Rozwód za 10 milionów
18.10.2007, 15:56, Mikołaj Dusiński
9 komentarzy
Wiem, że to nie do końca news o sporcie i nie do końca o Arsenalu, ale nie mogłem tego nie dodać :-)
Kiedy rozstaje się ze sobą dwójka ludzi, których kiedyś (tak zakładamy) łączyło coś naprawdę szczególnego, nigdy nie jest przyjemnie. Zwłaszcza, kiedy w grę wchodzi dziecko i naprawdę góra pieniędzy.
Thierry Henry i modelka Claire Merry po czterech latach małżeństwa postanowili zakończyć swój związek. Pisałyśmy o tym zaraz po tym, kiedy to nastąpiło. Powód dość banalny - zdrada męża. Historia w wielkim skrócie: Claire zaczęła podejrzewać, że coś jest nie tak, sprawdziła swojego małżonka w najprostszy sposób, jaki przyszedł jej do głowy. Przejrzała jego smsy i od razu zorientowała się, że Thierry ma romans i że potajemnie spotyka się z Sadie Hewlett. Z kobietą, z którą wspólnie kręcili spoty reklamowe. Standard, romans w pracy.
Właściwie można powiedzieć, że to ironia losu. Przecież Francuz poznał swoją przyszłą żonę na planie zdjęć do reklamówki ''Va Va Voom'' stworzonej dla firmy Renault.
Ale bez dygresji, później już wszystko potoczyło się szybko. Henry się wyprowadził, wyjechał do Barcelony i zaczął nowe życie. Czyli przyznał się do winy, nic nie mówiąc.
Nowe życie nowym życiem, ale pewne sprawy trzeba załatwić. Merry Thierremu nie odpuści. Podejrzewałyśmy, że na tym rozwodzie zarobi sporo kasy, no ale że aż tyle to nie przewidziałyśmy. Żąda aż 10 milionów funtów (wow). Brzmi nieźle, więc nie dziwimy się, że Francuz się buntuje i zgody nie wyraża.
Oboje wynajęli najlepszych adwokatów na Wyspach. Dość powiedzieć, że piłkarza reprezentuje firma, która ''rozwodziła'' Lady Di z księciem Karolem. Claire natomiast wynajęła adwokatów Karola...
Teraz czekamy na postanowienie sądu a wnioski? No cóż, to jest kolejna przestroga przed tymi, którzy marzą o małżeństwie. Najpierw jest pięknie a później... później pozostaje tylko zemsta, złość i rozgoryczenie. Mamy nadzieję, że w ''normalnym świecie'' jest jednak łatwiej. Och to skomplikowane życie gwiazd...
źrodło: ciacha.net

21 godzin temu 0 komentarzy

21 godzin temu 0 komentarzy

21 godzin temu 6 komentarzy

22 godziny temu 0 komentarzy

05.10.2025, 11:33 410 komentarzy

05.10.2025, 11:31 13 komentarzy

04.10.2025, 13:24 3 komentarzy

04.10.2025, 13:20 0 komentarzy

04.10.2025, 09:54 4 komentarzy

04.10.2025, 09:52 2 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
no i po co byl ten skok w bok? Teraz musi za to słono zapłacić...
Troche sobie wzięła zaten rozwód :)))
drogo kurczę
Kobiet jest miliony. Arsenal tylko jeden.
Na zajęciach ze stosunków międzynarodowych Pan Szanowny Wykładowaca zdradę ujął dość subtelnie, a mianowicie jako "udzielanie się pozamałżeńsko" :).
no to sobie zycie pokomplikowal
zgadzam sie z perrym 1234
A ja myślałem że on kocha tylko ARSENAL ;-)
Titi skomplikował sobie życie i tyle