Stary dobry Arsenal: Finanse i brak sukcesów

Pytanie nie do tematu kto gra w fm 12 przez neta na piracie albo onrginalanym to pisac 25237418 albo dzwonic michal99663 skype

Za pare lat możemy tak skończyć.. -.-

No właśnie i dlatego mamy problemy ze sprowadzeniem do klubu jakiegoś dobrego zawodnika.

To tylko liczby i statystyki.Nie zawsze odzwierciedlają prawdę, tak też jest po częsci w tym wypadku. Długo by rozwodzić się i wysuwać kontrargumenty, dlatego krótko : zarząd jest od zarządzania klubem, z jego finansami, nieruchomościami, wydatkami i przychodami, nie od TRENOWANIA. managerowie i księgowi liczą, kalkulują i podejmują decyzje. To nie oni wybieraja zawodników do kupienia i to nie oni ustalają jedenastkę klubu na mecz. Problem w tym, że trener, Wenger, ma tak dużą władzę w tym zakresie, za dużą, to oczywiste.Ale to nie ten zarząd taką władzą go obdarował.To trener i tylo on ponosi wyłączną odpowiedzialbność za politykę transferową klubu, to on sprowadza Chamakhów i Parków i płaci im, to on tak wspaniale wychowuje młodzież, że trzeba zatrudniać legendy klubu, ale na emeryturze, to on wreszscie ustala taktykę i podejmuje decyzje w trakcie meczu. A jaka to taktyka i jakie to decyzje, widzimy. Dzieje się tak od 2 lat. I żadna zmiana zarządu tu nic nie pomoże.

Stadion Emirates, to pechowy stadion w każdym aspekcie.

!!!

tragedia w dwóch aktach

Ech, artykuł wyraził to, o czym myślę od ładnych paru tygodni... ;/

Falka5, dobrze powiedziane :P

rozumiem jakbysmy byli jakos na 10,11 ale ostatnie miejsce ?! to juz jest skąpstwo ...

Obawiam się, że jeśli nic się nie zmieni to na długie lata możemy stać się średniakiem, klubem w rodzaju teraźniejszego fulham czy evertonu. Ja i tak będę zawsze za arsenalem, ale jeśli, powiedzmy dwa lata z rzędu nie wejdziemy do LM to nawet jak będą chcieli kupić dobrych piłkarzy to nikt sie nie zdecyduje na transfer.

przy tej polityce to tabele ligowa za 10 lat

Uhuhuhuhuhu. Rozwalila mnie ta tabelka. Szok. Skąpstwo bywa dobre, ale moze sie odbic czkawka, kiedy sie przesadzi.

Kasa, ktore braki odczuja, to spadek zainteresowania meczami na calym swiecie i mniejsze wplywy z transmisji telewizyjnych. Zwlaszcza, jak Arsenal bedzie zapchniety w tabeli.

I wypadniecie poza top 4 bedzie spektakularnym przykladem zmarnowania oszczedzonej kasy.

Niestety trzeba spojrzec prawdzie w oczy. Arsenal czeka staczanie sie, jesli nie uda sie zajac 4 miejsca, a wszystko niestety na to wskazuje.

Orientuje się ktoś jaki jest obecny dług za Stadion?

Ja ma gdzieś trofea, kompletnie nie dlatego sympatyzuje z Arsenalem. Jednak boli mnie, że w klubie nikt nie kwapi się z zatrudnieniem światowej klas grajków. Boli, bo preferuję atrakcyjny dla oka futbol, a Arsenal konsekwentnie i stosunkowo szybko zbliża się do ligowej szarzyzny.

To jest chore, jak zdobędziemy jakiś puchar to raczej będzie przypadek (np. jak w zeszłym roku Birmingham), a nie nasza cudowna gra. Mamy beznadziejny zarząd, a zarząd znaczy dużo dla piłkarskich klubów, ciekawe jak by to wyglądało gdybyśmy mieli normalnych ludzi, którzy chociaż kibicują naszemu klubowi. Ciekawe jakby to wyglądało gdyby tylko Wenger decydował o transferach, na serio.

Świetna grafika. Niesety prawdziwa.

Czeka nas rola ligowego średniaka. Zdjęcie artykułu wyjaśnia chyba wszystko...

No to nic tylko czekać aż Robina też sprzeda do City...

Gazidis you're cunt

Płakać mi się chcę wiedząc, że my nie możemy nic zrobić poza przyglądaniem się jak klub broni się przed spadkiem z top 4(narazie top 4...)

Nasz zarząd można porównać do pijawek.

Już nawet Aston Villa wydała 2 razy więcej pieniędzy od nas.

Ja ciągle tego nie rozumiem.

100% racji

Bardzo dobry i konkretny artykuł. Pokazuje jak jesteśmy słabi finansowo. No ale jak sie nie chcenikogo kupić to sie nie dziwić. Jak można chcieć kupować poniżej 10 mln euro. Niech zarzad odpowie na to pytanie: W lecie sprzedaliśmy Fabregasa i Nasriego, 2 piłkarzy światowej klasy. Dlaczego za te pieniądze nie sprowadzono graczy na tym samym poziomie?
- Jaka jest właściwie strategia Arsenalu i plany na przyszłość?aprawde nie jest niektórym wstyd za taką sytuacje.Jak sa dobrzy zawodnicy są trofea np kiedyś : Henry Pires RvP Cambel Viera Adams itd

Zarzad ma gdzies druzyne i kibicow!!! Martwia sie tylko o swoja kase i zeby biznes dobrze prosperowal a nie jakies puchary.Z takim podejsciem zarzadu klubu bedziemy czekac na jakis puchar z dwadziescia lat lub dluzej.Nie chca placic zawodnikom duzych pensji ale Wengerowi 6mln. funtow rocznie to ok.paranoja,bedziemy sredniakiem jak jakies Stoke czy tam inne malo znane druzyny.

Heh niestety dużo w tym prawdy, zarząd nic nie obchodzi że kibice chcą transferów i pucharów. Może jedynym wyjściem byłby protest kibiców ? Kto wie może do niego w końcu dojdzie?

coz wiele w tym racji co napisales, ale z drugiej strony problem jest taki, ze od tego czasu czyli 2006r, zmienil sie futbol dokladnie jest psuty przez dobrych wujkow, i niestety jezeli bedziemy czekac, to mozemy za duzo stracic, czasem trzeba miec dlugi, aby dalej sie liczy i liczyc w przyszlosci na wieksze zyski...

czyli odp na pytanie:

- Jaka jest właściwie strategia Arsenalu i plany na przyszłość?

jest bardzo interesujaca...

Zastanwiałem się dosyć długo czy mam to kometować czy nie ale niech będzie poświęce chwilę czasu na komentarz do tego. Po pierwsze mam takie pytanie czy w sprawach finansowych sięgnąłęś do jakiegoś sprawdzonego źródła czy tylko wklepałeś w googlach bo jak przeczytasz OFICJALNE sprawozdnia finasowe AFC (dostępne na oficjalnej stronie Arsenalu zakłdka "the club">"Corporate info">"Financial results") to można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć różniących się znacząco od danych których tu zaprezentowałeś. Takie parę róznic to obrót z czysto piłkarskiej działalności to 225.4 mln funtów a razem z nasza spółką budowlaną to 255,7 mln funtów. Dalej to ile zarabiamy bo w zeszłym roku zarobiliśmy zaledwie 12,5 mln ( w latach poprzednich było więcej bo więcje nieruchomości sprzedaliśmy) funtów więc jeśli uważasz że jest to odkładnie wielkich sum na koncie co roku to trochę dziwnie brzmi bo 12,5 mln rocznie zachowane w budżecie to wcale tak dużo nie jest jak na klub piłkarski. Dalej co jeszcze w oczy kole to umowa sponsorska suma się zgadza tylko została ona podpisana w 2006 (konkretnie przed 2006) czyli w pamięci sponrów powinny byc jeszcze tytuły zdobywane nie wiele lat wcześniej a dlaczego była ona dla naszego klubu tak niekorszystna odpowiedź jest prosta potrzebowaliśmy gwarancji finansowych by wziąść kredyt na ES a 8 letnia umowa sponsrska była przez bank uważana za dobra gwarancje. Jescze co do zarzadu to chciałbym zauważyć że w latach przed rozpoczęciem budowy stadionu (przyjąłem sezon 04/05 za datę rozpoczecia oszczędzania a sezon 96/97 za poczatek AW w Arsenalu) to Arsenal był na minusie w okienkach tranferowych czyli wydawał więcje niż sprzedawał a był na minusie dokładnie 69 mln funtów (dużo nie??) więc zarzad jak miał z czego to nie żałował kasy. A teraz napisze jeszcze coś problemem AFC nie byłoby znalezieniem dużej kasy na transfery problemem byłaby raczej pensja takiego zawodnika a mianowcie to że budżet w tedy by się nie domykał. AFC najwięcje tarci na umowach sposorskich w stosunku do innych klubów jest to brak nawet 20-50 mln funtów rocznie dopiero kiedy niekorzystne umowy dla nas przminą i podpiszemy bardziej korzystne to może spodziwać się większych transferów a więc musimy czekać tak gdzieś do 2014 (minie umowa z Fly emirates możemy zyskać nawet 15-20 mln funtów) i poczekać aż nike zacznie z nami negocjhowac bo terz dostajemy tak 5 mln funtów rocznie a wyngocjowac możemy sume w granicach 20 - 30 mln wiekszą.

Pumeks - Ok będzie wtedy kiedy nie będziemy kupować 5-10 zawodników co okienko bo nie musimy . Tylko jednego klasowego piłkarza w Lecie aby zaostrzył konkurencję i jednocześnie wniósł więcej " Quality" ! Tak jak to robi obecnie barcelona ( czy to się komuś podoba czy nie bezapelacyjnie najlepsza obecnie ekipa na świecie) mają dobry skład sprzedają kogoś kto jest nie zadowolony ze swojej pozycji w klubie i kupują jednego czy dwóch piłkarzy którzy zapewniają ostrą rywalizację ( Patrzcie na Cesca jak on obecnie gra ! czy wg was To samo grał w AFC ? nie chodzi o pozycję ale o zaangażowanie ! jak biega , jak walczy to efekt rywalizacji a u nas Walcott Arszawin Ramsey mimo że grają totalny piach to i tak cały czas mają pewne miejsce w 18 ...)

A jak z Arsenalu zrobiłby sie klub typ City ?
Szejkowie sponsorują (czyt. kupują) spory % klubu, robia megazakupy...powiedzmy trzech supergraczy z pierwszej dziesiątki swiata !!!

Wtedy będzie ok? Kiedy będzie ok ?

"Jaka jest właściwie strategia Arsenalu i plany na przyszłość?"

bardzo dobre pytanie, mnie rowniez ono interesuje, bo akurat to transfery to byly nawet duzo, ale mnie glownie interesuje odp na powyzsze pytanie...

siersciu: a czy finansowe fair play nie będzie obejmować przypadkiem całkowitych wydatków i zysków klubów? Bo tutaj masz tylko transfery w obydwie strony. Taki np. MU podejżewam, że wyłączając transfery będzie miał ponad 60mln zysku, żeby pokryć minus w soldzie na transfery. W sumie to Man City, może mieć problem, jeżeli dalej tak będą szastać kasą i ewentualnie Chelsea.

Czyli dla większości z was przynoszenie zysków do powód do wstydu? Jasne, transfery są potrzebne, ale absolutnie nie na kredyt. Chyba że chcemy potem sprzedać się miliarderowi, który będzie traktował Arsenal jako prywatną zabawkę.
Finanse obecnej piłki nożnej są chore. Arsenal jest jedną z niewielu drużyn, które nie trapi ta choroba. Jak przyjdzie kryzys, a przy takim wzroście kosztów i pieniędzy z zewnątrz jaki obserwujemy przez ostatnie lata, to słabsze finansowo kluby po prostu padną jak kiedyś Leeds czy Parma.

No jest tabela powyzsza prawdziwa,bo ja widzimy.tylko nalezy ja odwrocic.Jezeli zasadafair play rzeczywiscie bedzie obowiazywac,to w przyszłym sezonie MU.MC.Kury,Chelsea nie beda mogly nic kupic...Ponadto swiatowej klasy transfery? Torres-piach,Carrol-piach,Nasri-piach,Fabregas-tak se...nie wielkie pieniadze,ale trafne decyzje.A u nas kupuje Boss Parka-nie gra (za 1,5 roku do wojska)Ma OC-wystawia Go na puchary,ma młodego Coquellina nie stawia na niego....chodzi o wzmocnienia solidnymi pilkarzami a nie gwiazdami.Bo ten biznaes dziala dwustronnie jak kazdy.Wasze wołanie o zmiane zarzadu lub zmiane myslenia tegoz jest wołaniem na puszczy!!!! Kibice Arsenalu z Emirates to tez inni kibice niz Ci z Highbury.Wielu kibicuje juz tylko w sercu-nie chodza na nowy stadion,bo widza ze to juz TYLKO BIZNES...dlatego nie wdaje sie w pyskówki ani tutaj ani gdziekolwiek.Kocham ten klub za to co było,jest i będzie.Cokolwiek będzie.

Bardzo dobry artykuł...

rules
chcesz kibicowac druzynie która grałą kiedyś najpiekniejszy futbol po barcelonie a teraz gra piach i idzie na dno z premedytacja?
ja zawsze bede kibicowal The Gunners tylko wkurza mnie takie podejscie

@Rules
Po jakich dwóch porażkach?! Dwie ostatnie wtopy po prostu przelały u wielu czarę goryczy. Wysatrczy powierzchowny rzut oka na tabelę: każda drużyna z miesc 1-4 strzeliła więcej i straciła mniej bramek od Arsenalu, wygrała więcej i przegrała mniej spotkań. To są jedynie suche fakty, które jednak dość wiernie oddają obraz Arsenalu w tym sezonie. Wiara kibica to jedno, ale realne ocenienie możliwości, zwłaszcza po kilkuletnim skutecznym mydleniu oczu kibicom przez Wengera i zarząd, to zupełnie coś innego. Moim zdaniem nadszedł czas na zmiany i to dość radykalne, "samo" się nie naprawi.

forum.pesleague.pl/index.php/topic,111629.0.html
Pomóżcie panowie ;)
Dawid jest świetnym komentatorem i marzy o profesjonalnym komentowaniu spotkań. Twoje lubię to może mu pomóc.

Dodam swoje skromne spostrzeżenie. Panowie którzy wiernie kibicują Arsenalowi - gratulacje i wielki podziw - ja kibicuję od ok 5 lat. Niestety ten tekst (jeśli jest to prawda) pokazuje ,że Arsenal nie "kibicuje" nam...
Tyle w temacie

gdybym żył w Londynie i miał jakiś wpływ na tamtejszych kibiców Arsenalu, to teraz Gazidis robiłby sobie firme w jakimś rumunskim klubie nie w Arsenalu.

Ironiuzując, nelaży stwierdzić, że to wyczyn, iż Arsenalowi udawało się kończyć sezon w big four ;|

Cała ta tabela to wstyd dla kibiców i samych zarządzających klubem.

Świetny tekst brachu. Mam całkowitą rację, całkowitą. Kasa i przede wszystkim kasa, której i tak do grobu nikt z nas nie zabierze.

Tekst zawiera sporo trafnych spostrzeżeń, aczkolwiek ciężko powiedzieć żeby był obiektywny. Niestety nie jest żadnym odkryciem, że kluby to tak naprawdę przedsiębiorstwa. Stawianie tezy, że tylko Arsenal jest w ten sposób ustawiony to nadużycie. Różnica polega na filozofii prowadzenia klubu, a przede wszystkim sposobie osiągania przez niego zysków. Ogólnie zgadzam się z częścią założeń tekstu.
Jednocześnie pisałem już o tym kiedyś. Nie macie pojęcia (również ja) jakim prezesem zarządu byłby Usmanov... więc dajcie spokój z tym "wołaniem" o pomoc. Zapewnienia o transferach kiedy nie ma się na nie wpływu nic nei kosztują.

Nienawidze takiego Arsenalu - niech sobie robia firme z mniej znanego klubu.

smutny tekst w 100procentach prawdziwy:(

Pytania mnie po prostu zabiły... Prawdziwy kibic bedzie zawsze dopingował klub nawet jesli ten gra najgorszy piach ze wszystkich... Co do transferow to nie do konca prawda. Dobrej druzyny nie buduje sie tylko za pieniadze. Po 2 porazkach spisujecie Kanonierow na straty, co z was za kibice?! Mimo 15 oczek straty do lidera wierze ze Arsenal zacznie grac to co potrafi. Wygramy mecz z MU, złapiemy forme i bedziemy szli do gory.

Bardzo szkoda, że zarządowi bardziej chodzi o pieniądze niż o klub..

Tylko Usbanov może nas uratować . .