Stary, dobry Arsenal przegrywa w Walii 1-2

Stary, dobry Arsenal przegrywa w Walii 1-2 09.11.2014, 17:58, Sebastian Czarnecki 3593 komentarzy

Jak widać podopieczni Arsene'a Wengera świetnie się bawią przegrywając spotkanie za spotkaniem, więc kolejna porażka na wyjeździe nie powinna nikogo dziwić. Liberty Stadium jest trudnym terenem, a podopieczni Garry'ego Monka niejeden raz udowadniali, że potrafią grać w piłkę. W spotkaniu z Arsenalem dominowali przez większą część meczu, częściej stwarzali zagrożenie i przede wszystkim bardziej zależało im na wygranej, dlatego też zasłużenie sięgnęli po trzy punkty. Francuski menedżer Arsenalu z kolei potwierdził, że całkowicie zatracił się w tym, co robi na Emirates Stadium i że nie potrafi poukładać tej drużyny.

Arsenal to w tym momencie najbardziej niestabilna drużyna w lidze i nigdy nie wiadomo, do czego będzie zdolna w danym dniu i o danej godzinie. Londyńczycy zdołali już potwierdzić, że w żadnym wypadku nie można ich oceniać jako kandydata do tytułu mistrzowskiego, a celem maksimum na ten sezon powinna być standardowa i coroczna walka o miejsce w Wielkiej Czwórce.

Swansea: Fabiański - Rangel, Bartley, Williams, Taylor - Ki, Carroll (86. Britton) - Emnes (67. Barrow), Sigurdsson, Montero, Bony (76. Gomis)

Arsenal: Szczęsny - Chambers (90. Sanogo), Mertesacker, Monreal, Gibbs - Chamberlain, Flamini (80. Wilshere), Ramsey (79. Walcott), Cazorla - Sanchez - Welbeck

Początek spotkania nie przyniósł nam większych emocji. Obie drużyny podeszły do rywala z ogromnym respektem i nie chciały się zbytnio wychylać z agresywnymi akcjami zaczepnymi. Oglądaliśmy więc spokojną wymianę podań w środkowej części boiska i wyczekiwanie na błędy rywala.

Na pierwszą groźną akcję musieliśmy czekać do dziewiątej minuty, kiedy to groźny rajd Jeffersona Montero nieprzepisowo powstrzymał Alex Chamberlain. Rzut wolny z groźnej pozycji na asystę chciał zamienić Gylfi Sigurdsson, który dobrze posłał piłkę w pole karne Arsenalu, ale Chambers zdążył z interwencją.

W 14. minucie nastąpiło drobne nieporozumienie pomiędzy Chambersem a Szczęsnym. Obaj panowie wyszli do piłki, a polski golkiper zostawił przy tym pustą bramkę. Sytuację tę próbował wykorzystać Marvin Emnes, ale obrońcy Arsenalu zdołali zapobiec katastrofie.

Czas mijał a przewaga Swansea się powiększała. W 20. minucie Wilfried Bony sygnalizował sędziemu rzut karny po ewidentnym przewinieniu Chambersa, jednak ten pozostał niewzruszony. Akcja Łabędzi wciąż jednak trwała, a strzał z ostrego kąta oddał Jefferson Montero, ale dobrze interweniował Szczęsny.

Pięć minut później do głosu znowu doszedł ekwadorski skrzydłowy, ale znowu nie potrafił znaleźć drogi do bramki Szczęsnego. Tym razem jego strzał z półwoleja minimalnie minął się z bramką Polaka.

Piłkarze Arsenalu zdecydowali się nieco ożywić dopiero po dwóch kwadransach, kiedy to groźna akcja środkiem pola zakończyła się zablokowanym dośrodkowaniem Caluma Chambersa. Mimo wszystko, to wciąż nie był atak najwyższych lotów.

Na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy ze świetną kontrą ruszyli zawodnicy Garry'ego Monka. Brak Kierana Gibbsa na lewej obronie spowodował, że mnóstwo wolnej przestrzeni otrzymał Marvin Emnes. Czarnoskóry skrzydłowy pokazał jednak, że nie jest najlepszym finisherem, a jego uderzenie bezproblemowo zatrzymał Szczęsny.

Kanonierzy obudzili się dopiero w ostatnich minutach pierwszej połowy, lecz nie potrafili zagrozić bramce Łukasza Fabiańskiego. Były bramkarz Arsenalu pewnie zatrzymał uderzenie Welbecka.

Do końca pierwszej części meczu wynik nie uległ zmianie. Obie drużyny zeszły do szatni przy bezbramkowym remisie.

Druga połowa zaczęła się od dobrej akcji ze strony Arsenalu. Alexis uruchomił wybiegającego Chamberlaina, a ten huknął na bramkę Fabiańskiego, który dobrze poradził sobie ze zmierzającą w jego stronę piłką.

Kolejne minuty to wyrównana walka w środkowej części boiska. Zarówno Walijczycy jak i goście z Londynu stwarzali sobie sytuacje, ale nie na tyle groźne, by zagrozić golkiperom.

W 61. minucie dobry strzał z dystansu oddał Santiago Cazorla, ale pewnie interweniował Łukasz Fabiański. Polski golkiper pod wpływem deszczu nie potrafił jednak za pierwszym razem złapać piłki, ale i tak był przy niej szybszy niż biegnący Hiszpan.

Trzy minuty później Kanonierzy wychodzą na prowadzenie! Świetny kontratak zakończył się fantastyczną akcją Welbecka prawą stroną boiska, który wparował w pole karne Swansea, zwiódł defensorów i wyłożył piłkę Sanchezowi niemalże na pustą bramkę. Chilijczykowi pozostało jedynie dostawić nogę, 1-0!

W 74. minucie dobrą akcję środkiem boiska przeprowadził Barrow, który chwilę wcześniej zastąpił na boisku Marvina Emnesa. Gambijczyk został jednak nieprzepisowo powstrzymany przez Kierana Gibbsa, a arbiter podyktował rzut wolny dla Swansea.

Strzał ze stałego fragmentu gry w kapitalnym stylu na gola zamienił Gylfi Sigurdsson, który z 25. metra huknął prosto w okienko bramki strzeżonej przez Szczęsnego!

Chwilę później na boisku zameldował się Bafetimbi Gomis, który zmienił Wilfrieda Bony'ego.

I to właśnie francuski snajper pokonał Szczęsnego dwie minuty po swoim wejściu na murawę! Jefferson Montero zrobił wiatrak z Chambersa i dośrodkował prosto na głowę byłego napastnika Lyonu, który się nie pomylił. 2-1 dla Swansea!

Arsene Wenger jak zwykle w porę zareagował z błyskotliwymi zmianami. W 80. minucie Walcott i Wilshere zmienili Ramseya i Flaminiego. Rychło w czas!

Kanonierzy szukali okazji do wyrównania stanu meczu, ale grali tak fatalnie, że nie potrafili zagrozić bramce Łukasza Fabiańskiego.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i Arsenal zasłużenie poległ na Liberty Stadium z o wiele lepszymi Łabędziami.

Premier LeagueRaport pomeczowySwansea City autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Frytek komentarzy: 320513.11.2014, 01:17

Xander

A wystarczylo tylko troszkę samodyscypliny..

XandeR komentarzy: 1000613.11.2014, 01:15

maciek

Hah stary, przeciez to jest szkola. Szkola uczy bezmyslnego wykonywania polecen,bez pytania i bez wyjasnienia, bo lepszy jest pracownik, a nie czlowiek swiadomy swojej wartosci.
Dla przykladu, w mojej klasie pelnej jezykowych tlukow, gdzie ja jako jedyny potrafilem swobodnie rozmawiac i tlumaczyc teksty po ang, piszac sprawdziany na 4/5, mialem jedyna 2 w klasie na koniec roku z powodu 19 jedynek za brak prac domowych.
Nie trzeba znac angielskiego, tylko wykonywac polecenia ;)

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 01:14

Ja lecę, miłej rozmowy :)

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 313.11.2014, 01:07

Najgorsze ze trzeba bylo miec tam jakis czas zeby to zaliczyc. Czlowiek musial sie z tym liczyc i dac z siebie wszystko. Wszyscy byli wykonczeni z samego rana taki sprawdzian. No ale ja nie bylem w stanie isc na lekcje po takim wysilku. W kosza pograc moge ale nie mam szczerze checi jak i w siate. Jedyna siatke jako uwielbialem byla siatko noga.

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 01:05

XandeR
Nie no bez przesady. Wiadomo, że za stanie nie miało się piątki. Taki totalny schab to nie miał piątki tylko 3 czy 4, ale chodziło o to, że oceny były za grę i elementy gry. Bez przesady. Chyba mnie nie zrozumieliście :P Ja nigdy nie miałem problemu, tylko chodzi mi o to, że oceny nijak maja się do umiejętności. Zawsze chodziłem na dodatkowe zajęcia bo nienawidzę siedzieć w domu bezczynnie. Zawsze coś robiłem i będę robił

XandeR komentarzy: 1000613.11.2014, 01:04

PES 2015 juz w zatoczce Jack;a Sparrow'a, mozna poddac probie przed pozniejszym ewentualnym zakupem .

Frytek komentarzy: 320513.11.2014, 01:03

U młodzieży jest spory problem z wfem. Ludzie nie chca ćwiczyć, boja sie spocic. To jest spory problem wśród młodzież. Dawne lata kiedy pomimo braku telefonow i internetu każdy wiedział gdzie i kiedy gramy w piłkę juz dawno minęły..

XandeR komentarzy: 1000613.11.2014, 01:01

kanonier

Przysiady i szybkie wstawanie itp, to duzy nacisk na przepone i ogolnie brzuch .
J w pile moge biegac 90 min bardzo dobrym tempem, ale np jak pogram w kosza z porzadnymi zawodnikami, gdzie trzeba byc ciagle nisko na nogach i oddycha sie duzo trudniej, to po 10 minutach porafi mnie zamroczyc.

XandeR komentarzy: 1000613.11.2014, 00:58

maciek

Ale z drugiej strony, jezeli taki schab, dostanie piatke na koniec, tylko za to, ze stoi w narozniku boiska podczas gry w siate, to tez jest zle, bo jezeli Wfista bedzie udawal, ze nie widzi problemu u tego dziecka, to przyczyni sie do jego kalectwa w wieku 25-30 lat .

Czeczenia komentarzy: 1259613.11.2014, 00:58

No ty masz problem z nauczycielem, a nie z nauczaniem. Wydało się :)

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 313.11.2014, 00:58

maciek
No mowie po tej sytuacji myslalem ze padne no ale to chyba byla jakas niedyspozycja lub wyczerpanie co nigdy mi sie nie przytrafilo. To byl jeden jedyny raz ze tak sie czulem a bywali gorzej z cwiczeniami. Co do wfistow to mialem ich zawsze spoko. Szczegolnie w technikum gdzie jeden na kazdego mowil po przezwisku a drugi mi rzucal pilke od nogi. Jeden i drugi wpozadku. Co do nauczycieli z gimnazjum i podstawowki to mialem rowniez spoko z tym ze jeden czesto robil siate co mnie nie zadowalalo..

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:53

XandeR
No tak, ale ja pierwszy raz byłem w niebie jak dostałem prawdziwego wfiste w 3 klasie gimnazjum. U niego najważniejszą rzeczą była aktywność. Każdy miał ćwiczyć. Jak umiał ale musiał ćwiczyć. Za to były najwazniejsze oceny. Bo te śmieszne tabelki z wynikami, które czesto są wymyślane przez wfistów albo brane niewiadomo skąd są do bani. Do tego pana chyba nikt nie miał problemu. Potrafił nas wyszkolić jak sie gra w piłkę i jeszcze ludzie go szanowali w miarę jak na wfiste.

Frytek komentarzy: 320513.11.2014, 00:50

Maciek

To niezla sinusoida :)

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:50

Kanonier204
No to nieciekawie trochę. Najlepiej było u mnie w podstawówce jak kolega który miał prawdopodobnie astmę zaczął miećproblemy podczas biegania. Wuefista okrzyczał go, zwyzywał, powiedział, ze mu pałe wstawi i jeszcze do wychowawcy z uwagą wyśle. Nieciekawie było.

XandeR komentarzy: 1000613.11.2014, 00:48

maciek

WFsci maja gowniane zycie. Pamietam jak w gimnazjum klasa o dwa lata o nas starsza zawsze prowadzila takie gadki z babka od WFu

- Psze "pania" zagramy w pilke?
- Nie
- To spier... , Ty ...

Zeby zostac WFista w szkole, trzea byc albo slabym sportowcem, albo masochista

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:47

Zresztą. Ja mogę się pochwalić śmieszną historią moich ocen z wfu. W SP miałem 4 albo 5, w gimnazjum były 5, w trzeciej klasie miałem 6. A teraz pewnie będę miał 4 jak w podstawówce :P

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 313.11.2014, 00:46

maciek
Jak juz te przysiady zrobilem to nogi myslalem ze w dziurze sa w podlodze. No ale czasowka wiec dwa kolka na pelnym sprincie sie udaly. Najgorzej bylo 10 min po. Bralo na wymioty i krecilo sie w bani a chodzilem jak menel jakis. Po tej lekcji sie zwolnilem i polazlem na chate gdzie dopiero jak wrocilem do domu to mi przeszlo. Takze niemilo to wspominam.

Frytek komentarzy: 320513.11.2014, 00:45

Samo trenowanie danej dyscypliny powinno spokojnie wystarczyc na minimum piatke. Ja trenowalem przez ponad 10 lat pilke nozna dzięki temu byłem zawsze dosyc wysportowany i radzilem sobie dobrze w innych dziedzinach

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:44

Frytek
"nieważne bylo ile wyrwiemy na silowni ake jak to zrobimy technicznie"

Bardzo mądrze i sprawiedliwie. Nie każdy jest kulturystą i z dnia na dzień nie stanie się siłaczem.

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:43

Czeczenia
a ja znam takich co grają w klubach a maja 3 na koniec roku. Bo są np. piłkarzami a nauczyciel wybrał sprawdzian w którym było trzeba rzucić daleko piłkę lub coś w tym stylu.

Co do poziomu to według mnie zawyżony, bo nie sądzę, żeby w mojej szkole(tej jak i poprzedniej) było tyle kalek. Sam nie uważam się za kalekę, bo grać w piłkę potrafię, przypierdzielić też mimo mojej niepozornej postury i na rowerze lubię pośmigać.

Frytek komentarzy: 320513.11.2014, 00:43

Ja zawsze miałem 6 na koniec z wfu. W liceum miałem takiego nauczyciela, który dawał nam sprawdziany np. Z Anatomii ito teoria. Do tego nasze sprawdziany często wyglądaly tak, ze nieważne bylo ile wyrwiemy na silowni ake jak to zrobimy technicznie. Sadze ze to sprawiedliwe.

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:39

XandeR
Nie no u nas jest za samą aktywnosć na koniec roku 4, ale mi nie chodzi o to. Mi na ocenie nie zależy. Chodzi tylko o zasadę, że to sensu nie ma.

Czeczenia komentarzy: 1259613.11.2014, 00:39

Więc widocznie macie albo wysoki poziom, albo zawyżone wymagania, bo skoro 5/25 ma piątkę, to ile osób ma pałę?

Ale to wciąż nie zmienia mojego punktu widzenia, że rozwój ogólny jest najważniejszy. Nie znam nikogo, kto trenowałby w klubie jakąkolwiek dyscyplinę i miałby problem, żeby mieć piątkę z wf na koniec roku, wliczając w to czasy SP, gimnazjum i liceum.

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:37

kanonier204
no tak z rana to kiepsko ale o 15 popołudniu też nie jest za fajnie ;p

XandeR komentarzy: 1000613.11.2014, 00:37

Jak macie normalnego nauczyciela, to stawia taka piatke odpowiednim kolorem i ocene koncowa macie z aktywnosci i zachowania, a nie gownianych testow, ktore o niczym nie swiadcza.
Chociaz jezeli ktos nie jest w stanie zrobic koperty nawwet na 3-4, to jest to wyrazny sygnal, ze pora ruszyc dupsko z fotela i zaczac uprawiac sport, chodzic na basen, uprawiac sex 5 razy dziennie, czy co tam kto lubi.

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:31

Czeczenia
No właśnie o to chodzi. Taką ilość zrobi może z 5 osób na całą klasę. Czyli 5/25. Ogólnie jak były biegi to chyba z 5 osób miało piatki z głupiej koperty.

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 313.11.2014, 00:28

maciek
Sek w tym ze to byla czasowka i pod kwadracie byly rozne slupki co polowe. Pierwszy slupek 10 pompek wstajesz i dobiegasz do nastepnego sprintem i 10 brzuszkow kladziesz sie i robisz fastem ciagle bo czas leci. Znowu wstajesz sprint i rozciaganie obu nog potem sprint na okolo szybki skret w lewo i przysiady. Te przysiady byly najgorsze jak je robilem mialem wrazenie ze jest dziura w podlodze.. i potem dwa kolka na cala sale sprintem do mety.

Ogolnie nic strasznego ale o 8 rano miec taki sprawdzian ja wysiadlem.

Czeczenia komentarzy: 1259613.11.2014, 00:26

Może się zmieniło, może nie. Bo ile osób w twojej grupie zrobi 70-80 pompek? Nie wierzę w 10/10, ani nawet w 5/10 i warto odpowiedzieć sobie na pytanie - czy każdy musi mieć piątkę?

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:23

No chyba, że Ty zrobisz to z palcem w dupie no to spoko :P

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:19

CZeczenia
Wiec może coś się zmieniło od tego czasu co chodziłeś, bo np. 70 czy 80 pompek na piątkę to według mnie nie jest prosta rzecz. Bo nie każdy jak to nazwałeś "kto wysiłku sienie brzydzi" da radę to wykonać.

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:16

Kanonier204
Jeśli taki sprawdzian był co mówisz to nie takie złe. A koperta to były ustawiona pachołki tak jak wygląda koperta i było trzeba mijać. A podłoga była śliska więc ja zamiast szybko to zrobić musiałem uważać żeby się nie wywalić.

Inna sprawa, że wiele zależy od nauczyciela, który jeśli dobrze nie wytłumaczy jak wykonać dane ćwiczenie to ciężko później zrobić to na ocenę dobrą.

Czeczenia komentarzy: 1259613.11.2014, 00:14

Nie, nie chodzę do szkoły już.

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:14

Ja Ci tylko powiem, że ćwiczę( a raczej ćwiczyłem, bo aktualnie mam przerwę) sztuki walki. Nigdy mi trener nie zarzucał, ze biegam wolno czy coś w tym stylu. A na wfie byle jaki ogórek może mieć lepszą ocenę ode mnie mimo, że do najsłabszych nie należę.

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 313.11.2014, 00:12

maciek
Jakos sobie nie przypominam zebym mial to na sprawdzianie a biegow troche mialem. Byc moze i to bylo ale wybacz nie pamietam. Pamietam sprawdzian brzuszki bieg rozciaganie bieg pompki bieg przysiady bieg i sprintem dwa kolka. Ten sprawdzian pamietam najbardziej bo na czas po tym mialem dosc wszystkiego.

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:08

CZeczenia
Ile masz lat? Chodzisz jeszcze do szkoły?

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:06

Rafson
Dla porównania. W gimnazjum w 1 klasie moja klasa przegrywałą z każdym. Na koniec 3 klasy zmietliśmy wszystkie klasy, nawet klasa sportowa(która była piłkarska) przegrała z nami ostro. To pokazuje jak duzo daje WF, który jest ukierunkowany a nie gdy każdy ma grać we wszystko świetnie i biegać jak Usain Bolt, a cieżary podnosic niczym Mariusz Pudzianowski

Czeczenia komentarzy: 1259613.11.2014, 00:05

Zacznijmy od tego, że ciężko w szkole mówić o zawodowcyh sportowcach, czy nawet o porównywaniu konkretnych specjalizacji, gdzie WIĘKSZOŚĆ nie uprawia żadnego sportu (nie biorę pod uwagę szkół sportowych).

I nie chodzi o to, że ktoś jest chory, bo nie poradzi sobie z danym ćwiczeniem, tylko o to, że ktoś, kto wysiłku sie nie brzydzi, na wf-ie problemu mieć nie będzie.

A nie będąc nawet w czymś najlepszy, wciąż można być w czołówce, bo jednak w szkole przy takiej grupie osób, zawsze ktoś odstaje w danej dziedzinie, ale ja nie spotkałem się z sytuacją, by jakikolwiek "specjalista" w danej dziedzinie, nie zaliczył ćwiczenia chociażby na głupie 4, w sprawdzianie nie z jego bajki.

Bo czy w młodym wieku, przy wzmożonej, ogólnej aktywności fizycznej, dysproporcja między poszczególnymi partiami mięśni jest tak duża? Nawet jeżeli ktoś decyduje się na jeden sport, to ile osób podejmuje profesjonalny trening? 1%? Mniej?

Rafson95 komentarzy: 1060913.11.2014, 00:03

Ja miałem fantastyczny WF w LO - 90% zajęć to było "Macie piłke i na orlika". 10% to albo deszcz, albo śnieg, albo za duży mroz :D
A grupę miałem typowo piłkarską

maciek987 komentarzy: 296613.11.2014, 00:03

Kanonier204
Do biegania kilkadziesiąt minut nic nie mam. Ale jak miałem ostatnio bieg po kopercie(jeśli wiesz co to jest?) to szlag mnie trafił. Ja grać lubię w siatkę i w nogę. Ogólnie nie mam nic do takich gier, ale zawsze jest jakaś dyscyplina przewodnia, najważniejsza dla danej osoby.

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 312.11.2014, 23:57

Co do sprawdzianow to mam rozne zdanie na ten temat. Z jednej strony takie bieganie 50 min jest meczace ale dla mnie sie podobalo fakt ze wylazlem ledwo zywy ale ogolnie satysfakcja byla z tego. Nigdy nie lubilem sprawdzianow typu dwutakt z kosza czy jakies z siatki a jak jeszcze mialem w to grac to mowilem od razu NIE. W technikum jak byly sprawdziany to bralem pilke halowa i sobie gralem caly czas tylko mnie nauczyciel wolal zebym przyszedl na moment zdal ten sprawdzian to albo zdawalem albo mowilem ze nie za tydzien. Interesowala mnie tylko pilka. Reszta grala w siate a aj sam lub z kumplem w noge.

maciek987 komentarzy: 296612.11.2014, 23:56

KArooo23
W 3 klasie gimnazjum miałem zajebistego gosćia od WFu. Oceniał na podstawie tego jak ktoś gra w jakąś dyscyplinę, jego starania, wyniki zajęć dodatkowych i reprezentacja szkoły. A teraz z tego co widzę, to obecnego wfiste obchodzą statystyki.

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698212.11.2014, 23:54

Ok na mnie już czas :) dobranoc wszystkim życze

KArooo23 komentarzy: 190312.11.2014, 23:53

@maciek
ta, tez mam tak, że potrafię wyprzedzić osoby teoretycznie szybsze ode mnie. Ale ciężko jest znaleźć jakiś złoty środek, pasujący i nauczycielom, i uczniom. Niech wprowadza sprawdziany z zasad (chociaż tutaj osoby mające problemy z nauką mogłyby się czepiać). :p

KArooo23 komentarzy: 190312.11.2014, 23:50

@Mihex
ja chodzę jeszcze do gimnazjum, więc do 6:30 mam czas. :>
Ale też mam taki myk, że potrafię zasnąć nagle, w różnych pozycjach (nawet na siedząco :|), co jest lekkim utrudnieniem.

maciek987 komentarzy: 296612.11.2014, 23:50

Dobra juz kończe, bo chyba nikt już ze mną nie chce gadać na ten temat :(

maciek987 komentarzy: 296612.11.2014, 23:48

Ja osobiście nie mam ochoty ćwiczyć na wfie. Zwłaszcza, ze u mnie wyglada to tak, że jedna osoba zdaje a reszta siedzi. Wolałbym sobie pojeździć na rowerze tę godzinę lub prywatnie iść pocwiczyć tak jak lubię. Nienawidzę gdy ktoś mi narzuca co mam robić, zwłaszcza, że to nie wnosi nic pozytywnego do mojego życia. Tylko się przy tym denerwuję

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698212.11.2014, 23:46

Kanonier204
chętnie zobacze :) wszystkie filmy polecano na tej stronie są mega, dzieki ;)

Mihex komentarzy: 2360412.11.2014, 23:45

KArooo
mam to samo :C Teraz żałuję, że w liceum się nie przemogłem na oglądanie częściej, bo teraz na studia wstaję dużo wcześniej i w sumie po oglądnięciu niektórych meczy nie musiałbym się kłaść spać, bo nie opłacałoby mi się :p

maciek987 komentarzy: 296612.11.2014, 23:45

Czeczenia
Aha, czyli kolarz ważący 60 kg nie jest zdrowy, bo jego trening polega głównie na jeżdżeniu na rowerze, a nie ćwiczeniach siłowych. Wiadomo, że jego wyniki będą słąbsze od osó trenujące cos innego. Równei dobrze mógłby być sprawdzian wytrzymałosciowy na rowerze. Wtedy kolarz dostanie 6, a jakiś koszykarz czy inny sportwiec spuchnie po 5 minutach i bedzie miał 2. To tylko taki przykład

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 312.11.2014, 23:44

danielosik
Gdzies sobie zapisz i zobacz kiedy bedziesz mogl. Moim zdaniem film ciekawy i mysle ze i tobie sie spodoba.

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady