Skromna wygrana Manchesteru na Old Trafford
29.04.2009, 21:15, Patryk Bielski 254 komentarzy
Arsenal przegrał dziś na Old Trafford pojedynek z Manchesterem United. Taktyka Arsene Wengera zawiodła. Kanonierzy, którzy przez dłuższy czas spotkania grali jednym napastnikiem - Adebayorem, nie potrafili przebić się przez defensywę rywali.
Początek meczu należał zdecydowanie do "Czerwonych Diabłów", które często sprawdzały refleks Manuela Almunii. Hiszpański golkiper bronił jednak świetnie, co dało Kanonierom nadzieje na dalsze minuty. Pierwszy poważny błąd w pierwszej połowie popełnił Silvestre, który nie upilnował Teveza. Argentyńczyk wyszedł sam na sam z Almunią, jednak ten świetnie obronił strzał tego napastnika. Dobitka również została obroniona przez hiszpańskiego bramkarza.
Manchester mógł cieszyć się z prowadzenia już w 17. minucie. Szybka i ostra gra przyniosła skutek. Złe wybicie Silvestre'a wykorzystał O'Shea, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki Almunii, który w tym przypadku był bez szans.
Po straconej bramce Kanonierzy nieco się ożywili, jednak nie potrafili przebić się przez obronę gospodarzy, którzy szczelnie bronili dostępu do bramki, w której słupkach stał van der Sar.
Druga połowa rozpoczęła się nieco wolniej niż pierwsza, a Kanonierzy coraz żwawiej atakowali. Ataki kończyły się jednak na szesnastym metrze. Mogliśmy oglądać dużo podań w środku pola, natomiast bardzo mało akcji skrzydłami. Manchester United nie wyglądał już tak groźnie, jak podczas pierwszej połowy, a mimo to Kanonierzy grając w formacji z jednym wysuniętym napastnikiem nie potrafili zdobyć wyrównującej bramki. Ba, nie potrafili nawet stworzyć dogodnej ku temu sytuacji.
Tajna broń Arsene Wengera w osobie Eduardo została użyta dopiero w 81. minucie spotkania, czyli zdecydowanie za późno.
Dziś Arsenal nie grał źle, ale grał zbyt mało kreatywnie i zbyt wolno, żeby pokonać Manchester United. Gdyby nie stojący dziś w bramce Manuel Almunia, Arsenal doznałby wyższej porażki i rewanż byłby niezwykle ciężkim wyzwaniem. Teraz za 6 dni spotkanie na Emirates Stadium, które może wyglądać zupełnie inaczej. Wszyscy wszak wiemy, jak Arsenal potrafi zmobilizować się w spotkaniach na własnym terenie. Trzymamy kciuki i czekamy do wtorku na rozstrzygnięcie dwumeczu.
Arsenal: Manuel Almunia, Bacary Sagna, Kolo Toure, Mikael Silvestre, Kieran Gibbs, Theo Walcott (70 Bendtner), Cesc Fabregas, Alex Song, Abou Diaby, Samir Nasri, Emmanuel Adebayor (82 Eduardo)
Ławka rezerwowych: Łukasz Fabiański, Eduardo, Denilson, Aaron Ramsey, Johan Djourou, Nicklas Bendtner, Emmanuel Eboue
Manchester United: Edwin Van der Sar, John O'Shea, Nemanja Vidic, Rio Ferdinand (87 Evans), Patrice Evra, Darren Fletcher, Michael Carrick, Oliveira Anderson (66 Giggs), Cristiano Ronaldo, Carlos Tevez (66 Berbatov), Wayne Rooney
Ławka rezerwowych: Ben Foster, Dimitar Berbatov, Ryan Giggs, Paul Scholes, Ji-Sung Park, Rafael Da Silva, Jonathan Evans.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ludzie..ten Wenger ma głowe na karku? Adebayor dzisiaj drewno totalne, a on wpuszcza Bendtnera ZA WALCOTTA !! i tym samym na skrzydłach nie ma szybkiego zawodnika, a przez środek nie było co grać, bo nic nie przechodziło. Gibbs porażka. Jeździli z nim jak chcieli. Zamiast postawić Silvestra na lewą, a Djourou do środka, to po co, lepiej dostać w dupe i gonić wynik na Emirates. A za tydzień pewnie wypadnie Fabregas, van Persie znowu się czegoś nabawi i o. Denilson po dobrym meczu z M'borough siedzi na ławce..paranoja ! Song jest DP ! a miało być ofensywnie, więc do tego bardziej nadaje się Denilson. Na miejscu zarządu zrobiłbym papa panie Wenger, 2 piloty połamałem o ściane. PRZEZ CAŁY MECZ 1 STRZAŁ WYSOKO NAD POPRZECZKĄ :O
Ludzie nie czepiajcie się Fabregasa i Nasriego bo przy tak grającym Manchesterze to mogli tylko patrzeć jak piłka chodzi jak po sznurku:) Najmniejszy wymiar kary i powinniście się z tego cieszyć:)
Gmoch jest fanem Arsenalu :D
No cóż, liczyłem na remis jest przegrana, ale tylko jedno bramkowa. Pamiętam że kiedy wygraliśmy z Romą na Emirates 1:0 to byłem pełen obaw przed rewanżem , jak się okazało, słusznie. Tak więc przegrana 1:0 to nie jest zły rezultat jak na mecz na OT. Pamiętajmy że rewanż na ES :)
Dziwnie ta dzisiejsza gra wyglądała, gdy tylko piłka przywędrowała pod pole karne MU, zaraz ktoś mądrze ją wycofywał, tylko po to aby United mogła ją przejąć, albo żeby opóźnić akcję. Mecz bez polotu, aczkolwiek w porownaniu z wczorajszym wypocinami to niebo z ziemia.
Dla mnie wynik jest dobry, no mogło być lepiej, ale 1-0 wystarczy,, żeby ich roznieść na Emirates
Dobra już po meczu, bo patrząc na naszą postawę to pozostaje się modlić aby wynik się utrzymał. Pierwsze co rzuciło się w oczy to moim zdaniem komplety brak naszej drugiej linii. To co robią panowie Song i Diaby jak dla mnie przechodzi ludzie pojęcie.
Kameruńczyk ma grać DP i czyścić, a cała drużyna ManU wchodziła "w niego" jak w masło. Tak grać pomocnik nie może. Kompletnie bezbarwny, beznadziejny mecz w wykonaniu Songa. Jak dla mnie zdecydowanie jeden z najsłabszych zawodników w całym meczu. Podobnie jest z panem Diaby. Jego gra jest bezproduktywna, jego podania są tylko w szerz boiska bądź do tyłu. Niestety ale nasza druga linia została zmiażdżona przez przeciętnych Carricka i Fletchera. W ogólnie nie potrafimy utrzymać się na połowie ManU. Nasza gra ogranicza się do podawania, które nie przynosi żadnych korzyści oprócz % posiadania piłki.
Także taktyka Bossa kompletnie mnie rozczarowała. Mieliśmy mieć przewagę w środku pola, a tak naprawdę to jej nie mieliśmy. Ten skład co wybrał Wenger był mizerny, nie bójmy się słów. Jak wcześniej mówiłem panowie Song i Diaby tylko tyle, że byli na boisku bo niczym specjalnym się nie wyróżnili. Nasza gra ofensywna wyglądała bardzo słabo. Adebayor nie miał sytuacji bo nie miał ich kto tworzyć. Decyzje jakie podjął Boss w tym spotkaniu były nie trafione. Zmiana Theo na Bendtera, jak dla mnie niezrozumiała. Jeżeli dalej tak będziemy grali to ja niestety nie wierzę w awans i zdobycie LM. Gramy bardzo ale to bardzo słabo. Podajemy w środku pola tylko po to żeby podawać. Brak pomysłu, jakiejś szybkości, wszystko proste i czytelne.
Na pochwałę jak dla mnie zasługują jednak mimo wszytko Kolo i Almunia. Reszta mnie bardzo rozczarowała. Gra Samira i Cesca jakaś nie wyraźna, niby grali i podawali ale tak jakby w ogóle nie grali.
Moje oceny pomeczowe:
Almunia- 8, Gibbs- 6, Kolo- 7, Silvestre- 5, Sagna-5, Diaby-2, Song-2, Cesc-6, Samir-6, Theo-6, Adebayor-5, Bednter-4, Eduardo- brak oceny.
Nie jest zle, mogło byc gorzej.. GO GO GUNNERS!!!
Dziękuje Almuni ..
co jak co ale trzeba przyznać, że ManU zagrał dzisiaj idealnie. 1-0 po takim meczu to dobry wynik dla nas.
Pytam się bo piszesz o kontuzjach dodając minkę cieszącą się ' :D '
Cieszysz sie z tego ?
Bo moim zdaniem to śmieszne nie jest....
ade pewnie kontuzja :D eduardo tez juz sie za noge lapal :D
mam nadzieję, ze 1-0 zostanie bo na Emirates będzie już robin więc da się to odrobić...
oby coś ustrzelił, ma tyle czasu przeciez! :)
nie za tylko przez..
Ja za Bendtnera sie kiedyś potne plastikowym nożem ;/
za Adebayora..
Eduardo za Bendtnera !!!!!!!!!!
No w końcu! Może w te 10 min coś Dudu zdziała
Eduardo wchodzi !!!!!!
jeeesttt Eduardo!!
Bendtner podobno jesteś snajperem, czemu nie obróciłeś się i nie strzelałeś?
Gdyby nie Almunia to ciężko by było..
Dobrze, dobrze ! Bendtner już podaje do ManU, ciekawe co zrobi następnym razem...
eyy z Gibbsa na serio mu sie Gibbson zrobil..
Mógłby Wenger Eduardo dać na boisko ... i Djourou ..
Już po raz kolejny kompletnie nie rozumiem przesłanek, którymi Wenger kieruje się przy ustalaniu pierwszej 11 i zmian.
btw. Szpak przed chwilką powiedział Gibbson ;] pomyliło mu się chyba z Mel Gibsonem :P
Hehe dlaczego Szpaku mówi do Gibbsa - Gibbson ;p fan Pasji ?!
Jeee Bendtner w obronie xD
moje serce nie wytrzyma napięcia.. ;( tak ich kocham, a taki bezradny jestem! ..i jeszcze Bendtner na murawie, no pociąc sie mozna..
Świetnie teraz Sagna nie ma nikogo na obieg i ciągle jedziemy środkiem jakby w polu karnym nie było Ade i Barbie co maja po 190 wzrostu...
Robią z nami co chcą
kur... kur... kur... Bendtner... A gdzie do cholery Eduardo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Za Theo !!!! OMG co ten Wenger robi...
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Bendtner wchodzi :(
Pewnie za Adeayora :(
Popłaczę się zaraz.
wykrakałem..
patryk878 nie martw sie, AW wpusci pewnie Bendtnera ;|
Giggs i Berbatov :(
A u nas 0 zmian !!!!
komenty Szpaka to istna pokraka;p
A meczyk wyrównany, bramka głupia wpadła, ale szczescie tez nam sprzyja! Licze na 1:1, bo wszystko zdarzyc sie moze;-)
No dokladnie nei ma sie czym przejmowac .Bylem pewny ze muły sie rzuca i tak tez sie stało wpadł gol trudno ale teraz widać jak bardzo brak nam Arshavina....licze na Eduardo i Adebayora !!!
Hanti, Freddie : Może po prostu niektórym tak jak mnie nie chce się latać co chwila z salonu gdzie mam TV do pokoju który mam na piętrze :)
Komentarze Szpaka pozostawię bez komentarza , bo jak się ich słucha ..ehh kto ogląda mecz na tvp2 to wie o co mi chodzi :)
Co do meczu to pierwsze 20 min należało do ManU i to się musiało tą bramką skończyć... ale teraz jest coraz lepiej i myślę że jeśli gra się będzie dalej tak układała jak pod koniec pierwszej połowy to powinniśmy co najmniej wyrównać.
Środek obrony gra dziś raczej słaby mecz, za to jestem pełen podziwu dla gry Almuni oraz Gibbsa (mimo tego małego błędu). Ade niestety nic nie pokazuje.. może (oby) przez to że nie miał jeszcze odpowiedniej sytuacji do zaprezentowania swoich umiejętności.
Biorąc pod uwagę mecz Arsenalu z Romą w Rzymie oraz pierwszą połowę z Villarealem w Hiszpani to jestem optymistą przed drugą połową.
Go Go Gunners!
nie jest tak źle tylko bardziej do przodu panowie!!!