Środowe mecze Premier League przed nami
29.12.2021, 11:44, Mateusz Kolebuk 0 komentarzy
Najprawdopodobniej już nigdy nie zobaczymy tak pasjonującej kolejki, jak przy okazji Boxing Day w roku 1963. Trzeba jednak przyznać, że miniony weekend również dostarczył nam masy emocji i bramek, a już wczoraj rozpoczęła się kolejna, 20. seria gier na angielskich boiskach. Punkty stracił między innymi Tottenham, dzięki czemu Arsenal ma okazję odskoczyć w tabeli od swojego rywala zza miedzy. Z kolei Chelsea i Manchester City swoje mecze rozegrają dziś. Czy ekipy będące nad Kanonierami także zanotują wpadki? Zapraszam na zapowiedź środowych gier, w ramach której przygotowałem również dwa typy bukmacherskie.
Chelsea – Brighton (29.12. godz. 20:30)
Wpierw meldujemy się w Londynie - około 14 kilometrów na południowy zachód od Emirates Stadium. Tutaj, na Stamford Bridge swoje spotkanie rozegra Chelsea, która na obecny moment plasuje się na trzecim miejscu w stawce i ma 6 oczek przewagi nad czwartym Arsenalem. Podopieczni Thomasa Tuchela ostatnimi czasy wpadli w lekki dołek i nie prezentowali się już tak znakomicie w defensywie, jak to miało miejsce jeszcze we wrześniu, czy październiku. Był to efekt między innymi kilku zakażeń koronawirusem, ale również widocznym zmęczeniem poniektórych graczy. Przed kilkoma dniami, w niebieskiej części stolicy, wszystko wróciło na odpowiednie tory, bowiem The Blues wywieźli komplet punktów z Brimingham, pokonując tamtejszą Aston Villę 3:1.
Dwie bramki dla przyjezdnych padły po rzutach karnych, jednak bardziej istotnym wydaje się przełamanie Romelu Lukaku, który strzelił swojego pierwszego gola w Premier League od 11. września. Znacznie lepiej wyglądała też formacja defensywna Chelsea, która dopuściła The Villans do 1 celnego strzału na swoją bramkę i nie pozwoliła na wiele trójce ofensywnych piłkarzy gospodarzy. Owe zwycięstwo było drugim, kolejnym tryumfem piłkarzy Tuchela – wcześniej The Blues w mocno okrojonym zestawieniu pokonali Brentford w Carabao Cup.
Kilka słów o ekipie Brightonu, która w miniony weekend w końcu przerwała swoją tragiczną passę 12 kolejnych spotkań bez wygranej i ograła u siebie wspomniane przed momentem Brentford. Dla polskich kibiców świetną informacją jest druga w tym sezonie asysta Kuby Modera, który w efektowny sposób wyprowadził piłkę i zagrał do Neala Maupey. Samo starcie na The Amex Stadium oglądało się bardzo dobrze – każda z drużyn grała do przodu, a bramek mogło paść znacznie więcej. W tym miejscu należy również docenić pracę wahadłowych Mew. Cucurella już na dobre zaaklimatyzował się za Wyspach Brytyjskich, zaś po kontuzji Lampteya nie ma już śladu. Czy ci zawodnicy pomogą w wywalczeniu punktów przeciwko Chelsea?
Statystyki:
Chelsea zajmuje 3. miejsce w tabeli, ma na koncie 41 oczek i bilans bramek 42:13.
5 poprzednich starć ligowych The Blues to 2 wygrane, 2 remisy i porażka.
Podopieczni Tuchela nie przegrali u siebie od 9 meczów (5 tryumfów i 4 remisy).
Brighton plasuje się na 10. lokacie, ma w dorobku 23 punkty i bilans goli 16:17.
5 ostatnich meczów ligowych Mew to 1 zwycięstwo, 3 remisy i 1 porażka.
Ekipa z Amex Stadium nie wygrała w delegacji od 7 starć (5 remisów i 2 przegrane).
W meczach z udziałem Chelsea oglądamy średnio 10,79 rzutów rożnych.
W spotkaniach Brightonu ma miejsce średnio 10,59 kornerów.
Co obstawiać?
Z perspektywy kibiców Arsenalu najlepszym rozwiązaniem byłaby oczywiście strata punktów Chelsea, dzięki której The Gunners mogliby zmniejszyć dystans do rywala zza miedzy. Patrząc na chłodno, taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny. Jeśli miałbym obstawiać coś w tym meczu, to skierowałbym się w kierunku zakładów na rzuty rożne – obie ekipy w dużej mierze bazują na wahadłach i skrzydłach, efektem czego wykonują bardzo dużo kornerów, co przytoczyłem w powyższych statystykach. Typ na minimum 10 stałych fragmentów spod chorągiewek wydaje mi się ciekawym rozwiązaniem.
Kurs na +9.5 rożnych u bukmachera TOTALbet wynosi 1.52 i moim zdaniem jest on bardzo zachęcający. Nie masz tam konta? Nic straconego? Sprawdź kod promocyjny do TOTALbet od ekipy zagranie.com i na start odbierz zakład bez ryzyka do 250 PLN ze zwrotem na konto główne!
Brentford – Manchester City (29.12. godz. 21:15)
Przechodzimy do drugiego, środowego spotkania, w którym zmierzą się ze sobą ekipy o zupełnie innych celach i potencjałach. Brentford po znakomitym początku kampanii zdecydowanie obniżyło loty i osunęło się w dół tabeli. Wszyscy doskonale pamiętamy, w jaki sposób beniaminek ograł Arsenal na inaugurację sezonu Premier League. Po tamtej formie podopiecznych Thomasa Franka nie ma już śladu. Pszczoły ostatnimi czasy tracą sporo bramek, a w dodatku mają problemy ze skutecznością. W poprzedniej kolejce Londyńczycy mierzyli się z Brighton i nie potrafili znaleźć sposobu na defensywę rywali. Zagrożenie stwarzali oni głównie po stałych fragmentach gry i kontrach. Podczas zawodów z Manchesterem City, o zdobycie bramki będzie jeszcze trudniej. Nie mówiąc już o zainkasowaniu jakichkolwiek punktów.
Obywatele są liderami Premier League i ani myślą zwalniać tempa! Jest to o tyle zła informacja, iż w przyszłej kolejce rywalami Manchesteru City będą podopieczni Mikela Artety, którzy tracą 12 oczek do zespołu z Etihad Stadium. Mistrzowie Anglii wygrali 4 poprzednie spotkania ligowe, zdobywając w nich łącznie aż 18 goli, czyli więcej, niż Wolves, Brighton, czy Burnley w całym, dotychczasowym sezonie! Podczas minionej serii gier, zespół Guardioli zafundował nam nieprawdopodobne widowisko, ostatecznie pokonując Leicester City 6:3. Mecz ten będzie bardzo mocnym kandydatem do miana spotkania sezonu, lecz skupmy się na obecnej sytuacji. Manchester City wygrał 9 ostatnich spotkań ligowych i pod tym względem nie ma sobie równych w całej stawce. W doskonałej formie znajdują się piłkarze tacy jak Rodri, Bernardo Silva, czy Raheem Sterling, a do dobrej dyspozycji wraca również Kevin de Bruyne. Na obecny moment maszyna Guardioli nie ma sobie równych i wydaje się, że jest na autostradzie do zdobycia swojego ósmego mistrzostwa Anglii!
Statystyki:
Brentford jest na 14. lokacie w Premier League, ma w dorobku 20 punktów i bilans goli 21:24.
Pszczoły zdobyły 7 oczek w 5 ostatnich kolejkach (2 wygrane, remis i 2 klęski).
Beniaminek przegrał 2 minione spotkania różnicą 2 bramek.
Podopieczni Thomasa Franka polegli w 4 z 6 poprzednich potyczkach domowych.
Manchester City jest liderem ligi, zdobył dotychczas 47 oczek i ma bilans bramek 50:12.
The Citizens wygrali 9 poprzednich meczów w Premier League.
Piłkarze Guardioli zwyciężyli 3 minione spotkania różnicą minimum 2 bramek.
Co obstawiać?
W tym przypadku niemal w ciemno można zakładać kolejne już zwycięstwo ekipy z Etihad Stadium. Manchester City jest w niesamowitym gazie i po dość niemrawym początku kampanii wszedł na odpowiednie obroty, a do formy dochodzą kolejni piłkarze ofensywni. Brentford zaprezentowało się mizernie przy okazji 2 minionych spotkań i jestem zdania, że w środowej potyczce piłkarze Thomasa Franka nie będą mieli czego szukać. Typ na wygraną gości minimum 2 bramkami to w moim odczuciu rozsądna propozycja na kupon, a kurs na takie zdarzenie w TOTALbet wynosi 1.55!
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady