Sezon 2011/2012, przeżyjmy to jeszcze raz: Bundesliga

Sezon 2011/2012, przeżyjmy to jeszcze raz: Bundesliga 27.05.2012, 21:07, Damian Burchardt 1840 komentarzy

Sezon 2011/2012 z pewnością pozostanie na długo w pamięci wszystkich kibiców piłki nożnej. Był on pełen pięknych bramek, objawień, niespodziewanych wyników, zaskakujących rozstrzygnięć i pobitych rekordów. By raz jeszcze przeżyć te emocje, które towarzyszyły nam przez ostatnich dziewięć miesięcy na boiskach całej Europy, redakcja Kanonierzy.com przygotowała podsumowanie lig niemieckiej, hiszpańskiej, włoskiej i francuskiej. W części pierwszej skupimy się na poczynaniach drużyn niemieckiej ekstraklasy.

Preludium

Kto by się spodziewał, że w maju 2011 roku młoda drużyna Borussii Dortmund pod wodzą charyzmatycznego Jurgena Kloppa będzie świętować zdobycie mistrzostwa Niemiec, zostawiając za sobą Bayer Leverkusen oraz przede wszystkim Bayern Monachium? To jednak stało się faktem i jak na zaskoczenie sezonu przystało, przed kampanią 2011/2012 zespół z Zagłębia Ruhry stanął przed niezwykle trudnym zadaniem. Po pierwsze, musiał udowodnić, że zdobycie mistrzowskiej patery nie było jednorazowym wyskokiem, a zespół z Dortmundu stał się integralną częścią europejskiej śmietanki klubowej. Po drugie, trzeba było stawić czoła zainteresowaniu wielkich europejskich firm swoimi najlepszymi zawodnikami, co ostatecznie zakończyło się utratą mózgu Borussen – Nuriego Sahina - który dołączył do Realu Madryt. Jakby tego było mało, napastnik nr 1 – Lucas Barrios - w finale Copa America odniósł kontuzję uda i nie mógł pomóc swojej klubowej drużynie w pierwszych tygodniach nowego sezonu. W dodatku walkę o ligowe zwycięstwa trzeba było łączyć z występami w Champions League. Klopp miał więc ciężki orzech do zgryzienia, jednak, jak to się ma później okazać, dla niego nie ma rzeczy nie do przeskoczenia.

Bawarczycy z Monachium, upokorzeni koniecznością walki o fazę grupową Ligi Mistrzów w 4. rundzie kwalifikacji, spragnieni tryumfu w lidze oraz odegrania się na dzieciakach z Dortmundu nie mieli problemów z utrzymaniem składu i jak to zwykle bywa, typowani byli przed sezonem jako główny faworyt do wygrania ligi. U monachijczyków doszło do zmiany trenera, stanowisko to objął po raz kolejny Jupp Heynckes, a celem przed nim stawianym było oczywiście odbicie mistrzowskiej patery. Wywierana na nim i jego drużynie presja nie mogła się jednak równać tej odczuwanej przez Borussię, którym wpajano, że z piedestału, na którym się znaleźli można wyłącznie spaść.

Apetyt na podium Bundesligi miały też Schalke, wydający spore pieniądze Wolsfburg czy liczący na zrobienie kolejnego kroku do przodu wicemistrz Niemiec – Bayer Leverkusen. A stawka była spora, liga niemiecka uzyskała dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów – piłkarskim raju dającym ogromny zastrzyk gotówki. Sezon więc zapowiadał się niezwykle interesująco.

Przebieg sezonu

Wszyscy sceptycy dortmundzkiej potęgi tryumfowali po pierwszych kolejkach kampanii 2011/2012. Borussia Dortmund poniosła w pierwszych sześciu meczach 3 porażki, ulegając m.in. Hoffenheim czy beniaminkowi z Berlina. Sprowadzony z FC Nurnberg Ilkay Gundogan nie potrafił zastąpić genialnego Sahina, którego brak gołym okiem widać było po grze drużyny z Signal Iduna Park, sprowadzony przed sezonem młody Leitner również nie stanowił jeszcze o sile tej drużyny. Bayern tymczasem zaczął rozgrywki ligowe od falstartu w przegranym meczu z późniejszą rewelacją sezonu – Borussią Moenchengladbach, potem jednak gromiąc Freiburg, HSV i wygrywając z Schalke (odpowiednio 7:0, 5:0 i 2:0) oraz odnosząc jeszcze 2 zwycięstwa znajdował się po 6. kolejce na szczycie tabeli. Dobrze sezon rozpoczął również Werder Brema, który w tym samym okresie zaliczył 4 wygrane i po 1 remisie oraz porażce.

(tabela po 6. kolejce Bundesligi, fot. igol.pl)

W 7. kolejce drużyna Kloppa mierzyła się z Mainz, wygrywając to wyjazdowe spotkanie w dramatycznych okolicznościach 2-1 po golu Łukasza Piszczka w doliczonym czasie gry. To był przełom ekipy z Dortmundu, od tego momentu aż do ostatniej serii spotkań Borussen utrzymali miano drużyny niepokonanej zarówno w lidze jak i Pucharze Niemiec. Po tamtym meczu sezon należał przede wszystkim do Roberta Lewandowskiego – najlepszego strzelca Dortmundu, który po wywalczeniu na stałe miejsca w podstawowej XI swojego zespołu, wspomagany przez genialnego Piszczka a także, w późniejszej fazie rozgrywek, Kubę Błaszczykowskiego, który skorzystał na kontuzji swojego rywala o miejsce w składzie, nadzieję niemieckiego futbolu Mario Goetzego, oraz flirtującego z Manchesterem United Japończyka Shinjiego Kagawę, w rozgrywkach krajowych strzelił 23 gole, zaliczając przy tym również 10 asyst. Generalnie określenie polska Borussia ma jak najbardziej uzasadnienie w statystykach, gdyż w sezonie 2011/2012 Polacy mieli swój udział w prawie 70% wszystkich ligowych trafień zespołu z Zagłębia Ruhry! Tym samym Lewy pobił rekord 20 bramek w Bundeslidze strzelonych w jednym sezonie przez Polaka, który należał do Jana Furtoka. Dortmundczycy pobili razem inny rekord – liczby zdobytych punktów na koniec sezonu, mając na swoim koncie 81 oczek.

Bayern tymczasem prezentował się w przekroju całego sezonu bardzo dobrze. Po pierwszej połowie sezonu Gwiazda Południa przewodziła przecież w tabeli, mając 3 punkty więcej od rywala z Dortmundu. Decydujące jednak były bezpośrednie pojedynki pomiędzy obecnie najlepszymi zespołami naszych zachodnich sąsiadów. Obydwa mecze zakończyły się wynikiem 1-0 dla Borussii. Gdyby to Bayern odniósł dwa zwycięstwa, Patera w geście tryumfu wzniesiona byłaby na Allianz Arena. Pewnym usprawiedliwieniem może być długa kontuzja Bastiana Schweinsteingera, brak Arjena Robbena z początku sezonu czy kompletny brak formy króla strzelców mundialu w RPA - Thomasa Muellera - jednak nie bez powodu Bayern określany jest mianem FC Hollywood, absencje nie powinny mieć znaczącego wpływu na postawę takiego zespołu. Zresztą Holender w kluczowych momentach sezonu zawiódł swoich kibiców, kiedy to nie wykorzystał rzutów karnych w końcówce meczu z Borussią w Dortmundzie, czy w pierwszej połowie dogrywki finałowego meczu Ligi Mistrzów z Chelsea o czym za chwilę.

Na słowa pochwały zasługuje z pewnością wspomniana już Borussia Moenchengladbach. Drużyna Luciena Favre’a w jeden sezon przemieniła się z walczącego o ligowy byt w barażach outsidera w zespół, który wystąpi w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów! Na uwagę zasługuje fakt, że liczba straconych goli przez Źrebaki spadła z 65 w poprzednim roku do 24. Wszystko dzięki kombinacyjnej grze na jeden kontakt, oraz liderze zespołu – Marco Reusie (18 gole, 10 asyst) - prawdziwym objawieniu Bundesligi, który jak już wiadomo po sezonie przenosi się do zespołu mistrza Niemiec. Również dobrze spisujące się w meczach ze średniakami Schalke powraca po roku absencji do Ligi Mistrzów. Drużyna liderów – Raula i Jana Huntelaara (króla strzelców) była jednak bezradna w meczach z potentatami, co dało ostatecznie 3. miejsce w tabeli. Należy również wspomnieć o beniaminku - Augsburgu. Bawarskiej drużynie długo zajęło zaadaptowanie się do warunków 1. Bundesligi, przez sporą część sezonu Augsburczycy zajmowali miejsce w strefie spadkowej a pierwsze zwycięstwo, czerwono-zieloni odnieśli dopiero w 9. kolejce. Potem jednak było już tylko lepiej, Augsburg potrafił zatrzymać chociażby późniejszych mistrzów Niemiec a koniec końców zajął 14. miejsce w tabeli, wyprzedzając chociażby drużynę Hamburgera SV.

Przechodząc do rozczarowań sezonu, z pewnością należy zganić Bayer Leverkusen czy wspomniane HSV Hamburg. Aptekarze nie poradzili sobie z tytułem wicemistrza Niemiec i nie zdołali zakwalifikować się nawet do Ligi Mistrzów. Hamburczycy tymczasem zaliczyli sezon pełen rozczarowań. Drużyna, która dwa sezony temu walczyła w półfinale Ligi Europy, teraz do samego końca rozgrywek ligowych drżała o utrzymanie w ekstraklasie.

Prawdziwymi antybohaterami sezonu byli jednak dwaj spadkowicze – FC Kaiserslautern i FC Koeln. Czerwone Diabły wykazały się prawdziwą indolencją strzelecką, zdobywając przez cały sezon jedynie 24 gole i zasłużenie żegnają się z 1. Bundesligą. Za to Koziołki, zespół z wielką tradycją i historią, mającą w składzie jednego z wygranych sezonu – Lukasa Podolskiego - który strzelił 18 bramek, bezpośrednio spadają do drugiej ligi, przez kompletny brak formy w ostatnich miesiącach kampanii 2011/2012.O pomstę do nieba przede wszystkim wołała postawa defensywy drużyny Koeln co co wydatnie uwypuklił chociażby ostatni, decydujący o bycie w ekstraklasie mecz z Bayernem Monachium, przegranym na własnym stadionie aż 1-4. To, na co przyszły Kanonier wraz z Serbem - Milivojem Novakowiciem - zapracowali podczas tego sezonu w ataku, obrona natychmiast obracała w niwecz lub nie dawała żadnych szans na pogoń za wynikiem. W kolekcji pogromów zespołu z Kolonii znajdują się także 1-4 z Freiburgiem, 0-4 z Mainz czy 1-6 z Borussią Dortmund, wszystkie odniesione w katastrofalnej, drugiej połowie rozgrywek. Komplet spadkowiczów uzupełniła mająca swoje wzloty i upadki Hertha BSC, która w nadzwyczaj dziwnych okolicznościach przegrała baraż o utrzymanie z drugoligową Furtuną Duesseldorf.

Europejskie Puchary

Jakkolwiek nie nazwać postawy w lidze ekipy z Dortmundu, to jednak Bawarczycy w Lidze Mistrzów osiągnęli zdecydowanie więcej. Występ Borussen w Champions League można nawet nazwać kompromitacją, gdyż w grupie z będącymi w kryzysie Arsenalem i Maryslią oraz przeciętnym Olympiakosem, mistrzowie Niemiec zajęli ostatnie miejsce, nie awansując nawet do 1/16 Ligi Europy. Bayern tymczasem zupełnie odwrotnie, w tych elitarnych rozgrywkach prezentował się znakomicie, awansując z pierwszego miejsca grupy śmierci (Manchester City, Villareal, Napoli) oraz docierając do finału. Bawarczycy pokonali w półfinale faworyzowany i galaktyczny Real Madryt, przyćmiewając w dwumeczu hiszpańskiego potentata, prowadząc grę i zachowując więcej zimnej krwi w konkursie rzutów karnych. Ostatecznie jednak cała ta przygoda zakończyła się klęską w finale z Chelsea na własnym stadionie w… rzutach karnych. Bayern miał więcej z gry, ale The Blues, wspomagani przez Arjena Robbena, który w swoim stylu nie wykorzystał wspomnianej jedenastki w dogrywce, skorzystali ze swojej magicznej broni, którą pokonali hiszpańską Barcelonę, czyli po prostu ustawili autobus pod własną bramką. Tym samym udowodnili całemu światu, że nawet rozgrywając finał na stadionie rywala nie ma faworytów. Ostatniemu przedstawicielowi niemieckiego futbolu w Lidze Mistrzów - Bayerowi - udało się wyjść z silnej grupy (Chelsea, Valencia, Genk) z drugiego miejsca, odnosząc m.in. zwycięstwo nad Chelsea czy Valencią. W kolejnej fazie rozgrywek czekała jednak FC Barcelona, co okazało się dla drużyny ówczesnego trenera - Robina Dutta - czymś podobnym do czołowego zderzenia z tirem. Aptekarze w dwumeczu przegrali z Dumą Katalonii aż 2-10, ulegając przede wszystkim na Camp Nou 1-7.

W Pucharze UEFA Niemcy reprezentowani byli przez Hannover i Schalke. Oba te zespoły zaprezentowały się solidnie, gdyż awansowały do ćwierćfinałów, ulegając jednak potem późniejszym finalistom, odpowiednio Atletico Madryt i rewelacji rozgrywek Athletic Bilbao - pogromcę Manchesteru United.

Podsumowanie

Największymi wygranymi Bundesligi w sezonie 2011/2012 są bez wątpienia obie Borussie. Mistrzowie Niemiec sprzed roku obronili tytuł, bijąc rekordy, kreując kolejną wielką gwiazdę i ostatecznie udowadniając, że jest to w tej chwili najlepsza i najpiękniej grająca drużyna w Niemczech. Źrebaki poczyniły bez wątpienia największy postęp spośród całej stawki niemieckiej ekstraklasy i dzięki temu zagrają w sierpniu o Ligę Mistrzów w 4. rundzie kwalifikacji. Przegranymi czuć się mogą beznadziejnie grający spadkowicze oraz ciągle drugi Bayern, który w pucharze Niemiec został rozgromiony przez Dortmund 2-5 zaliczający tym samym pierwszy dublet w swojej historii. Drugi sezon z rzędu to Wir sind Fussball, a nie bawarskie Mia san Mia jest na ustach wszystkich fanów niemieckiego futbolu.

Statystyki i klasyfikacje:

(tabela po 34. kolejce Bundesligi, fot. igol.pl)

Mistrz Niemiec: Borussia Dortmund

DFB Pokal: Borussia Dortmund

Awans do Ligi Mistrzów: Borussia Dortmund, Bayern Monachium, Schalke

Eliminacje Ligi Mistrzów: Borussia Moenchengladbach

Awans do Ligi Europy: Bayer Leverkusen, VfB Stuttgart, Hannover 96

Degradacja: FC Koeln, FC Kaiserslautern, Hertha BSC

Strzelone gole łącznie: 875

Średnia goli: 2,86/mecz

Król strzelców: Klaas-Jan Huntelaar (29 goli)

Najlepszy asystent: Franck Ribery (21 asyst)

Zwycięzca klasyfikacji kanadyjskiej : Klaas-Jan Huntelaar (42 punkty: 29 goli i 13 asyst)

MVP Sezonu: Robert Lewandowski

Odkrycie sezonu: Marco Reus

Łączna liczba widzów na stadionach: 13 492 108

Średnia widzów na mecz: 44 824

Zespół grający najostrzej: Hertha (67 żółtych, 8 czerwonych kartek)

Zespół grający najbardziej fair play: Borussia Dortmund (33 żółtych, 2 czerwonych kartek)

XI sezonu wg. Bild: Weidenfeller (Borussia Dortmund) - Piszczek (Borussia Dortmund), Hummels (Borussia Dortmund), Lahm (Bayern Monachium) - Reus (Borussia M'Gladbach), Kroos (Bayern Monachium), Kagawa (Borussia Dortmund), Ribery (Bayern Monachium) - Podolski (FC Koeln), Lewandowski (Borussia Dortmund), Huntelaar (Schalke).

XI sezonu wg. Kicker: Leno (Bayer Leverkusen) - Piszczek (Borussia Dortmund), Hummels (Borussia Dortmund), Brouwers (Borussia Moenchengladbach), Daems (Borussia Moenchengladbach) - Kehl (Borussia Dortmund), Schweinsteiger (Bayern Monachium) - Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Reus (Borussia Moenchengladbach), Ribery (Bayern Monachium) - Lewandowski (Borussia Dortmund)

BundesligaPodsumowanie autor: Damian Burchardt źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 22:46

Wenger mógłbyś rozbić bank na Ribieryiego :|

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 327.05.2012, 22:45

Ale ta pierwsza, przy bramce na 2:2 miodzio.

czarny7777777 komentarzy: 251927.05.2012, 22:45

mówiłem ze będzie 3:2

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 327.05.2012, 22:44

No Giroud już druga asysta. :d

ElSar komentarzy: 416927.05.2012, 22:44

giroud 2 asysta ;d

ElSar komentarzy: 416927.05.2012, 22:42

ladnie poklepal z giroudem :D

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 22:41

Ale gol Riberyego i jaka asysta z Giroud (pasuje do nas)

ElSar komentarzy: 416927.05.2012, 22:41

ribery jaka brama :D

Pinguite komentarzy: 1502027.05.2012, 22:40

Kapitalny news. Bardzo mi się podoba. Oby tak dalej ;) Pomimo tego, że będziecie się koncentrować ligach niemieckiej, hiszpańskiej, włoskiej i francuskiej, to zróbcie też takie podsumowanie, jeśli wam się chce o lidze angielskiej.

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 22:37

Dlaczego lool ? Bardzo dobry zawodnik takie zagranie w jego stylu jest normalne

ElSar komentarzy: 416927.05.2012, 22:36

Valbuena loool :D

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 22:35

Alou Diarre też wygwizdali

v1r88z6 komentarzy: 14327.05.2012, 22:35

panowie ma ktoś jakieś przecieki w sprawie naszych trykotów wyjazdowych? :D

veron komentarzy: 464327.05.2012, 22:35

A Gordon Ramsay na noszach i w masce tlenowej w meczu Anglia-Reszta świata, póki co 2:1 dla Anglii

Arsenal_1886 komentarzy: 1952127.05.2012, 22:34

Arsenal23 > To będzie śmieszne jak Gourcuff pojedzie na Euro . Strasznie słabo gra ,ale jest pupilkiem Blanca ,więc nie zdziwię się jak pojedzie na Euro .

Orandzo komentarzy: 338027.05.2012, 22:33

Benik Afobe has scored for England U19's against Montenegro

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 22:32

Jakie Francuziki wygwizdują swoich piłkarzy

Arsenal_1886 komentarzy: 1952127.05.2012, 22:31

koxiarz14 > Giroud tydzień temu w niedziele też grał mecz ligowy jak M'Vila ,a dzisiaj dostał szansę . Obaj zagrali sporo meczy w tym sezonie ,więc nie wiem pod jakim względem patrzeć ,że dzisiaj Yann nie gra .

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 22:30

Malouda jak ładnie, czemu w Chelsea tak słabo

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35527.05.2012, 22:28

Oj sorry tam dwa razy to samo napisałem

Wbeta komentarzy: 108327.05.2012, 22:27

Cieszy mnie słaba gra obronców Francji moze trener postawi wkoncu na Koscielnego.

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35527.05.2012, 22:25

Yann M'vila isn't playing because he is being rested,not because of a potential move to rested,not because of a potential move to Arsenal.
Z twittera

kurczak1996 komentarzy: 55127.05.2012, 22:21

powinni grać parą kosa-sakho moim zdaniem.

czarny7777777 komentarzy: 251927.05.2012, 22:19

co ta obrona francji gra to masakracja

Orandzo komentarzy: 338027.05.2012, 22:15

kurde, zamiast breaking bad kabarety puszczaja :/

ElSar komentarzy: 416927.05.2012, 22:15

giroud wchodzi :D

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 22:14

Nasze przyszłe transfery wchodzą: Martin i Giroud

lukasxsoad komentarzy: 83227.05.2012, 22:14

Ciekawy artykuł, fajnie się czyta.

fabregas1987 komentarzy: 2609127.05.2012, 22:13

w żadnej z 11 nie ma Gomeza o.O

Borekenema komentarzy: 7887 newsów: 127.05.2012, 22:11

artykuł pachnie plagiatem z weszło.com

veron komentarzy: 464327.05.2012, 22:10

youtube.com/watch?v=lLLGj5TY_oc

patrzcie akcję w 1:28, Zizou mistrz :D

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35527.05.2012, 22:08

Rennes ace Yann M'Vila is set to keep Arsenal waiting over a potential move until after Euro 2012, he told RMC Sport

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 22:03

Ale Benzema dogaduje się z Ben Arfą :O (chciałbym go za Theo)

veron komentarzy: 464327.05.2012, 21:59

Arsenal23>>>
No wiem wiem, lubię sobie pogdybać o wyimaginowanych wygranych zakładach, chyba za bardzo w tym siedzę :D

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35527.05.2012, 21:58

#Arsenal, Spurs, Liverpool and Aston Villa are all thought to be interested in Wigan's Mohamed Diame [SkySports]

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 21:57

Mexes i Evra.... dwa gole zawalili.

Veron

Który to już twój komentarz tego typu :)

Arsenal_1886 komentarzy: 1952127.05.2012, 21:57

Chociaż wsumie M'Vila też może być na meczu ,ale nie w kadrze ,więc też może być szansa na Girouda :D

David92 komentarzy: 640027.05.2012, 21:57

Wybiera sie ktos na Polska - Andora w sobote ?

Arsenal_1886 komentarzy: 1952127.05.2012, 21:57

Nope Kos is on the bench. M'Vila isn't in the squad,
Giroud na ławce ,więc jeżeli jutro mógłby być jakiś transfer ( w który nie wierzę ) to by była szansa na M'Vile .

RvPersie komentarzy: 1145827.05.2012, 21:56

AtheneWins@
Co się będzie działo? ^ Mistrzostwo już zdobyte przez Spurs to aż mi się oglądać odechciało ; )

veron komentarzy: 464327.05.2012, 21:56

Jeśli Islandia wygra to z zaledwie 3 weekendowych meczów (Szwajcarii z Niemcami, Holandii z Bułgaria i Francja z Islandia) stawiajac 2 zł mozna było wygrac... uwaga uwaga 2,5 tys. zł :D

Szkoda że nie postawiłem a lubię niespodzianki obstawiac :)

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 21:54

Co ten Mexes i Evra zrobili przy bramce na 2:0. Ręce opadają

czarny7777777 komentarzy: 251927.05.2012, 21:51

drhtv.com.pl/drhtv3.html

_Dennis_Bergkamp_ komentarzy: 997327.05.2012, 21:51

blog.emiratesstadium.info/archives/21336

kolejny b. fajny artykul...
i wcale bilety okresowe nie sa najdrozsze w AFC:D tylko u qrakow...

armata88 komentarzy: 63127.05.2012, 21:51

Mexex zawali to Euro Francji tyle w temacie;p

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35527.05.2012, 21:48

A co z Giroud ? Jest na ławce ?

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.05.2012, 21:47

rojadirecta.me/goto/442fever.com/

czarny7777777 komentarzy: 251927.05.2012, 21:47

ale to dziwne dlaczego nawet na ławce nie siedzi M'Vila a kurs na Islandia to 15-20 lol (polowe 1 składu nie gra we francji wiec nie ma co ich oceniac )

giermezunio komentarzy: 31627.05.2012, 21:47

Ben Arfa jest świetny !

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35527.05.2012, 21:47

A podobno zawodnicy Francji mają pozwolenie na wyjazdy ze zgrupowania w celu finalizacji transferów. A jutro poniedziałek^^

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady