Rosicky wierzy w Arszawina
04.08.2009, 10:12, Artur Mielczarek
23 komentarzy
Tomas Rosicky, który niedawno powrócił do gry po skomplikowanej kontuzji, powiedział, że nadchodzący sezon będzie udany dla Andrieja Arszawina.
Zarówno Czech jak i Rosjanin, zagrali kilka spotkań w sezonie przygotowawczym i sprawiali wrażenie zgranych, dobrze rozumiejących się piłkarzy. Podobnie jak koledzy z zespołu, Rosicky uważa, że jego nowy partner na boisku może pomóc Kanonierom w odniesieniu sukcesów.
- Każdy widzi, że Andriej jest bardzo inteligentnym i groźnym zawodnikiem. Mam nadzieję, że razem uda nam się coś osiągnąć i będziemy liczyć się w walce o każde trofeum - zakończył.
źrodło: Tribalfootball.com
22 godziny temu 9 komentarzy
07.11.2025, 14:18 14 komentarzy
07.11.2025, 13:51 3 komentarzy
07.11.2025, 12:43 1 komentarzy
07.11.2025, 12:41 1 komentarzy
07.11.2025, 12:37 1 komentarzy
07.11.2025, 12:35 6 komentarzy
06.11.2025, 15:16 1248 komentarzy
06.11.2025, 13:37 2 komentarzy
06.11.2025, 13:35 9 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
miejmy nadzieje ze Arshawin dobrze bedzie sie spisywal i caly zespol bedzie mogl odnosic sukcesy w co bardzo wierze
A ja wierze w cały zespół !
Mam nadzieje ze w tym sezonie Rosa i Arshavin nie raz będą podnosili jakies trofeum ;)
A ja wierzę w Wengera ;D
Rosa wrócił z długiej podróży i teraz wszystkich zachwala ;P
A ja wierze w Śniącego. A tak serio to miło, że jest u nas taka atmosfera w drużynie.
A ja wierze w awans KS Piaseczno do II ligi (w tym sezonie awansowali do III i maja wielkie szanse na spedzenie w III lidze tylko 1 sezonu ;-)
A ja wierzę w Gazidisa.
A ja wierze w Rose i Arshavina.
A ja wierzę w Rosickiego!!!
może nawet złotą piłkę dostanie jak to powiedział kolega niżej :P
Arszawin zrobi to samo co w ostatnim sezonie RvP - będzie naszym najlepszym strzelcem i asystentem :)
Arshavin jak złapie wiatr w żagle to jest nie do powstrzymania ;]
Arshawin w następnym sezonie złotą piłkę dostanie.
Brac0 > gdyby to tak wszystko ladnie wygladalo to juz by byli, sie zobaczy czy przyjda , w Hangelanda to watpie wiec jak cos trzeba by bylo szukac innego OŚ.
no nie wątpliwie Arszawin będzie błyszczał w tym sezonie jak i cały zespół z ES;D ja w to wierzę!
Trzeba oszczędzać Arshavina :P
Arshavin to będzie nasz najgroźniejszy zawodnik. Man Utd miało Ronaldo. Liverpool ma Gerrarda, a my będziemy mieć Arshavina. Brakowało nam takiego piłkarza, który sam potrafi wygrać mecz. Są niby tacy piłkarze jak Robin czy Cesc, ale to nie to samo co Rosjanin.
Czekam na 100% Arshavina ,które
nam obiecał :P W pomocy to mamy w kim wybierać :) Jeszcze Vieira powinien nas zasilić i
Kalou/Chamakh . Obrońca raczej nie przejdzie .
Chociaż jak będzie styczeń i wtedy będziemy mieć plagę kontuzji ( pfuuuu ) w styczniu to być może Wenger pomyśli nad kupnem obrońcy .
Przydal by sie jeszcze jakis OŚ i napastnik. Kalou+Hangeland+Za darmo Vieira i tyle
Jezeli odejdzie Senderos ( a to pewne) obrana bedzie wzmocniona więc spokojnie a atak wzmocni Chamakh/Kalou a pomoc Matuidi lub Viera w Afellaya nie wierze bo to nie jest DP a watpie aby Arsene go kupił
To może być sezon Arshavina. Teraz jest w normalnym trybie treningowym i nie można powiedzieć nic innego tylko to, że Andriej... pozamiata wszystkimi dookoła.
jeśli nie wzmocnimy obrony i nie kupimy DP to o najważniejszych trofeach możemy zapomnieć