"To agent Mesuta jest winny tej sytuacji"

@Forever4: faktycznie Inter to słaby przykład. Chciałem jedynie podać jakiś pierwszy lepszy zespół i akurat oni wpadli mi do głowy.

To co piszesz ma sens, jak najbardziej, tylko chodzi mi o samo 'sprawdzenie się' zawodnika w innym dobrym (niekoniecznie jakimś egzotycznym) klubie.
Krytyka over 9000.

Już abstrahując od tej poronionej sytuacji. Ciekawi mnie, gdzie Ozil ostatecznie trafi, czy jakiś w miarę dobry/lepszy klub będzie chciał go sprowadzić. Powiedzmy, że trafi nie wiem.. do Interu i zacznie napieprzać dobre liczby (co według mnie jest prawdopodobne). Przecież sytuacja z naszą maskotką to będzie pikuś w porównaniu do szydery, jaka spotka ten klub.

Pojawia się dużo głosów, że nie jest to sprawa czysto sportowa.

@NeverLie2Me: adidas nie przedłużył z nim umowy sponsorskiej, bo Ozil za dużo wchodzi w politykę, wspiera premiera Turcji, broni praw człowieka w Chinach czy inne, co nie każdemu może się podobać, a Adidas robi tylko ciuchy/piłki i siano na tym, więc woleli żeby ich "twarz" nie kojarzyła się negatywnie. Tak mi sie to kojarzy

@ ok, już znalazłem.

@Forever4:

Nie słyszałem ocb z Wielkim Głodem vs Adidas, przybliżysz?

@NeverLie2Me: Gdyby Ozil kreował 5 dobrych szans na mecz, to może i byłoby warto. Problem taki, że zazwyczaj to była jedna dobra szansa wykreowana i ze 2 mityczne "big chances created", których Ozil niby ma od groma, ale jakoś tego nie było widać za bardzo.

Niemniej sytuacja sama w sobie jest bardzo słaba. Ozil spokojnie mógłby ciupać w LE czy Carabao. Do samej premier league mógłby zostać zgłoszony, chociażby kosztem Mariego, który i tak się nie wykuruje w tym roku, a w zimę by się dla niego miejsce zwolniło.

To, że są kluby zainteresowany nadal Ozilem to nie podlega wątpliwości problem niby rozbija się o pensje ale można to było ogarnąć jak Real z Balem - dać go do jego ukochanej Turcji do jakiegoś Fenerbahce czy Galaty i pokrywać 50-60% pensji.

@Welimek93

Problem z MO na boisku to jest taki, że już nikt nie gra "klasyczną 10". Ogólnie rzadko zgadzam się z oszołomami typu Kia Joorabchian, ale tu ma rację, Turko Niemiec nie pasuje do filozofii gry AFC. Oczywiście, ja nie widzę, co MO robi na treningach, może nieco poprawił grę defensywną, mogę tylko wypowiadać się na podstawie tego, co widziałem. MO snujący się po boisku. Boiskowy leń, który błyśnie geniuszem 5 razy w ciągu spotkania. Obecny football nie respektuje tego typu zawodników. PIerwsza 4 ostatniego sezonu:
- Liverpool - tu spokojnie można powiedzieć o braku jakiejkolwiek formy ofensywnego pomocnika.
- Manchester City - KDB, między nim a Ozielem jest przepaść, Belg jest raczej zawodnikiem Box-2-Box - taki 10 razy lepszy Ramsey.
- Manchester United - Wcześniej brak, obecnie Bruno Fernandes, ciężko mi go sklasyfikować na konkretnej pozycji, ale widać, że gość wykonuje sporą pracę na boisku, chyba najbliżej mu do "klasycznej 10", ale nigdy bym nie powiedział, że jest boiskowym leniem.
- Chelsea - Jorginho, Kante, Kovacic - wszystko to miot bardziej defensywny, niż ofensywny.

Ergo - w obecnym footballu nie można sobie pozwolić na "stratę" jednego zawodnika, na rzecz wygenerowania 5 sytuacji na mecz. Biorąc pod uwagę AFC, które obecnie gra bardzo mocno skrzydłami, a środek pola jest głównie zabezpieczany, Oziel nie ma tu czego szukać... I to jest smutny fakt, może on zmienił swoje postępowanie/zachowanie na boisku, ale my tego już nie zobaczymy, bo cała szopka z jego kontraktem i wypychaniem go z klubu, sprawiła, że jest on w klubie kokosa i nawet jak Arteta chciałby z niego skorzystać, to ma czerwone światło od zarządu.

Agent Mesuta nazywa sie Arsene Wenger czy Ivan Gazidis? :O

Filozofia artety hmm czyli jaka bo to co teraz gramy to ciężko się ogląda

Szczerze to nie wiem co myśleć o tej całej sytuacji.... Wiem że Arteta otrzymał status menagera Arsenalu, ale i tak za sznurki pociąga tam zarząd wraz ze sknerą Kroenke, który nie "żydził grosza" na podpisanie nowych kontraktów z Oezilem, Aubą i Wilianem! Co do kapitana ruch dobry, choć po zawarciu nowej umowy trochę przygasł. Piłkarz, który jest najbardziej kreatywny w zespole, nie jest zgłoszony do żadnych rozgrywek... Kreowany na "10-tkę" Wilian w sumie nie wiem gdzie gra?! Na tle słabiutkiego Fulham to Willock mógł mieć asystę. Oprócz tego spotkania Brazylijczyk niczym nie zasłynął narazie w zespole Kanonierow. Myślę cały czas o nierozwiązanej sytuacji z Oezilem i doszedłem do wniosku że chłop jest Nam potrzebny na tu i teraz!!! Z nim w składzie będziemy stwarzać sobie o 200% sytuacji więcej w każdym spotkaniu, pomimo tego że Niemiec nie jest stworzony do gry defensywnej! No ale po coś w końcu został ściągnięty do Nas Thomas i to na nim ma ciążyć więcej zadań defensywnych! Pomyślcie ze środek pola: Oezil, Thomas i Xhaka/Ceballos nie wyglądałby źle... Wiadomo że po sezonie będzie trzeba się rozglądać za nową 10tka, ale to jest rozmowa na inny moment

@Mizii napisał: "Winni są ci, którzy dali mu taki kontrakt, a do tego dorzucili tak kosmiczne bonusy"

Piszesz bzdury. Cofnij się w czasie i przypomnij sobie swoją ekscytacje gdy dowiedziałeś się ze Ozil jednak zostanie w drużynie i nie odejdzie do innego klubu za frajer.

Kia obsrywa konkurencję i tyle. Większego sensu ani logiki w jego wypowiedzi nie ma.

@Elastico07: jak idziesz w zimie ulicą, i idzie też Franek i krzyczy, "panie uważaj bo tu ślisko, można nogi połamać... a w ogóle to masz Pan tu buty takie antypoślizgowe, ewentualnie idź pan druga stroną" no ale Ty mówisz "ee spadaj, nie będziesz mi tu pitolił głupot", to jak później połamiesz kule na tej drodze to jest wina Franka czy może Twoja?

@maniekuw napisał: "Przecież z taką tygodniówką to nikt by to nie wziął. Chyba, że Arsenal opłacał by z 80% pensji."
Były oferty z Arabii i Chin.Tam tygodniówka byłaby podejrzewam na wyższym poziomie.

@maniek56 napisał: "No ale jak sam Ozil chciał zostać to co tu agent poradzi?"
Od tego jest żeby wpływać na jego decyzję.

No ale jak sam Ozil chciał zostać to co tu agent poradzi?

Winni są ci, którzy dali mu taki kontrakt, a do tego dorzucili tak kosmiczne bonusy. Jakby odszedł od nas w czasach pandemii i kryzysu, mając tu takie warunki, to byłby co najmniej nieracjonalny, Każdy na jego miejscu wypełniłby taką umowę do końca.

Przecież z taką tygodniówką to nikt by to nie wziął. Chyba, że Arsenal opłacał by z 80% pensji.