Sylwetki klubów, które zagrają w 1/8 Ligi Mistrzów

Obojetne mi sie jest na kogo trafimy bardziej martwi brak napastnika na ktoregos z rywali xD

Według mnie Atletico może być najcięższym z rywali.
Ja chciałbym trafić na Real.
Gol Oezila na Bernabeu by mnie najbardziej ucieszył a wyelminowaniem Realu pokazalibyśmy, że zasługujemy na szacunek.
Tak na poważnie jeżeli chcemy się liczyć w walce w LM musimy z każdym grać na 110%, walczyć i wygrywać.

"Bawarczycy ustanowili rekord Ligi Mistrzów wygrywając 10 meczów z rzędu."
Warto dodać, że te 10 meczów to był spotkania od meczu z Arsenalem do meczu z City. Oba były przegrane na własnym stadionie. Oba z drużynami z Anglii :)

Byle by nie na trafić na Bayern , Real i Barce .
Co z pewnością , już się pożegnamy z LM ;(

Bayern w tym sezonie już nie jest taki dobry jak za Heynckesa :P Gorzej bronią. Myślę, że Arsenal ma z nimi szansę. Najtrudniejsi rywale to :
1. Bayern
2. Barca
3. Atletico
Ludzie strasznie nie doceniają biało-czerwonych. Ich gra z topowymi drużynami jest mega bardzo niesamowicie zorganizowana. Obrońcy nie popełniają błędów, a Mario Suarez i Gabi wspaniale czyszczą środek pola. W dodatku silne lewe skrzydło, nieobliczalny Diego Costa i genialnie podający Koke.... Naprawdę trudny rywal.

A Napoli nie ma w tym gronie a zdobyli 12 punktów, piłka nożna jest czasami niesprawiedliwa :p

ostattnio mowi sie o tym ustawionych losowaniach, gdbym mial ustawiac (jako uefa) to wygladałoby to tak: Mu - milan, real-arsenal, psg-mc, bayern-galata, chelsea-zenikt, borrusia-olimpiakos, atletico-schalke, barca-bayer...jak bedzie zobaczymy

Powrót Mesuta na Bernabeu i wyeliminowanie Kryśki z szympansem to by było coś za co Bogu bym przez długi czas dziękował. Ozil udowodniłby Perezowi i tej bandzie w Madrycie jakimi okazali być się nieudacznikami sprzedając go. Ale w sumie nie ma co wyprzedzać faktów. Trzymam kciuki byle nie trafić na Bayern, z każdego innego wyniku losowania bedę zadowolony, a z Realu/PSG bardzo zadowolony.
Tymczasem trzeba się wyspać przed BIG GAME tomorrow. Sleep tight fellas

Ja od początku jestem za wylosowaniem Realu o czym już niejednokrotnie pisałem w moich poprzednich komentarzach. W poniedziałek będę liczył na wylosowanie Królewskich. Powrót Ozila na Bernabeu już w tym sezonie to byłoby coś niezwykłego. Wielki dwumecz Realu z Arsenalem. Właśnie na to liczę już w 1/8.

Ja bym poszeregował naszych potencjalnych rywali podobnie jak pLYTEK. Każdy z nich może znaleźć się w finale LM w 2014. Od najmniej korzystnego:

1)Bayern - co potrafi Bayern widział każdy w poprzednim sezonie na the Emirates. Nie oszukujmy się, drugi mecz z Arsenalem odpuścili.

2)Barcelona - w ciągu ostatni 7 sezonów, 3/3 razy nas wyeliminowali.

eqo 2)Atletico - nieprzyjemny dla nas styl + możliwe niedocenienie rywala

4)Real - ogromna siła ognia Królewskich, czekałby nas pewnie piękny dwumecz

5)PSG - podobnie jak w RM, plejada gwiazd w ofensywie, także szykowałby się fascynujący pokaz ognia

Jutro mecz z City, a ja się "jaram" nie mogę doczekać poniedziałku. Takich emocji Arsenal by mi nie zapewnił, gdyby nie wyjście z drugiego miejsca. Nie mamy łatwych rywali i dlatego to jest takie emocjonujące, bo nie czekam i nie myślę sobie np. "niech to będzie Olympiakos" tylko wiem, że będziemy grali z silną drużyną.

Chciałbym zrobić tak jak wy jakąś listę, ale dla mnie to bardzo trudne, gdyż każda drużyna prezentuje top europejskiego futbolu. Atletico ma najmniej ze wszystkich znanych nazwisk, ale radzą sobie rewelacyjnie w tabeli,a jak się myśli o reszcie to od razu mam nazwiska Real (CR7, Bale), Barcelona (Messi, Neymar), PSG (Cavani, Ibrahimović), Bayern (Robben, Ribery). Ciekawe jakby CFC i MU sobie poradzili w naszej grupie.

Moim zdaniem jedyny plus który może stać przy wylosowaniu Atletico jest taki, że nie mają doświadczenia w LM co może ich sparaliżować... Ale z drugiej strony, w ostatnich latach 2 zwycięstwa w LE + bicie się z Realem czy Barcą bez strachu o najwyższe cele... Więc mecz z Atletico dla mnie to byłaby największa zagadka i moglibyśmy być stawiani jako faworyt a to chyba najgorsze z takim rywalem... Poza tym ich gra jest co raz lepsza więc ja wolałbym już Barcę która tak naprawdę żadnego poważnego testu jeszcze nie miała...

Wszystko tylko nie Barca ale i tak na nią trafimy czuje to.

Ja też twierdze, że Atletico to ciężki rywal. Często się zdarza w sezonie jakiś klub, który wystrzeli z formą, a w następnym walczy o utrzymanie w lidze, ale Atletico takim klubem nie jest. To nie jest ich pierwszy dobry sezon. Ten klub jest budowany już od kilku dobrych lat i grają coraz lepiej. To nie jest Celta Vigo, która wychodzi z grupy w LM, a później spada z ligi. Spójrzcie np na Szachtar Donieck. Dziś już nikt ich nie lekceważy i tak samo jest z Atletico, z tym, ze Hiszpanie są jeszcze silniejsi.

Arsenal - Barcelona
City - Atletico
Psg - Milan
Bayern - Galatasaray
Dortmund - Olympiacos
Cheslea - Leverkuzen
United - Zenit
Real - Schalke

Takie pary chcę zobaczyć ;)

Barcelona gra ofensywnie więc będzie nam ławiej, tym bardziej że mamy bardzo dobra obrone zaś Barcelona ma w defensywe duże problemy. Po za tym jakbyśmy odpadli to mamy mocne alibi.
Najbardziej obawaim się Atletico, niby najsłabsza firma, najsłabsza drużyna, skład itd, ale ta ich gra w defensywie i zabójcze kontry...
Nie bardzo ich lubię, mam nadzieję że odpadną więc oby trafili na City, Ci mają potężną ofensywę, byłby ciekawy dwumecz i City ma duże szanse na wyeliminowanie Atletico z LM.

Rewanż z Barceloną, bądź z Bayernem. Udowodnijmy naszą siłę, a żaden rywal nie będzie nam straszny.

Arteta
No właśnie.. Dlatego to jest niewiarygodne :) Bayern to potęga.

pLYTEK
Nie wiem o co ci chodzi.. To nie jest mój ,,drugi najukochańszy" klub.. Oglądam ich bo jestem fanem futbolu, a nie jak ty fanem sprzętu elektronicznego.. I to ty się pogrążasz..

Ja podsumuje - jeżeli chcemy wygrać i być wreszcie naprawdę TOP - musimy rozbić każdego. Nie patrzeć z kim gramy, tylko grać na 110%. Czy to Real, czy Barca czy Śląsk Wrocław. Ambicja i zaangażowanie. Nie liczy sie z kim gramy, musimy wygrywać z każdym, jeżeli chcemy być rzeczywiście najlepsi.

Widzisz Pauleta, nie oglądasz Barcy, to przecież drugi najukochańszy klub AkubaLa (niestety zaczęli cieniować i przerzucił się na Arsenal).

AkubaL, dalej się pogrążasz i robisz z siebie pośmiewisko. Serio, skończ.

Co do samego losowania zdecydowanie wolałbym trafić na Real lub PSG niż Bayern, Barce i Atletico (kolejność od najsilniejszych).
Jednak pamiętajmy, że to będzie tylko dwumecz, dwóch czołowych europejskich drużyn. W takich starciach decyduje dyspozycja dnia, głupi gwizdek lub błąd indywidualny. Z takim potencjałem ofensywnym jesteśmy w stanie wyeliminować każdego. Oczywiście byłoby to NIESAMOWICIE trudne do wykonania i myślę, że w tym roku w LM nie zaszalejemy. Jednak nie ma tego złego... w tym roku priorytetem powinno być liga. W Europie pokaramy w przyszłych latach ;)

Widzisz Pauleta, nie oglądasz Barcy, to przecież drugi najukochańszy klub AkubaLa (niestety zaczęli cieniować i przerzucił się na Arsenal).

AkubaL, dalej się pogrążasz i robisz z siebie pośmiewisko. Serio, skończ.

Co do samego losowania zdecydowanie wolałbym trafić na Real lub PSG niż Bayern, Barce i Atletico (kolejność od najsilniejszych).
Jednak pamiętajmy, że to będzie tylko dwumecz, dwóch czołowych europejskich drużyn. W takich starciach decyduje dyspozycja dnia, głupi gwizdek lub błąd indywidualny. Z takim potencjałem ofensywnym jesteśmy w stanie wyeliminować każdego. Oczywiście byłoby to NIESAMOWICIE trudne do wykonania i myślę, że w tym roku w LM nie zaszalejemy. Jednak nie ma tego złego... w tym roku priorytetem powinno być liga. W Europie pokaramy w przyszłych latach ;)

AkubaL - LECZ NIE KAŻDA POTRAFI PRZY TYM WRZUCAĆ ŚREDNIO 2-3 BRAMKI NA MECZ ; )

Arteta191

Już napisałem w odpowiedzi.
Przeczytaj o co mi dokładnie chodziło :)

pauleta19

Skoro twierdzisz, że styl Barcy nie opiera się między innymi na górnych podaniach, to widać że nie oglądasz Barcy.

W sprawie Bayerny. Nie chodziło mi dokładnie o to że Bayern nie gra technicznej piłki. Chodziło, że bardziej grają fizycznie. Oczywiście również technicznie. A o tym posiadaniu piłki to przesadziłeś. Każda drużyna potrafi sobie poklepać i nabijać posiadanie piłki..

,,Prezentują się teraz znakomicie, ale nie wytrzymają.. Pograją tak może jeszcze z 1-2 miesiące i poczują zmęczenie" Byś mógł się domyślić, że chodziło o wysoki pressing.. Widać u ciebie ból dupy..

Paniu76 - to żart ? Jeżeli mówisz poważnie, to chyba jesteś optymistą optymistów. Moim skromnym zdaniem to właśnie z Katalończykami byłoby najtrudniej (chociaż ostatnio zaliczają spadki formy, jednak szybko do niej wracają).

AkubaL - bez urazy, ale troche śmieszne jest to co piszesz. Bayern to maszynka nie do rozbicia, grą techniczną biją na głowe każdy inny europejski klub.

Jeżeli o mnie chodzi - marzę o meczu z PSG. Masa indywidualności, zgranie również jest, Ibra na szpicy, Pastory, nie Pastory i co tylko. Wszystko jasne, ale przy czystej dokładnej grze i odpowiedniej motywacji Arsenal właśnie z nimi ma potencjalnie najwieksze szanse.

pauleta19

Trochę źle mnie zrozumiałeś. 50 % szans na wygranie w TEJ formie Realu i Arsenalu. A ogólnie gdy Real jest w pełni formy i Arsenal, to Real jest faworytem.

Z tych drużyn chyba najłatwiej byłoby się uporać z Barceloną

LM statystyki Bayern

Posiadanie piłki: 68%
Celność podań: 89.5%

Ale skoro AkubaL mówi, że nie grają technicznie to widocznie tak jest.

Tak na poważnie. Ich siłą jest to, że łączą grę techniczną ze świetną organizacją gry w defensywie.

o Realu: "50 % szans na wygranie."

"pewnie myślisz, że Arsenal to poziom Bayernu, Barcy, czy REALU, a wcale tak niestety nie jest. "

...

Nie uwzględniłeś wylosowania PSG.

Poza tym punktujesz pressing Barcy, a nie wspominasz nawet słowem o grze w tym elemencie Atletico. Pewnie nawet nie widziałeś jak grają...

No to ci opowiem. U nich walka o odbiór piłki zaczyna się od Diego Costy, a kończy się na Courtoisie. Grają wysokim pressingiem z czym Arsenal nie potrafi sobie radzić.

A z tekstów:
(Barca to) "górne długie podania." - chyba krótkie i po ziemi...

O Bayernie "Ich styl to nie jest techniczny za bardzo. " Nie mam pytań...

Ale wypociny.

pLYTEK

Sezonowcem to możesz być ty. Wspomniesz moje słowa.. Znając życie to pewnie myślisz, że Arsenal to poziom Bayernu, Barcy, czy Realu, a wcale tak niestety nie jest.

Kolejny, który lekceważy Atletico.

Z tego, co czytam na stronie to stawiacie znak większości między Realem oraz Arsenalem, a Atletico. Opieracie tą 'wiedzę' przede wszystkim na większych indywidualnościach w zespole Los Blancos, a przecież się liczy jak gra drużyna.

Nie czaję was ludzie. Obecnie Atletico to poziom Realu i wszystko o tym świadczy. No może poza bardziej znanymi nazwiskami i marką...ale to jak wiemy nie gra.

-Atletico wyżej w tabeli od RM
-oba zespoły niepokonane, po 16 punktów
-ostatnie spotkania Atletico z gigantami:
Real-Atletico 1-2
Atletico-Barcelona 1-1
Barcelona-Atletico 0-0
Real-Atletico 0-1

Także mają z Realem i Barcą bilans 2-2-0! A wy ich traktujecie jak lamusów, którzy chwilowo wystrzelili z formą. Czy my się różnimy od Atletico w takim razie? My też "pogramy 1-2 i poczujemy zmęczenie"? Tak samo nie mamy ławki, a w poprzednich latach bez sukcesów zajmowaliśmy miejsca 3-4... a nie przepraszam Atletico wygrało LE to chociaż mieli jakiś europejski sukces...

IMO Atletico,Real,Arsenal to ten sam poziom i każdy miałby mniej więcej 50% szans na przejście.

AkubaL może chce pracować w Bravo Sport, a po nim jedziecie. Nieładnie. :)

Bardzo lubię liczby, statystyki, ciekawostki, sylwetki itd. Oby więcej było takich artykułów.

AkubaL - nie musisz mówić nam o potencjalnych rywalach, bo twoje zdanie sezonowcu nie ma dla nas żadnego znaczenia. Tym bardziej sramy na twoje śmieszne, z dupska wzięte procentowe szanse na wygrane. Kładź się spać, już po dobranocce.

no i Neymar czekal na PIERWSZEGO gola, a nie pierwsze gola :)

czyli jak bvb zajelo drugie miejsce w bundeslidzie to nie sa juz wicemistrzami niemiec?

Wklejam ten komentarz, bo chcę żeby to większość przeczytało! Pozdrawiam!

Założyłęm konto, bo chciał bym podyskutować z Wami o LM.
Otóż, oglądam Barce, Real, Bayernd no i oczywiście Arsenal

Bardzo dobry artykuł. więcej takich.

wszyscy tylko nie Bayern.