Sprzeczne informacje w sprawie Ferdinanda

No, zobaczymy czy zagra. Mam nadzieję że los będzie fair i da nam większe szanse...

Zagra czy nie zagra tak i wygramy oraz awansujemy. Zagramy świetny futbol.

niestety ale Ferdinand zagra

Vpr-tak wiem ze to jest smutne a nawet bardzo smutne no ale czy napisalem cos zle?wydaje mi sie ze nie bo prawd jest taka ze ManU sa lepsza i bardziej doswiadczona ekipa niz my.Czym my mozemy sie pszczycic zeby znizyc mułów do pięt?trofeami?transferami?sztabem medycznym?Szczrze mówiac sam nie wiem czym.Sa od nas lepszym team'em i tzeba to powiedziec wprost.Chciałbym bardzo zebysmy to my sie znalezli w finale w Rzymie ale do wtorku usi sie zdarzyc w naszym zespole cos wiecej niz kopani i wymienianie sie pozycjami na połozwie boiska.To musi byc cos naprawde "diabelskiego" zebysmy pokazali ze nie przypadkowo znalezlismy sie w półfinale tych rozgrywek.Mecz sezonu w wykonaniu kanonierów?bardzo bym tego chciał

to ja juz nie wiem :/ czytałem ze złamał ale to nie nasz problem z nim czy bez i tak musimy wygrać :0

GunnersFan9 > smutne to co piszesz, ale jeżeli nie zagramy jak na The Gunners przystało i nie wygramy we wtorek to okaże się to prawdziwe...

Oficjalnie już zostało potwierdzone, że u Ferdinanda nie wystąpiło żadne pęknięcie/złamanie. Niestety dla nas, powinien zagrać we wtorek.

wogóle nie wiem na co liczylismy.To było wiadome od samego poczatku ze zdoła sie wyleczyc na nasz mecz.W ligowym zagra za niego Evans a na rewanz bedzie przygotowany.Tylko dziwie sie ze zawodnik z połamanymi zebrami przez sztab medyczny ManU zostaje postawiony na nogi przez kilka dni a u nas clichy'ego kontuzja miała trwac 2 tygodnie a trwa juz miesciac.Nie ma co porównywac klub ManU i nasz bo my odstajemy od nich i nie a co ukrywac.Pod wzgledem doswiadczenia,pod wzgledem zakupów zawodników,pod wzgledem sztabu medycznego,pod wzgledem trofeów.przewaznie w kadym elemencie sa od nas lepsi i nie ma co ukrywac.Jesli awaksujemy to tylko i wyłacznie chyba z szczescia albo ze trafi sie nam z nimi mecz sezonu ale tego nie byłbym do konca taki pewnien.jedynie tym czym mozemy sie pochwalic to to ze nie wydajemy wielkiej floty na trasnfery i utrzymujemy sie wysoko no ale co z tego jak nie zdobywamy pucharów?oni wydaja duze pieniadze,mozna powiedziec ze astronomiczne ale sa na 1 miejscu w lidze,mistrza juz prawie maja.doszli do półfinału LM gdzie pierwszy mecz wygrali co stawia ich w bardzo dobrej sytuacji tymbardziej ze nie stracili bramki.nie wiem co mam w tym momencie myslec ale bardzo chciałbym zebysmy doszli do finału i go wygali ale powiedzmy sobie prawdzie w oczy a nie zyjmy marzeniami ze drugi raz z rzedu to ManU bedzie w finale.I w dodatku te nasze jeb*** kontuzje

niech lepiej nie gra, dla nas to będzie dobrze;D

patryk878- Jak dla mnie Vidic gra świetnie tylko kiedy ma Rio obok siebie. W dwójkę są prawie nie do przejścia, osobno tracą dużo ;)

olo18-->Racja. U nas będzie brak Gallasa a u nich Ferdinanda i będzie już troche sprawiedliwiej.

ja bym polał żeby nie zagrał :D

Patryk878 > Zgadzam się . Ostatnio to Nemanja jest w dobrej formie i jest groźniejszy niż Rio .

Dla wyrównania sił w defensywie mógłby nie zagrać ;p Ale nie rzyczę MU źle, a Arsenal i tak wygra z Rio w składzie czy bez. A strata np. Vidica byłaby jak dla mnie większym osłabieniem obrony ManU.

Ja już niewiem co myśleć :P
anglia.goal.pl/index.php?dzial=aktualnosci&artykul=139864 - W tym artykule pisze ,że w piątek się wszystko wyjaśni jak długa będzie absencja kapitana MU .

W Anglii każdy brukowiec pisze co innego. Myślę, że zagra z nami bo chyba chciał wchodzić na murawę po chwilowym zejściu z niej. Jednak wolałbym, żeby nie zagrał.