"Tomas jest zdruzgotany"
02.02.2016, 19:14, Bogusz Napierała 23 komentarzy
W ubiegłą sobotę Tomas Rosicky powrócił na boisku po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. Pech nie opuścił jednak czeskiego zawodnika i już po kilku minutach gry pomocnik nabawił się kolejnego urazu.
Głos w tej sprawie zabrał opiekun Kanonierów - Arsene Wenger:
- Tomas jest zdruzgotany. To niewiarygodne. Nikt nie wie jak doszło do tej kontuzji.
- Zaraz po przerwie kazałem mu, by zaczął się rozgrzewać. Przyglądałem się jak skrupulatnie wykonuje ćwiczenia. W końcu wszedł na boisko, a po kilku minutach zauważyłem, że nie biega w odpowiedni sposób, nie unosił nóg, a do tego przegrał kilka pojedynków o piłkę - to mnie zaskoczyło, ponieważ Tomas jest świetnie wyszkolony technicznie.
- Po meczu dowiedziałem się, że doznał kontuzji od razu po wejściu i wszystko zrozumiałem. Powiedział mi, że został na boisku, ponieważ nie mogliśmy przeprowadzać kolejnych zmian.
Wenger potwierdził, że uraz ten może spowodować miesięczną przerwę w grze. Kontrakt Rosicky'ego z Arsenalem wygasa po zakończeniu obecnych rozgrywek i nasilają się plotki, jakoby Czech miał opuścić północny Londyn w trakcie letniego okienka transferowego.
źrodło: independent.co.ukDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie dziwię się, że Rosa jest załamany. Tak bardzo cieszyłem się, że w końcu wraca i znowu uraz. :/ Bardzo mi przykro z powodu Tomasa.
nieeeeee!!!
tyle czekałem na niego! mój ulubiony piłkarz i niestety już go mogę nie zobaczyć.
swoja droga, widzieliście jakie miał przyjecie jak wszedł na boisko? Alexis czy Ozil mogą o takim poki co pomarzyć.
kolejna LEGENDA tego klubu niestety odchodzi :(
Szkoda mi go, faceta nie da się nie lubić mam nadzieję, że znajdzie sobie jeszcze jakiś klub i pokopie może w Czechach?
Już dawno mowiłem ze sztab medyczyny jest do wypier....lenia. Oezil,Sanchez itd. nie lecza sie u medyków Arsenalu tylko na własna ręke i nie oszukujmy sie wychodzi im to na lepsze...
Niestety z całym szacunkiem dla Rosy... latem trzeba wymienić zawodników których więcej widać w pokoju lekarskim niż na boisku. Rosa do takich należy i blokuje miejsce w składzie.
Jest mi niezmiernie przykro czytając o kolejnej kontuzji Tomasa. Tak bardzo liczyłam, że sobie jeszcze poszaleje i zawstydzi niejednego młodziaka pokazując jak należy grać oraz ile dawać z siebie na boisku.
Choć może jeszcze nie wszystko stracone. To w końcu Kanonier z krwi i kości! Mam nadzieję, że się z tego podniesie. Trzymam za niego kciuki!
Świetny piłkarz ograniczany przez zdrowie.
Zawsze będzie kanonierem.
To jest taka cicha legenda. Nigdy nie był kluczowa postacią, ale zawsze dawał serducho i lata spędzone z nami najlepiej to pokazują. Szkoda mi go
To jest klasa, niestety - zdrowie. Czas już przestać przebierać się za piłkarza? Z karierą to nie ma nic wspólnego.
Wszyscy mają szacunek i sentyment do Czecha, ale trzeba obiektywnie spojrzeć co jest dobre dla tego klubu. Trójka podstarzałych piłkarsko pomocników: Arteta, Flamini i Rosicky powinna tego lata opuścić Emirates.
Szkoda, chyba powinien kończyć karierę. To sztabu go! :D
No to numer 7 przejdzie na Sancheza.
Też byłbym zdruzgotany na jego miejscu. Wielka szkoda tego zawodnika, nie wyobrażam sobie, co teraz czuje.
Chyba koniec Rosy w Arsenalu a szkoda wielka szkoda
Strasznie szkoda mi Tomasa. Wygląda na to, że to już koniec jego przygody z Arsenalem.
Szkoda, jeden z moich ulubionych piłkarzy... dlaczego kontuzje tak się go trzymają. :(
my tez zdruzgotani ..trzymaj sie mistrzu ...
Wcale sie mu nie dziwie, ja tez byłbym zdruzgotany. Cos mi sie wydaje, ze ta kontuzja zmusi go do zawieszenia butow na kołku. Swoje lata juz ma a kontuzje go nie omijaja
"Po meczu dowiedziałem się, że doznał kontuzji od razu po wejściu i wszystko zrozumiałem. Powiedział mi, że został na boisku, ponieważ nie mogliśmy przeprowadzać kolejnych zmian. "
To tylko pokazuje ile on poświęca dla Arsenalu. Jakby zszedł od razu po doznaniu kontuzji, to obrażenia może byłyby mniejsze. Trzymaj się Tomas.
Prawda jest taka, ze niewiele z niego pozytku juz bedzie, ale czytajac takie cos szkoda go jeszcze bardziej. Mam nadzieje, ze po zakonczeniu kariery dalej bedzie czlonkiem Arsenalu
"Powiedział mi, że został na boisku, ponieważ nie mogliśmy przeprowadzać kolejnych zmian."
Nic z przebiegu meczu tego nie wskazywało. Szkoda, szkoda, szkoda.
Większości sympatykom Arsenalu jest równie przykro, uwielbiam pana z numerem 7 i to ogromna szkoda, że takie coś się zdarzyło :(