Szczęsny: Ławka była dla mnie błogosławieństwem

Czasami potrzebny jest taki wstrząs, a Wojtek powrócił o wiele silniejszy i teraz to procentuje :)

dzisiaj tylko 3 punkty, musimy wrócić na fotel lidera

Do teraz pamiętam jak jego ojczulek pluł na Wengera, kolejny znawca piłki nożnej. Dobrze, że młody Szczęsny docenił ruch Wengera.

Ma rację. Wojtek wcześniej pewnie myślał, że jest nietykalny i że cały czas będzie grał. Przez to słabo bronił i kilka bramek wpadło bezpośrednio na jego konto. Widać, że chłopak teraz dojrzał i nie popełnia błędów.

Szczęsny bardzo często wspomina o tym, ponieważ wie, że gdyby wtedy Wenger cały czas na niego stawiał to jego dalsza gra nie byłaby tak dobra jak teraz. Po posadzeniu na ławce Szczęsny poczuł, że nie jest już pewniakiem i zaczął jeszcze bardziej intensywniej pracować nad sobą, a teraz widzimy tego efekty. Wojtek wrócił do pierwszego składu i broni bardzo dobrze. Niedawno podpisał nowy, bardzo korzystny dla niego kontrakt i wie, że Wenger wierzy w jego umiejętności i będzie na niego stawiał. Ja jestem bardzo zadowolony z postawy Wojtka w tym sezonie, oby tak dalej.

Mam wrażenie, że czytałem to już co najmniej ze 3 razy w tym roku...

przecież mówi już o tym piąty raz... -,-

Wenger to ma łeb...
A Wojtek widać, że wyciągnął wnioski i teraz nie ma problemów z utrzymaniem koncentracji