Statystyki po meczu z Blackburn
17.02.2013, 23:50, Maciej N 30 komentarzy
Kanonierzy przegrali w sobotę na Emirates Stadium z drużyną Blackburn Rovers - 0-1. Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki dotyczące tego spotkania:
Arsenal 0 - 1 Blackburn Rovers
Bramki: 0 - 1
Blackburn - Kazim-Richards 72'
Bramki do przerwy: 0 - 0
Strzały celne: 7 - 2
Strzały niecelne: 13 - 3
Strzały zablokowane: 8 - 2
Parady bramkarzy: 1 - 7
Rzuty rożne: 16 - 2
Spalone: 1 - 1
Faule: 9 - 12
Żółte kartki: 1 - 2
Arsenal - Coquelin 80'
Blackburn - Orr 11', Goodwillie 89'
Czerwone kartki: 0 - 0
Podania: 642 - 239
Celność podań: 87.4% - 63.2%
Odbiory piłki: 14 - 15
Próby odbiorów zakończone sukcesem: 85.7% - 86.7%
Posiadanie piłki: 71.4% - 28.6%
Przewaga terytorialna: 70.1% - 29.9%
Zmiany: 3 - 2
Arsenal - Wilshere (Rosicky) 70', Walcott (Gervinho) 70', Cazorla (Oxlade-Chamberlain) 70'
Blackburn - Bentley (Olsson) 63', Goodwillie (Rhodes) 82'
Frekwencja: 60,070
Arbiter: Mike Dean
źrodło: RóżneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Gdybym widział tylko statystyki, nie uwierzyłbym że przegraliśmy.
A o Wengerze po pierwsze nie napisałem nic, więc nie wiem po co ten powtórny wywód dlaczego chcemy go zwolnić po jednym meczu. Po drugie, nie po jednym meczu, tylko po wieloletniej farsie, jaką odstawią on w tym klubie.
Rafson95, Sorry stary, ale mnie to kompletnie nie przekonuje co mówisz. Jakbyś mi to mówił 2,3 lata temu, to może bym się z tobą zgodził, ale teraz? Teraz, kiedy za niedługo stuknie nam 8 rok bez trofeum?
Piszesz to tak jakby to był pierwszy mecz, pierwszy sezon gdzie zdarzają nam się takie spotkania, wpadki.
Dominacja... a co mi z tej dominacji, jak ja przez cały mecz ziewam i patrzę na to "widowisko" jak na kolejny odcinek Mody na Sukces i nie mogę sobie wyobrazić tego jak komuś to spotkanie mogło się podobać.
Nie ma co, mam być zadowolony, że mamy przez cały mecz większe posiadanie piłki i potrafimy grać na połowie rywala, rywala z Championship..
Rozgrywamy najgorszy sezon od lat, no ale spoko. "Czasem" tak bywa i mówi się trudno...
Rafso
największym debilizmem jest mówienie że z Blackburn graliśmy dobrze tylko nie wyszło. Z takim Blackburn powinno być 2-0 do przerwy i pozamiatane. Każdy inny wynik niż 2wu bramkowa wygrana nie wskazuje na dobrą grę. *****, przecież to Arsenal!!! Ten klub nie powinien grać na 0-0 u siebie z drużyną o klasę niższą...
tylu naszych kibiców i 0 szacunku dla nich
Szkoda tej skuteczności , a raczej jej braku :(
Rafson95 > a drugim debilizmem jest mówienie, że gra wyglądała dobrze... Jeśli kogoś cieszy taka 90 minutowa bezpłciowość, schematyczność w kółko tych samych zagrań, to naprawdę. Nie tylko ten klub upadł, ale i jego kibice, których da się zadowolić byle czym...
Dla mnie ten mecz wyglądał jakbyśmy grali towarzysko gdzieś tam w ciepłych krajach, na początku okresu przygotowawczego...
Żal kibiców...
Gdzieś widziałem:
kibic Arsenalu = masochista z jakością
Dla mnie te statystyki mogą wyglądać odwrotnie. Byleby wynik był na naszą korzyść.
najważniejsza statystyka
0-1
16 rożnych i ani jednej bramki -,- wstyd
Jak przy takich statystykach można przegrać mecz!?
Raazi nieskutecznosc
Miec tyle roznych i drugoligowcowi bramki z niego nie strzelic??:O
ManU kilka mialy z Realem i w 2 czy 3 gol.
Trzeba to podszlifowac sa przeciez Diaby, Per, Koscielny, Verma, Nacho
Po spokojnym weekendzie :-) sądzę, że zmiana 3 zawodników na raz mogła miec znaczący wpływ na stratę gola. Weszli, zaczęli gadać do siebie, machac i pokazywać rękami, kto gdzie ma grać, a Blackburn po prostu przeprowadzili akcję z fuksiarskim strzałem (cos jak Lewy ostatnio jak w piłke nie trafił ).
Najbardziej mnie martwi to, że zarząd może nie wyciągnąć żadnych wniosków z pasma porażek w pucharach i tylko 3-5 miejscem w lidze.
Wenger byc może powinien odejść ale klub być może powinien kupić 2 świetnych graczy, a wtedy ławka zapełniłaby się tymi z obecnego 1 składu.
Najważniejsze w tych statykach to 1:0 niestety. Nic na to nie poradzimy. Może za rok...
Mieliśmy 16 rożnych, i żadnego nie potrafiliśmy wykorzystać...
No bo na dobrą sprawę, to rzadko który trener zmienia na raz trzech zawodników, według mnie do zbyt duża destabilizacja i utrata koncentracji.
Koło 60 minuty powinna już być pierwsza, a z 10 minut później kolejne dwie..
Ale nie o to tu chodzi, takie statystyki mieć i mecz przegrywać, przecież to zawstydzające, chyba tylko Barcelona z Chelsea przegrała w podobny sposób..
Po wejściu zmienników minęło może 30 sekund i padła bramka...
@karolzzr - głupoty wygadujesz. Ostatnie 20 minut to tylko chaos i bezsensowne pchanie się na bramkę. Ta 'dobra gra' była wynikiem uprzedniej straty bramki, więc to logiczne, że rzucili się do odrabiania strat. Szkoda, że nikt tego nie rozumie ;/ Ale sami tu znawcy futbolu...Ja bym nie winił pierwszej jedynastki, to po wejściu zmienników Arsenl stracił bramkę i to tutaj dopatrywałbym się winy.
Rożne były zawsze słabą stroną, ale patrząc na ich ilość w tym meczu, aż prosi się o poprawienie tego aspektu :/
Gdzie można znaleźć takie szczegółowe i dokładne statystyki ?
Jedno słowo potrafi opisać to spotkanie - NIESKUTECZNOŚĆ..
Właśnie się potwierdza stwierdzenie "najważniejsze to co w sieci".
Co z tego. Liczy się tylko jedna statystyka. 0-1
karolzzr:
w ktorym niby aspekcie zasluzona? Jak dla mnie to bylismy o niebo lepsi tylko, brakowalo skutecznosci i troche szczescia
Posiadanie piłki i przewaga terytorialna powyżej 70%, a mecz i tak przegrany... Takie rzeczy tylko u nas...
Zagraliśmy w ostatnich 20 minutach tak jak powinniśmy grać od 1 minuty. Ale Arsene tego nie rozumie i nie wie, że zawodnicy, żeby osiągnąć sukces muszą gryźć trawę. Nie jesteśmy barceloną, Diaby nie jest Xavim, Rosicky nie jest Iniestą. Zagraliśmy jak łajzy, nie pokazaliśmy woli walki... Zasłużona porażka.