Świetne widowisko na Upton Park, WHU 1:2 Arsenal

Świetne widowisko na Upton Park, WHU 1:2 Arsenal 28.12.2014, 17:01, Michał Koba 2651 komentarzy

Wszyscy kibice oglądający dzisiejsze spotkanie na Upton Park byli świadkami dobrego, porywającego widowiska. O ile w pierwszej połowie okazji bramkowych było jak na lekarstwo, to druga zrekompensowała wszelkie braki. Co chwilę swoimi umiejętnościami musieli się popisywać Adrian oraz Szczęsny i gdyby nie ich dobra postawa, pewnie padłoby dziś więcej bramek.

Na całe szczęście Kanonierzy wyszli z dzisiejszej batalii zwycięsko, a dwie bramki zdobyte przed przerwą pozwoliły pokonać 2:1 ambitnie grających piłkarzy West Hamu. Tym samym podopieczni Wengera udanie zakończyli zmagania w 2014 roku i już mogą przygotowywać się do kolejnego starcia z Southamptonem.

Jedyną rzeczą, jaka może martwić fanów The Gunners jest fakt, iż ich ulubieńcy po raz kolejny nie potrafili pójść za ciosem i dobić rywala, ale pozwolili mu zdobyć kontaktowego gola i uwierzyć we własne siły, przez co końcówka spotkania trzymała w napięciu niczym filmy Hitchcocka. Miejmy nadzieję, że w noworocznym pojedynku na St Mary's Stadium piłkarze Arsenalu zapewnią sobie trzy punkty na długo przed ostatnim gwizdkiem sędziego.

Oto składy, w jakich obie ekipy rozpoczęły dzisiejsze spotkanie:

Arsenal: Szczęsny - Debuchy, Mertesacker, Koscielny Monreal - Flamini, Coquelin - Oxlade-Chamberlain, Cazorla, Alexis - Welbeck.

West Ham United: Adrian - Reid, Cresswell, Tomkins, Kouyate - Song, Downing, Sakho, O'Brien - Amalfitano, Caroll.

W pierwszych minutach spotkaniach widać było nieco nerwowości w poczynaniach obu ekip, przez co nie byliśmy świadkami wielu interesujących akcji.

Jednak już w 5. minucie The Hammers udało się umieścić piłkę w bramce Wojciecha Szczęsnego! Po rzucie rożnym piłkę przed pole karne wybijają obrońcy Arsenalu, ale tam czekał już Song, który strzałem z woleja pokonał bezradnego Polaka. Na całe szczęście dla Kanonierów sędzia liniowy dopatrzył się w tej sytuacji spalonego.

Piłkarze West Hamu próbowali pójść za ciosem i chwilę później dośrodkowanie z prawej strony boiska na bramkę chciał zamienić Sakho, ale skutecznie przeszkadzał mu w tym Koscielny. Wydawało się, że Francuz delikatnie faulował rywala, ale arbiter pozostał niewzruszony.

Po tym zdarzeniu gra nieco się uspokoiła. Kanonierzy próbowali kontratakami zaskoczyć przeciwnika, ale wszystkie akcje kończyły się w okolicach pola karnego West Hamu.

W 17. minucie piłkę z rzutu wolnego w okolice 5. metra dograł Cazorla, jednak główka Alexisa była daleka od ideału. Chilijczyk powinien się zachować w tej akcji znacznie lepiej, gdyż nie krył go żaden z podopiecznych Allardyce'a.

Ta sytuacja chyba obudziła The Hammers bo dosłownie chwilę później dwa razy próbowali oni zaskoczyć Wojciecha Szczęsnego, ale w obu przypadkach Polak interweniował bez zarzutu.

W 20. minucie znów zrobiło się groźnie w polu karnym The Gunners. Caroll dobrze przyjął piłkę w okolicach 14. metra i mocno ją uderzył, ale strzał przecięli defensorzy Arsenalu.

Przez kolejne 10 minut gra przebiegała w dość szybkim tempie, ale brakowało klarownych sytuacji strzeleckich. Jedynym godnym odnotowania zdarzeniem było uderzenie łokciem Debuchy'ego przez Carolla w walce o górną piłkę, za co Anglik otrzymał żółty kartonik.

Kilka chwil później Arsenal mógł już przegrywać! Dośrodkowanie w pole karne Szczęsnego doszło do zupełnie niepilnowanego Tomkinsa, który w doskonałej sytuacji posłał piłkę wysoko ponad poprzeczką.

W 40. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Arsenalu! Cazorla, wbiegając na 16. metr został powalony przez leżącego już Reida, a sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na wapno. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem w prawy róg bramki pokonał Adriana, 0:1!

Cztery minuty później mamy już 2:0 dla Kanonierów! Na prawej stronie boiska obrońcami zakręcił Oxlade-Chamberlain i dograł płasko na piąty metr, gdzie wślizgiem piłkę do siatki wpakował Welbeck!

Chwilę później dobrą odpowiedź mogli zaliczyć The Hammers, ale strzał Downinga sprzed pola karnego nie znalazł drogi do bramki.

Na minutę przed końcem doliczonych dwóch minut zakotłowało się w polu karnym gospodarzy. Najlepiej w tej sytuacji odnalazł się Alexis, ale jego strzał zablokowali obrońcy. Chwilę potem arbiter zaprosił graczy na przerwę.

Już na początku drugiej połowy żółtą kartką ukarany został Sanchez, który w walce o piłkę w środku boiska faulował rywala.

Kilka minut później doczekaliśmy się pierwszej groźnej sytuacji West Hamu, która od razu przyniosła im kontaktowe trafienie! Cazorla łatwo dał się ograć na prawej stronie Tomkinsowi, a ten wrzucił piłkę idealnie na głowę Kouyate, który pokonał Szczęsnego, 1:2!

Chwilę potem świetnie mogli odpowiedzieć gracze Arsenalu! Dobrą akcję pomiędzy Oxlade-Chamberlainem a Cazorlą strzałem z 16. metra zakończył ten drugi, ale kapitalnie w tej sytuacji interweniował Adrian!

Mecz nabrał szybkiego tempa! W 59. minucie groźne dośrodkowanie na bramkę mógł zamienić Sakho, ale skutecznie kąt skrócił mu Szczęsny.

W 62. minucie pierwszej zmiany w dzisiejszym spotkaniu dokonuje Allardyce. Zmęczonego Sakho zastępuje Valencia.

Piłkarze West Hamu chyba uwierzyli we własne siły, bowiem raz za razem atakowali bramkę Arsenalu. W odpowiedzi samotnym rajdem popisał się Welbeck, który był blisko pokonania Adriana.

Od tego momentu mecz nieco się wyrównał, jednak większa pewność siebie biła od The Hammers. Efektem tego był strzał Downinga z 70. minuty, który jednak minimalnie minął bramkę Arsenalu.

W 74. minucie Adrian uratował swój zespół przed utratą trzeciej bramki! Do fantastycznej wrzutki w pole karne Alexisa doszedł Oxlade-Chamberlain, który szczupakiem próbował pokonać bramkarza gospodarzy. Ten jednak w fantastyczny sposób sparował futbolówkę.

Chwilę potem znów w głównej roli wystąpił golkiper West Hamu. Zamieszanie przed polem karnym wykorzystał Sanchez, który odebrał piłkę niezdecydowanym obrońcom i pomknął w kierunku pola bramkowego. Niestety jego strzał z ostrego kąta znów odbił Adrian.

W 78. minucie zdobywcę bramki dla gospodarzy - Kouyate'ego - zmienił Nolan, a O'Briena Demel.

Chwilę potem Arsenal mógł podwyższyć prowadzenie, jednak strzał Oxlade-Chamberlaina obronił Adrian, a dobitka Cazorli poszybowała w trybuny. Zaraz po tej sytuacji żółtą kartkę za faul na Valenci otrzymał Debuchy.

W 84. minucie pędzącego Cazorlę nieprzepisowo zaatakował Tomkins, za co został ukarany żółtą kartką. W tym momencie Arsene Wenger zdecydował się na przeprowadzenie pierwszej zmiany: Welbecka zastąpił Gibbs.

Cztery minuty później żółtą kartkę za faul na Sanchezie - pomimo protestów - otrzymał Reid.

W 90. minucie kolejnej zmiany dokonał Wenger: w miejsce dobrze spisującego się dziś Oxlade-Chamberlaina zameldował się Chambers.

W końcówce West Ham przeprowadzał zmasowane ataki, a w polu karnym Arsenalu wiele razy pojawiał się nawet Adrian. Kanonierzy jednak zawzięcie się bronili, czego efektem była żółta kartka Coquelina.

W ostatniej minucie z doliczonych pięciu Arsenal mógł stracić upragnione zwycięstwo! W zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Valencia, który głową próbował trafić do pustej siatki. Na całe szczęście dla The Gunners futbolówka znalazła się "na" a nie "w" siatce bramki Szczęsnego.

Po tej sytuacji sędzia zakończył spotkanie, a Kanonierzy mogli się cieszyć ze zdobycia trzech punktów.

Raport pomeczowyWest Ham United autor: Michał Koba źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Calypso komentarzy: 133928.12.2014, 17:21

Ale nas cisną

marz2 komentarzy: 521928.12.2014, 17:21

A tymczasem ładny gol Evertonu i 1-0

aNormalny komentarzy: 348228.12.2014, 17:21

na gwałt potrzebne zmiany

Simpllemann komentarzy: 52881 newsów: 52428.12.2014, 17:21

AaronLieber27
My mamy akurat lepszą serię- to 10, w którym im strzelamy.

pestjusz komentarzy: 261628.12.2014, 17:21

Smieszny jest ten Mert.

TheInvincibles komentarzy: 130428.12.2014, 17:21

per wow!

zejaz komentarzy: 176228.12.2014, 17:20

Redzik

Próbować obronić a nie tylko patrzeć jak leci do bramki. Piłka aż tak daleko od niego nie przeleciała.

Paniu76 komentarzy: 1246428.12.2014, 17:20

kaziu

ty tak serio teraz sie pytasz? co mieli w 5 Kouyate kryć?

archterror komentarzy: 428728.12.2014, 17:20

Wenger chłopaki tyle czasu się grzeją już. Weź wpuść kogoś co? ;p

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698228.12.2014, 17:20

Zmiany mr Wenger!

arsenal159 komentarzy: 17186 newsów: 29728.12.2014, 17:20

Per to mega gówno

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40028.12.2014, 17:20

Enner wejdzie i wyrówna. Oby nie

pestjusz komentarzy: 261628.12.2014, 17:20

Wenger, dawaj zmiany !

Koroniarz komentarzy: 1035828.12.2014, 17:20

Nacho juz pelne gacie i jak tu wygrac cos

AfganskiMudzahedini komentarzy: 370028.12.2014, 17:19

Już się zaczyna, pełne gacie i wywalanie na ślepo do przodu... boring Arsenal.

kaziu874 komentarzy: 685828.12.2014, 17:19

Jedno pytanie - kogo kryl Per przy straconej bramce? haha beka z typa, jak nisko mozna upasc w tak krotkim czasie.

zejaz komentarzy: 176228.12.2014, 17:19

stream2u.me/watch/44292/1/Premier-League-West-Ham-United-vs-Arsenal.html

AaronLieber27 komentarzy: 612728.12.2014, 17:19

@simmplemann

Spojrz na to z drugiej strony w piatym kolejnym meczu strzelilsmy im gola

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9228.12.2014, 17:19

ZEJAZ

Co miał zrobić Wojtek, gol po rykoszecie Debuchego ?

BigPower komentarzy: 2672 newsów: 228.12.2014, 17:19

a propos staconej bramki to dlaczego PO debuchy musi kryć Kouyate a Per gdzie był wtedy?

Szogun komentarzy: 29981 newsów: 328.12.2014, 17:18

Kurcze brakuje Nam fizyczności.Jak z Naszymi się walczy to przypomina się "Pieśń o ściętych drzewach" zaraz się przewracamy albo odpuszczamy.

pestjusz komentarzy: 261628.12.2014, 17:18

sportslive.info/viewpage.php?page_id=2

darek250s komentarzy: 10861 newsów: 528.12.2014, 17:18

dajcie dobra transmisje bo mi laguje

pronik komentarzy: 518028.12.2014, 17:18

musimy siasc na nich bo bedzie co chwile smrod

Koroniarz komentarzy: 1035828.12.2014, 17:18

o Matko co oni wyprawiaja !!!!!

Mihex komentarzy: 2360428.12.2014, 17:18

Damn... Ta obrona. Jakim cudem my te wszystkie mecze przegrywamy to ja nie wiem.

Beliar84 komentarzy: 81228.12.2014, 17:18

Ten nasz Debuchy wyrasta na niezłego symylanta...ja osobiscie takich nie lubie

Marcinafc93 komentarzy: 32977 newsów: 128.12.2014, 17:18

ufff

TheInvincibles komentarzy: 130428.12.2014, 17:18

Zejde na zAWAŁ

pestjusz komentarzy: 261628.12.2014, 17:18

Jeszcze to przegramy..

marz2 komentarzy: 521928.12.2014, 17:18

Ja pierdziele coraz groźniej :/ Grac do jasnej choleryy!

RamseyTheBest komentarzy: 100928.12.2014, 17:17

Zawał...

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 128.12.2014, 17:17

Mathieu Flamini's first half by numbers:

54% pass accuracy
0 tackles won
0 aerial duels won
5 clearances

Chyba nikt nie wrzucał. Teraz trochę lepiej rozumiem, dlaczego Coq jest tak wielbiony :d

AaronJamesRamsey komentarzy: 457328.12.2014, 17:17

Jezu Chryste, jak oni ich puszczają.

Simao12 komentarzy: 775628.12.2014, 17:17

fart

zejaz komentarzy: 176228.12.2014, 17:17

Wojtek się nie popisał przy bramce

mitmichael komentarzy: 4924328.12.2014, 17:17

@hanzo88h
Nie widzi własnie dlatego identycznie co chwile tak tracimy bramki

Koroniarz komentarzy: 1035828.12.2014, 17:17

Pera trzeba wyj...walić ze składu, bo ten typ same nieszczescia sprowadza

Simpllemann komentarzy: 52881 newsów: 52428.12.2014, 17:17

To 5 mecz z rzędu, w którym tracimy gola z WHU.

AaronJamesRamsey komentarzy: 457328.12.2014, 17:17

Jeśli WElbeck kontuzja to ciekawe kto wejdzie...

RamseyTheBest komentarzy: 100928.12.2014, 17:17

Na szczęście wszystko ok :)!

Marcinafc93 komentarzy: 32977 newsów: 128.12.2014, 17:17

Szczesny mógł sięchociaż żucić ;p

Paniu76 komentarzy: 1246428.12.2014, 17:17

Brama od Wojtka

hanzo88h komentarzy: 168128.12.2014, 17:17

kiedy ost mięliśmy czyste konto? Wenger tego nie widzi że co mecz dostajemy identyczne bramki.

Oldgunner3 komentarzy: 1026828.12.2014, 17:16

Znowu kabaret i to Tommkins w roli głównej oraz nasza symboliczna obrona.Trzeba atakować bo obrona to u nas jest tylko z nazwy.Najlepszą obroną jest atak zwłaszcza w naszym przypadku,a Monreal to jak na razie najsłabszy gracz na boisku.

RamseyTheBest komentarzy: 100928.12.2014, 17:16

Welbeck czyżby kontuzja...

archterror komentarzy: 428728.12.2014, 17:16

Podol jakby miał taką sytuację, to by piłka razem z bramkarzem wpadła do bramy.

pestjusz komentarzy: 261628.12.2014, 17:15

Debuchy też blisko ..

mitmichael komentarzy: 4924328.12.2014, 17:15

Kazdy inny trener by wpuscił szybkiego zawodnika by cos jeszcze zdziałac tylko Wenger robi defensywne zmiany. Stara wengerowska szkoła

BigPower komentarzy: 2672 newsów: 228.12.2014, 17:15

i znowu Theo nie wbije ;(

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady