Statystyki po meczu z Hull

Dzisiaj byliśmy bardzo skuteczni, co mnie bardzo cieszy. Oby w finale powtórka z rozrywki i obyśmy w końcu przerwali tą fatalną passę..

Nawet jednego rożnego w meczu. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak mieliśmy.

No patrząc na statystyki, to dziwne że mamy czyste konto ;/

Nadrobilismy w 2 połowie bo po 1 to Hull miało wiecej z gry i okazji chociaz na szczescie to my strzelilismy gola a nie oni

Słabo.

Trochę różnorodne te statystyki.

Statystyki tak na 0:1.
Obyśmy byli górą również w finale.

Wynik jest dużo lepszy niż nasza gra. Hull miał kilka szans w pierwszej połowie i Szczęsny musiał się popisać interwencjami. Jakby któryś z tych strzałów wpadł do bramki, to nasi znowu mogliby się podłamać i skończyłoby się jak zwykle, w ostatnim czasie. Później nasza ofensywa błysnęła, Hull podłamało się i zaczęliśmy prowadzić grę. Ale w finale wcale z nimi łatwo nie będzie. Zwłaszcza jak pierwsi strzelą gola. A to wcale nie jest tak niemożliwe. Początki meczów mamy bardzo słabe ostatnio. Jak przycisną nas agresywnym pressingiem, to przegrywamy właśnie w pierwszych kilkunastu minutach mecze. Vide: Liverpool, Chelsea... A z Hull było blisko.

oby taki wynik w finale !!!

dosyć słabe... nie odzwierciedlają wyniku

Przewaga terytorialna tez zaskakująca. Ale 0 różnych? Nasi chyba musieli specjalnie tak grac, żeby różnych mię bylo, bo to nie mozliwe ;D

Ciekawe statystki. Nie wiedzialem, ze Hull tyle podan wymienilo. 0 roznych dla nas? Dziwne.