"Sukcesy świętujemy samotnie, siedząc w domu na kanapie"
18.11.2020, 15:36, Mateusz Kubacki 4 komentarzy
Minęło już osiem miesięcy, od kiedy ostatni raz kibice zasiedli na stadionach piłkarskich w Anglii. Pandemia koronawirusa wpłynęła na prawie każdą dziedzinę życia, ale jak brak kibiców wpłynął na naszych graczy? Swoją odpowiedź na to pytanie przekazał Mikel Arteta
- To zdecydowanie wpływa na piłkarzy. Przykładowo: wygrywamy na Old Trafford, wszyscy są podekscytowani, adrenalina jest wysoka, wracamy do domu i chcemy świętować, zrobić cokolwiek. A co robisz? Po prostu wracasz do domu. Sam. Niektórzy piłkarze żyją samotnie. Wracasz do domu, siadasz na kanapie... i to wszystko! Ciężko pracujesz, aby osiągnąć taki sukces i chciałbyś móc się nim cieszyć i mieć wokół siebie ludzi, z którymi mógłbyś świętować. Nie masz niestety nikogo, więc jest to zupełnie inne życie.
- Z perspektywy trenera chciałbyś, aby tworząc nowy projekt, fani byli w to zaangażowani. Chcesz, żeby oglądali na żywo to, co prezentuje ich zespół. Oglądając mecz w telewizji nie zobaczysz wszystkiego. Nie możemy tworzyć dobrej chemii pomiędzy kibicami, a zawodnikami. A bardzo tego potrzebujemy. Piłkarze muszą czuć, że fani są z nimi i na nich naciskają. Zarówno jeśli chodzi o krytykę, jak i docenianie ich pracy. Wtedy czują się bardziej zmotywowani i zaangażowani, dają z siebie więcej. Tego nam niestety teraz brakuje.
Arteta po raz kolejny apeluje również o cierpliwość i pozwolenie na spokojne realizowanie jego planu na drużynę.
- Nie możesz zbudować czegoś nowego tak szybko. Coś zostało uszkodzone i poważnie zranione, widać duży rozłam nawet między własnymi fanami i zespołem. Byłem zszokowany tym, co zobaczyłem na naszym stadionie 10 miesięcy temu. Musimy odbudować tę pozytywną więź. Aby to zrobić, potrzebne są odpowiednie fundamenty, a potem żmudny proces. Na początku musisz ustalić priorytety i ustalić drogę, którą będziesz podążał.
- To wygląda jak układanie puzzli. Złe chwile na pewno nastąpią, ale musimy dalej budować to, co zaczęliśmy. Cały czas musimy być czujni, ponieważ zniszczenie tego, co wybudowaliśmy do tej pory jest bardzo łatwe.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Po ostatnim meczu z Villa to bylaby biesiada wśród kibicow
Tęsknie za jeżdżeniem na mecze.. Ostatni mecz na żywo widziałem jeszcze w lutym jak pokonaliśmy Newcastle.
Oby po powrocie na stadiony kibice mogli cieszyć oko grą zespołu, przed telewizorami tego aktualnie nie doświadczają.
Arteta jak Adaś Miauczyński