Ryo: Wypożyczenie było milowym krokiem w karierze

19.08.2011, 06:44, 14 komentarzy

Ryo twierdzi, że runda wiosenna zeszłego sezonu spędzona na wypożyczeniu w Feyenoordzie była milowym krokiem w jego profesjonalnej futbolowej karierze.

Nastolatek, który wcześniej występował jedynie w szkolnych ligach japońskich, podpisał zimą kontrakt z Arsenalem i natychmiast udał się na wypożyczenie do Holandii. Tym samym utalentowany skrzydłowy przyzwyczajał się do warunków europejskiego futbolu, a przedstawiciele Arsenalu załatwiali pozwolenie na pracę dla młodego Azjaty.

Już w pierwszym występie na De Kuip Ryo zapisał się na listę strzelców i szybko stał się gwiazdą Eredivisie oraz pupilkiem publiczności.

- To był mój pierwszy rok, a w zasadzie półrocze, w profesjonalnym futbolu, więc nabrałem bezcennego doświadczenia.

- Miałem szczęście, że trafiłem akurat do Feyenoordu. Zarówno fani, jak i ludzie w klubie bardzo dobrze mnie traktowali i jestem im za to niezmiernie wdzięczny.

- Czułem się jakoś związany z tym zespołem.

Specjaliści w Holandii byli pod takim wrażeniem umiejętności Japończyka, że nadali mu wiele mówiącą ksywkę "Ryondinho". Nastolatek zastrzega jednak, że nie może być jeszcze porównywany do dwukrotnego zwycięzcy Złotej Piłki.

- Tak, porównywano mnie do Ronaldinho, to prawda. Ale na razie nie zasługuję na takie porównanie.

- Muszę ciężko pracować, aby dorównać, a potem przerosnąć Brazylijczyka!