Spokojny awans do kolejnej rundy: Port Vale 0-2 Arsenal
24.09.2025, 23:04, Trempa
980 komentarzy
Arsenal pewnie awansował do czwartej rundy EFL Cup, pokonując Port Vale 2:0 na ich terenie. Bohaterami spotkania zostali Eberechi Eze i Leandro Trossard, którzy wpisali się na listę strzelców.
Mikel Arteta zdecydował się na aż dziewięć zmian w składzie w porównaniu do meczu z Manchesterem City. Z niedzielnej jedenastki na boisku pozostali jedynie William Saliba i Mikel Merino.
Pierwsza połowa
Port Vale rozpoczęło mecz z impetem, ale Arsenal szybko przejął kontrolę nad grą. Już po ośmiu minutach Eberechi Eze zdobył swoją pierwszą bramkę dla Kanonierów. Akcja zaczęła się od Ethana Nwaneriego, który podał do Gabriela Martinellego. Ten zagrał ją do środka, gdzie Myles Lewis-Skelly sprytnie przepuścił ją do Eze, a ten precyzyjnie uderzył w dalszy róg bramki. 1:0 dla Arsenalu.
To była piękna akcja, która uciszyła trybuny i pokazała różnicę klas między zespołami. Przez kolejne 20 minut Arsenal dominował w posiadaniu piłki, próbując przebić się przez defensywę Port Vale, która broniła się głęboko.
Tuż przed przerwą Eze miał szansę na drugą bramkę po podaniu od Mikela Merino, ale jego strzał został świetnie obroniony przez Joe Gauci'ego. Port Vale próbowało jeszcze przed przerwą zagrozić gościom wrzutkami i stałymi fragmentami gry, ale Arsenal skutecznie odpierał te ataki.
Druga połowa
Po przerwie Arsenal nieco spuścił z tonu i mimo ofensywnego ustawienia nie potrafił stworzyć klarownych sytuacji. Port Vale starało się grać długimi piłkami, by utrudnić życie Kanonierom.
W 60. minucie Arteta dokonał pierwszej zmiany – Max Dowman zastąpił Bukayo Sakę. Kolejne zmiany to wejście Viktora Gyokeresa i Gabriela za Mikela Merino i Bena White'a.
Arsenal miał kilka nerwowych momentów, gdy Cristhian Mosquera niebezpiecznie stracił piłkę pod własną bramką, a Kepa wprowadził Nwaneriego w kłopoty, ale ostatecznie nic z tego nie wynikło.
Najlepszą okazję miał Gyokeres po świetnym podaniu od Dowmana, ale jego strzał został zablokowany przez obrońcę. Może powinien spróbować innego wykończenia, zamiast mocnego uderzenia?
Ostatecznie Arsenal przypieczętował zwycięstwo dzięki Trossardowi, który po podaniu Saliby znalazł w dobrej pozycji do oodania strzału i pewnie trafił do siatki. To już trzeci gol Belga z ławki w tym sezonie.
Choć Arsenal nie zachwycił stylem gry, to jednak pewnie awansował do kolejnej rundy. Teraz przed nimi trudne starcie z Newcastle w nadchodzący weekend.
źrodło: arseblog.news
20 godzin temu 2 komentarzy
20 godzin temu 6 komentarzy
20 godzin temu 0 komentarzy
23 godziny temu 0 komentarzy
23 godziny temu 2 komentarzy
23 godziny temu 0 komentarzy
05.11.2025, 15:55 1 komentarzy
05.11.2025, 15:53 3 komentarzy
05.11.2025, 08:23 3 komentarzy
05.11.2025, 08:10 4 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@jurasmolas44: @jurasmolas44 napisał: "Gorkeres jest lisem pola karnego i napastnikiem lubiącym lamac linie spalonego. W ostatnim meczu zro il to dwa razy pod koniec meczu bo w końcu dostał piłkę raz od Dowmana z pierwszej i drugiej raz nie pamiętam od kogo ale tez wygrał pojedynek kończąc akcje strzałem. Musimy zacząć wykorzystywać jego atuty a jak narazie wolne klepanie na 30m mu nie pomaga. Zwróćcie uwagę jak on sie czai na do tego wybiegnięcia w meczach i ile razy mógł a nie dostał podania"
My, wszystko widzący kibice piszemy o tym od dawna. Jednak obrońcy Artety zaraz Cię zjadą, że oni muszą się zgrać...nie znają się, nawet dzień dobry sobie nie mówią..
Dla mnie jest to zawodnik pokroju Inzaghiego tyle ze jest silniejszy ale to taki sam typ napadziora
Gorkeres jest lisem pola karnego i napastnikiem lubiącym lamac linie spalonego. W ostatnim meczu zro il to dwa razy pod koniec meczu bo w końcu dostał piłkę raz od Dowmana z pierwszej i drugiej raz nie pamiętam od kogo ale tez wygrał pojedynek kończąc akcje strzałem. Musimy zacząć wykorzystywać jego atuty a jak narazie wolne klepanie na 30m mu nie pomaga. Zwróćcie uwagę jak on sie czai na do tego wybiegnięcia w meczach i ile razy mógł a nie dostał podania
Arteta po prostu ma dar do polityki,potrafi tak zakręcić,sporo wymyślić i ludzie wierzą.Ale z tej gadki nic nie wynika.
Arteta przedstawia swoją wizję.... chorą wizję strzelenia 30 bramek w sezonie z samego SFG xD
@Marcel90: Rudiger stary Militao wieczna kontuzja jaki Alaba także szlu u nich nie ma
@Dzulian:
Saliba dalej może być ich celem, naturalnym ruchem. My po prostu się zabezpieczyliśmy kontraktowo i na nim zarobimy porządnie jeśli będzie chciał przejść do Realu.
@Er4s napisał: "Przecież Real ma Huijsena, Rudigera, Militao, Asencio, który jest ich wielką nadzieją, od biedy Alabe i są rzekomo dogadani z Konate"
I jeszcze Guehi chce do nich isc
@darek250s napisał: "Dobrze, że mamy tego Artete. Bez niego klub by upadł, kluczowi zawodnicy odeszli i żadnego trofeum byśmy nie zdobyli."
Powiem więcej, niektórzy kluczowi to by tu nawet nie przyszli bo byśmy się dziś bili z united w debrach frajerów.
Dobrze, że mamy tego Artete. Bez niego klub by upadł, kluczowi zawodnicy odeszli i żadnego trofeum byśmy nie zdobyli.
To że czołowi piłkarze mają nas w czubie swoich preferencji klubowych to akurat spora zasługa Artety i całej otoczki którą stworzył.
Rice - City
Zubimendi - Liverpool
Eze - Tottenham
Gyokeres - United
Każdy z tych piłkarzy, mimo ofert od rywali miał w głowie tylko Arsenal :)
@Er4s:
Militao jest po dwóch ACL - już bardzo wątpliwe że wejdzie na poziom topki światowej.
Alaba to stara szklanka zarabiająca 20 mln rocznie, w Madrycie wszyscy wyczekują na koniec umowy.
Rudiger na wiosnę będzie miał 33 lata i też w Realu gra ostatni sezon albo przedostatni.
Saliba był ich naturalnym ruchem. Z rocznym kontraktem na bank by nam złożyli ofertę na 35-40 mln czy puszczamy.
Paradoksalnie to kolejny mecz z Newcastle to jest wlasnie mecz, w ktorym Talibartetan moglby swoje ustawienia 8 defensywnych + ofensywna 3 z przodu stosowac a nie z City czy Liverpoolem. Z Newcastle jestem pewien, ze to bedzie nasz najciezszy mecz jak do tej pory w tym sezonie i tutaj mozna przewidywac mala wojenke. Live i City postanowilismy po prostu z powodu przesadnego szacunku do rywala oszczedzic w pierwszych polowach tak jakby w dalszym ciagu byli level wyzej od nas.
Ciekawe co zrobi Arteta, czy zagramy w pilke w dwie strony czy znowu szachy gdy caly pilkarski swiat akurat juz ma dosc jego defensywnego stylu.
Przecież Real ma Huijsena, Rudigera, Militao, Asencio, który jest ich wielką nadzieją, od biedy Alabe i są rzekomo dogadani z Konate wiec ja te plotki z Salibą za którego musieliby nawet z rocznym kontraktem słono zapłacić tak pół serio traktowałem. Niemniej świetna wiadomość że Willy Wonka zostaje :)
@Rynkos7 napisał: "Arteta działa zachęcająco xD Nie, że Arsenal działa zachęcająco na innych piłkarzy, czy to że Arsenal jest mocną marką na rynku transferowym tylko ARTETA xD Arteta F.C."
Tak, to nie Arteta tylko abstrakcyjna postać Arsenalu przedstawia piłkarzom plany na zespół i swoją wizję, ale nikomu nie mów bo to tajemnica klubowa.
@thegunner4life: Nie no Real to największa marka na świecie większość piłkarzy po których się zgłasza chce tam spróbować nawet Totti się zastanawiał ;) Saliba jest jeszcze młody nie wykluczone że kiedyś może tam trafić tak czy siak żadnych drzwi sobie nie zamknął a raczej nagle nie zacznie grać tragicznie że nie będzie zainteresowania .
@Marzag:
Ale ja napisalem ze bylbym pilkarzem np Chelsea. Jakbym byl Arsenalu to gralbym dalej nawet w Championship :S
@Marzag napisał: "Arteta widocznie na naszych piłkarzy działa na wyobraźnie dużo bardziej niż zbankrutowane kluby z ligii hiszpańskiej :P"
Arteta działa zachęcająco xD Nie, że Arsenal działa zachęcająco na innych piłkarzy, czy to że Arsenal jest mocną marką na rynku transferowym tylko ARTETA xD Arteta F.C.
@thegunner4life napisał: "@Dzulian:
No bo taka prawda, że Real i Barcelona działają na wyobraźnie. I nie tylko o zarobki tutaj chodzi. Jak ja bym grał w piłkę nie wiem dla Chelsea, ale miałbym szansę pograć dla Realu albo Barcelony to spróbowałbym."
Arteta widocznie na naszych piłkarzy działa na wyobraźnie dużo bardziej niż zbankrutowane kluby z ligii hiszpańskiej :P
@vitold napisał: "Najlepiej jakby miał ze 100 goli juz i 1000 asyst najlepiej"
wystarczyłoby jakby chociaż 1 asystę albo gola miał i by już nie było się czego czepiać, a tak to jedyne co osiągnął to zmęczenie boku obrony, jest to oczywiście korzyść, ale jednak zawodnik takiego klubu jak Arsenal powinien dawać liczby.
Saliba z nowym kontraktem jakoś byłem pewny że on podpisze bardziej obawiam się o Sake ;)
@vitold napisał: "Tymczasem Haaland i jego 875 tysięcy funtów tygodniowo XD"
Za jakośc się płaci, a trudno poza nim o lepszego napastnika. Dodatkowo mającego dopiero 25 lat.
@MutatedBlueberry napisał: "No to analogicznie Gervinho był również bardzo dobrym zawodnikiem. Też robił dużo wiatru i słabe liczby.
Umówmy się, Madueke musi strzelać i asystować. Dajmy mu czas na poprawę najważniejszych elementów."
On poprawi liczby. Jak na razie miał dużo pecha w polu karnym bo kreuje sporo. Jego dośrodkowania też są o niebo lepsze niż Martinellego i potrafi zejść do środka na klepke
@thegunner4life napisał: "Tylko to są zarzuty do MA, nie do nas. Czyli potwierdzasz, że kupił sobie napastnika który totalnie nie pasuje do tego co on chce grać i nie wykorzystujemy go xD"
Może prędzej do Barty, choć ja tam nie skreślam Gyokeressa bo z Eze mogą stworzyć fajny duet, a przy okazji Martinelli dużo zyska na grze bardziej bezpośredniej. Bez sprowadzenia Eze, Simonsa bardzo trudno byłoby Szwedowi.
Podoba mi się też to, że Arteta próbuje Eze zarówna na LS jak i w środku. Bardzo chciałbym zobaczyć jakiś mecz, w którym Zubi usiądzie na ławce... na DM będzie Rice z samymi zadaniami defensywnymi, a przed nim Eze + Ode jako takie wolne elektrony na przedpolu.
W takiej sytuacji nawet Callafiori, Timber mogliby grać troszkę głębiej
@Furgunn napisał: "Madueke jest bardzo dobry"
No to analogicznie Gervinho był również bardzo dobrym zawodnikiem. Też robił dużo wiatru i słabe liczby.
Umówmy się, Madueke musi strzelać i asystować. Dajmy mu czas na poprawę najważniejszych elementów.
@thegunner4life: jak są pretensje że Gyo nie wygrywa pojedynków fizycznych i szybkościowych xD to ten się przewraca przy każdym kontakcie z przeciwnikiem żadnej magii w jego technice też nie widzę a jak słyszę że on wie jak się poruszać to mi się śmiać chce gościu jest zagubiony chyba bardziej niż Hojlund a takty United raczej sprzyja napastnikowi
@Furgunn napisał: "Arteta zabija potencjał ofensywny u każdego, to jakby miał wyglądać u nas taki kloc jak Sesko? A Madueke jest bardzo dobry, szkoda że nie zdążył udowodnić to cyframi przed urazem, bo dalej będzie gadanie że cienki. A na dzień dzisiejszy lepiej się go oglądało niż Sake(w tym sezonie)"
No właśnie mi też, ale zaraz zlecą się przeciwnicy, który powiedzą że jest kiepski, bo nie ma 10 asyst po 3 spotkaniach. Śmiesznie, bo przez transferem flop, w trakcie gry nawet nieźle...ale flop...bo nie ma liczb. Najlepiej jakby miał ze 100 goli juz i 1000 asyst najlepiej
@Dzulian:
No bo taka prawda, że Real i Barcelona działają na wyobraźnie. I nie tylko o zarobki tutaj chodzi. Jak ja bym grał w piłkę nie wiem dla Chelsea, ale miałbym szansę pograć dla Realu albo Barcelony to spróbowałbym.
@vitold napisał: "a Wy skąd wiecie jakby Sesko wygladałby u nas? To samo źródło, że Madueke to totalny flop?"
Arteta zabija potencjał ofensywny u każdego, to jakby miał wyglądać u nas taki kloc jak Sesko? A Madueke jest bardzo dobry, szkoda że nie zdążył udowodnić to cyframi przed urazem, bo dalej będzie gadanie że cienki. A na dzień dzisiejszy lepiej się go oglądało niż Sake(w tym sezonie)
@vitold:
Nie wiem jak dalej można wierzyć w Sesko, jak on tym transferem do United udowodnił, że ma przeciąg między uszami.
@Dzulian: Ciężko się oprzeć Realowi M. i słonecznej Hiszpanii...
Liverpool wygrał mistrzostwo a najprawdopodobniej straci dwóch podstawowych obrońców na rzecz Realu (Trent, Konate) jak ktoś chce odejść, to nawet trofeum go nie przekona do pozostania.
Umowa Konate wygasa za 9 miesięcy. Liverpool doskonale wie, że on odejdzie. Przedłużyli Van Dijka na chorych warunkach (34 lata i 400k tyg) kupili młodego prospekta Leoniego za 30 mln. W ostatni dzień okienka chcieli Guehiego.
W klubie już wiedzą, że Francuz jest po słowie z Realem.
Perez lubi takie okazje.
a Wy skąd wiecie jakby Sesko wygladałby u nas? To samo źródło, że Madueke to totalny flop?
@Artetaballer napisał: "No bardzo śmieszyło mnie to zestawienie, że Gyokeress to transfer "na już", a Sesko przyszłościowy :D Głównie dlatego, że pod Szweda Arteta musi przygotować inną taktykę, nauczyć gry z nim cały zespół... a Sesko to po prostu wstawienie pod naszą grę z ostatnich 3 lat innego zawodnika na 9."
Tylko to są zarzuty do MA, nie do nas. Czyli potwierdzasz, że kupił sobie napastnika który totalnie nie pasuje do tego co on chce grać i nie wykorzystujemy go xD
Arsenal have held exploratory talks regarding Kenan Yildiz & are ‘crazy’ about the player. Juventus’ financial situation means every player has a price, with Yildiz valued around €80m-€90m. Arsenal are prepared to offer around €60m plus Leandro Trossard. [@RadioRadioWeb]
@pioafc napisał: "piłkarze zarabiają na tyle,"
Tymczasem Haaland i jego 875 tysięcy funtów tygodniowo XD
@Topek napisał: "Jak graliśmy ze Sportingiem to Gyo potrafił przestawić Salibe i pobiec na bramkę, więc jak dla mnie on jeszcze nie jest w topowej dyspozycji fizycznej. Poruszanie się po boisku też powinien poprawić. Arteta podciągnął w tym i Havertza i Merino, a tutaj powinno być łatwiej.
Można mówić że Szwed to był transfer „na już” i trochę rozczarowuje, ale moim zdaniem jeszcze wskoczy poziom wyżej."
No bardzo śmieszyło mnie to zestawienie, że Gyokeress to transfer "na już", a Sesko przyszłościowy :D Głównie dlatego, że pod Szweda Arteta musi przygotować inną taktykę, nauczyć gry z nim cały zespół... a Sesko to po prostu wstawienie pod naszą grę z ostatnich 3 lat innego zawodnika na 9.
Ale masz rację, jego przygotowanie fizyczne jeszcze nie jest na najwyższym poziomie. Oglądałem Sporting w zeszłym sezonie i ma on o wiele więcej do zaoferowania.
@Rynkos7 napisał: "Ale o co Tobie chodzi. Przecież ja tylko się odniosłem do słów Theo, któremu wydaję się, że podpisanie nowego kontraktu Saliby zamyka drogę do jego odejścia.
Podpisanie nowego kontraktu przez Francuza to sytuacja win-win. On dostanie podwyżkę, a my będziemy mogli na nim zarobić jeżeli będzie chciał odejść bo nasza pozycja negocjacyjna będzie znacznie lepsza."
Ja - daj Boże, chciałbym w końcu w Arsenalu taki system i status jak w City.
Gramy o wszystko, piłkarze zarabiają na tyle, że Perez ich nie skusi i cieszą nas swoją obecnością długie lata.
Przez ostatnie 10-15 lat zdaje się nie stracili żadnego piłkarza (może poza Gundoganem - który i tak miał swoje lata), który stanowił 'core' zespołu
@adek504:
Wróciłeś!!!!!
Swoją drogą, mega jestem ciekaw jak będzie wyglądała nasza maszyna po kilku meczach z Ode, Saka i Eze w pierwszym składzie. Eze wydaje się świetnym nabytkiem, który będzie kręcił dobre liczby, a nie tylko robił „wiatr” jak Madueke. Jako taki wolny elektron lewej strony będzie nam dawał dużo opcji. Jaram się, ale pora pożegnać kontuzję, zmęczyć Newcastle i rozbujać ten taran.
@Rynkos7 napisał: "Ale o co Tobie chodzi. Przecież ja tylko się odniosłem do słów Theo, któremu wydaję się, że podpisanie nowego kontraktu Saliby zamyka drogę do jego odejścia.
Podpisanie nowego kontraktu przez Francuza to sytuacja win-win. On dostanie podwyżkę, a my będziemy mogli na nim zarobić jeżeli będzie chciał odejść bo nasza pozycja negocjacyjna będzie znacznie lepsza."
Tak tak, wszystko git. Chciałem to zestawić bo już się zaczynają głosy, że podpisanie nowego kontraktu nic nie zmienia w kontekście odejścia. A w rzeczywistości, jeśli nawet odejdzie, to pewnie przytulimy ~120 mln za niego. Także tak jak piszesz, jest to sytuacja win-win
@Artetaballer napisał: "No to porównajcie sobie te dwa transfery.. na jednym Lipsk zarobił blisko 100 mln euro, a na drugim okrągłe zero. To chyba dobrze, że Saliba podpisze nowy kontrakt bo w razie czego odejdzie za pokaźną sumę"
Myślę, że w najbliższym czasie to oni kupią Konate i tyle, nie stać ich na takich piłkarzy jak Saliba.
@Artetaballer napisał: "No to porównajcie sobie te dwa transfery.. na jednym Lipsk zarobił blisko 100 mln euro, a na drugim okrągłe zero. To chyba dobrze, że Saliba podpisze nowy kontrakt bo w razie czego odejdzie za pokaźną sumę"
Ale o co Tobie chodzi. Przecież ja tylko się odniosłem do słów Theo, któremu wydaję się, że podpisanie nowego kontraktu Saliby zamyka drogę do jego odejścia.
Podpisanie nowego kontraktu przez Francuza to sytuacja win-win. On dostanie podwyżkę, a my będziemy mogli na nim zarobić jeżeli będzie chciał odejść bo nasza pozycja negocjacyjna będzie znacznie lepsza.
@Topek napisał: "Jak graliśmy ze Sportingiem to Gyo potrafił przestawić Salibe i pobiec na bramkę, więc jak dla mnie on jeszcze nie jest w topowej dyspozycji fizycznej. Poruszanie się po boisku też powinien poprawić. Arteta podciągnął w tym i Havertza i Merino, a tutaj powinno być łatwiej.
Można mówić że Szwed to był transfer „na już” i trochę rozczarowuje, ale moim zdaniem jeszcze wskoczy poziom wyżej."
Zaraz zostaniesz zjedzony, bo jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Pamiętam tę akcję. Dodatkowo zakręcił Kiwiorem i prawie połamał (znowu) słupek czy poprzeczkę. A przy obronie Arsenalu 99% napastników nie istnieje
Arsenal defender William Saliba agrees new five-year contract
@David Orstein, The Athletic
https://www.nytimes.com/athletic/6344896/2025/09/25/william-saliba-contract-arsenal-new/
Jak graliśmy ze Sportingiem to Gyo potrafił przestawić Salibe i pobiec na bramkę, więc jak dla mnie on jeszcze nie jest w topowej dyspozycji fizycznej. Poruszanie się po boisku też powinien poprawić. Arteta podciągnął w tym i Havertza i Merino, a tutaj powinno być łatwiej.
Można mówić że Szwed to był transfer „na już” i trochę rozczarowuje, ale moim zdaniem jeszcze wskoczy poziom wyżej.
@Rynkos7 napisał: "Sesko rok temu przedłużył kontrakt z Lipskiem." @Marzag napisał: "Trent Alexander Arnold wygrał mistrzostwo i odszedł do Realu, kanonierzy.com w ciężkim szoku, nie mogą uwierzyć jak do tego doszło!"
No to porównajcie sobie te dwa transfery.. na jednym Lipsk zarobił blisko 100 mln euro, a na drugim okrągłe zero. To chyba dobrze, że Saliba podpisze nowy kontrakt bo w razie czego odejdzie za pokaźną sumę
@vitold napisał: "I nie, ja nie mówię o piłkach zza plecy obrony do Gyo. Cały czas pisze ogolnie."
@vitold napisał: "Nie, nie chodzi mi o Gyokeresa tylko ogólnie"
Ja od poczatku pisze ogólnie o Arsenalu, a nie tylko piłkach do Gyokeresa. Bo do Saki czy Madueke było również wiele szans na szybką fajną piłkę, a że woleli stać jak kołki i dopiero podać na skrzydło i liczyć, że Madeueke sie pokiwa a nuż widelec uda sie strzelic gola xd
@Theo10 napisał: "Jak to? Przecież ja tu na k.com od conajmniej dwóch sezonów czytałem, że on jest już spakowany i tylko czeka na klub z kompetentnym trenerem, który pozwoli mu zdobywać trofea. A tu jednak przedłużenie.
Moim zdaniem to bardzo duża niespodzianka względem tego co pisali eksperci."
Sesko rok temu przedłużył kontrakt z Lipskiem.
Jestem przekonany że z Newcastle Saka dostanie conajmniej 1 podanie prostopadłe z którymś zrobi coś bardzo groźnego dla przeciwnika. To nie jest tak że u nas piłkarze unikają takich podań za wszelką cenę. Wystarczy, że zrozumieją jakiej piłki oczekuje zawodnik i że zawodnik który po takim podaniu napewno napotka na dużą presję ze strony przeciwnika będzie w stanie sobie z nią poradzić.