Silvestre niezadowolony z występu przeciwko Chelsea

21.04.2009, 16:16, Rafal Mazur 12 komentarzy

W pomeczowej wypowiedzi Mikael Silvestre nie krył rozczarowania ze słabego występu zespołu w półfinale FA Cup przeciwko Chelsea.

Arsene Wenger podtrzymywał na duchu Łukasz Fabiańskiego twierdząc, że jest on światowej klasy zawodnikiem, mimo to, iż popełnił duży błąd przy drugim golu wychodząc z bramki. Silvestre uważa, że Polak mógł zachować się lepiej.

Francuz, który także przyczynił się do wygranej Chelsea, uważa, że gracze z północnego Londynu powinni lepiej zaprezentować się na tak wysokim poziomie rozgrywek.

Kanonierzy otworzyli wynik meczu. Po wrzutce Gibbsa, Theo Walcott dopełnił tylko formalności, lecz były duet z Guingamp, Florent Maluoda i Didier Drogba odesłał podopiecznych Wengera do domu.

Głównym motorem zespołu The Blues był Frank Lampard - zaliczył on asystę przy drugim golu, świetnie podając piłkę do Drogby, który minął Fabiana i zdobył zwycięskiego gola.

Zapytany o to, czy czuje się winny za utratę drugiego gola, Francuz odpowiedział: - Piłka leciała w jego stronę, a bramkarz wyszedł do niej, podczas gdy mógł poczekać z interwencją lub czekać na nas.

- Jestem bardzo rozczarowany ostatecznym rezultatem oraz całokształtem. Byliśmy w stanie zagrać o wiele lepiej, tak jak w ostatnich miesiącach.

- Kontrolowaliśmy grę w poszczególnych okresach, lecz to Chelsea opanowała całe spotkanie. To wielka szkoda tracąc tak sporą szanse na zagranie w finale.