Trzecia runda FA Cup: Arsenal vs Manchester United
11.01.2025, 14:31, Dominik Kwacz 2481 komentarzy
Los chciał, że już w trzeciej rundzie tegorocznego Pucharu Anglii spotkają się dwie najbardziej utytułowane drużyny tych rozgrywek. Arsenal, z rekordowymi czternastoma pucharami na koncie, podejmie u siebie trzynastokrotnego zdobywcę trofeum – Manchester United.
Jeszcze kilka tygodni temu wyłonienie faworyta byłoby raczej proste. Po zamianie niepopularnego, łysego Holendra na Rubena Amorima na Old Trafford powróciła nadzieja. Nadzieja ta jednak szybko zgasła, gdy nowa miotła nie poradziła sobie z plagą szczurów nawiedzających stadion, nie mówiąc już o piłkarzach. Pięć porażek w dziesięciu pierwszych meczach to najgorszy start nowego szkoleniowca Diabłów od 1932 roku. Wygrane derby z będącymi w totalnym kryzysie The Citizens niewiele zmieniły. Amorim w pomeczowych wywiadach ostrzegał nawet, że walka o utrzymanie to nie science fiction, lecz realna perspektywa.
Aż do zeszłej niedzieli. United niespodziewanie wywalczyli po doskonałym spotkaniu remis 2:2 z Liverpoolem na Anfield. Mało tego – gdyby Maguire nie zmarnował idealnej szansy w ostatnich sekundach, mówilibyśmy o totalnej sensacji. Końcowy wynik i cenny punkt wywieziony z prawdopodobnie najtrudniejszego stadionu na świecie wszyscy kibice Manchesteru braliby jednak w ciemno.
Fiksacja Mikela Artety na punkcie kontroli i dominacji jeszcze niedawno broniła się wynikami. Ostatnie mecze coraz wyraźniej jednak obnażają wady jego koncepcji gry. Zdominowanie Newcastle i wykreowanie 23 sytuacji zakończyło się xG na poziomie 3.22, ale to była woda na młyn dla Srok. Zaprezentowały one na Emirates coś, czego Arsenalu ewidentnie brakuje – kliniczną skuteczność i nierozerwalną defensywę. Optymiści zauważą, że jeśli Arsenal miał zagrać najgorszy od niemal roku mecz przed własną publicznością, to lepiej, że stało się to w Carabao. Pozostali skupiają się na odświeżaniu profilu Fabrizio Romano, licząc na „Here we go” z armatką w tle.
Arsenal będzie musiał poradzić sobie bez Saki, Nwaneriego, White’a i Tomiyasu. W drużynie gości zabraknie Mounta, Rashforda, Lindelofa i Shawa.
Amorim znajduje się w podobnym miejscu, w którym kiedyś zaczynał Arteta. Dla obu zdobycie trofeum ma kluczowe znaczenie, choć z różnych powodów. Hiszpan musi – tak oczekują eksperci i kibice. W końcu czas dorzucić coś do gabloty. Puchar zdobyty pięć lat temu był miłym zaskoczeniem, ale brak trofeum w obecnym sezonie będzie rozczarowaniem. Portugalczyk natomiast może – wygrana w Lidze Europy lub Pucharze Anglii zespołem pogrążonym w kryzysie dałaby mu czas i zaufanie potrzebne do przebudowy drużyny według własnej wizji. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku Artety.
Wielu z nas tęskni za latami zaciekłej rywalizacji między tymi klubami. Oby niedzielny mecz przypomniał nam, jak piękne bywały te pojedynki. COYG!
Rozgrywki: Puchar Anglii
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: Niedziela, 12 stycznia godzina 16:00 czasu polskiego
Sędzia: Andrew Madley
Transmisja: brak
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Garfield_pl: „The problem is Arsenal are down to their bare bones. They pretty have to buy in the final weeks of January.”
Czyli „nie wydajemy milionów monet na zawodników, robimy przemyślane transfery”. Po czym na koniec okna wciskamy „panic buy”.
@Joker_224: Ciekawe w ogóle czy klauzula Sesko działa co okno czy tylko w lato
Okafor do Lipska, to może chociaż ten (tfu) Sesko mógłby przyjść
Mnie to ogólnie zawsze w tych dyskusjach śmieszy najbardziej teksty podobne do tego,że co to się z Arsenalem stanie bez Artety xD normalnie jakby rok w rok zdobywał trofea,gra była nad wyraz efektowna.Rozumiem taki strach,że mogli mieć kibice MU jak Ferguson odchodził po tylu latach i to do końca w chwale,ale w tym naszym obecnym przypadku? :D
Potrzebny jest ktoś do przodu. Nie możemy grać co trzy dni takimi tuzami jak Martinelli, Havertz czy Trossard. Żadnej rotacji, nawet na ławce nie mamy, żeby coś pokombinować. Źle to wszystko zaczyna wyglądać :/
Mikel Arteta wants a forward, but he's not going to go all out publicly for many different reasons.
He wants Nico Williams, but his wages are very high.
The problem is Arsenal are down to their bare bones. They pretty have to buy in the final weeks of January.
[@MiguelDelaney]
@Mastec30 napisał: "Jeżeli kwestia potencjalnego transferu nie leży już w gestii Artety i blokuje to ktoś inny to też trochę inne światło to rzuca na całą sprawę. Wpadliśmy trochę w takie błędne koło. Pakowanie kolejnych milionów zwiększa tylko nakłady ale z kolei blokada w inwestowaniu sprawi że zaczniemy się cofać a to tez przyniesie straty. Z jednej strony zrozumiałe że jest jakaś refleksja w wydawaniu coraz to większych sum, z drugiej strony jest to frustrujące z punktu widzenia trenera a tym bardziej kibiców. Zwłaszcza że to kolejny sezon w którym brak tego zimowego wzmocnienia może położyć nam nasze cel"
No aktualnie jesteśmy w dupie moim zdaniem i nie ma dobrego rozwiązania. Bo o napastniku mówiło się od dłuższego czasu i można założyć, że był to nasz główny cel, ale wydatek na tyle duży, że czekaliśmy do lata.
Dodatkowo biorąc pod uwagę, że np odrzucamy Gyokeresa, bo boimy się ryzyka, że będzie to dla niego za duży przeskok, możemy wysnuć wniosek, że jesteśmy mocno wybredni. Co ma swoje plusy, bo jak mamy wydać kupę siana, to nie na podstawie mainstreamowych opinii, minusem jest to, że ogranicza nam to pole wyboru.
W takiej sytuacji mamy pewnie nakreślone 2-3 cele. Isak na pewno, Sesko był na radarze i może ktoś z dwójki Osihmen/Vlahovic, ale to już zgadywanki. Klub pewnie chciał się dotoczyć do końca sezonu i pójść po któregoś z nich, a nagle mamy zimę i jesteśmy w kropce.
Nie ma szans ich sprowadzić w zimie. Sesko podpisał kontrakt, a za Isaka wołają 150mln. I co teraz? Spisać sezon na straty czy wziąć jakiegoś Fergusona albo Brobbeya z Ajaxu za 30-40mln. Nie będzie wtedy Isaka w lecie ani innego dużego nazwiska. A napastnik u nas to nie Merino, że przyjdzie do rotacji i w razie czego mamy solidną 3kę w pomocy. Tu ma być gość co wygryzie Havertza, a nie będzie z nim rywalizował o miejsce. Jak dla mnie sytuacja bez wyjścia.
I tu widać różnicę między nami a City/Chelsea. Oni nie mają takich obiekcji. Zapłaciliby za Isaka 150 i tyle. Gdyby nie wypalił, to by go opchnęli za rok za 80 i kupili innego za 100. U nas jak mają wydać kosmiczną kasę na jednego człowieka, to się będą pół roku zastanawiać czy warto.
Mnie trochę zastanawia rola Rice'a, był kupowany jako najlepszy defensywny pomocnik w lidze (tak wiem, West Ham dużo się bronił), czyścił aż miło, często ściana nie do przejścia a teraz na siłę jest wciskany w ofensywę i nie wiem czy to dobrze. Wiem wiem, Arsenal duży klub, tu każdy uniwersalny, każdy mocny, tylko zastawiam się czy taka defensywna ściana nie dała by nam więcej pożytku
@Rynkos7 napisał: "Ja z kolei mam słabość do Ziny. Jak on wchodzi na boisko to robi więcej w grze do przodu grając tylko 10 minut niż Rice czy Merino przez cały mecz. Szkoda, że do dzisiaj w sumie Arteta nie próbował żadnego eksperymentu z Ziną na 8."
W ogóle dla mnie to jest właśnie zawodnik na pozycje "8". na bok obrony nie nadaje się ani fizycznie, ani też umiejętnościami defensywnymi.
Z resztą z tego co kojarzę w reprezentacji większość meczów rozgrywa na "ósemce".
Mallen*
Miałem w Aston Villa , Duran w AFC? Byłoby fajnie
@Rynkos7: już chyba Zina lepszy od Merino, dodaje trochę kreatywności, choć też robi dużo baboli. Oczywisty zakaz wejścia na lewą obronę
@Adi17:
Ja z kolei mam słabość do Ziny. Jak on wchodzi na boisko to robi więcej w grze do przodu grając tylko 10 minut niż Rice czy Merino przez cały mecz. Szkoda, że do dzisiaj w sumie Arteta nie próbował żadnego eksperymentu z Ziną na 8.
@sWinny: Akurat Olise odszedł dużo wcześniej za nim udało nam się dopiąć sprzedaże ESR i Nketiaha. Musielibyśmy po niego uderzyć twardo na początku okienka. Po prostu go olaliśmy. Tak samo Eze
@cwalin:
To po co ich oglądasz? Wyłącz i tyle niech sobie gadają co chcą. A w sumie w poprzednim sezonie też były głosy, że z Jesusem są problemy i przydałby się ktoś za niego. Może nie było to tak nagminne jak teraz, ale jakieś tam głosy były.
Po sprzedaży ESR i nketiaha trzeba było rzucić sidła na Olise. Ten gościu by nam sporo pomógł. A jeśli szybko nie wrócą kontuzjowani to możemy pomarzyć o trofeach
@cwalin napisał: "We need a striker!"
Trudno się z Nimi nie zgodzić.
@thegunner4life napisał: "No chłop miał za mało czasu na to. Dopiero 5 lat tutaj siedzi właśnie 10 okienek jest, nie dał rady kupić napastnika ;/"
Bo się łudził, że jak Edek zmienił numer na 14 to rozniesie tą ligę, Jesus też miał czynić cuda. Jak to się mogło skończyć?
Jeżeli kwestia potencjalnego transferu nie leży już w gestii Artety i blokuje to ktoś inny to też trochę inne światło to rzuca na całą sprawę. Wpadliśmy trochę w takie błędne koło. Pakowanie kolejnych milionów zwiększa tylko nakłady ale z kolei blokada w inwestowaniu sprawi że zaczniemy się cofać a to tez przyniesie straty. Z jednej strony zrozumiałe że jest jakaś refleksja w wydawaniu coraz to większych sum, z drugiej strony jest to frustrujące z punktu widzenia trenera a tym bardziej kibiców. Zwłaszcza że to kolejny sezon w którym brak tego zimowego wzmocnienia może położyć nam nasze cele.
@thegunner4life: Po co ?kiedy przez ostatnie 2 sezony strzelali najwięcej bramek w lidze.Ta saga z napastnikiem to żenada.Nastepny znawca jak murzyny z AFTV
@kamo99111: Szybkość to akurat jest jego atutem.Wykonczenie ma ok.W każdym razie lepsze niż Havertz.
@cwalin:
No chłop miał za mało czasu na to. Dopiero 5 lat tutaj siedzi właśnie 10 okienek jest, nie dał rady kupić napastnika ;/
Tzn. Chelaea i City nie chciały żadnego oddać.
Nie mogę już słuchać tych murzynów z AFTV.Co za jełopy.Znawcy futbolu na zasiłku.We need a striker!Tak Arteta pójdzie do sklepu i wybierze sobie z półki z napastnikami.Co za jełopy.I ten akcent!
@cwalin napisał: "Dlaczego nie zagrać Martinelim na środku?Emry już tak kombinował.Havertz jest sztywny"
O matko... bój się Artety.... przecież Martinelli na środku to byłby dramat. Ani on szybki, ani on dryblować nie potrafi ani wykańczać akcji. A w dodatku przerwraca się o własne nogi.
@cwalin: Musielibyśmy grać prostopadłymi piłkami. A my wolimy do najbliższego po obwodzie i wrzutki na nikogo
@Joker_224 napisał: "@Garfield_pl napisał: "Mikel Arteta says that a decision to buy a new forward is 'out of his hands' despite Gabriel Jesus' injury. [@SkySportsNews]"
zrzucanie odpowiedzialności i wojna domowa? :D tego nam brakuje"
Był na to czas w lecie.. teraz jak kasa wydana na niepotrzebne cele to już są frytki po obiedzie.
Dlaczego nie zagrać Martinelim na środku?Emry już tak kombinował.Havertz jest sztywny.
@adek504:
Potrzebne są trzy rzeczy!
a) LFC musi się posypać.
b) My zaczynamy grać i to gramy tak, że co kolejkę zgarniamy 3 pkt.
c) Jakoś wzmacniamy się w styczniu, bo mamy braki przez kontuzję.
@thegunner4life napisał: "W każdym innym sezonie 82 pkt. nie dawało tytułu. Dla mnie na ten moment sezon już jest zamknięty w lidze. Zobaczymy jak to będzie."
Rozumiem, każdy widzi szansę na swój sposób, dla mnie są to jeszcze bardzo realne szanse
@adek504 napisał: "Oczywiście my też musimy zrobić swoje, ja nie twierdzę że jesteśmy faworytem do mistrzostwa w tym momencie, ale też nie jest to nierealne"
Dla mnie nierealne jest to, że ta drużyna teraz nagle odbuduje formę i zacznie grać jakoś wybitnie i wykosi chociaż 14 zwycięstw z tych 18 meczy, które zostały. Chociaż to by dało 82 pkt. czyli byłaby to najbliższa liczba tej, którą zdobyły lisy w swoim mistrzowskim sezonie, bodajże oni mieli 81 pkt.
W każdym innym sezonie 82 pkt. nie dawało tytułu. Dla mnie na ten moment sezon już jest zamknięty w lidze. Zobaczymy jak to będzie.
@thegunner4life napisał: "Bo z przodu to wygląda jak późny Wenger. Klepią sobie po bokach i wrzucają lagę z nadzieją, że wpadnie"
Wczoraj były pewne symptomy poprawy tego, bo było parę piłek dobrze zagranych prostopadle, chociażby taka po której Havertz zagrywał do Trossarda w środek bramki albo sytuacja Rice'a
nie wiem jak my mamy grac dalej i wymagac, jestesmy wypruci do kosci, zajechani, brak rotacji mecze co 3 dni, dark days
@thegunner4life napisał: "No wszystko fajnie, że oni mają te wyjazdy itd. Tylko my musimy wtedy zacząć zbierać regularnie po 3 pkt w każdej kolejce.
Od listopada mamy 4 remisy. A my musimy w takim wypadku gonić te LFC i wygrywać mecze taśmowo. To będzie cud jak się tak stanie. Bo z przodu to wygląda jak późny Wenger. Klepią sobie po bokach i wrzucają lagę z nadzieją, że wpadnie"
Oczywiście my też musimy zrobić swoje, ja nie twierdzę że jesteśmy faworytem do mistrzostwa w tym momencie, ale też nie jest to nierealne
Może wpadnie jeden, drugi mecz że zaczna nam wchodzić gole z niczego, może nastąpi jakiś moment przełomowy, nigdy nie wiesz tego w piłce
Na pewno czysto terminarzowo mamy pewną przewagę nad LFC którą warto wykorzystac
@adek504 napisał: "Czytaj proszę ze zrozumieniem, napisałem że w tym momencie zdobycie Carabao czy FA Cup nic by nie zmieniło w kontekście zdobywania trofeów, więc nie wiem skąd ta LM czy mistrzostwo"
Źle Cię zrozumiałem.
@adek504 napisał: "92 pkt to zdobyliby przy powtórzeniu takiej rundy jak teraz zagrali, osobiście nie czuję że uda im się to powtórzyć, tym bardziej że mają chyba wyjazdy do top11 oprócz nas i Newcastle, a to duża różnica pod względem pomiędzy rundami"
No wszystko fajnie, że oni mają te wyjazdy itd. Tylko my musimy wtedy zacząć zbierać regularnie po 3 pkt w każdej kolejce.
Od listopada mamy 4 remisy. A my musimy w takim wypadku gonić te LFC i wygrywać mecze taśmowo. To będzie cud jak się tak stanie. Bo z przodu to wygląda jak późny Wenger. Klepią sobie po bokach i wrzucają lagę z nadzieją, że wpadnie.
@Embix napisał: "Od listopada 7 zwycięstw 4 remisy... Szkoda że sytuacja się nie zmieniła ale to przez forme innych zespołów.
Granie w marcu w LM jak już nie ma kim grać.."
To nie jest tragiczny bilans, fakt nic nie odrobiliśmy, ale też nic nie straciliśmy
W piłce nożnej 2 tygodnie to dużo, a co dopiero mówić o marcu, może forma poszczególnym piłkarzom wróci i będzie tylko Jesus w szpitalu
Zbyt łatwo wszystko jest skreslane
@thegunner4life napisał: "Jakich trofeów zna smak każdy kibic Arsenalu? Jestem z tym klubem od 2006 roku nigdy na oczy nie widziałem, żeby moja drużyna wygrała mistrzostwo, albo chociaż tak jak LFC walczyła w finale LM o nie. Wiecznie tylko prawie się udało, było blisko, tamta kontuzja nam zabrała, Chelsea ma za dużo pieniędzy. I tak 20 lat minęło."
Czytaj proszę ze zrozumieniem, napisałem że w tym momencie zdobycie Carabao czy FA Cup nic by nie zmieniło w kontekście zdobywania trofeów, więc nie wiem skąd ta LM czy mistrzostwo
@thegunner4life napisał: "Żeby wygrać PL trzeba mieć ok 90 pkt. Arsenal w tym momencie musi wygrać 16 z pozostałych 18 meczy, żeby mieć na to szansę. Tak szczerze widzisz taką serię w tej chwili?"
92 pkt to zdobyliby przy powtórzeniu takiej rundy jak teraz zagrali, osobiście nie czuję że uda im się to powtórzyć, tym bardziej że mają chyba wyjazdy do top11 oprócz nas i Newcastle, a to duża różnica pod względem pomiędzy rundami
- Donyell Malen dołączy do Aston Villi za €23 mln + €3 mln w bonusach!
▫️ 25-letni skrzydłowy przenosi się z Borussii Dortmund, podpisując kontrakt do 2028 Fabrizio Romano
Zimowe okienko transferowe jest bardzo trudne.Dla Nas.
@Rynkos7 napisał: "Tomiyasu i Jesus to są o tyle zrozumiałe transfery, że na tamten moment to był szczyt na jaki sobie mogliśmy pozwolić. Potrzebowaliśmy kogoś bardzo dobrego i takiego, który chciałby do nas dołączyć. Gdy przychodził Jesus to jeszcze nie graliśmy w Lidze Mistrzów o ile pamiętam. Transfer Harvetza już jest mniej zrozumiały. Gdyby kosztował tyle co Merino to pewnie wielkiej tragedii by nie było, ale 75 mln?"
Transfer Ziny i Jesusa dał na prawdę sporo - mentalnie. Przyszli goście którzy wygrali prawie wszystko z City i taki był cel Artety - zaszczepić temu młodemu, niedoświadczonemu zespołowi mental zwycięzcy.
Niestety później, z wchdozeniem na wyższy poziom okazało się, że to co dali Ukrainiec i Brazylijczyk to chyba ich szczyt, do tego doszły częste kontuzje.
W każdy razie dla mnie - Zinchenko powinien zostać sprzedany, Jesus jako zawodnik do rotacji owszem mógłby zostać, bo obskoczy wszystkie pozycje w ataku, ale gdyby nadarzyła się okazja to nie płakałbym, chociaż lubię go jako zawodnika, bo do gry kombinacyjnej pasuje bardzo dobrze, pracuje w defensywie no i jest wszechstronny, ALE te kontuzje i skuteczność...
@adek504 napisał: "bo mimo że fajnie zdobywać trofea to tych trofeów każdy smak już zna i po ich zdobyciu nagle by nie było narracji że proces jest wykonany"
Jakich trofeów zna smak każdy kibic Arsenalu? Jestem z tym klubem od 2006 roku nigdy na oczy nie widziałem, żeby moja drużyna wygrała mistrzostwo, albo chociaż tak jak LFC walczyła w finale LM o nie. Wiecznie tylko prawie się udało, było blisko, tamta kontuzja nam zabrała, Chelsea ma za dużo pieniędzy. I tak 20 lat minęło.
@adek504 napisał: "naprawdę zobaczymy co się wydarzy w najbliższych meczach w PL, bo tu się rozgrywa to czy będziemy grać o trofea"
Żeby wygrać PL trzeba mieć ok 90 pkt. Arsenal w tym momencie musi wygrać 16 z pozostałych 18 meczy, żeby mieć na to szansę. Tak szczerze widzisz taką serię w tej chwili?
Bo jak LFC będzie punktował tak jak punktuje(o zgrozo oni nie potrzebowali z nowym trenerem 10 lat procesów), to mniej więcej 88-92 pkt będzie dawało tytuł.
Z taką formą nie ma mowy o mistrzowie to już szybciej LM, bo tam ważna jest forma dnia to puchar. W lidze musisz mieć równy poziom przez te 30 kolejek.
@adek504 napisał: "Ja oczekuje PL albo LM, bo dla samych FA Cup to mogliśmy dalej tu siedzieć z Wengerem
I po pierwsze w lidze od tygodnia jest przestój, więc nasza sytuacja się nie zmieniła, a w LM zapewne dopiero w marcu zacznie się prawdziwe granie"
Od listopada 7 zwycięstw 4 remisy... Szkoda że sytuacja się nie zmieniła ale to przez forme innych zespołów.
Granie w marcu w LM jak już nie ma kim grać...
@Garfield_pl napisał: "Mikel Arteta says that a decision to buy a new forward is 'out of his hands' despite Gabriel Jesus' injury. [@SkySportsNews]"
zrzucanie odpowiedzialności i wojna domowa? :D tego nam brakuje
@pawel_1986 napisał: "Cieszą się nieliczni, lekko odklejeni ;) Dla jednego wystarczy byle co a inny chciałby więcej. Tak to już jest skonstruowane w każdej dziedzinie życia."
Dlaczego jak ktoś nie ma negatywnego podejścia do tego wszystkiego to jest już odklejony?
Każdy ma prawo do swojego zdania
To, że ktoś nie krzyczy to źle tamto źle to nie tak i generalnie wszystko do wyrzucenia to nie znaczy, że nie chce czegoś więcej niż to co ostatnio
Dlatego nie potrafię zrozumieć, aż takiego wylewu negatywnych emocji po meczu z Newcastle i odpadnięciu z FA Cup, bo mimo że fajnie zdobywać trofea to tych trofeów każdy smak już zna i po ich zdobyciu nagle by nie było narracji że proces jest wykonany
Ja oczekuje PL albo LM, bo dla samych FA Cup to mogliśmy dalej tu siedzieć z Wengerem
I po pierwsze w lidze od tygodnia jest przestój, więc nasza sytuacja się nie zmieniła, a w LM zapewne dopiero w marcu zacznie się prawdziwe granie
Wiadomo, straciliśmy ostatnio Nwaneriego i Jesusa i pewność siebie spadła, niewiadomo czy będą transfery, ale tak naprawdę zobaczymy co się wydarzy w najbliższych meczach w PL, bo tu się rozgrywa to czy będziemy grać o trofea
@Piotrek_175:
Tomiyasu i Jesus to są o tyle zrozumiałe transfery, że na tamten moment to był szczyt na jaki sobie mogliśmy pozwolić. Potrzebowaliśmy kogoś bardzo dobrego i takiego, który chciałby do nas dołączyć. Gdy przychodził Jesus to jeszcze nie graliśmy w Lidze Mistrzów o ile pamiętam. Transfer Harvetza już jest mniej zrozumiały. Gdyby kosztował tyle co Merino to pewnie wielkiej tragedii by nie było, ale 75 mln?
@noth:
A na jakich rozgrywkach ty chcesz się skupiać? W lidze musielibyśmy wygrać 16 z 18 pozostałych meczy, żeby mieć szanse na 90 pkt. Widzisz to, że Arsenal jedzie teraz 16 zwycięstw pod rząd?
O LM nawet nie pytam, bo my z Artetą nigdy nie byliśmy drużyną pucharową. Nawet w LE poważnie nie powalczyliśmy.
@ozzy95: gra w ataku to wręcz kalka z późnego wengera. Także nie ma co się dziwić tym porównania.
Wieczne oblężenie pola karnego i podania wzdłuż oraz wszczerz pola karnego z bezsensownymi wrzutkami. A strzałów jak na lekarstwo. Nawet jeśli nadazy się już okazja to po prostu tego strzału nie ma.
@ozzy95: Oni się odpalają tylko jak nie idzie, tacy fani....
Ale chłopaki na AFTV mają tera klimacik na kontent xD lecą materiały na miarę późnego Wengera i Emeryta
@szszsz: zarejestrowany 64 dni temu xD od razu wiadomo że multukonto jakiegoś tajemniczego wielbiciela Artety. Z tego co pamiętam nie ma trofeum za drugie miejsce w lidze i odpadanie z pucharów co sezon
@sebaarsenal: @M4rcin: wychodzimy z tymi kontrami jak gówno w przeręblu.
Wychodzi@M4rcin: wychodzimy z tymi kontrami jak gówno w przeręblu.