Smith po meczu z Arsenalem

27.12.2021, 12:57, Dawid 7 komentarzy

Dean Smith nie był zadowolony z występu swojego zespołu, bowiem jego podopieczni przegrali na własnym obiekcie, Carrow Road, z drużyną Kanonierów aż 0-5. Anglik omówił błędy, które popełniła jego drużyna przy straconych bramkach.

– Jestem mocno rozczarowany. Szczerze mówiąc, moją nadrzędną emocją jest gniew. Nasze treningi wyglądały naprawdę dobrze, więc nie spodziewałem się takiego występu.

- Zdaję sobie sprawę, że zawodnicy wracali na boisko treningowe w różnych momentach z powodu choroby lub kontuzji, ale popełniliśmy zbyt wiele niewymuszonych błędów.

– Na prawym skrzydle grał lewonożny zawodnik, Saka. Przekazałem zawodnikom instrukcje, żeby trzymali go na zewnątrz. Niestety, ale pozwoliliśmy mu schodzić do środka, przez co straciliśmy dwie bramki. To samo tyczyło się Martinelliego po jego lewej stronie. W dodatku pozwoliliśmy Kieranowi Tierney'owi na wybiegnięcie zza środkowej linii, a to zemściło się na nas kolejnym trafieniem.

– Nic nie zrobiliśmy, gdy posiadaliśmy piłkę. Straciłem rachubę przy liczeniu, ile razy razy piłka wracała do naszego bramkarza. Musimy być bardziej energiczni. W pierwszych czterech, pięciu meczach, które prowadziłem, wyglądaliśmy zupełnie inaczej niż w ostatnich dwóch spotkaniach.

– Brak pewności siebie jest jednym z powodów tej porażki. Jest tylko jeden sposób na poprawę, a mianowicie musimy przestać popełniać głupie błędy podczas meczów. Zawodnicy wiedzą i rozumieją, o czym mówię. Zawsze staram się przygotowywać zespół najlepiej jak się da, czego dowodem są wcześniejsze występy.

– Chcę, żeby piłkarze twardo stąpali po ziemi. Naszym wspólnym celem jest utrzymanie się w Premier League. Po prostu musimy grać lepiej i zacząć popełniać mniej błędów niż dzisiaj.