Sanchez na ratunek Kanonierom. Arsenal 2-0 Sunderland
25.10.2014, 16:48, Sebastian Czarnecki 3463 komentarzy
Spodziewaliśmy się, że spotkanie na Stadium of Light nie będzie łatwą przeprawą, ale na dobrą sprawę mogło taką być. Drużyna Czarnych Kotów nie zrobiła nic, co mogłoby zagrozić Arsenalowi, który najwyraźniej nie wyrażał chęci, by wykorzystać słabszą dyspozycję swojego rywala. Jak to bywało w ostatnich meczach, sprawę we własne ręce musiał wziąć Alexis Sanchez, który jako jedyny znalazł sposób na pokonanie Vito Mannone.
Londyńczycy mimo że nie zaprezentowali się z najlepszej strony, zdobyli bardzo ważne trzy punkty, dzięki którym wzmocnią się w ligowej tabeli. To dopiero trzecia wygrana Arsenalu w lidze, dlatego tak bardzo była ona konieczna właśnie dzisiaj na Stadium of Light.
Sunderland: Mannone - Vergini, O'Shea, Brown, Van Aanholt - Cattermole, Larsson, Rodwell (74. Gomez) - Buckley, Fletcher (50. Wickham), Johnson (74. Altidore)
Arsenal: Szczęsny - Chambers, Mertesacker, Monreal, Gibbs (73. Bellerin) - Chamberlain (90. Rosicky), Flamini, Arteta (88. Ramsey), Cazorla - Sanchez - Welbeck
Początek spotkania nie przyniósł nam większych emocji. Obie drużyny podeszły do swojego przeciwnika z należytym respektem i nie rzucały się od razu do zmasowanego ataku. Bardziej próbowały wyczekiwać na błędy i kontrować, choć sytuacji do tego było jak na lekarstwo. Efekt był taki, że przez pierwsze minuty gra toczyła się głównie w środkowej części boiska.
Pod koniec pierwszego kwadransa w szeregach Arsenalu ożywił się Danny Welbeck, którego starali się szukać partnerzy z zespołu. Czarne Koty zawężając formację defensywną nie pozwalały jednak Anglikowi rozwinąć skrzydeł, toteż ten w 15. minucie oddał strzał zza szesnastki, po którym piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką.
Niestety strzał ostrzegawczy Welbecka był jedyną rzeczą wartą odnotowania w kolejnej części meczu. Gra znowu skupiła się w środkowej części boiska, a obie drużyny raczej spokojnie wymieniały się podaniami, aniżeli szukały utorowania sobie drogi do bramki rywala.
W 30. minucie nieoczekiwany atak Arsenalu przyniósł gola! Alexis Sanchez odebrał piłkę Wesowi Brownowi na połowie rywala, po czym przeprowadził indywidualny rajd na bramkę Mannone. Chilijczyk bez problemu przerzucił futbolówkę nad rozpaczliwie interweniującym Włochem i wyprowadził swój zespół na prowadzenie!
Kanonierzy nieco się ożywili po strzelonej bramce i zaczęli sobie szukać okazji do podwyższenia prowadzenia. Trzy minuty po trafieniu Alexisa sprawy we własne nogi postanowił wziąć Santiago Cazorla, ale jego uderzenie z dystansu minimalnie minęło się ze słupkiem.
Kilka chwil później groźny strzał na bramkę Mannone oddał Calum Chambers, który przeprowadził ładną akcję z Aleksem Chamberlainem, ale Włoch poradził sobie z tym uderzeniem.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, Arsenal prowadzi 1-0 po bramce Alexisa Sancheza.
Druga połowa była przede wszystkim połową zawziętej walki w środkowej części boiska. Zaostrzona gra sprawiła, że na boisku pojawiły się ofiary. Steven Fletcher z powodu urazu musiał opuścić boisko już w 50. minucie, a jego miejsce zajął Conor Wickham.
W 52. minucie Czarne Koty poszukały swojej okazji drogą powietrzną. Strzał głową oddał były Kanonier Sebastian Larsson, ale piłkę pewnie złapał Wojciech Szczęsny.
Gra w środkowej części boiska nie dawała nam okazji do obserwowania wielu akcji ofensywnych. Częściej oglądaliśmy wymianę podań, kopaninę i próby z dystansu, jak ta z 60. minuty zaserwowana przez Alexisa Sancheza. Vito Mannone dobrze jednak odczytał zamiary Chilijczyka.
Pięć minut później podobną próbą popisał się Sebastian Larsson, który wyglądał na najbardziej aktywnego zawodnika gospodarzy, ale Szwed nie zdołał zaskoczyć dobrze ustawionego Szczęsnego.
Problemy kadrowe w Arsenalu wydają się nie mieć końca. Tym razem do grona kontuzjowanych dołączył Kieran Gibbs, który utykając opuścił murawę Stadium of Light. Jego miejsce zajął Hector Bellerin, który zajął miejsce prawego defensora. Calum Chambers przeniósł się do środka, zaś pozycję Gibbsa przejął Ignacio Monreal.
W 81. minucie fatalny błąd popełnił Wojciech Szczęsny, który wyszedł pod sam koniec linii bramkowej, po czym podał piłkę głową prosto pod nogi Van Aanholta. Lewy obrońca Sunderlandu nie potrafił jednak znaleźć drogi do pustej bramki, do której polskiemu golkiperowi nie kwapiło się rychło powrócić.
Kanonierzy szukali od czasu do czasu okazji, by zagrozić bramce Vito Mannone, ale nie były to czyste sytuacje. W 84. minucie strzał oddał Santiago Cazorla, ale piłka zmierzała prosto w ręce włoskiego golkipera.
Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego Arsenal podwyższa prowadzenie i znowu za sprawą Alexisa Sancheza. Chilijczyk przejął futbolówkę tuż pod bramką Vito Mannone, upokorzył włoskiego golkipera, który już i tak popisał się fatalnym błędem, co dało londyńczykom prowadzenie 2-0!
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, Arsenal wygrał 2-0 na Stadium of Light i skompletował bardzo ważne 3 punkty.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Master
W skrócie, Champions league nie pokazuje siły żadnej z lig, bo jest pucharem a w pucharze po porażce się odpada. Natomiast w lidze jedna przegrana z ogórem moze nic nie zmienić
Są bonusy w fantasy z dzisiejszych spotkan
Bonus
Fábregas (2)
Drogba (3)
van Persie
van persie za pierwsza polowe powinien miec -1 ;]
Ma ktoś obszerny skrót i w dobre jakości meczu United - Chelsea ? :)
Doktor
Jeżeli skopiowales opinie z fcbarca.com , to źle postapiles. Tam się udzielają same lemingi , a Enrique to beznadziejny trener.
Skrobinho a ja uważam że są najlepszymi zawodnikami na swojej pozycji a nie najlepszymi Ever...w ogóle ta złota piłka jest krzywdząca wolałbym złota 11 bo przecież Messi jest the Best ale np. Jakby zagrał na stopera? To byłby nikim tyle...
tego ciągłego jarania się*
ale do tej pory na gre Barcelony jej kibice nie mogli narzekac
Akurat po meczu z Realem na SB porazka zawsze moze sie przydarzyc
Na tym poziomie decduja detale - Messi mial patelnie i gdyby strzelil inaczej moglby potyczyc sie ten mecz.
No ale nie strzelil i Barka przegrala.
Forma dnia byla po stronie Realu
Prawda jest taka ze Barca 2 mecze grała w tym sezonie z dobrymi zespołami i straciła 6 bramek...Po reszcie przeciwników nie można ich oceniać bo to placki na poziomie Lecha Poznań czy legii warszawa
Prawda jest taka ze Barca 2 mecze grała w tym sezonie z dobrymi zespołami i straciła 6 bramek...Po reszcie przeciwników nie można ich oceniać bo to placki na poziomie Lecha Poznań czy legii warszawa
@maciek987
Nie lubię tym ciągłym jaraniem się tymi zawodnikami, ale uważam, że to najlepsi aktualnie gracze na świecie.
Kto jest lepszy?
No jeszcze ewentualnie Neuer może powalczyć o Złotą Piłkę. Może Robben, ale wg mnie Arjen jest jednak trochę słabszy.
A bramkarzowi w tych czasach nie dadzą, bo nie jest tak medialny, popularny. No i nie z Barcy/Realu.
maciek987 - jak zwal tak zwal - sa najtrudniejszymi, klubowymi rozgrywkami na swiecie i poza tym, jak juz zaczales, to mozesz swoja mysl rozwinac, bo to zabrzmalo jak wstep, ale nie widac rozwiniecia
Parę cytatów z forum Barcy znalezionych na szybko:
"W wykonaniu Pique: równia pochyła z meczu na mecz. Busquets straszna cieniza. Zaczynam się zastanawiać, że skoro wg Lucho gra najlepsza możliwa jedenastka, to co na tym boisku robią wymieni przeze mnie Pique i Busquets? Poza tym nagle od pierwszej minuty, ni z dupy ni z pietruchy pojawia się Xavi, Mathieu biega po lewej obronie (chociaż w sumie nie spisał się tak najgorzej) i wisienka na torcie: schodzi całkiem nieźle grający i walczący Luis Suarez, a wchodzi człowiek, który w DNA ma wpisane odwracanie losów meczu - PEDRO."
"Pedro, Pique, Xavi, Alves, Busi i Iniesta grają za zasługi a na ławce jest Roberto. Byłem zachwycony sprowadzeniem Rakitica ale kompletnie nie potrafimy go wykorzystać. Zacznijmy w końcu dostosowywać też taktykę pod graczy a nie na odwrót."
"Busquets jest za wolny i dzisiaj nie raz go brakowało w asekuracji, nie mówiąc już o jego stratach. Tak, potrafi fajnie przyspieszyć akcje 1 prostopadłym podaniem, ale jego wady działają na takie zespoły jak Real jak płachta na byka."
"Busi, Xavi, Iniesta. Najlepszy środek pomocy ever. 5 lat temu. Każdy z nich powinien mieć pewne miejsce na ławce w tym meczu. Koniec, kropka. Xavi z Iniestą mogli jeszcze zwieźć Lucho ostanimi meczami, ale Busi to nie wiem dlaczego grał. Kompletnie. Miał kontuzje, przez pewien czas nie trenował, i nagle jak jakiś największy crack pod słońcem dostaje PEWNE miejsce w 11. Dziękuję, wychodzę."
Kanonier204
Ahh, no rzeczywiście. I teraz te chwile decydujące o tym czy dostane warna czy nie.
#Dancergrahaxballwiecjestluznak.com
Pauleta treneremi Enrigue i Martino oboje są zenujacymi
Doktor - chyba sie nie rozumiemy
Real gra prawie tak samo jak w zeszlym roku, a Barka przemeblowuje sklad i dodaje obroncow - ryzy gra na lewej obronie, a Verma jest kontuzjowany
Na zero z tylu nie zagrali z jakims eibarem tylko rowniez z innymi 7 zespolami. SIEDMIOMA!
PSG i Real ofensywe maja naprawde swietne i porazka na wyjezdzie musi byc zawsze wkalkulowana.
Zauwaz tylko, ze Suarez dopiero co przyszedl do druzyny i oba mecze przegrali na wyjezdzie.
Czy myslisz, ze gdyby rewanz byl w Katalonii to nie mieliby szans na awans?
Oni sa w fazie przebudowy i tylko hejter moglby nie doceniac tego, ze sa na dobrej drodze do poprawy gry, po ostatnim nei najlepszym sezonie.
Dodajmy do tego, ze z Realem Barka okazji nie miala jednej czy dwoch, takze jesli wroca obroncy, a Marszczerano pojdzie do pomocy i zagraja tak xx spotkan i sie zgraja, to bedziemy jeszcze sie cieszyc, ze trafimy w lidze mistrzow na PSG czy Atletico, a nie ma Barcelone
maciek
Zebys za pupe nie dostal warna. Kurde moze i ja dostane teraz ;
Doktor, a bym chętnie zobaczył środek pomocy Barcy:
Mascherano-Busquets
Barca z środkiem pola nie do przejścia? Byłoby ciekawie :-) Zabrakło im transferu świetnego ŚO, ale myślę, że są niedoceniani.
Są lepsi zawodnicy od Żelka i karła. Ale ich nazwiska są teraz na topie, więc jest ich chwalenie. Szczerze to sie przyzwyczaiłem i mam to w dupie :)
Pauleta
nie zgodzę się z tobą, Enrique jest gorszym trenerem niż Martino. Transfer Mathieu rzeczywiście poprawił nieco defensywę ale pomoc jest coraz słabsza. Xavi coraz starszy i nic do gry nie wnosi, Iniesta ciągle łapie kontuzje, Fabs odszedł, Thiago rok wcześniej odszedł, Rakitic jeszcze się nie dostosował do ich gry. Było to widać dobrze wczoraj jak kontuzji doznał Iniesta i nie było kogo za niego wstawić i wstawili młodziaka Sandro który nie nadaje się jeszcze na ten poziom, do lania kelnerów owszem
No i główny temat w lidze plus ekstra kto lepszy Cristiano czy Messi pieprza o tym el clasiko ani jeden ani drugi jakoś super nie zagrali Cr coś jeszcze grał ale ten karzel to już w ogóle...dramat i dalej tylko temat Cr Messi szkoda ze po mundialu ich nie porownywali Cr tam nie było w ogóle a Messiemu dali najlepszego zawodnika nie wiem za co...irytuje mnie to wywyzszanie ich zawsze na sile
"Pamietajmy, ze najmocniejsza liga swiata jest champion's league, a nie angielska czy hiszpanska"
Zacznijmy od tego, ze Champions League nie jest ligą, a pucharem. Tylko sie nazywa "ligą".
@Doktor
Akurat w tym sezonie Xavi nie zawsze znajduje miejsce w pierwszym składzie. Enrique robi rotacje i w sumie jak na razie dobrze to ogarnia. Real i PSG to wypadki przy pracy.
A już lepiej dla Barcy byłoby chyba mieć Busquetsa na pomocy i Mascherano w obronie niż Javiera w pomocy i Pique w obronie.
Musieliby mieć kogoś lepszego za Pique.
A nie wiem jak tam Verma z formą :D
Master10
Tak, jest się czym podniecać. Buduje od tyłu. Fajnie, przyszło sobie PSG - wbiło trójkę, przyszedł Real - także wbił trójkę. A poza tym? Zachować czyste konto z jakimś Eibarem to chyba nie sztuka?
skrobinho
Busquets był, popełnia ogromne błędy ostatnio. Wczoraj nie panował nad środkiem pola kompletnie, w tym i zeszłym sezonie już strasznie cieniował. Gość także wybitnie jedzie na nazwisku, nawet kibice Barcy, którzy śpiewali, że jest niedoceniany, domagali się wystawienia wczoraj Mascherano i posadzenia Hiszpana. Może nie stoczył się jak Pique, ale sam jest cieniem piłkarza sprzed 4 lat.
Z resztą akurat tego można było uniknąć wpuszczając odrazu nowego obrońcę a nie trzymając oszołomionego Koscielnego.
No to Anderlecht dal dzisiaj ciala na maxa. Teraz RSCA ma jeszcze dwa mecze do rozegrania i pozniej mecz z nami. Za 3 dni z Kortrijk na wyjezdzie i potem 1 listopada z Lokeren u siebie. A my teraz kilka dni odpoczynku i 1 listopada z Burnley u siebie i potem u siebie z Anderlechtem 4 listopada. RSCA tutaj moze byc wykonczone a my bez problemu powinnismy odniesc zwyciestwo na ES. Ale jednak nie ma co lekcewazyc druzyny z Jupiler League bo pokazali na co ich stac u siebie no ale my na wyjezdzie musimy zdobyc 3 oczka!
@lays
Można jeszcze dołożyć niezdobycie 3pkt na Leicester, to tez były punkty raczej pewne z założenia przed meczem.
chętnie ich oglądam lub przyjemnie się ich ogląda*
Tak trochę nielogicznie wyszło :D
pauleta19
No, jest mocniejsza, bo Suarez, Liverpool bez niego cierpi katusze. Ale gość jest słabym trenerem, zatrudnili go, bo chcą sobie wyhodować drugiego Guardiolę, gość zniszczył Romę. Barca powinna odstawić Xavi'ego na bok, Busquetsa posadzić kosztem Mascherano i poszukać następcy Iniesty, który przez ostatnie dwa lata znacznie obniżył formę. A obronę mają słabą, Alba i Alves zostawiają autostradę skrzydłowym przeciwnika, Pique potyka się o własne nogi.
Master10; +1
Z porażek na wyjazdach z PSG i Realem nie robię "big dealu". Dla mnie Barca jest w top4, bo przy dobrym dniu jest w stanie wygrać z każdym.
Master10
Nie twierdzę, że nie. Borussia Kloppa bardzo mi się podoba, chętnie się ich ogląda.
Po prostu ciężko mi uwierzyć w to co się dzieje z nimi w Bundeslidze w tym sezonie. Też trapią ich kontuzje, ale robią dużo baboli w obronie no i też brakuje im szczęścia.
Teraz gdy tracimy 9 pkt do CFC jeszcze bardziej żałuję, że nie pokonalismy Hull... byłoby 7 pkt i 4 msc.
haxball.com/?roomid=~2980f4ed2bbc7ed788f92a3e557ed8290dbac93ab3d5a3197c98fad3b24d146d0
No a Suarez wg mnie w wielu meczach bedzie tam odgrywal pierwsze skrzypce, a dzieki jego swietnej grze, wiecej miejsca bedzie mial Messi i Najman.
Enrique wykonuje wlasnie dobre fundamenty na druga, zdecydowanie wazniejsza czesc sezonu
lays
Jestem ja. Możesz założyć.
Hahahah, w sumie racja :D :D :D
Doktor
Akurat Busqetsa uważam za jednego z lepszych DM'ów na świecie, mimo, że go bardzo nie lubię.
Za to Pique typowo leci na nazwisku. Bodajże w 2009 czy 2011 roku był po prostu świetny, wg mnie najlepszy stoper wtedy.
Ale teraz to jest drewno. Wolny, dobrze nawet czyta grę, ale interwencje ma spóźnione, słaby w grze 1 na 1. W powietrzu jak na swój wzrost cienko.
Zresztą Per w powietrzu przy swoich 198 cm to żenada. Zero skoczności i siły w uderzeniach, on jak kłoda w górę lekko podskakuje i tą piłkę lekko podbija...
Doktor - a mi sie Enrique podoba, bo buduje druzyne od tylu
Tak malo goli straconych nadaje tej druzynie nowy, niepowtarzalny dla tego klubu styl, ktory jest zaskoczeniem i do fazy pucharowej Barka zdazy sie zgrac i zbilansowac
Jak patrzylem na ryżego biegajacego na skrzydle i w akcjach ofensywnych, gdzie z przodu byl dwa razy lepszy od Alvesa, to bylem naprawde zaskoczony.
Nie stworza juz takiej druzyny jak sprzed lat, gdzie lali wszystkich o kazdej porze dnia i nocy, ale uwazna gra w obronie pozwoli im na dobre wyniki w dwumeczach, takze na pewno beda w lidze mistrzow mocni
Napiszę tylko tyle, że moim zdaniem Barca Enrique jest lepsza od tej Martino i tyle wystarczy, żeby być tą 4. drużyną na świecie. Defensywę trochę poprawili, przyszedł wydaje się trener z twardszą ręką, a Suarez dopiero ma zacząć "kąsać".
lays
Rozumiem,też tak czasem mam. :)
a poza tym Dortmund to w dalszym ciagu europejska scisla czolowka - w lidze sa slabi, ale ostatnie punkty w europie stracili z ......... realem, kiedy w dwumeczu byli bliscy wyelimoniwania przyszlych triumfatorow
Pamietajmy, ze najmocniejsza liga swiata jest champion's league, a nie angielska czy hiszpanska
MU zawodzi? :D
Moim zdaniem gra na swoim normalnym poziomie :DD
Barcelona ma katastrofalną myśl szkoleniową - Vilanova, Martino i teraz Enrique jechali na sprawdzonych nazwiskach - tacy Pique i Busquets wczoraj przykładowo grali tylko dlatego, że się nazywają Pique i Busquets. Del Bosque już się na tym przejechał. Mają najlepszego DM'a świata i kolejny trener stawia go na obronie. Serio, potencjał tej drużyny jest strasznie niewykorzystywany. Stworzyli sobie tam mit Xavi'ego i Iniesty, sprzedali przy tym Fabregasa i Thiago, którzy powinni na dzień dzisiejszy dyrygować tą drużyną. Ale to mimo tego będzie grało, będzie lało słabeuszy, gdyż przeważą indywidualności Messiego, Suareza czy Neymara. Ale spójrzmy prawdzie w oczy - zagrali z PSG, zagrali z Realem i dostali po tyłku. Potem znów wygrają z jakimś Eibarem 6:0, Messi wbije 3 bramki, Neymar kolejne 3 i wszyscy będą happy. Poza tym - za Guardioli i Rijkaarda wyrobili sobie ogromną markę na świecie, marketingowo mają niesamowity potencjał i są w stanie kupować Suarezów. Jednak jeśli dalej będą tak tam brnąć z swoją myśl szkoleniową, to mogę w jednej chwili pójść na dno. Jeszcze nie teraz, ale taki Messi po trzydziestce może wyglądać jak wrak piłkarza - te wymioty nie są przypadkowe, a wtedy kto ich pociągnie? Drugie pokolenie takich wychowanków nie trafi im się dość szybko.
@Chickenos
Możliwe. Byłem we Francji i nie moglem obejrzec tego meczu :D Ciagle z 2-0 mi sie to kojarzy, wiem, że Luiz trafił! ALe na pewno mecz wygrali.
Wenger > Real + Bayern oczywiscie mam na mysli sile i taktyke Bossa
lays - na lige to wystarczy
a w lidze mistrzow w dwumeczu z bayernem czy realem tez nie byliby na straconej pozycji
wlasnie dlatego sa mocni ;]
lays
Zgadza się :D Monaco jeszcze gorzej.
Z Ligue 1 świetnie gra Marsylia, przez co nie dziwi ich pozycja w lidze.
Za to w Bundeslidze to BVB jest w całkowitym kryzysie. Niecodzienna sytuacja, by w LM grali tak dobrze a w lidze taki piach.
Za to u nas, w BPL zawodzimy My, ManU, L'pool. No i City też szału nie robi. Tylko CFC trzyma poziom.
lays
a z Barceloną nie było 3;2?
W sumie to Wam powiem, że PSG poza meczem z Barceloną wygranym 2-0 nic, ale to na prawdę nic nie pokazuje w tym sezonie.... pełno remisów i wygrane na farcie w koncowkach, to własnie PSG>
Nie zamierzam uzasadniać, dlaczego Barca w top4, bo większość i tak ocenia po ostatnim meczu, którym były przegrane GD.
CZY JEST TU PAPIS SIĘ PYTAM!
Jeśli tak to pisz, czy jestes chetny za 30 min na haxa :D Forma dzis byla to i jakos mnie chetka wziela na troszke gierki.
Bayern, Real>Chelsea>Barcelona, PSG>reszta