Trudny początek przygody Welbecka z Watfordem

Zdrowia

Zapomniałem że on jeszcze gra w piłke...
Ciekawe z czego wynikają te ciągłe kontuzje? Genetyka? Złe odżywianie?
Budowe ma atletyczną i wygląda jak gladiator więc prowadzić się chyba prowadzi dobrze.

Dobrze że się z nim pożegnaliśmy

Cały Dany

*wieszali

Obłuda ludzka nie zna granic. Gdy był u nas i mu nie szło to wszyscy wieszaki na nim psy a teraz nagle biedaczek bo kontuzji doznał i wyleciał ze składu

Kariera zmarnowana przez kontuzje. Szkoda Danny'ego.

Szkoda go. Kolejny pilkarz z potencjałem ktoremu plany psuja czeste kontuzje

Powodzenia Welbz, walcz! :D

Szkoda go, kto wie jak by wyglądała jego kariera gdyby nie takie kontuzje, ale to tylko gdybanie. Pamiętam jego mecz , w którym strzelił dwie bramki i dużo nie brakowało żeby dołożył jeszcze jedną, grał jak natchniony . To że nie jest wybitnym piłkarzem a grał w Arsenalu nie znaczy że można po nim jechać przynajmniej z mojego punktu widzenia .

A tyle osób mówiło żeby przedłużyć z nim kontrakt bo idealny na wejścia z ławki. Ten gość nie powinien się nigdy pojawić w naszym klubie

Dobrze że udało się go pozbyć a nie dostał kolejnego kontraktu

Jeden z tych którzy od początku tu nie pasowali, a grali kilka lat...

No szkoda gościa. Czasem jak złapał wiatr w żagle, to coś tam nawet potrafił pograć.

cienias jakich wiele w Arsenalu

Szkoda chłopa.