Sensacja stanie się faktem?

bardzo chętnie.... przyda się tania siła robocza do sprzątania, prania koszulek, malowania linii itd.

Pomimo tego że większość z was go nie nawidzi , gdyby tylko do nas wrócił to przywitałbym go z otwartymi rękoma . Ja tam nadal go bardzo lubię i jest moim ulubionym napastnikiem według mnie najlepszym na świecie ( mimo że przeszedł do ManU krórego nie nawidze !!! ) . Gdyby wrócił było by super .

@Gofer999
Więc jeśli Wenger jest w stanie go sprowadzić, to niech działa. Pora skończyć z tekstami o poszukiwaniu ,,jakości", małym wyborze napastników itp. Od ery Henrego ta szeroko opisywana jakość systematycznie spada. To jest widoczne gołym okiem.

@Holloway; Co do tego to się zgadzam, no i chyba każdy to wie że RvP jest lepszy od Giroud, nawet w obecnej formie.

@Gofer999
Tego nie napisałem, ale na pewno byłby lepszy od Giroud. Nawet z obecną formą RVP nakrywa czapką francuską kłodę.

@Holloway I RvP to byłby dla ciebie konkretny transfer?

i tak nic z tego nie wyniknie xD

@Gofer999
van Persie spędził w Arsenalu 8 lat. Zagrał w 194 meczach i strzelił 96 bramek. Gdybyśmy zamiast niego mieli Giroud, to klepalibyśmy mecze z polskimi klubami w Lidze Europy. Nie pierdziel więc. Mam do niego więcej szacunku niż do Fabregasa, który non stop płakał, że mu źle, bo ciągle myśli o Barcelonie. Sezon w sezon trwała medialna telenowel pt. Fabregas w Barcelonie. Jak odszedł, to aż mi ulżyło. Poza tym chyba lepiej w końcu spiąć pośladki i żądać od Wengera i władz klubu konkretnych transferów, a nie na prawo i lewo szukać zdrajców. W przeciwnym razie już nawet nie będziemy planować mistrzostwa. Będziemy o nim jedynie marzyć.

@ Holloway; RvP odszedł do United, to jeszcze gorzej jak Nasri. Do tego ta jego niepohamowana radość kiedy strzelił nam bramkę... zero szacunku dla klubu który go przyjął kiedy był młody i głupi, który ciągle w niego wierzył kiedy ten był ciągle kontuzjowany... uciekł on od nas po jednym zdrowym sezonie gdy pokazał w końcu pełnię swoich możliwości... Nie zasługuje on na szacunek z naszej strony ani na powrót do naszego klubu.

Co, mały chłopiec mu powiedział żeby wrócić?

Też frajera lubiłem od zawsze nawet gdy kiedyś przed meczem w finale ze sraceloną AW dał odpocząć flagowym graczom,a wystawił rezerw. m.in. zdrajce i to w derby z kogutami i on spierniczył w takim meczu setę potem oni zdobyli gola;a sytuację uratował Henryk którego boss wpuścił żeby zawalczyć o punkt który potem okazał się kluczowy bo w ostatniej kolejce wyprzedziliśmy koguciki i zajęliśmy 4 miejsce.Także nie był on od zawsze ani świetny ani wspaniały bo i sprawy wychow. i ciągłe kontuzje za nim chodziły,ale w niego cały czas wierzyłem ;trochę jak w Diaby`ego[ale ten to już chyba z tego kręgu nieustannych kontuzji się nie wyrwie] no i facet odpalił żeby spierniczyć jak dla mnie do największego wroga ligowego - od lat obserwuję naszą nieustanną walkę z braćmi Belzebuba,a ten frajer idzie tam po trofea - w dwa miejsca piłkarz sam nie powinien NIGDY odchodzić - do spurs i diabłów koniec kropka.Odrzucając jednak emocję to i tak uważam,że jest 1:2 na niekorzyść - mr Piątej[V] Kolumny - owszem wciąż wartościowy gracz i to +;ale w sierpniu kończy już 31 lat co dla napastnika nie jest idealnym wiekiem,a nie ma co ciągle sprowadzać gości na sezon bądź dwa bo to przeczy rzekomej teorii AW o sukcesywnym,konsekwentnym budowaniu drużyny i kolejny minus facet ma i będzie miał co i rusz urazy;mniejsze większe ,ale będą.Jakby nie patrzeć nie ma sensu - to już faktycznie lepiej sprowadzić młodszego;ale już mega doświadczonego Balotellego - trochę wariat,ale i zdrajca takim był;a z wiekiem facet powinien trochę sie ustatkować i to mógłby być strzał w dychę ;wciąż mam w głowie jego występ w półfinale euro ze szkopami.

Nie widzę w RVP żadnego zdrajcy. Miał czekać do późnej starości aż Arsenal zdobędzie jakikolwiek puchar? Przez 9 lat nie ugraliśmy kompletnie nic i jest to powód do wstydu. Ja mu się nie dziwię. Chciał spełnić swoje aspiracje i to mu się w dużym stopniu udało. Został mistrzem Anglii. Nie odszedł do City i nie pyskował jak Nasri, że Arsenal powinien zająć się wygrywaniem. Nie było też długoletniej telenoweli i płaczów w stylu Fabregasa jak on to wielce tęskni za swoimi korzeniami.

Obczajacie co by było gdyby przyszedł Balo i RvP :o

A serio to pewnie ani jeden ani drugi nie przyjdzie :)

ryder007 trzeba być idiotą, żeby tak mówić. Można go nie lubić, ale należy pamiętać, że jak jest w formie to jest jednym z najlepszych napastników na świecie.

@Gofer999 ale nie ma aż tylu napastników na rynku żeby sobie wybierać....nie byłby zły, to jeszcze zależy ile by za niego trzeba było dać

jeśli ktoś chciałby powrotu tego idioty, to nie ma prawa nazywać się fanem Arsnealu. powinien też usunąć konto na tej stronie, spalić wszystkie gadżety związane z Arsenalem, a na koniec się powiesić...

Po pierwsze nierealne, po drugie niedorzeczne, po trzecie niech wypi*rdala

Nie, nie, nie! Robin van Traitor - nigdy więcej w AFC!

@sobpiotr Będzie juz po 30stce i do tego jego seria bez łapania kontuzji dobiegła końca. Postarajmy się o kogoś lepszego.

Nie sądzę żeby wrócił, nawet jeśli, to i tak żaden z kibiców nie patrzy na niego, tak jak patrzył przed odejściem, gdyby przyszedł, wynikło by tylko niepotrzebne zamieszanie. p;

A mnie to nie interesuje że zdrajca i tak dalej. To jest futbol, on jest profesjonalistą i mieć takiego piłkarza(szczególnie w obecnej sytuacji z napastnikami u nas) to skarb.

Zimnym okiem patrząc ja bym go nie brał, bo jest stary i za często łapie kontuzję.
Nie potrzebujemy takiego gracza, jednego z kontuzja już kupiliśmy.

Latem będzie duży wybór w sklepie :P

tomber
ty sie dobrze czujesz ? powrot RvP do Arsenalu bylby dla nas upokorzeniem powrot najwiekszego judasza z MU..

niech WYPIERDALA

@Koen

Jakie lata mijały jeśli można wiedzieć,przez ile sezonów był kluczową postacią a przez ile oglądał kontuzjowany mecze w tv to sobie sam możesz odpowiedzieć na to pytanie.Nie był z niego żaden oddany klubowi zawodnik wykorzystał pierwszą lepszą okazje żeby zwiać i zrobił to z zimną krwią do tego do odwiecznego rywala.Nie mają tu dla mnie znaczenia powody dla których odszedł a to że przez tyle lat Wenger nadal w niego wierzył a w pewnym momencie olał jego i cały klub.Myślę że nie ma tu dla takich miejsca.

patrząc jak tylko kłoda potrafi strzelać to już mam dylemat jak Wenger nie chce innego napastnika.

yhym... Znowu chłopiec się w nim odezwał że jednak chciałby wrócić do Arsenalu ?
Szczerze mówiąc to nie jestem zwolennikiem takiego powrotu. Skupmy się na kimś młodszym i perspektywicznym na lata.

Oby nie. Uśmiałbym się, gdyby poszedł do City czy nawet Chelsea.

Better than Giroud ..

macco7
wierzysz że kibice mu przebaczą?

Co znowu odezwał sie w nim mały chłopiec, ktory zawsze chciał grac w Arsenalu? bujda na resorach i tyle zreszta raz juz van Persie powiedział, ze nigdzie nie odchodzi. Moyes i tak pewnie długo w Manchesterze nie wytrwa no chyba, ze własciciele beda mieli takie zaufanie do Niego jak kiedys do Fergusona.

Patrząc na to z innej strony, po powrocie RvP do Arsenalu można by uznać, że jego transfer do MU był wielkim błędem, co trochę upokorzyłoby naszych rywali :)

uzupełnienie poniższego komentarza:
(...) RvP dzieliłby się swoim >doświadczeniem< (...)

Moim marzeniem byłby powrót RvP i przyjście jakiegoś młodego Holendra, np. Adama Mahera, z którym RvP dzieliłby się swoim i tym samym przedłużylibyśmy dynastię holenderskich geniuszy w Arsenalu (Bergkamp-RvP-x). O ile jednak Bergkamp był dla mnie piłkarzem idealnym zarówno od strony sportowej i pozaboiskowej, o tyle RvP musiałby jeszcze włożyć sporo wysiłku, żeby zapomnieć mu grzechy i uznać go za legendę "The Gunners".

Nie chciałbym żeby wrócił.
Ale jak wróci to myślę, mam nadzieję, że będzie miał wsparcie kibiców.

Oby nie. Tylko nie on. Pokazał już ile dla niego znaczy Arsenal i po tym wszystkim nie może znowu u nas grać. Mam nadzieje, że Wenger ma szacunek do siebie, klubu i kibiców i nie sprowadzi z powrotem tego Judasza. Już wolę się męczyć z Giroud niż cieszyć się po bramkach Rvp.

Jak Flamini wracał do Arsenalu latem, to też prawie wszyscy na tej stronie hejtowali Wengera za ten transfer (ja w sumie też), bo jak można sprowadzać człowieka, który kilka lat wcześniej pokazał, ile dla niego znaczy kasa, a ile klub, a gdy udowodnił swoją wartość, podejście lwiej części z tych osób uległo zmianie.
Wiem, że odejście RvP było bardziej dotkliwe, zwłaszcza, że dołączył do MU, ale jednak to nie pieniądze były tu motywem, a chęć wygrania trofeum - co to byłaby kiedyś za legenda holenderskiej piłki, która przez całą karierę nie zapisała na swoim koncie zwycięstwa w jednej z czołowych europejskich lig? Lata mijały, a partnerów do gry miał coraz słabszych (i nie ma co tutaj rzucać tekstami o spłacaniu stadionu itd., bo RvP nie mógł mieć pewności w jakim kierunku pójdzie klub już po jego spłacie), a mając już 29 lat na karku z pewnością wiedział, że to może być ostatni moment na dołączenie do drużyny o wysokich aspiracjach, ale i możliwościach. Jasne, że te teksty o małym chłopcu nie były w porządku, ale nie można też ich znaczenia wyolbrzymiać - tego typu słowa po podobnych transferach padały, i jeszcze nie raz będą padać. Co do zachowania po strzelonej bramce w meczu na OT w listopadzie - tu również można szukać, chociaż jest to bardzo ciężkie, usprawiedliwienia dla Robina. W poprzednim sezonie zachowywał się wobec kibiców, i dawnych kolegów z AFC z klasą - a mimo to z trybun obrzucano go najróżniejszymi obelgami, nie mówiąc już o groźbach wobec jego rodziny, jakie otrzymywał zaraz po sfinalizowaniu transferu do United. W końcu nie wytrzymał, i zachował się jak się zachował, ale było to wymierzone w kibiców Arsenalu, a nie w klub jako taki. Nie wiemy jak wyglądały jego kontakty z Wengerem i resztą naszych piłkarzy po odejściu, np. przed meczami, gdy wracał z Mułami na Emirates. Jeśli Wenger będzie chciał go spowrotem, co jest całkiem możliwe, chociaż nie wierzę, by wyłożył za niego 20+ mln. funtów, to trzeba będzie dać mu szansę się zrehabilitować. Jak każdy sportowiec, chciał mieć po zakończeniu kariery możliwość spojrzenia na wygrane trofea - to jest normalne dla każdego, prezentującego tak wysoki poziom piłkarza z ambicjami. Chciał sukcesów (a nie hajsu), zdobył to na czym zależało, więc jeśli chce wrócić, to niech wraca i pośle Giroud na ławę. I niech postara się odzyskać szacunek przynajmniej części kibiców, pomagając klubowi, który stworzył go jako piłkarza, zrealizować marzenia jego fanów.

Zgadzam sie z grzegorz1211 BALOTELLI 3 razy lepszy i MŁODSZY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Niech SPIERD*LA CWANIAK CHCIAŁ ZDOBYWAC TROFEA TO NIECH JE ZDOBYWA ALE JUZ NIE DLA ARSENALU
GO GO THE GUNNERS !!!!!!!!!!

są 2 strony dobra bardzo dobry napastnik jeden z najlepszych ale 2 taka ze wiadomo co zrobił ale mimo to jak nikt do nas nie trafi z czołówki napastników to jego bym brał wolę jego niż Giroud

Na tak:
Niesamowity napastnik z naszą pomocą tworzyłby zabójczą 10
Na nie:
Zadufany w sobie egoista, arogant, niewdzięcznik

Reasumując na chłodno opłaca się.

@ZmcOss

Made my day

Cale szczescie ze to nie wy decydujecie o tym transferze,RVP to bardzo dobry napastnik.CO prawda popelnil blad ale jak chce wrocic to prosze bardzo przyda nam sie jak nikt inny.Mu nigdy nie uwazalem za jakiegos wielkieog wroga jak nap Chelsea czy Kogutki,nie lubie ich ale RvP chetnie widzialbym u nas w zespole wraz z Cesciem :)

youtube.com/watch?v=SGhYYIm7aww

niech sobie judasz zdobywa te swoje trofea pod wodzą Moyesa
http://www.youtube.com/watch?v=SGhYYIm7aww

Po moim trupie.
Jeden z największych zdrajców w historii futbolu miałby do nas wrócić po tym co zrobił i po tym jak się zachowywał w stosunku do nas po odejściu? Jeśli takie coś miałoby miejsce to znaczy, że Wenger i klub nie mają kompletnie szacunku do siebie jak i do kibiców.
Zresztą po co nam 31 letni zdrajca, który łapie co chwila kontuzje i zarabia ponad 200k tygodniowo?

to on ma problem z patrzeniem w lustro kazdego poranka, nie my- kibice :D jednak nie zmienia to faktu, ze jest rasowym snajperem i z nim bysmy niszczyli kazdego

Osobiście jestem na nie.

Helldogs

Zgadzam się z tobą. Specjalnie nie strzelił, ale i tak go tu nie chce.

Pewnie znudziło mu się u czerwonych dałnów.