Trzeźwym okiem: Czy Walcott zasługuje na nową umowę?
16.07.2012, 19:28, Sebastian Czarnecki 2912 komentarzy
Ostatnio w internecie coraz łatwiej jest dostrzec dyskusje na temat przyszłości Theo Walcotta w Arsenalu. W komentarzach w serwisie Kanonierzy.com, na Facebooku, na Twitterze – dosłownie wszędzie czytam o wygasającym kontrakcie młodego Anglika oraz o jego sytuacji w klubie. Zdania internautów są podzielone: jedni domagają się, żeby niezwłocznie zaoferowano skrzydłowemu nowy kontrakt, jednocześnie mają nadzieję, że ten go przedłuży, a inni twierdzą, że nadszedł już czas pożegnania z piłkarzem, który prochu już przecież nie wymyśli. Jakie jest moje stanowisko w zaistniałej sytuacji? Na pewno sceptyczne. Do tej pory starałem się unikać komentarzy na ten temat, nie wychylałem głowy ponad szereg i podchodziłem do wszystkiego z rezerwą. Teraz jednak, kiedy głosów jest coraz więcej, postanowiłem jasno przedstawić wszystkie za i przeciw oraz jasno się do tego ustosunkować. Na wstępie jednak zaznaczę, że po części należę do obu grup: jestem zarówno zwolennikiem, jak i przeciwnikiem Theo Walcotta. Z jednej strony chciałbym się z nim pożegnać, ale z drugiej ciężko byłoby mi pogodzić się z faktem, że jeden z niewielu Brytyjczyków w Arsenalu niebawem opuści zespół.
Zdania są podzielone między innymi dlatego, że Anglik jest bardzo specyficznym zawodnikiem, który niczym nie wyróżnia się na tle innych graczy występujących na jego pozycji. W zasadzie jedynym jego atrybutem, który sprawia, że jest pożądany przez inne europejskie kluby, jest jego znakomita szybkość. Na pewno większość osób czytających ten tekst zgodzi się, że wychowanek Southampton jest w tym momencie najszybszym zawodnikiem Premier League, a nawet jeśli nie, to znajduje się w ścisłej czołówce. Szybkość jednak nie jest jednak głównym atrybutem, który jest brany pod uwagę przy ocenianiu klasy piłkarskiej prezentowanej przez zawodnika, bo gdyby tak było, to już najbogatsze kluby starałyby się pozyskać Usaina Bolta – aktualnie najszybszego człowieka na świecie. Oczywiście z szybkości można zrobić wiele użytecznego, bo wielu zawodników wykorzystuje ją do umiejętnego zachowywania się na boisku. Tacy Cristiano Ronaldo czy Leo Messi na przykład znakomicie wykorzystują swój atut do dryblingów, mijaniu kolejnych rywali i wypracowywaniu sytuacji sobie, czy to kolegom z zespołu. Walcott jednak nie do końca potrafi zrobić użytek z tego, co potrafi najlepiej. Nie od dziś wiadomo, że Theo nie należy do wybitnych dryblerów. Ba, jego jedynym „zwodem” jest wypuszczenie futbolówki przed siebie, a następnie minięcie przeciwnika na obieg, co jest coraz częściej czytane przez bocznych obrońców biegających w angielskiej Premiership.
Na pewno większość osób z oburzeniem patrzy teraz na powyższe zdanie i wypowiada teraz coś, co brzmi mniej więcej: „Hola, przecież Walcott w minionym sezonie był naszą kluczową postacią, strzelił kilka ważnych bramek i zanotował wiele asyst!” – zgoda. Nie zapominajmy jednak, że Theo grał strasznie nierówno. Pamiętacie mecz z Tottenhamem na Emirates, w którym wspomniany zawodnik zdobył dwa gole i pogrążył naszych odwiecznych rywali? To było niesamowite, prawda? Dwukrotnie znalazł się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie i dwa razy ośmieszył obronę Kogutów, następnie pokonując doświadczonego Brada Friedela. Wszystko fajnie, pięknie. Czy ktoś jednak pamięta, ilu z was krytykowało Walcotta przed owym pojedynkiem i domagało się odsunięcia Anglika na ławkę rezerwowych? Nie każdy już pamięta, że przed derbami z Tottenhamem nasz sprinter zaliczył około pięciu-sześciu spotkań bardzo słabych, w których nie pokazał nic, prócz bezsilności i nieumiejętności wypracowywania sytuacji i strzelania bramek. To jednak nie jest nic dziwnego, bo jeżeli spojrzymy racjonalnie na liczbę asyst Theo, to ile z nich miało miejsce po górnym dośrodkowaniu – przykładowo – z linii końcowej boiska? Wysokie centry Walcotta to jego pięta achillesowa, najsłabsza strona – Anglik po prostu nie umie tego robić i w ogóle nie zanosi się na to, żeby kiedykolwiek w przyszłości miał zamiar poznać tę tajemną sztukę „celnego dośrodkowywania w pole karne”. No, chyba że mówimy o podaniach po ziemi, to akurat czasami mu wychodzi.
Kolejnym punktem, nad którym warto się zastanowić, jest stosunek liczby strzałów oddanych przez Walcotta do ilości zdobytych goli. W minionej kampanii Anglik zdobył jedenaście bramek w czterdziestu sześciu występach, co nie jest wcale wybitnym rezultatem jeżeli spojrzymy na to, że jest on wysoko ustawionym skrzydłowym, który w każdym meczu po kilka-kilkanaście razy zbiega do środka boiska, gdzie stwarza jakieś zagrożenie pod bramką przeciwnika. „Skrajny snajper” – równie dobrze tak możemy go nazwać, bo w polu bramkowym przeciwnika przebywał równie często, co jedyny klasyczny napastnik w taktyce Wengera – Robin van Persie – a na pewno znacznie częściej niż jego vis-à-vis po przeciwległej flance – Gervinho. Wenger ustawiając w ten sposób Walcotta chciał mu pokazać, że wziął pod uwagę jego prośbę, którą wypowiadał przed sezonem. „Chciałbym grać jako wysunięty napastnik” – mówił wtedy Anglik. Menedżer Arsenalu tej prośby oczywiście nie mógł spełnić, gdyż nie chciał dla jednego zawodnika psuć systemu, który poprawiał i udoskonalał już od kilku lat. Mógł jednak zdecydować się na taki ruch, w którym jeden ze skrzydłowych w sytuacjach zaczepnych mógł grywać czasami jako snajper, co właśnie procentowało bramkami z jego strony. Jeżeli jednak spojrzymy na to z racjonalnego punktu widzenia to łatwo zauważymy, że... on przecież zmarnował od cholery sytuacji bramkowych i gdyby tylko chciał to mógłby spokojnie strzelić i 20 bramek w sezonie! Tak, to nie są wcale słowa na wyrost. Przypomnijcie sobie wszystkie mecze, wszystkie sytuacje, po których domagaliście się zdjęcia Theo z boiska, bo zmarnował kolejną z rzędu stuprocentową okazję strzelecką.
Żeby udowodnić wam jednak, że nie jestem tylko zwykłym gościem, który najzwyczajniej w świecie pieprzy o głupotach i potrafi jedynie krytykować, przedstawię również osobę Theo z dobrej strony. Bo to nie jest tak, że jestem hejterem, że nie lubię tego zawodnika i postanowiłem wylać jedynie brudy. Nie, Theo mimo wszystkich swoich wad potrafi z miejsca rozruszać zespół i jedną akcją sprawić, że wszystkim nagle gra się lepiej. Walcott z łatwością potrafi przedostać się w pole karne przeciwnika i nawet jeżeli tam coś spartoli to jednak samym takim zagraniem potrafi natchnąć resztę drużyny do dalszego atakowania. Spójrzmy chociaż na niedawny mecz reprezentacji Anglii ze Szwedami na mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie, które dwa tygodnie temu dobiegły końca. Synowie Albionu przegrywali i Hodgson widział, że musi coś zmienić – wprowadzić na boisko dublera, który z miejsca będzie potrafił odmienić grę zespołu. Walcott wszedł na boisko przy stanie 2-1 dla Szwecji i od razu doprowadził do wyrównania, a kilka chwil później kapitalną asystą obsłużył Welbecka, który zdobył zwycięskiego gola dla Anglii. Taką właśnie rolę Anglik mógłby mieć w Arsenalu: rolę jokera, który wejdzie na boisko wtedy, kiedy drużynie najzwyczajniej w świecie nie idzie i swoimi szybkimi rajdami ożywić grę zespołu. Zwłaszcza w końcówkach, kiedy to większość zawodników oddycha już rękawami i nie każdy ma już siły, by gonić za tak świetnym sprinterem. No, ale nie za takie pieniądze...
Właśnie, to jest kolejny punkt, który należy wziąć pod uwagę przy ocenie Theo. Walcott zapowiedział, że może przedłużyć kontrakt, ale oczekuje znacznej podwyżki. Szacuje się, że jego nowa pensja miałaby wynosić około 100-110 tysięcy funtów tygodniowo! Tym samym Anglik stałby się jednym z najlepiej zarabiających zawodników w klubie, a na pewno nie należy ani do najlepszych, ani do najważniejszych zawodników Arsenalu, bo są o wiele ważniejsi zawodnicy w tej drużynie niż Walcott, chociażby Robin van Persie – który notabene zapowiedział już odejście – Mikel Arteta, Alex Song, Laurent Koscielny, Thomas Vermaelen, Jack Wilshere czy Bacary Sagna. Tak duża tygodniówka oznaczałaby jednocześnie to, jakoby Wenger miał przekazać do wiadomości, że to Anglik będzie postacią, na której budowany będzie zespół po odejściu van Persiego, a to niekoniecznie byłoby mądre rozwiązanie.
Zastanówmy się teraz, czy nie lepiej byłoby postawić w pierwszym składzie na młodziutkiego Oxlade-Chamberlaina, który potrzebuje regularnej gry? Chambo jest przecież o wiele bardziej wszechstronnym piłkarzem, który również jest szybki, ale potrafi posłać celną prostopadłą piłkę, udanie przedryblować, rozrzucić tempo gry na drugą stronę czy też huknąć z dystansu. Już teraz młodziutki piłkarz jest niewiele gorszy od Walcotta – na pewno jednak mniej doświadczonym i mniej ogranym – ale za 2-3 lata może być czołową postacią nie tylko The Gunners, ale i całej Premier League! Jeżeli Theo miałby być zawodnikiem do rozruszania gry i na zmęczonego rywala, to równie dobrze takim kimś mógłby być Ryo Miyaichi, który potwierdził swoją klasę w Boltonie, a przecież również potrzebuje regularnej gry. Arsenal posiada również w swoich szeregach takich ludzi jak Podolski, Gervinho czy nawet Andre Santos, który również z powodzeniem może grać na flance.
Jakie jest więc moje ostateczne stanowisko w tej sprawie? Jak już pisałem: dwojakie. Gdyby podwyżka Theo miała wynieść około 10 tysięcy funtów różnicy, to mógłby zostać w drużynie, bo zawsze warto jest mieć takiego nieobliczalnego piłkarza w zespole, nawet niekoniecznie trzeba trzymać go wtedy w wyjściowej jedenastce w każdym kolejnym spotkaniu. Gdyby jednak okazało się, że Walcott faktycznie oczekuje tygodniówki na poziomie stu tysięcy funtów, to nie widzę sensu trzymania go w zespole, bo za o wiele niższą pensję zgodziliby się grać zupełnie inni, a na pewno nie dużo gorsi, zawodnicy. Czy Walcott powinien więc zostać w Arsenalu? I tak, i nie. Obojętnie co się stanie, trzeba każdą jedną opcję wziąć pod uwagę, a trzeba zauważyć, że koniec jednego daje początek drugiemu, więc odejście Theo równie dobrze mogłoby otworzyć ogromną drogę do kariery Chamberlainowi lub Miyaichiemu.
PS Jeżeli podobał wam się mój autorski tekst, zapraszam na mojego bloga po więcej tego typu przemyśleń.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A co do ciągnięcia gry, to jak wróci Jack to w 4: Aaron, Jack, Ramsey i Arteta powinni si=obie poradzić z ciągnięciem gry. A być może nastąpi jeszcze szczęśliwe ozdrowienie Abou.
kwiatinho---> myślę, że spokojnie moglibyśmy wydać z "własnej" kieszeni te 17 milionów. Z tej pierwszej trójki spokojnie byłoby nas stać na te transfery sprzedać niepotrzebnych piłkarzy. Ale, chciałbym widzieć Afellaya, Mosesa w razie potrzeby, żeby kadra była szeroka, Yanna M'Vilę i w razie odejścia Robina jakiegoś dobrego napastnika. Nie wiem kogo. Kto chce odejść lub jest na wylocie. Taki, którego można by do nas sprowadzić jak na nasze standardy.
Z tych piłkarzy, których wymieniłeś niektórzy byliby niepotrzebni, np. Sahin (teraz może być podatny na kontuzje + nie grał praktycznie cały sezon - brak ogrania), Baines (mamy dwóch dobry lewych obrońców), Azpilicueta (blokowałby rozwój Carla), Belhanda (skoro można wziąć na grosze Mosesa), Lloris (IMO szkoda Wojtka na ławce, ale też szkoda Hugo na ławce).
W tym oknie to chyba City się jeszcze nie wzmocnił , chociaż u nich to ciężko coś wzmocnić bo mają przegwiazdozbiór :D
cegla
A może z Ramseyem będzie tak jak z Songiem.
Grał słabo ograł się, a potem wszyscy się dziwili jak to on dobry nie jest.
nawet jak odbuduje forme to jest slaby. Moze mial okres ze gral dobrze ale mial u boku Fabregasa wtedy, a teraz? sam nie pociagnie gry
co czy ja dobrze widzę Higuain 20 mln ??? 30 mln to minimum i to funtów , za mniej by go nie puścili
No ale czemu to zawsze nas muszą męczyć kontuzje , potrzeba nam transferów do sztabu medycznego !
cegla5055 a może Ramsey odbuduje formę, sezon się nie zaczął a Ty go już skreślasz .
Są piłkarze na rynku lub jeszcze niedawno byli którzy podnieśli by Arsenalowi piziom i to za nieduże pieniądze
Vertonghen 9 mln (Tottenham)
Azpilicueta 6 mln
Moses 8 mln
Afellay 5 mln
Johnson 7 mln
Sahin 7 mln
Albo Ci trochę lepsi/drożsi
M'Vila 17 mln
Sakho 15 mln
Higuain 20 mln
Belhanda 15 mln
Baines 13 mln
Moutinho 20 mln
Lloris 15 mln
Widać za niewielkie pieniądze można złożyć bardzo dobrą drużyne. Nawet w marzeniach ciężko sobie wyobrazić Sneijdera Hulka czy Ganso w koszulce Arsenalu ale reszta jest w zasięgu.
Biorąc pod uwagę że zarobimy ok 25 mln ze sprzedaży balastu to finansowo stać nas na wzmocnienie porządnie drużyny ale teraz trzeba jak najszybciej sprzedać
Chamakh
Bendtner
Arszavin
Squillacci
Denilson
Park
Djourou
Fabiański
Aj, Karlo ! szybszy :|
Gks
wiesz,nie zycz drugiemu,co Tobie niemile.Szybciej nas zlapie kontuzja niz ich.
GKS
nie życz drugiemu co Tobie nie miłe, nawet jakby to mieli być zawodnicy kfc czy najgorszy wróg !
no jakos nie widze aby nas srodek pola z Ramseyem na czele wytrzymal caly sezon na pelnych obrotach. Brakuje nam srodkowego ofensywnego pomocnika
Mam nadzieję że Chelsea zaczną trapić kontuzje kluczowych graczy , a Arsenal cały sezon bez kontuzji :D
Tylko jakby nie patrzeć Gervinho w Ligue 1 nie był gorszy od Hazarda
tylko jakby nie patrzec to Hazard to gwiazda a Gervinho to przecietniak
cegla5055 a gervinho w debiucie strzelił dwa gole i co ? :P
Hazard juz strzelil gola dla Chelsea w sparingu, no to ladnie. Bennayoun gral 45 min :)
skysports.com/football/news/11095/7913068/Juve-still-trying-for-RVP
ngrguardiannews.com/index.php?option=com_content&view=article&id=92767:chelsea-gets-oscar-for-p25m-arsenal-gives-van-persie-saturday-ultimatum&catid=58:abroad&Itemid=623
cleansheetsallround.co.uk/2012/07/celtic-star-wanyama-attracting-arsenal-liverpool-interest
cleansheetsallround.co.uk/2012/07/who-are-ya-arsenal-target-odil-ahmedov
kamloopsthisweek.com/sports/162950406.html?c=y&curSection=/&curTitle=BC+Sports&bc09=true
.talksport.co.uk/radio/hawksbee-and-jacobs/120718/laurens-i-believe-arsenal-will-sign-niang-and-m’vila-176903
uk.eurosport.yahoo.com/news/russias-usmanov-looking-increase-arsenal-stake-155553718--sector.html;_ylt=A0LkuJVMxgZQykcAkwMVYu0B;_ylu=X3oDMTRvZDNjaWxhBG1pdANMSVNUUyBTdG9yeSBMaXN0IFNwb3J0cyBNYWluIEFyY2hpdmUEcGtnA2ZmMTEzMzMwLWM2OTUtMzYyMy1iOWFlLTc2NWU
Dzień dobry
Co Ty GKS gadasz za glupoty? Czemu za zle? Ze Arsenal nie wydal 45 milionow na jednego 20 letniego zawodnika?
TO akurat rozumiem i wpelni popieram. Ale nie rozumiem czemu Afellay juz u nas obiadow nie je.
Chelsea w tamtym roku też miała lepszy skład niż my a byliśmy lepsi.
pewien*
Sorka
Ja jestem zły że Arsenal się bardziej o Hazarda nie postarał gdyby był Usmanow w zarządzie a nie te sknerusy to jesstem pewein że Hazard byłby nasz
Niektorzy juz histerezuja,bo Chelsea rozwalila jakiegos kelnera,a Hazarda gola strzelil,heh.
A tak btw. To Hazarda bedziemy tak samo zalowac jak Mate.
Przydałby sie Martens, albo Eriksen, lub Snejder , Sahin a nawet Kaka(jeżeli obniży zarobki) bądz chociaż M Vila , żeby Song mógł grac bardziej z przodu , bo patrząc realnie nie mamy szans w konfrontacji z Chelsea . Spójrzmy na to trzeźwym okiem jak nie będzie chociaż jednego z tych graczy to marne nasze szanse, chyba że Wilshere jakimś cudem wróci w najwyższej formie , ale tego nie możemy być pewni
Krzysztof95;
Nie wiem jak cały skład Chelsea ale żaden piłkarz który wpisał sie na listę strzelców nie brał udziału w Euro więc mogli sobie pozwolić żeby ich wystawić.
Spoko chelsea jest silna ale i tak czy siak wszystko zweryfikuje boisko, na luzie chłopaki.
wow, grali prawie podstawowym składem z ogórami a wy się jaracie? jest kilka stron o chelsea a więc jak tak się wam podobają to droga wolna
Grali z Seattle, a ty się już ich boisz jakby roz****li Real albo Barcelonę
Jednym slowem mamy przesrane z Chelsea nie mamy szans , czy wy to widzieliście te gole Hazarda i Marina :/
afckonrad9101;
Otóż to... Gdybyś przeczytał komentarz do którego się odniosłem to byś wiedział że o to samo mi chodzi. Ktoś napisał że pierwszą '11' mamy na mistrza tylko że nie mamy zmienników... Ja twierdzę że nawet gdyby non stop grała ta wyjściowa jedenastka to mamy za słaby ten skład. Nam nie brakuje zmienników tylko piłkarzy do wyjściowego składu a Ci którzy teraz grali a nie są najlepsi powinni być co najwyżej zmiennikami w klubie który chce przerwać posuchę w zdobywaniu trofeów
Chelsea 4:2 (Hazard,2x Lukaku,Marin)
Takim skladem dobrym grali...
Nie tak jak my Mlodzikami...
tinypic.com/r/igge4h/6 :)
youtube.com/watch?v=U93rV6IuOTw
Thierry Henry !! !!
Co za bramka !!
mirror.co.uk/sport/football/news/video-of-thierry-henry-scoring-a-superb-1148848
piękny tytuł newsa i oby się ziścił:)
Jakby Usmanow w pełni kontrolował Arsenal, bylibyśmy mistrze. On poświęciłby się dla klubu bezgranicznie.
kwiatinho
Pilkarze wszystkich klubow na swiecie maja wahania formy i to jest sprawa normalna, roznica polega na tym ze takie City ma na kazda pozycje rownorzednych pilkarzy klasy swiatowej a my nie koniecznie...
youtube.com/watch?v=SAHb980r9a4&feature=related
fantastycznie zrobiony filmik o Tysonie:)
Chciałem wczoraj wieczorem poczuć atmosferę Ligi Mistrzów ;) O ja naiwny ;D
A tak na serio to mimo, że chciałbym, żeby polska drużyna awansowała do LM, to jakoś mam opory, żeby życzyć tego Śląskowi.
Nie ulega wątpliwości, że aby liczyć się w walce o mistrza potrzebujemy porządnych wzmocnień, co najmniej dwóch dobrych, najlepiej ponadprzeciętnych graczy na każdą pozycję i nieustannej wali pomiędzy zawodnikami o pierwszą jedenastkę. Pl jest coraz silniejsza i albo będziemy się zbroić i rozwijać albo rozniosą nas na strzępy.
ciekawe
eurosport.pl/pilka-nozna/premier-league/2012-2013/becker-i-van-persie_sto3352703/story.shtml
Triumphst666
Z tą "11" na mistrza to grubo przesadziłeś... Nawet gdyby wszyscy byli zdrowi przez cały sezon to i tak mamy za słaby skład. Premier League jest za mocna a nasi piłkarze mają problem żeby utrzymać forme przez kilka meczów pod rząd... Wystarczy spojrzeć na występy Szczęsnego Vermaeleena Songa Theo Gervinho VanPersie'go bardzo dobre mecze przeplatali z tymi bardzo słabymi
Jamie Sanderson...
Arsenal are ready to hold preliminary contract talks with winger Theo Walcott.
Arsenal have lodged a 6 million bid for teenage Caen striker M'Baye Niang.
Fulham have denied Liverpool's claims that a deal has been agreed for Clint Dempsey - a tu czuje reke AFC...
NineBiteWolf---> a bałam się, że będę musiała prowadzić monolog ;) Ale w sumie racja k.com nigdy nie śpi :D
Jest tu ktoś jeszcze? :)
@ pauleta19
Czepiasz się szczegółów. Można kupić kogoś za 5 mln i może być gwiazdą, a można wydać 50 i wyrzucić te pieniądze w błoto.
Pisząc 15-20mln mam na myśli klasowego gracza, bo tyle mniej więcej trzeba wydać. Za kwotę mniejszą kupujemy albo okazyjnie, albo młodzika, albo odpadek.
Dla mnie również liczy się jakość, stąd nie rozumiałem transferów Liverpoolu, oraz niektórych ruchów Wengera. Tylko on w przeciwieństwie do magika Dalglisha pudła transferowe miewa na pułapie 5-7 mln, a nie +20...
@ howareyou
Wenger jest świadomy tego jakim składem dysponuje. Za długo pracuje, aby nie widzieć słabych punktów.
Chyba nikt nie wie co jest grane. Dziwnie to wszystko wygląda, coś tam ewidentnie nie gra.
kamil_malin,
Wenger potrafi ściągnąć zawodników za 15mln za których po sezonie inne kluby zapłaciłyby 25mln. Nie rozumiem po, co stawiać Wengerowi wymagania, że musi wydawać 20mln w każdym okienku. Dla mnie liczy się jakość piłkarzy jacy przychodzą, a nie za ile zostali kupieni.
@kamil_malin
Przecież nie zaprzeczam, że Arsenalowi przydałyby się wzmocnienia. Wręcz przeciwne. Tylko skąd mam wiedzieć, ile pieniędzy dostaje Wenger? Nie wiem, więc zakładam, że albo dostaje ich zbyt mało, albo to on ma opory z ich wydawaniem.