej w swiecie go zajechalismy, do tego dochodzi kwestia problemow zdrowotnych jego matki, a potem jak juz wracal do formy, to malaria. Serio nie jest ciezko wytlumaczyc czemu tak wygladal jego sezon.

@drewniane_krzeslo: dla mnie nie ma czegoś takiego jak gwarant bramek, lewy w jakimś Mainz też by nie strzelił tyłu bramek. Tu cała drużyna leży, oddajemy 1-2. Strzały celne w meczu to nie jest wina tylko napastników, że nie kreujemy sytuacji. Nie wymagamy od gościa że będzie strzelał 25 bramek z niczego

@Bukayoforever: Tutaj zgoda przepraszam przesadziłem.

@Ups147: W bieżącej kampanii nie była to postać wiodąca bardziej kojarzy się z dreptaniem na boisku i brakiem zaangażowania. Tutaj zgoda jest drugim strzelcem w drużynie ale z pewnością w kluczowych momentach zawodził. Czy napastnik który powinien być gwarantem 20-25 strzelonych bramek w sezonie strzela 14 nie zapomina jak się strzela ?

Okej, to poleci na święta.

Idealna fotka baristy do tego newsa: Kappa ^^

Dobrze jeśli dostanie transfery i zawodników pod jego taktykę to w niego wierzę ,
Źle jeśli dostanie tańsze opcje jak to Arsenal lubi robić. Wtedy jest za mało doświadczony żeby sobie poradzić i skończymy marnie

@Pitu88: ja obstawiam 5-6 miejsce z problemami na koncu sezonu tak dla odmiany

No to trudno, nie ma co outować, bo Artete i tak nie zwolnią. Trzeba kibicować i wierzyć, że po letniej przebudowie Arteta przypomni sobie, że o punkty to gra się od początku do końca sezonu

@drewniane_krzeslo: aaa to nie wiedzialem ze Cebula gra wiecej niz Partey albo ze to Pepe zamiast Williana nie podnosi sie praktycznie z lawki i gra tylko na jakies West Bromy... prosze cie uspokoj sie

@drewniane_krzeslo: chciałbym żeby wszyscy tak zapominali jak się strzela, skoro jest 2 najlepszym strzelcem w drużynie w lidze

@Jack_Herrer napisał: "200 baniek latem zrobi z Mikela prawdziwego trenera, a nie tylko asystenta. Przy tych zawodnikach kazdy by wygladał na amatora."

Dostał siano na Parteya wcześniej przyszedł Pepe. Ale Arteta woli grać Cebullosami i Willanami a z przodu Aubą który zapomniał jak się strzela. To już nie kwestia siana tylko skilla trenerskiego która Arteta nie ma

Ta yhy i kogo za niego weźmiemy? Lamparda? Czy moze 3 rok z rzedu blagajmy Allegriego? 200 baniek latem zrobi z Mikela prawdziwego trenera, a nie tylko asystenta. Przy tych zawodnikach kazdy by wygladał na amatora.

Co z tego, że sprowadzą nowych graczy jak i tak będzie grał Auba bez formy i pupilki Artety.

Po transferach zobaczymy jakie mamy ambicje na kolejny sezon.

Miejmy nadzieję że Arteta wyciągnie wnioski z tego sezonu i w przyszłym będziemy widzieli zupełnie inna drużynę. Mimo błędów i średniej gry, uważam że jeszcze 1 sezon powinien dostać. Gorzej być już chyba nie może, a wolnych trenerów na rynku za dużo nie ma

Poczekajmy na transfery

:(

Czekają nas kolejne chude lata.