Sonda: Fabregas wygrywa z Özilem

fabregas w obecnej sytuacji dałby więcej jak ozil

@Patriko: nikomu nic nie zarzucam tylko nie bylem pewny dlatego napisalem "chyba". Wszystko fajnie tylko mogles podac swoja interpretacje jak to powiedziales prostego pytania. A ja dalej jestem przy tym ze to ozil w swojej najwyzszej formie bardziej przydalby sie obecnej druzynie. Teraz kiedy mamy dobrych napastnikow to taki ozil w szczycie formy jak zloto. Oczywiscie fabs z torreira za nim to by bylo cos pieknego. Natomiast w czasach kiedy w napadzie u nas gral bendner czy sanogo to napewno fabregas przydalby sie bardziej.

z czym wogóle do ludzi....Ozil to chyba najbardziej przehajpowany i przepłacony zawodnikna świecie. Nie ma podjazdu do Fabregasa.

Pytanie było odnośnie CAŁEJ kariery - Liczony jest Ozil również w Realu. Fabs moim zdaniem nie miał lepszego czasu niż w AFC.

Tak czy inaczej to są zawodnicy występujący na podobnej pozycji, ale o zdecydowanie innym stylu i mentalności. Ozil to jest grajek dobry na czasy gdy wszytko idzie jak należy, zawsze jest do kogo podać, każdy wie co robi i robi to na najwyższym poziomie. Nie jest to niestety definicja Arsenalu. Niemiec jest (był) dopełnieniem dobrze funkcjonującego mechanizmu. Bez niego też idzie, ale z nim można myśleć o najwyższych celach.

Fabs to jest zawodnik, który trochę więcej daje z siebie, bardziej zaangażowany w grę, potrafi pociągnąć grę. Braki umiejętności (względem Ozila) nadrabiał wolą walki i postawą na boisku. Material na kapitana, czego nie można powiedzieć o Niemcu. Hiszpan jest (był) zawodnikiem, który pozwoli zespołowi dobrze funkcjonować. Bez niego raczej nie idzie, ale z nim można myśleć o najwyższych celach.

Paradoksalnie (wiem, że była równica 2 sezonów w tych transferach), ale jeden i drugi, zrobiliby większą karierę, gdyby Ozil poszedł do Barcelony w miejsce Fabsa, a Fabs został w Londynie. Wiem, wiem, to nie mogło się stać.

@hubix108 napisał: "Tu chodziło o najlepszą forme zawodnika w karierze a nie w arsenalu wiec chyba wiekszość nie zrozumiała pytania. Jeśli chodzi o najlepszą forme zawodnika to ozil był na szczycie a fabregas niestety nie osiągnął tego poziomu. A biorąć pod uwage arsenal to już inna sprawa" Nie, nie o to chodziło. W tym pytaniu nie było nic trudnego, dlatego to trochę bije po oczach gdy sam masz problem ze zrozumieniem prostego zdania a zarzucasz to innym.
Swoją drogą do takiego zespołu jaki obecnie ma Arenal wolę nawet pół Fabregasa pod formą który bierze odpowiedzialność za drużynę w trudnych momentach niż Ozila u szczytu formy, który i tak nie istnieję jeśli reszta gra słabo. To był dobrze oddany głos.

Nie można sie zgodzic z tym ze cesc przez całą karierę grał/gra na najwyzszym poziomie bo miał wzloty w arsenalu i w chelsea ale tez upadki w barcelonie chociaz tam chyba chodziło o samą drużynę i pozycje na jakiej go wystawiał pep ale takze pod koniec przygody w chelsea i po opuszczeniu jej bo od tamtego czasu to tak sie tuła i zatracił większość atutów i skilli, a w grze w monako to denerwuje brakiem zaangazowania ale tez mozliwosci. Przyspieszenie tez bardzo iepskie jak na śpo, ale pamiętajmy ze były czasy gdy grał swietnie.
Ozilem sie zbytnio nie interesowałem wiec nie chce powtarzac po innych ale tez miał swój swietny okres takze w arsenalu

@arsenallord:

Rownie dobrze Ozil zawiodl w Arsenalu

Uwielbiam Fabsa, ale wy chyba zapomnieliscie, że on w Barcelonie zawiódł. I tam nie był w formie.

U szczytu formy Ozil mozliwe ze akurat byl lepszy od Fabsa, ciezko powiedziec, oboje w swoim prime byli na niesamowitym poziomie

Proszę Was, Ozil miał raptem 4-5 dobrych sezonów, poza tym gra co najmniej średnio. Fabregas utrzymywał zdecydowanie wyższy poziom przez całą karierę

@piter1908: Dla mnie Ozil to taki zawodnik który dostał mnóstwo talentu a nie potrafił jego w pełni wykorzystać,aczkolwiek miał znakomity okres gry w Realu i ma zdobyte mistrzostwo świata gdzie był jednym z liderów niemieckiej drużyny.

Jeśli mówimy czysto o prime, każdego z zawodników to Ozil dla mnie jest CR7/Messim rozegrania i ostatniego podania. Wizja gry na kosmicznym poziomie. Niestety było minęło, od dawna jest zwykłą pijawką, która kosi grube siano za człapanie po murawie.

Fabregas w prime umiał podawać, strzelać z dystansu, grać w defensywie
Ozil w prime umiał podawać

@ziom:
Tyle tylko że Oezil po wspięciu się na wyżyny bardzo szybko zleciał stamtąd a Fabs od 16 roku życia aż do 30 grał na bardzo dobrym poziomie.
Zdecydowanie wolałbym Fabsa niż Oezila z ich najwyższej formy

Ozil to jedna z najlepszych dziesiątek w historii piłki nożnej kiedy on grał w Realu.Fabregas nigdy nie osiągnął poziomu Ozila z jego topowej formy w barwach królewskich.

@hubix108 napisał: "Tu chodziło o najlepszą forme zawodnika w karierze a nie w arsenalu wiec chyba wiekszość nie zrozumiała pytania. Jeśli chodzi o najlepszą forme zawodnika to ozil był na szczycie a fabregas niestety nie osiągnął tego poziomu. A biorąć pod uwage arsenal to już inna sprawa"

Licząc wszystkie rozgrywki w sezonie 09/10 Fabregas zrobił 19 goli i 20 asyst w Arsenalu, grając przy tym 3068 minut.

Najlepsze sezony Ozila to również 39pkt w kanadyjce (dwa razy 10+29) w 09/10 w Werderze i rok później w Realu, ale w obu tych sezonach miał rozegranych znacznie więcej minut od Cesca - w jednym 700 więcej w drugim 800 więcej.

Więc widać jeśli chodzi o czysto ofensywne cyferki, to w szcycie formy Fabregas był od Ozila lepszy. Ale oceniając ich całościowo jako piłkarzy, należy jeszcze zwrócić uwagę na inne aspekty jak zdolności przywódcze, zaangażowanie, pracę w defensywie czy umiejętność wzięcia na siebie odpowiedzialności za grę drużyny i za wynik i w tych wszystkich aspektach Fabregas ze swojego prime Ozila przewyższał.

W związku z tym nie można się w żaden sposób zgodzić ze stwierdzeniem, że Fabregas nigdy nie osiągnał poziomu Ozila ze szczytu formy. Wręcz przeciwnie, był od niego znacznie bardziej kompletny i po prostu lepszy.

Jak ozil przechodził do nas to to byłem w szoku. Nie mogłem w to uwierzyć. Ale niestety tam miał cristiano a u nas go nie było. Dla takiego zawodnika najważniejsi są snajperzy. Pomimo wypracowaniu wielu kluczowych podań niewiele z nich było wykańczanych. A później to już dopadł marazm całą drużyne. Ale do tej pory jak sobie przypominam wypowiedz bellerina że sanchez za dużo od nich wymagał to mnie krew zalewa

Tu chodziło o najlepszą forme zawodnika w karierze a nie w arsenalu wiec chyba wiekszość nie zrozumiała pytania. Jeśli chodzi o najlepszą forme zawodnika to ozil był na szczycie a fabregas niestety nie osiągnął tego poziomu. A biorąć pod uwage arsenal to już inna sprawa

Moim zdaniem Ozil najlepszej formy w Arsenalu nie miał, bo najwyższą miał w RM. Tak czy inaczej Ozil nie pasuje do siłowej angielskiej piłki to inna sprawa

@Barney: pytanie brzmiało o szczytową formę w której Ozil w Arsenalu był może pół roku kiedy zrobił 20 asyst. Jakby wtedy miał obok siebie lepszych partnerów to by zdominowali ligę.. ale zawsze jest "jakby"...
Tak czy inaczej Fabregas więcej dawał drużynie.. nie same cyferki.

I tak sporo głosów na Turka nie którzy nadal wierzą w legendę , że z lepszymi partnerami grał by lepiej. Dziwne, że w innych drużynach gorszych od naszej są inne gwiazdy same robią cyferki

Obiektywnie patrząc to chyba niezaskakujący wynik.