To był piękny sen. Arsenal 0-3 Brighton

Wszystko wskazuje na to że będzie super, ale ja obawiam się że Ode, Martinelli czy Xhaka takiego sezonu nie powtórzą.

RIVALDO700

Oni nawet nie muszą nikogo kupować wystarczy że będą bardziej zgrani a i tak kogoś kupią. A jak nie oni to wyskoczy znowu Live i taki sam problem.

@Marzag napisał: "W przyszłym sezonie będziemy mieć lepszy skład ale wg niektórych mniejsze szanse na dobry wynik iksde."

Mnie bawi takie rozumowanie. Skład pewnie będzie lepszy, ale istnieje takie pojęcie jak forma poszczególnych graczy. Musi się zgrać wiele czynników, aby nawet wzmocniony skład prezentował się lepiej jako drużyna. Pomijając sam fakt tego, że po prostu wynik tegoroczny jest bardzo dobry i pobicie go nie będzie niczym prostym.

Jest kilku kandydatów w składzie, dla których powtórzenie takiego sezonu może być problematyczne, delikatnie mówiąc. Oczywiście to jest możliwe, ale trzeba wziąć pod uwagę i gorszy scenariusz.

Marzag

Oczywiście że w następnym sezonie będzie nie wesoło. Gra co trzy dni plus mocniejsze City i jakiś powrót np Liverpoolu.

Marzag

A był to pełny sezon Artety ? nie. Przynajmniej coś wygraliśmy.

@EroLDN napisał: "Spadamy z rowerka zaraz przed meta? Nowe. Nie znalem. Niestety pewne rzeczy sie nie zmieniają. Jesli mieliśmy szanse zdobyć mistrza to był to ten sezon. Nie wierze, ze za rok bedziemy miec lepsza okazje."
no to ch*j, klub do rozwiązania już nigdy nie wygrają ligii, trzeba Kroenkom przekazać że już więcej z tego klubu nie wycisną, EroLDN przemówił.

W tym sezonie mieliśmy zakwalifikować się do LM, nie mieliśmy składu na wygranie w premier league, i brak głębi składu sprawił że jej nie wygraliśmy.

Nie mówiąc już o tym, że niektórzy piłkarze pierwszego składu (Xhaka) to też nie jest poziom mistrza anglii.

W przyszłym sezonie będziemy mieć lepszy skład ale wg niektórych mniejsze szanse na dobry wynik iksde.

@hanzo88h napisał: "Chyba mokry sen. Ale to było wspaniały sezon ojojoj i 0 pucharów."
Rozumiem, że brałbyś w ciemno pierwszy sezon Artety z 8 miejscem i FA cup w zamian za to co jest teraz.

Spadamy z rowerka zaraz przed meta? Nowe. Nie znalem. Niestety pewne rzeczy sie nie zmieniają. Jesli mieliśmy szanse zdobyć mistrza to był to ten sezon. Nie wierze, ze za rok bedziemy miec lepsza okazje.

Mimo wczorajszej porażki, która i tak raczej nic nie zmieniła, najlepszy sezon od dwudziestu lat, odkąd kibicuje Arsenalowi, tyle emocji wzlotów upadków, coś pięknego, może zakończenie nie takie jak każdy sobie marzył czyli tytuł, ale vicemistrzostwo mega wynik po tylu latach. Mam nadzieję że następny sezon przyniesie jeszcze więcej pozytywnych emocji, i pokażemy się dobrze w LM i lidze.

Chyba mokry sen. Ale to było wspaniały sezon ojojoj i 0 pucharów.

Co tydzień inna narracja na tym forum.

Dla mnie i tak jesteśmy największymi wygranymi tego sezonu. Jako jedyni wytrzymaliśmy tempo jakie narzucił najlepszy klub w Anglii od lat. Jedynie to że City pogubiło mnóstwo punktów ( w porównaniu do sezonów gdy walczyli z LFC) trzymało nas w walce o tytuł niemal do samego końca.

Życzę Brighton by złapali się do pucharów bo chyba było najbardziej dymanym klubem przez sędziów i gdyby nie to być może grali by w LM ...

Szkoda tego meczu. Brakło wykończenia w pierwszej połowie (Odegaard, Saka, Trossard), Kiwior będzie wiedział że w takiej sytuacji musi pociągnąć za sobą napastnika. Wtedy VAR będzie musiał sprawdzić....
Uczymy się, jesteśmy dymani przez VAR znowu. Przy 0-1 z tak dobrze grającą piłką drużyną która miała dzień musiała druga bramka paść. Trzecia to już konsekwencja

Nawet jeśli zajmiemy drugie miejsce i będziemy w tym roku wicemistrzami... to co dali mi Kanonierzy w tym sezonie to głowa mała!

Tyle emocji, szczęści, wzlotów i upadków, gorycz porażki i mnóstwo uśmiechów po pięknej grze i zwycięstwach...

Dziękuję Wam za to Kanonierzy z całego serca!

COYG